Temat: Rosja tylko straszy?

Czy Rosja tylko straszy Polskę atakiem nuklearnym w czasie wojny? Skoro mówią o wojnie (w domyśle z Polską), to może poważnie rozważają taką akcję?

"Chroni" nas NATO i Unia Europejska, ale czy to wystarczy?

cytat:
- Rosyjski atak na Gruzję miał poważne skutki i wywrze poważny wpływ na stosunki (Rosji) z sąsiadami i ze światem - zaznaczyła Rice.

Czyżby druga zimna wojna? Rosja już jedną przegrała ...
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: Rosja tylko straszy?

ale słyszałeś co USA "powiedziało" Rosji?Arvind Juneja edytował(a) ten post dnia 16.08.08 o godzinie 03:47

konto usunięte

Temat: Rosja tylko straszy?

Michał Ksiądzyna:
Czy Rosja tylko straszy Polskę atakiem nuklearnym w czasie wojny? Skoro mówią o wojnie (w domyśle z Polską), to może poważnie rozważają taką akcję?

Poważnie to oczywiste jest że Rosjanie od dawna mają część swojego arsenału nuklearnego desygnowaną do użycia w Polsce. Poza "tarczą" są tu porty, węzły drogowe, kolejowe, masa lotnisk, istotne dla obronności zakłady przemysłowe, o jednostkach wojskowych nie wspominając. A broń nuklearna to nie magiczny dzin, tylko normalne uzbrojenie, zwłaszcza dla Rosjan, którzy terminu "kilotona" w raportach wojskowych zaczęli używać bodajże w '42r.

Temat: Rosja tylko straszy?

Arvind Juneja:
ale słyszałeś co USA "powiedziało" Rosji?Arvind Juneja edytował(a) ten post dnia 16.08.08 o godzinie 03:47

Z tego co czytam i widzę, to mamy do czynienia z próbą sił. Rosja ma dylemat - narazić się, albo pokazać słabość.

Temat: Rosja tylko straszy?

Grzegorz S.:
Michał Ksiądzyna:
Czy Rosja tylko straszy Polskę atakiem nuklearnym w czasie wojny? Skoro mówią o wojnie (w domyśle z Polską), to może poważnie rozważają taką akcję?

Poważnie to oczywiste jest że Rosjanie od dawna mają część swojego arsenału nuklearnego desygnowaną do użycia w Polsce. Poza "tarczą" są tu porty, węzły drogowe, kolejowe, masa lotnisk, istotne dla obronności zakłady przemysłowe, o jednostkach wojskowych nie wspominając. A broń nuklearna to nie magiczny dzin, tylko normalne uzbrojenie, zwłaszcza dla Rosjan, którzy terminu "kilotona" w raportach wojskowych zaczęli używać bodajże w '42r.

Zgadzam się. Rosja nie cofnie się przed niczym, żeby wygrać - co historia nam pięknie pokazuje. Pytanie czy zdecydują się na taki ruch, kiedy sami mogą oberwać atakiem nuklearnym od USA?

konto usunięte

Temat: Rosja tylko straszy?

Rosja nie poniesie ŻADNYCH konsekwencji tego ataku.
Rosja potrzebuje ropy a świat jest w zbyt wielkim stopniu uzależniony od tego mocarstwa. Sytuacja patowa.

konto usunięte

Temat: Rosja tylko straszy?

Krzysztof S.:
Rosja nie poniesie ŻADNYCH konsekwencji tego ataku.

Istnieje tylko jeden drobny problem - w przypadku ataku rakietowego w grę nie wchodzi polityka, tylko procedury. Gdyby nie myślący ludzie po obu stronach barykady, co najmniej kilka razy doszło by do wojny atomowej w wyniku np. niezgłoszenia przez państwa trzecie (wobec US, Rosji/ZSRR) startów rakiet meteo itp.

konto usunięte

Temat: Rosja tylko straszy?

Michał Ksiądzyna:
Czy Rosja tylko straszy Polskę atakiem nuklearnym w czasie wojny?

Rosja zawsze posługiwała się strachem. Tak było w okresie zimnej wojny i dopóki straszak działał, ZSRR był w ofensywie, a Zachód w odwrocie. Sytuacja zmieniła się za Reagana. Kiedy okazało się, że straszak nie działa, imperium ZSRR upadło.
Skoro mówią o wojnie (w domyśle z Polską), to może poważnie rozważają taką akcję?

