konto usunięte

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

mała rada: zanim się ubezpieczysz, a nawet poprosisz o samą wycenę(!), sprawdź co o nich piszą w internecie, bo to wszystko prawda.

konto usunięte

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

A coś więcej? Jakieś konkretne zarzuty czy tylko to co piszą anonimy w necie, co nalezy podzielić przez 5?
Jak już czegoś/kogoś nie polecasz to warto to sensownie uzasadnić a nie tylko "nie, bo nie".
Alojzy T.

Alojzy T. Życie jest zmianą.
Jeśli przes­ta­niesz
się zmieniać, prz...

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Podejrzewam że może być problem z likwidacją szkody z AC, tania polisa w tym przypadku oznacza problemy z wysokością odszkodowania, wycenami, itp, itd.

Ewentualnie po zakupie auta nie wypowiedziana polisa w terminie a rekalkulacja składki przyszła na znacznie większą kwotę.

Co do OC - wszystkie firmy mają jednakowe OWU - zgodne z ustawą, gorzej może być przy samej wycenie - co firma to inaczej szkoda przez Rzeczoznawcę wyceniana. Ale cóż - oszczędności na wysokości składki muszą gdzieś się firmie zwrócić.

Pewnie trochę zareklamuję siebie - do OC wystarczy infolinia (jeżeli chcemy mieć najtańsze) ale do innych ubezpieczeń lepiej przejść się do multiagencji. Zresztą nawet przy samym OC można zaoszczędzić - część firm daje praktycznie za grosze przy swoich OC np. Assistance, które np. w innych firmach jest znacznie droższe.
Łukasz Sokołowski

Łukasz Sokołowski Project-based
Supplier Quality
Engineer / Assurance

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

No, z tymi multiagencjami też bym uważał. Poszedłem tam tylko raz w życiu, więc moje doświadczenia mogą być niemiarodajne dla ogółu, ale dla mnie wystarczające.

Pan multiagent serdecznie proponował mi pewne towarzystwo. Ja się upieram, żeby mi wyliczył składkę dla ubezpieczenia AC w pewnej niemieckiej firmie. Multiagent wyliczył jakieś 15% (przy 60% zniżek) od wartości auta. Przez infolinię tejże niemieckiej firmy dostałem
cenę około 7%. Zgaduję, że ten multiagent miał bardzo korzystną prowizję od promowanego przez się towarzystwa, stąd też silny nacisk na nie.

EDIT: korekta, bo mi wcześniej troche bełkot wyszedł, trudny do zrozumienia na pierwszy rzut okaTen post został edytowany przez Autora dnia 26.11.14 o godzinie 22:58

konto usunięte

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Łukasz S.:
No, z tymi multiagencjami też bym uważał. Faktycznie, poszedłem tylko raz w życiu, więc moje doświadczenia mogą być niemiarodajne dla ogółu, ale dla mnie wystarczające.


Porządny i uczciwy multiagnet stanie na rzęsach żeby dać atrakcyjną ofertę (włącznie z telefonami do osób dużo wyżej postawionych danego TU czy łączenia zniżek innych polis), bo wie, że po pierwsze taki klient może sam sobie sprawdzić ofertę w danym TU a po drugie jak go zrobi w konia to taki klient więcej nie wróci a jeszcze w necie czy wśród znajomych obsmaruje.

Ja mam akurat pozytywne doświadczenie z multiagentem, zresztą poznanym tu na GL tylko obawiam się, że On może należeć do mniejszości tych rzetelnych pośredników.
Szymon Pawlak

Szymon Pawlak Właściciel ALPARI

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Jolanta I.:

Porządny i uczciwy multiagnet stanie na rzęsach żeby dać atrakcyjną ofertę (włącznie z telefonami do osób dużo wyżej postawionych danego TU czy łączenia zniżek innych polis), bo wie, że po pierwsze taki klient może sam sobie sprawdzić ofertę w danym TU a po drugie jak go zrobi w konia to taki klient więcej nie wróci a jeszcze w necie czy wśród znajomych obsmaruje.

Takie są założenia działalności całej branży handlowo-usługowej. Niestety wszystko weryfikuje rzeczywistość. Okazuje się, że znalezienie osoby uczciwej, stawiającej interes klienta na pierwszym miejscu (lub chociaż równorzędnie ze swoim) jest bardzo trudne.
Alojzy T.

