Temat: Pokaz bielizny Victoria's Secret w ramach Feminist Night...
Fotki dodał inny Piotr (Cześć Piotrek :-) ), ale niewiele się pomyliłem...
Co do samego pokazu... Stanę trochę w obronie organizatora, moim zdaniem nie było źle, a nawet patrząc na warunki w jakich organizowane są pokazy wyszło to całkiem dobrze. Na standardowych pokazach jest "nieco" dłuższy wybieg i więcej miejsca, tutaj dziewczyny miały do dyspozycji kilka metrów kw. (to klub, a nie scena pokazowa). Tańcząca modelka miała za zadania wypełniać czas i moim zdaniem (jak myślę, że większości gości również) - robiła to bardzo dobrze.
Inną sprawą jest również fakt, że dzięki takim klubom (Maska, The Eve itd.) ludzie mogą zobaczyć kawałek świata mody, a mniej znani projektanci (których być może nie stać na organizację masowego i dopiętego pokazu) też bez większych problemów w owych klubach mogą zaprezentować swoje kolekcje innym oraz nawiązać również cenne kontakty...
Myślę, że idea jest dobra - nawet jeśli nie jest to dograne w 100% pod względem choreografii, oświetlenia, wybiegu itd...
A co Wy o tym sądzicie?
Paweł Karpiński edytował(a) ten post dnia 22.11.09 o godzinie 19:44