konto usunięte

Temat: Ich charakterki..

Witajcie,

Myślę, że wszyscy już się znamy ;) Teraz czas na omówienie naszych futrzastych przyjaciół. Opowiedzcie więc jakie mają Wasze czworonożne zwierzaki rasy Maine Coon, charakterki? Złośliwe bestie? A może leniwe żarłoki?

Pozdrawiam,
Alicja.
Anna G.

Anna G. Common Sense

Temat: Ich charakterki..

moja kicia- prawie 6 miesiecy- nie lubi, ku mojej rozpaczy byc glaskana :(
Michał Berner

Michał Berner Credit Risk Analyst

Temat: Ich charakterki..

charakter jak charakter-nasz Dropsik ma znosny...ale za to naprawde glosno chrapie :)

Temat: Ich charakterki..

Mój Fenduś był najwspanialszym przedstawicielem swojej rasy. Był kotem bardzo "porządnickim" potrafił zbierać swoje zabawki i chować w swoim domku. Był kotem bardzo pojętnym, szybko skojarzył sobie, że drapanie mebli powoduje obcinanie pazurów. Jeden, jedyny raz zrobił siusiu nie do kuwety, kiedy przez przypadek został zamknięty w pokoju na noc! Niestety nie umiał mruczeć,kiedy był na kolankach wydawał z siebie odgłosy takie jak charczenie gruźlika. CUDOWNY KOT!!!

konto usunięte

Temat: Ich charakterki..

Moja Miziunia ma taki charakter jak imię:) nic tylko noś mnie, głaszcz, tarmoś, szudraj po pleckach, przytulaj, rozmawiaj, a w ogole to przesun sie, bo nie mam miejsca na Twoim łóżku :)))
Generalnie czlowiek nawet pod prysznicem nie moze liczyc na prywatnosc bo oczywiscie musi przyjsc, rozwalic sie na pralce(najlepiej dyrboczącej;) ) i się gapic:) albo spac...
Ale nie żeby to było takie poduszkowo-kluchowate, nie nie!
Odzywa się w niej dzikośc ilekroc ktokolwiek smie się z nią draznic. Wtedy atakuje z siłą prawdziwego tygrysa...

konto usunięte

Temat: Ich charakterki..

Joanna Osiecka:
Moja Miziunia ma taki charakter jak imię:) nic tylko noś mnie, głaszcz, tarmoś, szudraj po pleckach, przytulaj, rozmawiaj, a w ogole to przesun sie, bo nie mam miejsca na Twoim łóżku :)))
Generalnie czlowiek nawet pod prysznicem nie moze liczyc na prywatnosc bo oczywiscie musi przyjsc, rozwalic sie na pralce(najlepiej dyrboczącej;) ) i się gapic:) albo spac...
Ale nie żeby to było takie poduszkowo-kluchowate, nie nie!
Odzywa się w niej dzikośc ilekroc ktokolwiek smie się z nią draznic. Wtedy atakuje z siłą prawdziwego tygrysa...

Się uśmiałam do łez :)))
Wiele z cech Twojej Miziuni ma nasza Cleo :))))
Ech, fajne są te nasze kociaki :)

I jak tu ich nie kochać? :)

konto usunięte

Temat: Ich charakterki..

Heheh to prawie jakbyście opisały moją kotke:) Do tego wszystkiego ( czyli drapania,miziania,noszenia na rękach i podglądania pod prysznicem - obowiązkowe zajęcie:)) robi coś co mnie bardzo śmieszy - atakuje dzwoniący telefon:) Gdy dzwoni telefon ona jest przy nim pierwsza i z dzikością tygrysa chyba próbuje odebrac,hahah. Podobnie gdy pralka po zakończeniu prania wydaje sygnał zakonczenia pracy - Lilly juz na niej siedzi:)
Jestem zachwycona tą rasą, moja kotka jest bardzo towarzyska i co wieczór rozśmiesza mnie do łez:)
Katarzyna Boboryko

Katarzyna Boboryko Because We Can!

Temat: Ich charakterki..