Alojzy T. Życie jest zmianą.
Jeśli przes­ta­niesz
się zmieniać, prz...

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Łukasz S.:
No, z tymi multiagencjami też bym uważał. Faktycznie, poszedłem tylko raz w życiu, więc moje doświadczenia mogą być niemiarodajne dla ogółu, ale dla mnie wystarczające.

Ogólnie pan multiagent serdecznie proponował mi pewne towarzystwo. Ja się upieram, żeby mi wyliczył dla pewnej niemieckiej firmy. On policzył jakieś 15% (przy 60% zniżek). Przez infolinię dostałem cenę około 7%. Zgaduję, że ten multiagent miał bardzo korzystną prowizję od promowanego przez się towarzystwa, stąd też silny nacisk na nie.

Tak to niestety bywa, ale życie weryfikuje takie firmy - to numer na jeden raz - a utrata Klienta na tak konkurencyjnym rynku kończy się po czasie wypadnięciem z branży.

konto usunięte

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

czyli ta słynna proama z ulizanym gogusiem z reklamy to pic ? omijać 70% zniżek ????

konto usunięte

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Pani Jolanta jak zwykle niezadowolona, w tym przypadku dlatego, że ją ktoś uprzedził przed wtopieniem kasy w ch....ą polisę. to może tak - uprzedzam wszystkich, poza Panią, bo Pani i tak wie lepiej i zrobi jak będzie uważała ;)

w moim przypadku pan likwidator "nie zauważył" uszkodzenia dwóch bardzo ważnych ze względów bezpieczeństwa elementów. jeden nadaje się tylko i wyłącznie do wymiany, a drugi do wymiany, lub naprawy. jest jeszcze trzeci, delikatnie uszkodzony element, który został "omyłkowo" pominięty. wszystkie te elementy trzeba jeszcze polakierować. takich ślepców wysyłają po to, żeby szkoda nie przekroczyła 500 zł, do której za szkodę nie odpowiadają. swoją drogą bardzo ciekawy zapis w umowie. to już nie jest AC, tylko jakaś imitacja. ok, można powiedzieć, że błąd ubezpieczającego, ale kto ma na to czas i wnika w takie szczegóły? na tym takie firmy krzak żerują.
doradzono mi, żeby zwrócić uwagę na rażące błędy przy sporządzeniu tej wyceny. na razie wysłałem maila do pindy która mi tą wycenę wysłała, ale od paru dni nikt mi nie raczył odpisać, więc będzie trzeba wysłać poleconym z potwierdzeniem odbioru. to też jest norma i wielu ludzi się na to w necie skarży. dodatkowa atrakcja to brak możliwości naprawy bezgotówkowej - tylko i wyłącznie ich śmieszna wycena i zwrot kasy. ktoś w necie się spytał, gdzie ma naprawić samochód po takiej stawce za roboczogodzinę? mnie przychodzi do głowy jakiś garaż. sprawa kolejna, koszty części - oczywiście zamienniki z potrąceniami za wszystko - wiek samochodu, ewentualne wcześniejsze uszkodzenia itp. to akurat nie nowość, ale stanowi ładne dopełnienie całości.

ja mam akurat samochód na chodzie i mogę się też przez jakiś czas obyć bez niego, więc będę się z nimi bawił w przepychanki prawne - przykładnie nie zamierzam im darować ani jednej złotówki, którą są mi winni z tej swojej śmiesznej polisy - ale ile osób spasuje, bo MUSI mieć szybko sprawny samochód..?

EDIT: napisałem też, żeby uważać na samą prośbę o wycenę - okazuje się, że potrafią to później traktować jako przyjęcie umowy. może to jeden z tych złodziejskich chwytów jakie stosują niektóre infolinie sprzedażowe? nie wiem i nie chcę wiedzieć - takich kombinatorów wolę omijać, jak śmierdzące gówno na ulicy.
mądry Polak po szkodzie (nomen omen)...Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.11.14 o godzinie 14:56

konto usunięte

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Bogusław G.:
Łukasz S.:
No, z tymi multiagencjami też bym uważał. Faktycznie, poszedłem tylko raz w życiu, więc moje doświadczenia mogą być niemiarodajne dla ogółu, ale dla mnie wystarczające.