Rosja straszy nas - Polaków - żebyśmy bali się i oprotestowywali tarcze. Atak nuklearny na tarczę = atak nuklearny na instalację wojskową USA = nuklearna odpowiedź ze strony USA. Żeby zdecydować się na taki krok, Rosja musiałaby iść ze Stanami na noże i to o wiele bardziej, niż w czasach Zimnej Wojny. Jeśli na Rędzikowo spadłaby atomówka, to tylko w warunkach "ostatecznej" zawieruchy. Po stronie kosztów Rosji byłoby więc wywołanie wojny atomowej ze Stanami - scenariusz możliwy, ale bardzo mało prawdopodobny. Jeśli Rosja liczy się z kimś, to tylko z USA i Chinami.
Z drugiej strony - co by dało Rosji wyeliminowanie wyrzutni? Nic. Rosyjscy eksperci wiedzą, że rakiety z tarczy służą wyłącznie celom defensywnym (na podstawie wymiarów, zdjęć i obserwacji prób są w stanie ocenić zdolności rakiety do przenoszenia różnych typów głowicy bojowej) i nie są w stanie zapobiec zmasowanemu atakowi atomowemu Rosji na Europę Zachodnią - 10-15 sztuk przy arsenale rosyjskim to śmiech na sali. W ogóle zaś nie chronią USA przed atakiem z terytorium Rosji - "balistyki" wystrzelone między sobą przez Rosję i USA leciałyby nad Arktyką. Samą wyrzutnię w Polsce można zastąpić okrętami wyposażonymi w system antybalistyczny Aegis (takimi, jakie strzelały do amerykańskiego satelity)- cztery rozmieszczone na akwenach europejskich zastąpiłyby wyrzutnię lądową. Natomiast bez radaru w Czechach wyrzutnia i okręty nie chroniłyby Europy przed rakietami z Iranu.


Obrazek


http://bartoszweglarczyk.blox.pl/2008/07/Oto-dlaczego-...

Konkluzja: atak na wyrzutnię jest pozbawiony sensu wojskowego. Jeśli będzie wojna na całego, to i tak wszyscy oberwą - czy będzie tarcza, czy nie.
Natomiast obecność Amerykanów na naszym terytorium zmniejsza prawdopodobieństwo poważnego konfliktu zbrojnego - tak, jak w latach 1945-1989 zabezpieczała Europę Zachodnią.

"Chroni" nas NATO i Unia Europejska, ale czy to wystarczy?

Unia Europejska nas chroni? Dobre ;)
Czym i przed czym?
Unia Europejska nie ma spójnej polityki obronnej (tzn. nie ma zdefiniowała ani zagrożeń, ani sposobów obrony przed nimi), ale przede wszystkim, nie ma woli walki z tymi zagrożeniami. Unia dużo gada, ale robi niewiele.

NATO daje lepsze gwarancje, głównie dzięki politycznej woli USA i ich sile militarnej
Krzysztof S.:
Rosja nie poniesie ŻADNYCH konsekwencji tego ataku.

Amerykanie pozwolą bezkarnie zrzucać bomby "A" na swoje instalacje wojskowe? Wątpię.
Rosja potrzebuje ropy a świat jest w zbyt wielkim stopniu uzależniony od tego mocarstwa. Sytuacja patowa.

Mylisz się, to Europa jest uzależniona (na własne, podyktowane złudzeniami życzenie) od rosyjskiej ropy. Ameryka importuje ropę z bliższych terenów. Rosyjska ropa jest droga (bo drogie jest jej wydobycie), dlatego np. wiara, że Rosja pomoże rozwiązać konflikt z Iranem (i obniżyć ceny ropy) jest śmieszna - Rosja przestałaby zarabiać.

Polecam artykuł Dariusza Rosiaka w "Rz" - "Nie prześpijmy powrotu historii":
http://www.rp.pl/artykul/61991,177122_Nie_przespijmy_p...

Cytat:


Założenie, że Zachód jest w istocie bezradny wobec potęgi Rosji, jest mylne i wynika albo z błędnej oceny sytuacji, albo z szukania usprawiedliwienia dla bezczynności. Oparte jest na przekonaniu, które zapewne żywi sam Putin, że Zachód potrzebuje go bardziej, niż on potrzebuje Zachodu. Unia Europejska pogrąży się w egipskich ciemnościach, gdy zrezygnuje z ropy i gazu z Rosji, a Stany Zjednoczone potrzebują Rosji jak tlenu w rozgrywce atomowej z Iranem i Koreą Północną.