Nasza Pepsi ma prawie rok. Je kochana i ma charakterek, jest zadziorna i przekorna. Jak mruczy to tak żeby wszyscy słyszeli. Myszy...oj taaak...duze małe, średnie wszystkie bez wyjątku topi w misce z wodą lub zakopuje w kuwecie. Bawiąc sie z nami aportuje jak pies.
Również jest zorientowana w telefonach komórkowych, rozróżnia dźwięki smsa od budzika i zawsze jest chętna by odebrać choć nie bardzo wie jak.
Jest miłośniczką kartoników wszelkiego rodzaju, obecnie funkcjonuje w trzech, najfajniej jest w pudełku bo butach...bardzo ciasny ale własny kąt "jak mówi".
Wywraca ciagle miske z wodą, uwielbia gryźć rurki (od suszarki, deski do prasowania, hookerów), urzęduje pod prysznicem, jeździ samochodem, rozmawia z ptakami, skacze i chodzi po ścianach, lecz nie bardzo wychodzą jej zakręty na kafelkach i panelach...jest krolową driftu :P
Tulanie, drapanie drapaków, skakanie po i z domku, tosty, kurczak, ser i takie tam.
Mogłabym pisać jeszcze drugie tyle...jestem nią zafascynowana...Super Kicia :))))

Aaaaa i jeszcze jedno...Najfajniejsze pod słońcem jest ugniatanie szlafroka przy równoczesnym trzymaniu go w pysku, mruczeniu i mrużeniu oczu, by potem zaciągnąć szlafrok pod łóżko i pozostawić na nim tonę futra:PKatarzyna Drużbicka edytował(a) ten post dnia 25.04.08 o godzinie 20:31

konto usunięte

Temat: Ich charakterki..

gaba to szefowa stada
nikt jej nie podskoczy
Nie wiem jak to zrobiła ale o ona rządzi

konto usunięte

Temat: Ich charakterki..

A nasza Cleo ma ciekawą dość "przypadłość", która za każdym razem rozwala mnie i pokładam się ze śmiechu.

Każdy ranek musi wyglądać zawsze tak samo:
- wstaję - ona zeskakuje z parapetu/łóżka/krzesła
- idę do łazienki - ona za mną (czasem muszę na nią poczekać)
- jeśli nie poczekam i zamknę drzwi - puka (DOSŁOWNIE! Puka! Serio, serio!:D) w drzwi, by ją wpuścić.

No, ale najlepsze jest wtedy, gdy człowiek siada na toalecie..
- siadam - a ona mrucząc przeraźliwie, mrużąc oczy z błogostanu w którym się właśnie znajduje i kładzie się na kolanach :)

Gorzej, jak człowiekowi zachce się czegoś "więcej" :D Wybaczcie moją dosłowność, ale nie daj boże coś tam chlupnie, to zeskakuje z kolan i próbuje zaglądać do środka, co się stało! :D

Wierzcie lub nie, ale to strasznie peszące :D a jednocześnie rozśmieszające :)

Temat: Ich charakterki..

Homer ma na razie jeden rytuał - kiedy idę do toalety, natychmiast melduje się i korzysta z kuwety. Kiedy zamykam za sobą drzwi (mieszkam sam i nie muszę tego robić za każdym razem) widzę jak przez szpary sięgają jego łapki, i słyszę głos oburzenia.
Paweł Grabiec

Paweł Grabiec IBM Cognos TM1
Consultant

Temat: Ich charakterki..

Witajcie - przed chwilą miałem przyjemność dołączenia do grupy :)
Mój kotek zwie się Fyś - wkrótce postaram się dosłać jakieś zdjęcie.

A co do charakteru - po części z każdego z powyższych opisów, ale od jakiegoś czasu zauważyłem że znalazł sobie nową zabawę...
Zgineły nam zatyczki do wanny i umywalki, które wkrótce potem udało się znaleźć pod lodówką i wersalką ;)
A jego naprawdę ulubioną zabawą jest wyszukiwanie patyczków do czyszczenia uszu w łazienkowym koszu na śmieci.

Pozdrawiam serdecznie!

Paweł

konto usunięte

Temat: Ich charakterki..

Paweł Grabiec:
A jego naprawdę ulubioną zabawą jest wyszukiwanie patyczków do czyszczenia uszu w łazienkowym koszu na śmieci.

Skąd my to znamy? :)))
Dlatego kupiliśmy i Tobie też polecamy kosz łazienkowy zamykany całkowicie..
Coś jak to (oczywiście nie w kwiatki.. chociaż - wedle uznania :) my mamy srebrny, bez ozdób:))


Obrazek



Wyślij zaproszenie do