Ogólnie pan multiagent serdecznie proponował mi pewne towarzystwo. Ja się upieram, żeby mi wyliczył dla pewnej niemieckiej firmy. On policzył jakieś 15% (przy 60% zniżek). Przez infolinię dostałem cenę około 7%. Zgaduję, że ten multiagent miał bardzo korzystną prowizję od promowanego przez się towarzystwa, stąd też silny nacisk na nie.

Tak to niestety bywa, ale życie weryfikuje takie firmy - to numer na jeden raz - a utrata Klienta na tak konkurencyjnym rynku kończy się po czasie wypadnięciem z branży.
oby - będzie jednego chwasta mniej

konto usunięte

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Łukasz M.:
czyli ta słynna proama z ulizanym gogusiem z reklamy to pic ? omijać 70% zniżek ????
ale to nie jest 70% na polisę, tylko na imitację. nawet jak mają w ofercie coś zbliżonego jakością do innych firm, to sposób traktowania klienta wskazuje, że nawet gdyby wyszło taniej (w co wątpię) to chyba jednak nie warto sobie psuć nerwów.

co gorsza temat dotyczy nie tylko ubezpieczonych w tej nędzy, ale także poszkodowanych, liczących na likwidację szkody z OC sprawcy - ktoś w necie napisał, że już 2,5 miesiąca ma unieruchomiony samochód, bo proama nie może rzekomo uzyskać jakichś papierów od swojego klienta. dla mnie to jakaś mega porażka...Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.11.14 o godzinie 15:01

konto usunięte

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Paweł D.:
Pani Jolanta jak zwykle niezadowolona, w tym przypadku dlatego, że ją ktoś uprzedził przed wtopieniem kasy w ch....ą polisę. to może tak - uprzedzam wszystkich, poza Panią, bo Pani i tak wie lepiej i zrobi jak będzie uważała ;)

Daruj sobie teksty ad personam.
Kto by nie był autorem pierwszego postu to moja odpowiedź byłaby taka sama, zresztą jak widać kilka innych osób była mojego zdania.....zatem?
Samo nie polecam, bo nie trąci dziecinadą po prostu a Ty jesteś przecież dorosły.

w moim przypadku pan likwidator "nie zauważył" uszkodzenia dwóch bardzo ważnych ze względów bezpieczeństwa elementów. jeden nadaje się tylko i wyłącznie do wymiany, a drugi do wymiany, lub naprawy. jest jeszcze trzeci, delikatnie uszkodzony element, który został "omyłkowo" pominięty. wszystkie te

Zwróciłeś mu na to uwagę w trakcie oględzin?
elementy trzeba jeszcze polakierować. takich ślepców wysyłają po to, żeby szkoda nie przekroczyła 500 zł, do której za szkodę nie odpowiadają. swoją drogą bardzo ciekawy zapis w umowie. to już nie jest AC, tylko jakaś imitacja. ok, można

Inne TU też mają takie zapisy, u niektórych można sobie ten udział własny czy też franszyzę redukcyjną znieść za opłatą.
to w necie skarży. dodatkowa atrakcja to brak możliwości naprawy bezgotówkowej - tylko i wyłącznie ich śmieszna wycena

Zapewne mają taki zapis w OWU, które należy przeczytać dokładnie PRZED zawarciem polisy.

Tak przez ciekawość o ile tańsze mieli to AC od innych firm?

Na pocieszenie: nawet duże, znane firmy lecą w kulki jak przychodzi do likwidacji szkody, np. takie Pizetju, porażka maksymalna, Warta nie jest lepsza, choć pewnie znajdą się klienci zadowoleni z ich usług-w dużej mierze zależy to na jakiego człowieka się trafi.

Edt.A od takich scen z TU to polecam....polisę ochrony prawnej-zdaje egzamin w takich sytuacjach.Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.11.14 o godzinie 16:49
Michał Ł.

Michał Ł. Doświadczenie jest
czymś, co zdobywasz
wtedy, gdy
przesta...

