Temat: TS-11F Iskra - Czy to ma sens?
Modernizacja TS-11 raczej odpada. Ten samolot, chociaż znakomity w pilotażu już się po prostu zużył. Propozycja modernizacyjna ITWL, to wkładanie komputera i abs do syrenki.
Podstawowym problemem zaawansowanego szkolenia lotniczego nie jest nauka pilotażu, bo w praktyce współczesne samoloty same latają, byle im w tym nie przeszkadzać :-) Tak naprawdę chodzi o to, aby nauczyć pilota obslugi awioniki, uzbrojenia, systemów WRE, które sa używane na samolotach bojowych, redukując nalot szkoleniowy na tych ostatnich. Dlatego największy nacisk kładzie się na charakterystyki lotne, zbliżone do samolotu bojowego, awionika (wskaźniki, HUD, HOTAS) takie, jak samolocie bojowym oraz symulator radaru i uzbrojenia.
W praktyce włoski M-346 i koreański T-50 są najbliższe ideałowi. Hawk, nawet Mk 128 jest samolotem poddźwiękowym. Czeski L-159 w proponowanym wariancie dwumiejscowym T-1 i jednomiejscowym ALCA są już wyprodukowane, a AeroVodochody chcą je sprzedać, bo czeskie siły powietrzne zrezygnowały z eksploatacji większości z nich, wię zalegają magazyny fabryczne. Polska propozycja EM-10 Bielik, zwana także Iskra II, to dość udana konstrukcja, przyzwoita pilotażowo, ale niestety bez koniecznego wyposażenia.
Decyzje w sprawie modernizacji PZL-130 Orlik zapadły. W chwili obecnej samoloty przechodzą pierwszą modernizację (skrzydła i silniki). Określona została ilość samoltów, które będą poddane modernizacji TC-II (Garmin) i TC-III (Glass Cockpit). Nazwy są wzięte z oferty EADS, ale to jeszcze nie oznacza, że EADS będzie robił tą modernizację, bo inne firmy także są zainteresowane. W chwili obecnej sprawa rozbija się o fundusze na modernizację i wybór wykonawcy.
W pełni zagadzam się z opinią, że SP pilnie potrzebują samolotu szkolenia zaawansowanego i to jak najszybciej. Grozi nam bowiem to, że w Dęblinie będziemy szkolić podstawowo, a reszta szkolenia będzie się odbywać za granicą (czyt. w USA).