Temat: Mops & company... :)
za nim kot pojawił się na "co dzień" Mopsia zwykle bawiła się z kotami (u znajomych), albo po prostu patrzyła na nie.
w domu, to trochę inna sytuacja, każde stworzenie ma swój charakter, osobowość, chce być zauważone.
I na początku jak pojawił się kot byłam zdziwiona, że Mopsia, aż tak bardzo jest zazdrosna, że zaczyna się w kota, mimo, że starałam się okazać jej jeszcze więcej czułości i cierpliwości.
ale wydaje mi się, że jak w domu pojawi się mały mops, to nie powinno być problemu, na początku może starsi domownicy mogą być zazdrośni.
i uprzedzam mops mimo, że cudowne stworzonko bardzo różni się od "normalnego" psa!
Chyba najważniejsze pytanie czy wasz dom jest przygotowany na pojawienie się stworzenia przy, którym w domu ciszy już nie będzie - mopsy prawie cały czas wydaja jakieś dźwięki, do tego dość mocno chrapią.