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Ja podkreślę tylko to co pisał Bogusław - jak ktoś chciał tanio to ma tanio ... i dodam tylko od siebie - czytajcie dokładnie ogólne warunki umowy (OWU).

Ja widziałem już kwiatki pod tytułem(dotyczy AC):

- bo u konkurencji jest 300zł taniej ... przy wypadku nagle wyszło na jaw, że Pan ma 30% udziału własnego (koszt naprawy ok 20k)

- bo u konkurencji wyszło 700zł taniej .... okazało się, że AC nie ubezpiecza spalenia i dewastacji auta

- bo u konkurencji wyszło 500zł taniej ... przy wycenie szkody OWU zakładało robotę na zamiennikach ... do dzisiaj szukamy tego, kto robi tak tanie zamienniki

- bo u konkurencji wyszło 400 zł taniej ... bo konkurencja liczy również amortyzację części - i okazało się, że po 5 latach użytkowania wg ich tabel kompletne zawieszenie w aucie (wielo-wachaczowe) jest warte tylko 30% ceny ... resztę trzeba było dopłacić samemu.

Jeżeli chodzi o OC to tak naprawdę nieważne co się weźmie bo to reguluje ustawa ALE dobre AC kosztuje i kosztowało będzie - każda przysłowiowa stówka mniej niż u konkurencji to przeważnie brak czegoś co konkurencja ma.

@Pawel Dz.

- Brak możliwości naprawy bezgotówkowej - firma chroni się przed ASO ... nie muszę chyba tłumaczyć dlaczego.
- Likwidator - podpisywałeś protokół szkody? Zwróciłeś uwagę na braki?
- Multi - agencje - pamiętaj, że tam też pracują ludzie - raz trafisz na dobrego agenta raz nie.

@Jola


Na pocieszenie: nawet duże, znane firmy lecą w kulki jak przychodzi do likwidacji szkody(...)


Jedziesz do ASO i robisz bezgotówkowo i już ASO martwi się o resztę - kolega miał ciekawą sprawę - wycena z jakiegoś towarzystwa - 4k - zakład Pana Ziutka - "Panie gdyby to na 7 - 8k wycenili to jakoś byśmy to zrobili ... ale tu same części ok 6.5k będą kosztować(zamienniki). Jedź Pan do ASO".
ASO - śliczny rachunek z wyszczególnieniem ceny za każdą śrubkę i ruch ręki mechanika - ok 20k, rozliczone bezgotówkowo - towarzystwo zostało rozj...ne w sądzie przez specjalistów z ASO - kolegę nie kosztowało to nawet pojedynczej wizyty w sądzie.

Podkreślam - dobre AC NIE JEST TANIE - oraz CZYTAJCIE OWU - DOKŁADNIE.

Michał

konto usunięte

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Michał Ł.:

@Jola


Na pocieszenie: nawet duże, znane firmy lecą w kulki jak przychodzi do likwidacji szkody(...)


Jedziesz do ASO i robisz bezgotówkowo i już ASO martwi się o resztę - kolega miał ciekawą sprawę - wycena z jakiegoś towarzystwa - 4k - zakład Pana Ziutka - "Panie gdyby to na 7 - 8k wycenili to jakoś byśmy to zrobili ... ale tu same części ok 6.5k będą kosztować(zamienniki). Jedź Pan do ASO".
ASO - śliczny rachunek z wyszczególnieniem ceny za każdą śrubkę i ruch ręki mechanika - ok 20k, rozliczone bezgotówkowo - towarzystwo zostało rozj...ne w sądzie przez specjalistów z ASO - kolegę nie kosztowało to nawet pojedynczej wizyty w sądzie.

No nie do końca tak to różowo wygląda w rzeczywistości.
W październiku miałam wątpliwą przyjemność likwidować dwie szkody w firmowych busach, wklejam to co pisałam na innej grupie.

"Pierwsza szkoda-tylko uszkodzona szyba czołowa likwidowana w XYZ , bezgotówkowo we wskazanym przeze mnie ASO-zgłosiłam na infolinii, dostałam maila z pismem i danymi do logowania online, szybko, bez problemów.Zadzwoniłam do ASO-Renault, że przywiozę auto i u nich naprawiam-nie było problemu, mogłam go zawieźć kiedy mi pasuje i w ciągu tygodnia auto było gotowe.Elegancko!

