Temat: Made in Japan do 50 TYŚ. Co wybrać ?
Na wstępie napiszę, że jeżdżę Legendem KA9 i A8 D2 i na starcie mogę stwierdzić, eksploatacja A8 jest tańsza niż Legend KA9.
Zacznijmy do silników.
3.5 V6 w hondzie o mocy 205 KM jest za słaby do masy auta ponad 1900 kg i co z tym idzie troszkę paliwożerny jak na osiągi. Na silnik nie narzekam nie zawiódł mnie, ale patrząc na dostępność części to jest tragedia. Jakbyś miał coś ew. kupić do silnika zostaje ASO (ceny kosmos) bądź rynek wtórny z czym jest bardzo ciężko. To samo tyczy się np amortyzatorów. Nie ma takiej dostępności części jak u niemca.
4.2 V8 pali nawet mniej niż Legend a mocy ma o ponad 100KM więcej niż Legend + Napęd Quattro, który daje niesamowite prowadzenie, i to wszystko razem jest lżejsze od Legenda o ponad 100 kg. Zapewne niektórzy nie będą wierzyć, na trasie przy normalnej jeździe do 130 po naszych drogach krajowych auto spala 8.5 L PB. ale bądź też świadom że szaleństwa sięgają 25 L PB (ale to już musisz męczyć czerwone pola) Sprawdzałem - ogień :D . Jeżeli gaz by wchodził w grę to V8 spokojnie Ci ogarną. Dostępność części jest o wiele większa, ceny zróżnicowane, niektóre pierdółki zaskakują ceną, ale i tak nie jest źle jak na auto tej klasy. Poza tym jest rynek wtórny gdzie również jest o wiele lepiej jak u japońca.
Karoseria:
Legend jest tu na przegranej pozycji. Japońce rdzewieją i tego nie da się ukryć. Perforacja najwyższego modelu Hondy jest niewystarczająca (nie tknięty egzemplarz) chodzi mi tu o tylne nadkola. Jeśli byś taki zakupił zakonserwuj porządnie. Audi jak wiadomo od początku lat 90 chwali się wytrzymałością karoserii ale to i tak znaczenia nie ma bo A8 jest z aluminium więc problem rdzy jej nie dotyczy.
Zawieszenie:
A8 ma wytrzymałościowo gorsze zawieszenie od Legend, ale za to mniej kosztowne (zamienników do wyboru do koloru). Legend wytrzyma więcej ale części ?? Niektóre wahacze znajdziesz w zamienniku w przystępnej cenie ale nie wszystkie. Koszt w ASO nie pytaj.
Polecam Ci samemu sobie to porównać nawet na przyszłość.
Wejdź sobie na sklep internetowy np. inter carsu czy fota i sprawdź co jest dostępne i co ile kosztuje. Wszystkim odradzam dziwne hurtownie czy allegro, możecie kupić podróbkę podróbki :P. Nie mówię, że wszyscy podchodzą nie uczciwie, ale łatwo jest się naciąć.
Stan auta:
NIe ważne czy kupujesz Honde czy Audi czy Lexusa. nie daj się nabić w butelkę. Niektórzy sprzedający mogą nawet o tym nie wiedzieć, że ich auto ma rozkład jazdy w bagażniku. Nie martw się Hondę też znajdziesz i to szybko "skręconą" lub "poklejoną". Nikt mądry Ci dobrego auta za bezcen nie sprzeda, czy tu czy w Niemczech.
Nie sugeruj się opiniami, że tego więcej kręca, że te bardziej zniszczone. Te auta w większości były ściągane po to by na nich zarobić, a w jaki sposób to chyba sam wiesz. I nie było to ważne czy to jest japonieć czy koreańczyk czy niemiec, ważne było to ile się na nim zarobi. Te auta dzisiaj jeżdżą i figurują na portalach aukcyjnych.
Najważniejsze na początek to sprawdzić historię pojazdu czy była serwisowana i czy nie jest odmłodzona. nie napalaj się na samochód bo to zły doradca jest wszystko z rozsądkiem, najważniejszy jest stan auta i czy jest on warty Twoich pieniędzy.
Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.05.13 o godzinie 23:29