W istocie dotychczasowa „współpraca” Rosji z USA w sprawie Iranu polega głównie na blokowaniu amerykańskich inicjatyw dyplomatycznych i sprzedawaniu Teheranowi nowoczesnych pocisków antyrakietowych. Natomiast rzekomy determinizm, na jaki skazana jest Unia Europejska w sprawie dostaw źródeł energii kontrolowanych przez Moskwę, jest wyłącznie jej wyborem politycznym i gospodarczym. Po pierwsze, nawet jeśli taki determinizm miałby istnieć, to wykazują go obie strony – Rosja potrzebuje zachodnich rynków, kapitału i know-how w wydobyciu ropy i gazu co najmniej tak samo, jak Europa potrzebuje tych surowców. Zamknięcie czy nawet ograniczenie dostępu do tych rynków byłoby dla Rosji ogromnym ciosem.
Dla Unii Europejskiej ta wojna może się okazać okazją do zakomunikowania światu, że jest czymś więcej niż skłóconym wewnętrznie kartelem handlowym. Oto na naszych oczach rodzi się okazja do „przełamania bojem” własnej inercji i niemożności w takich dziedzinach jak wspólna polityka obronna i zagraniczna. Na pierwszy rzut oka istnieje wyraźne pęknięcie w rozumieniu tego kryzysu między krajami doświadczonymi przez komunizm – wzywającymi do ostrzejszych działań wobec Moskwy – a starą Europą ciągle żywiącą nadzieję, że z Rosją da się robić takie same interesy jak z każdym innym krajem.
Maciej K. edytował(a) ten post dnia 16.08.08 o godzinie 12:53

Temat: Rosja tylko straszy?

Unia europejska nie ma Armi, która była by w stanie stawić czoło Rosji. I wszyscy, poza Polakami o tym wiedzą. Podobnie jak było w 1939roku, każdy wiedział że kraje zachodnie mogą hitlerowi skoczxyć, tylko polska dbała o swoje guziki od mundurów.

Temat: Rosja tylko straszy?

Maciej K.:
Unia Europejska nas chroni? Dobre ;)
Czym i przed czym?
Unia Europejska nie ma spójnej polityki obronnej (tzn. nie ma zdefiniowała ani zagrożeń, ani sposobów obrony przed nimi), ale przede wszystkim, nie ma woli walki z tymi zagrożeniami. Unia dużo gada, ale robi niewiele.

NATO daje lepsze gwarancje, głównie dzięki politycznej woli USA i ich sile militarnejMaciej K. edytował(a) ten post dnia 16.08.08 o godzinie 12:35
Niezacytowana część wypowiedzi bardzo ciekawa, chciałem zaoszczędzić miejsca na stronie i nie cytuję wszystkiego.

Unia Europejska jest podzielona jeśli chodzi o możliwą ofensywę. Każdy boi się o swój tyłek i nie chce nadstawiać karku - zwłaszcza Niemcy czy Francja - Rosji. Natomiast w przypadku ataku na państwo członkowskie może nastąpić przełom i Europa stanie murem za "swoim". Może się stać dlatego, że brak takiej akcji byłby końcem Unii, a Europa dąży do powstania Federacji - bardzo powoli, ale małymi kroczkami idziemy w tym kierunku.

konto usunięte

Temat: Rosja tylko straszy?

Michał Ksiądzyna:
Maciej K.:
Unia Europejska nas chroni? Dobre ;)
Czym i przed czym?
Unia Europejska nie ma spójnej polityki obronnej (tzn. nie ma zdefiniowała ani zagrożeń, ani sposobów obrony przed nimi), ale przede wszystkim, nie ma woli walki z tymi zagrożeniami. Unia dużo gada, ale robi niewiele.

NATO daje lepsze gwarancje, głównie dzięki politycznej woli USA i ich sile militarnejMaciej K. edytował(a) ten post dnia 16.08.08 o godzinie 12:35
Niezacytowana część wypowiedzi bardzo ciekawa, chciałem zaoszczędzić miejsca na stronie i nie cytuję wszystkiego.

Unia Europejska jest podzielona jeśli chodzi o możliwą ofensywę. Każdy boi się o swój tyłek i nie chce nadstawiać karku - zwłaszcza Niemcy czy Francja - Rosji. Natomiast w przypadku ataku na państwo członkowskie może nastąpić przełom i Europa stanie murem za "swoim". Może się stać dlatego, że brak takiej akcji byłby końcem Unii, a Europa dąży do powstania Federacji - bardzo powoli, ale małymi kroczkami idziemy w tym kierunku.


To ja jeszcze jeden cytat z artykułu Rosiaka:


Założenie, że Zachód jest w istocie bezradny wobec potęgi Rosji, jest mylne i wynika albo z błędnej oceny sytuacji, albo z szukania usprawiedliwienia dla bezczynności. Oparte jest na przekonaniu, które zapewne żywi sam Putin, że Zachód potrzebuje go bardziej, niż on potrzebuje Zachodu. Unia Europejska pogrąży się w egipskich ciemnościach, gdy zrezygnuje z ropy i gazu z Rosji, a Stany Zjednoczone potrzebują Rosji jak tlenu w rozgrywce atomowej z Iranem i Koreą Północną.

Temat: Rosja tylko straszy?