Druga szkoda na aucie w leasingu, też z AC i w dodatku w ABC.
I od razu sceny: zadzwoniłam do leasingu, żeby mi wniosek do upoważnienia likwidacji szkody przysłali i cisza, to wysłałam @ łaskawie po kilku godzinach dostałam odpowiedź.
Zgłosiłam szkodę na infolinii w ABC, niby wszystko OK ale Pani nie podała mi nr zgłoszenia-musiałam dopytać, o mojego @ nawet nie zapytała po czym pismo wysłała na maila ogólnego do firmy-dobrze, że koleżanka kumata to posłała to dalej do mnie.
Dzwonię do ASO-VW,nawet się z Panem rano połączyłam, powiedział co i jak mam zrobić, dzwonię potem drugi raz żeby się na oględziny umówić i zonk: koleś nie odbiera kom, nie oddzwania, na stacjonarny to samo.W końcu się dodzwoniłam, pierwszy termin to środa ale udało się i dzisiaj byłam na oględzinach.
Ech....wróciłam z tym autem, bo u nich stać nie może, naprawa dopiero w przyszłym tygodniu.
Koniec końców ABC więcej się do mnie nie odezwało, zero, to samo leasing, zero informacji jaka wycena, ile VATu do zapłaty będzie."

No nic, ta sytuacja tylko mnie utwierdza w przekonaniu: XYZ cacy, ABC-be.

I teraz zagadka: jakie TU kryją się pod hasłami XYZ i ABC?
Alojzy T.

Alojzy T. Życie jest zmianą.
Jeśli przes­ta­niesz
się zmieniać, prz...

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Jolanta I.:
No nic, ta sytuacja tylko mnie utwierdza w przekonaniu: XYZ cacy, ABC-be.

I teraz zagadka: jakie TU kryją się pod hasłami XYZ i ABC?
Pewnie to samo :)

konto usunięte

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Bogusław G.:
Jolanta I.:

No nic, ta sytuacja tylko mnie utwierdza w przekonaniu: XYZ cacy, ABC-be.

I teraz zagadka: jakie TU kryją się pod hasłami XYZ i ABC?
Pewnie to samo :)


Pudło:P
Swoją drogą dość intrygujący tok dedukcji przyjąłeś:D
Michał Ł.

Michał Ł. Doświadczenie jest
czymś, co zdobywasz
wtedy, gdy
przesta...

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Jolanta I.:
Michał Ł.:

@Jola


Na pocieszenie: nawet duże, znane firmy lecą w kulki jak przychodzi do likwidacji szkody(...)


Jedziesz do ASO i robisz bezgotówkowo i już ASO martwi się o resztę - kolega miał ciekawą sprawę - wycena z jakiegoś towarzystwa - 4k - zakład Pana Ziutka - "Panie gdyby to na 7 - 8k wycenili to jakoś byśmy to zrobili ... ale tu same części ok 6.5k będą kosztować(zamienniki). Jedź Pan do ASO".
ASO - śliczny rachunek z wyszczególnieniem ceny za każdą śrubkę i ruch ręki mechanika - ok 20k, rozliczone bezgotówkowo - towarzystwo zostało rozj...ne w sądzie przez specjalistów z ASO - kolegę nie kosztowało to nawet pojedynczej wizyty w sądzie.

No nie do końca tak to różowo wygląda w rzeczywistości.
W październiku miałam wątpliwą przyjemność likwidować dwie szkody w firmowych busach, wklejam to co pisałam na innej grupie.

"Pierwsza szkoda-tylko uszkodzona szyba czołowa likwidowana w XYZ , bezgotówkowo we wskazanym przeze mnie ASO-zgłosiłam na infolinii, dostałam maila z pismem i danymi do logowania online, szybko, bez problemów.Zadzwoniłam do ASO-Renault, że przywiozę auto i u nich naprawiam-nie było problemu, mogłam go zawieźć kiedy mi pasuje i w ciągu tygodnia auto było gotowe.Elegancko!

