Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

Za jakiś czas puszczę w obieg artykuł na ten temat, ale już teraz, widząc powoływanie się na te dane w opisie grupy i wątkach, stwierdziłem że warto zareagować.

Otóż... Twierdzenie, że tylko 7% znaczenia przekazu zależy od werbalnej jego treści, to błąd i ogromna nadinterpretacja jednego badania. Badania, które dotyczyło interpretacji ŚREDNIO NIESPÓJNYCH, PROSTYCH sygnałów i odnosi się do uczuć oraz lubienia/nielubienia, a nie całego zakresu komunikacyjnego. Wyniki zmieniają się zdecydowanie już przy bardzo niespójnych sygnałach, a co dopiero brzy braku niespójności - dlatego chociaż wiem, że miło jest móc podawać konkretne liczby, w takiej sytuacji jest to po prostu nieuzasadnione.

konto usunięte

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

nawet błędne nadinterpretacje warto podawać poprawnie

7% - 38% - 55%

co do reszty że błędnie to się interpretuje i w literaturze i na szkoleniach to się zgadam

jak zajrzymy do źródła tego badania to wynika że nie o to autorowi chodziło

pozdrawiam
ArturArtur Łukasik edytował(a) ten post dnia 13.03.09 o godzinie 13:44
Magda Olszewska

Magda Olszewska Human Resources
Management expert

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

a jaki jest cel tego watku?...
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

Magda - Celem jest rozwianie pewnego mitu, który jest powtarzany wręcz ślepo, jako udowodniony fakt, w środowisku psychologicznym i rozwoju osobistego, a który jest po prostu błędny (a jako taki, potencjalnie szkodliwy).

Artur - racja, choć spotykałem się też z tą wersją którą podałem, nawet w tej grupie (pewnie kolejny efekt "głuchego telefonu", po drodze) - ale sprawdziłem właśnie i faktycznie ta wersja którą podałeś jest pierwotną i poprawną.Artur Król edytował(a) ten post dnia 13.03.09 o godzinie 21:52

konto usunięte

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

Artur, wersji jest wiele. W jednej z ksiazek podali az 6 różnych teorii i rozne dane procentowe dotyczace tej tematyki.
nie bede wypowiadala sie na temat artykulu, o kotrym mowisz, dopóki go nie przeczytam. tak wiec prosze Cie, umiesc linka do niego.

prawda jest taka, ze psychologowie tworza mnostwo teorii a następni je obalają a ci nastepni obalaja te poprzednie, itd.

tak wiec nei zdziwie sie, jak za pol roku ukaze sie nast artykul obalajacy to, co jest napisane w tym, ktory umeiscisz.

prawda natomiast jest taka, ze komunikacja niewerbalna to potega. potega informacji, ktore mozna przeczytac miedzy słowami
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

Małgorzata Niczyporuk:
prawda jest taka, ze psychologowie tworza mnostwo teorii a następni je obalają a ci nastepni obalaja te poprzednie, itd.

Tylko w tym wypadku jest to powoływanie się na jedno jedyne badanie - które po prostu nie mówi tego, co twierdzą powołujące się na nie osoby.
prawda natomiast jest taka, ze komunikacja niewerbalna to potega. potega informacji, ktore mozna przeczytac miedzy słowami

Pytanie jak wiele z nich to... projekcje. Albo generalizacje, które po prostu nie sprawdzają się w wypadku jednostek (niesławna "pozycja zamknięta").

Zresztą - to nie tylko z komunikacji niewerbalnej da się odczytać masę rzeczy. Z werbalnej również, może nawet więcej. Tylko kwestia własnej projekcji, samospełniających się przepowiedni, selektywnej obserwacji, generalizacji i innych czynników, które potężnie to zaburzają.

Dla przykładu - wybacz, że odniosę się do Twojego opisu, nie ma to na celu uwagi ad personam, a jedynie pokazuje dobry przykład - masz w opisie uwagę, że komunikacja niewerbalna jest uniwersalna na całym świecie, co jest skrajną i bardzo błędną generalizacją. Nie wchodząc nawet w tak nietypowe przypadki jak Baskowie (ich język i kultura robią dużo zamieszania z typowymi teoriami psych. w tej tematyce), nawet takie proste sygnały jak 'tak' i 'nie' wyglądają zupełnie przeciwnie w różnych rejonach świata.Artur Król edytował(a) ten post dnia 13.03.09 o godzinie 23:06

konto usunięte

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

Artur, czytając Twoje słowa odnosze wrażenie, ze mówisz językiem Mateusza Grzesiaka. Rozumiem, ze skonczyles u niego wszystkie szkolenia i jestes inteligentym człowiekiem, a takze masz duża wiedzę z zkaresu psychologii. Ja znam ta tematyke ze studiow z psychologii + mnostwa materiałów i ksiazek, a takze własnych obeserwacji i doświadczeń. Założyłam grupe komunikacji niewerbalnej po to, aby o tym sobie porozmawiawić, aby fachowcy tacy jak Ty wniesli cos konkretnego i pozytywnego do tego watku. natomiast czytajac Twoje posty odnosze wrazenie, ze masz na celu tylko negowanie wszystkiego, co tutaj piszemy.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

Małgorzata Niczyporuk:
Założyłam grupe komunikacji niewerbalnej po to, aby o tym sobie porozmawiawić, aby fachowcy tacy jak Ty wniesli cos konkretnego i pozytywnego do tego watku.