Maciej K.:
Michał Ksiądzyna:
Maciej K.:
Unia Europejska nas chroni? Dobre ;)
Czym i przed czym?
Unia Europejska nie ma spójnej polityki obronnej (tzn. nie ma zdefiniowała ani zagrożeń, ani sposobów obrony przed nimi), ale przede wszystkim, nie ma woli walki z tymi zagrożeniami. Unia dużo gada, ale robi niewiele.

NATO daje lepsze gwarancje, głównie dzięki politycznej woli USA i ich sile militarnej
Niezacytowana część wypowiedzi bardzo ciekawa, chciałem zaoszczędzić miejsca na stronie i nie cytuję wszystkiego.

Unia Europejska jest podzielona jeśli chodzi o możliwą ofensywę. Każdy boi się o swój tyłek i nie chce nadstawiać karku - zwłaszcza Niemcy czy Francja - Rosji. Natomiast w przypadku ataku na państwo członkowskie może nastąpić przełom i Europa stanie murem za "swoim". Może się stać dlatego, że brak takiej akcji byłby końcem Unii, a Europa dąży do powstania Federacji - bardzo powoli, ale małymi kroczkami idziemy w tym kierunku.


To ja jeszcze jeden cytat z artykułu Rosiaka:


Założenie, że Zachód jest w istocie bezradny wobec potęgi Rosji, jest mylne i wynika albo z błędnej oceny sytuacji, albo z szukania usprawiedliwienia dla bezczynności. Oparte jest na przekonaniu, które zapewne żywi sam Putin, że Zachód potrzebuje go bardziej, niż on potrzebuje Zachodu. Unia Europejska pogrąży się w egipskich ciemnościach, gdy zrezygnuje z ropy i gazu z Rosji, a Stany Zjednoczone potrzebują Rosji jak tlenu w rozgrywce atomowej z Iranem i Koreą Północną.

Potęga Rosji kończy się, tak jak kończy się (powoli) era ropy i gazu. Rosja może szachować Ukrainę, Białoruś, Gruzję, ale od Zachodu sama jest zależna.Michał Ksiądzyna edytował(a) ten post dnia 16.08.08 o godzinie 13:00
Dariusz Lermer

Dariusz Lermer Właściciel firmy,
Mad Dariusz Lermer

Temat: Rosja tylko straszy?

Jeśli era gazu i ropy się kończy - a Rosja opiera swą potęgę na tych surowcach - to wiecie co się będzie dziać gdy zobaczy że Państwa które były zależne od jej surowców się uniezależniają ?! - wtedy dopiero będzie ciekawie. Szczur atakuje gdy go się zapędzi w kozi róg - obyśmy do tego czasu mieli nocną ,, pałkę "

konto usunięte

Temat: Rosja tylko straszy?

Dariusz Lermer:
Jeśli era gazu i ropy się kończy - a Rosja opiera swą potęgę na tych surowcach - to wiecie co się będzie dziać gdy zobaczy że Państwa które były zależne od jej surowców się uniezależniają ?!

Ja bym postawił na kolaps i chaos.
Dariusz Lermer

Dariusz Lermer Właściciel firmy,
Mad Dariusz Lermer

konto usunięte

Temat: Rosja tylko straszy?

Dariusz Lermer:
a póki co .... http://www.dziennik.pl/gospodarka/article224364/W_2010...

Cóż, rynek nie znosi próżni.

konto usunięte

Temat: Rosja tylko straszy?

Maciej K.:
Samą wyrzutnię w Polsce można zastąpić okrętami wyposażonymi w system antybalistyczny Aegis (takimi, jakie strzelały do amerykańskiego satelity)- cztery rozmieszczone na akwenach europejskich zastąpiłyby wyrzutnię lądową. [/edited]
Tak dla porządku - AEGIS to nie jest system ściśle antybalistyczny - to zintegrowany system uzbrojenia okrętu (który owszem może przeprowadzać działania również antybalistyczne).Sebastian S. edytował(a) ten post dnia 21.08.08 o godzinie 17:47

konto usunięte

Temat: Rosja tylko straszy?

Rosja - wstęp do analizy

http://wiadomosci.onet.pl/1815018,12,item.html

konto usunięte

Temat: Rosja tylko straszy?

Ale po co posyłać na Polskę bomby, skoro można wprowadzić zakaz importu artykułów mięsnych i podwyższyć cenę na surowce lub w ogóle zakręcić kurek... Od razu Europa i Polska zacznie jeść Putinowi z ręki :)

konto usunięte

Temat: Rosja tylko straszy?

A co z dopływem twardej waluty do Rosji? I co będą dostarczać kosztownymi rurociągami? Wódkę? Skąd wezmą fundusze na potrzebne w przemyśle wydobywczym inwestycje? Z banku światowego? A sprzęt? Z Europy, która próbowaliby zamrozić?

Następna dyskusja:

Rosja vs Gruzja




Wyślij zaproszenie do