Druga szkoda na aucie w leasingu, też z AC i w dodatku w ABC.
I od razu sceny: zadzwoniłam do leasingu, żeby mi wniosek do upoważnienia likwidacji szkody przysłali i cisza, to wysłałam @ łaskawie po kilku godzinach dostałam odpowiedź.
Zgłosiłam szkodę na infolinii w ABC, niby wszystko OK ale Pani nie podała mi nr zgłoszenia-musiałam dopytać, o mojego @ nawet nie zapytała po czym pismo wysłała na maila ogólnego do firmy-dobrze, że koleżanka kumata to posłała to dalej do mnie.
Dzwonię do ASO-VW,nawet się z Panem rano połączyłam, powiedział co i jak mam zrobić, dzwonię potem drugi raz żeby się na oględziny umówić i zonk: koleś nie odbiera kom, nie oddzwania, na stacjonarny to samo.W końcu się dodzwoniłam, pierwszy termin to środa ale udało się i dzisiaj byłam na oględzinach.
Ech....wróciłam z tym autem, bo u nich stać nie może, naprawa dopiero w przyszłym tygodniu.
Koniec końców ABC więcej się do mnie nie odezwało, zero, to samo leasing, zero informacji jaka wycena, ile VATu do zapłaty będzie."

No nic, ta sytuacja tylko mnie utwierdza w przekonaniu: XYZ cacy, ABC-be.

I teraz zagadka: jakie TU kryją się pod hasłami XYZ i ABC?

Jola

Niestety wszędzie pracują ludzie - najczęściej ma się po prostu pecha trafić na idiotę.

IMHO - TU powinno się po prostu pozbywać takich ludzi.

Michal
Alojzy T.

Alojzy T. Życie jest zmianą.
Jeśli przes­ta­niesz
się zmieniać, prz...

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Jolanta I.:
Bogusław G.:
Jolanta I.:

No nic, ta sytuacja tylko mnie utwierdza w przekonaniu: XYZ cacy, ABC-be.

I teraz zagadka: jakie TU kryją się pod hasłami XYZ i ABC?
Pewnie to samo :)


Pudło:P
Swoją drogą dość intrygujący tok dedukcji przyjąłeś:D

Często najsłabszym ogniwem jest człowiek, więc wcale bym się nie zdziwił gdyby te dwie szkody likwidowane były przez jedno TU ale dwóch różnym likwidatorom by były przydzielone. Znam takie przypadki z autopsji.

konto usunięte

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Bogusław G.:
Często najsłabszym ogniwem jest człowiek, więc wcale bym się nie zdziwił gdyby te dwie szkody likwidowane były przez jedno TU ale dwóch różnym likwidatorom by były przydzielone. Znam takie przypadki z autopsji.


Pełna zgoda, natomiast jakoś dziwnie się składa, że już w obu tych TU likwidowałam inne szkody i....sytuacja się powtarza, przypadek? Czy może jednak to świadczy o tym, że jeden ubezpieczyciel jest lepszy a drugi gorszy?

Po tych doświadczeniach już wiem gdzie auta NIE ubezpieczać i NIE leasingować i utwierdzam się w przekonaniu, że polisa na moje prywatne auto to był dobry wybór, mimo że nie najtańszy.
Szymon Pawlak

Szymon Pawlak Właściciel ALPARI

Temat: PROAMA - radzę omijać szerokim łukiem!

Każdy ubezpieczyciel ma swoje wewnętrzne procedury. Zgodnie z nimi szkoli swoich likwidatorów i innych pracowników. Dlatego często okazuje się, że likwidowanie szkody w danym TU wygląda tak samo bez względu na miejsce. Niestety większość osób zwraca uwagę tylko na cenę nie uwzględniając opinii osób mających większe doświadczenia we współpracy z danym TU. Co gorsza ze względu na ciągłe zmiany zachodzące na rynku ubezpieczeń to co dziś jest dobre nie oznacza, że będzie się tak samo sprawdzać w przyszłości. Tak samo TU negatywnie oceniane z czasem mogą stać się bardziej przyjaznymi dla klientów. Jedyne rozwiązanie to ciągłe analizowanie zmian na rynku ubezpieczeń. Tylko kto na to ma czas?

Następna dyskusja:

Ubezpieczenia turystyczne w...




Wyślij zaproszenie do