Czy rozwiewanie błędnych przekonań i fałszywych uogólnień nie jest właśnie wnoszeniem czegoś konkretnego i pozytywnego?

Wiedzę wspomaga zarówno dodawanie nowych kawałków układanki, jak i korygowanie tych, które już są, a które nie są trafne. A akurat w psychologii jest strasznie dużo rzeczy przyjmowanych na wiarę (jedna z moich profesor sprawdziła kiedyś nawet klasyczne badania Asha co do konformizmu - jak się okazało, oryginalne wyliczenia były błędne i z podstawowych danych nie wynikała żadna istotność statystyczna - co nie przeszkodziło badaniu być wielokrotnie cytowanym i replikowanym, tym razem już skutecznie).
natomiast czytajac Twoje posty odnosze wrazenie, ze masz na celu tylko negowanie wszystkiego, co tutaj piszemy.

Mam na celu konkretną dyskusję, także ze wskazaniem popularnych mitów (których akurat, w kwestii mowy ciała, jest od groma - co bynajmniej nie znaczy, że ta dziedzina sama w sobie nie jest wartościowa, wręcz przeciwnie).

konto usunięte

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

wiec prosze Cie o konkretny artykul. nic nie podwazam o czym napisalam na poczatku posta. wlasnie prosze o fakty, o kotrych mowisz.
a negacje mozna zauwazyc. w stsunku do mojej osoby na samym tym forum juz dwie zostaly uzyte. wiec prosze o ocenianie tematu, a nie mnie i mojej wedzy lub niewiedzy i tego co pisze na swoj temat

pozdrawiam i czekam na artykul
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

Małgorzata Niczyporuk:
w stsunku do mojej osoby na samym tym forum juz dwie zostaly uzyte.

Masz na myśli przezemnie czy w ogóle?

Jeśli uważasz że przezemnie, zacytuj je proszę - bo mam niejasne wrażenie, że zawsze odnosiłem się do tematu, a nie do Ciebie osobiście.

Jeśli uważasz, że przez innych, to co to ma wspólnego z tym o czym mówimy? Nie odpowiadam za innych ani nie mam na to ochoty.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

Artykuł: Mehrabian, Albert, and Wiener, Morton. "Decoding of Inconsistent Communications," Journal of Personality and Social Psychology, Vol. 6, No. 1, May 1967, pp. 109-114

Plus cytat z książki Mehrabiana, który w zasadzie wyjaśnia sprawę:

"In a comprehensive study of inconsistent messages of pleasure-displeasure and dominance-submissiveness in vocal and visual (face and/or body) cues, it was established that visual cues were more powerful than vocal cues in determining the overall effect inferred from moderately inconsistent messages. This effect was greater when the visual cues involved the face. However, in the case of extreme inconsistency, visual cues were weighted less than vocal cues. The latter reversal was interpreted by noting that subjects are less likely to believe and rely upon visual cues (which are easier to control) when visual and vocal cues are extremely discrepant, thus implying deception."
strona 77.
Matylda S.

Matylda S. Koordynator działu
zobowiązań

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

Chyba Arturowi tutaj chodzi o to, żeby zbytniej wagi nie przywiazywać do znaczenia języka niewerbalnego? Jeśli dobrze rozumiem zacytowany fragment, to w sytuacji, kiedy odbieramy niespójne sygnały zarówno werbalne, jak i niewerbalne, to jestesmy skłonni bardziej "wierzyć" tym werbalnym (co nie znaczy, ze słusznie;). Tylko że to nie zmienia faktu, że w sytuacji kiedy jedynymi sygnałmi ktore odbieramy jest mowa ciała, dobrze jest umieć je prawidlowo odczytać;)

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

bardzo często niestety nadintrepretujemy zwłaszcza w relacjach damsko-męskich...

pozdrawiam!:)

konto usunięte

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

Beata Agnieszka R.:
bardzo często niestety nadintrepretujemy zwłaszcza w relacjach damsko-męskich...

pozdrawiam!:)

Tu raczej nie chodzi o nadinterpretowanie... tylko interpretowanie wg. potrzeb ;) Prawdziwy problem pojawia się dopiero w momencie, kiedy dana osoba doskonale zna komunikację niewerbalną i/lub psychologię w odpowiednim zakresie i potrafi dodatkowo w ten sposób manipulować ;)Paweł G. edytował(a) ten post dnia 07.11.09 o godzinie 18:25

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

Paweł G.:
Beata Agnieszka R.:
bardzo często niestety nadintrepretujemy zwłaszcza w relacjach damsko-męskich...

pozdrawiam!:)

Tu raczej nie chodzi o nadinterpretowanie... tylko interpretowanie wg. potrzeb ;)


mnie się akurat tak skojarzło ;p

PS.obecne Twe zdjęcie-dość egzotyczne ;))

konto usunięte

Temat: 7%, 37% i 56% - czyli błędna nadinterpretacja

Beata Agnieszka R.:
PS.obecne Twe zdjęcie-dość egzotyczne ;))

bo ja wiem... takie niewerbalne... komunikuje... dwie twarze podobno ;)

Następna dyskusja:

Proksemia - czyli strefy os...




Wyślij zaproszenie do