konto usunięte

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Co do Gripena to jest jedno małe "ale".Otóż ma on uzbrojenie made in USA. Oznacza to że kupujący z jednej strony jest związany embargiem na części zamienne z neutralnej Szwecji, z drugiej skazany tak czy inaczej na Amerykanów.

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Michał Markiewicz:
Grzegorz S.:
Oficjalny cel zakupu F-16 to umożliwienie współdziałania w zagranicznych misjach NATO, i przy okazji uniezależnienie się od części z Rosji :)

That's it :)
Zostawmy sobie migi, a w przypadku małej wojenki, która się nie spodoba Ruskim oni wstrzymają nam dostawy części i będzie je można posłać na złom :P

A na jaką konkretnie wojenkę się aktualnie wybieramy :)
Michał M.

Michał M. Analityk ds.
Windykacji, PKO Bank
Polski S.A.

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Robert Radoń:
Michał Markiewicz:
Grzegorz S.:
Oficjalny cel zakupu F-16 to umożliwienie współdziałania w zagranicznych misjach NATO, i przy okazji uniezależnienie się od części z Rosji :)

That's it :)
Zostawmy sobie migi, a w przypadku małej wojenki, która się nie spodoba Ruskim oni wstrzymają nam dostawy części i będzie je można posłać na złom :P

A na jaką konkretnie wojenkę się aktualnie wybieramy :)
A po co się w ogóle zbroimy? :P

konto usunięte

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Robert Radoń:

A na jaką konkretnie wojenkę się aktualnie wybieramy :)

A chociażby osłonę powietrzną powietrzną krajom nadbałtyckim zapewniamy :)

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Acha, rozumiem że wszystkie trzy nasze Jastrzębie zapewniają spokojny sen naszym sojusznikom, ufnym w naszą niezwyciężoną armię :)

konto usunięte

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

W doktrynie wojennej istnieje jeszcze pojęcie "demonstrowanie obecności". A powierzchnia krajów nadbałtyckich nie jest znów taka duża by chronić ją czymś więcej niż eskadrą, no może dywizjonem :)

No i narzuca mi się pewna dziwna myśl - mianowicie istnieją zasobniki rozpoznawcze, w których obiektywy kamer są ustawione na jeden bok :))Grzegorz S. edytował(a) ten post dnia 03.09.08 o godzinie 14:12
Michał M.

Michał M. Analityk ds.
Windykacji, PKO Bank
Polski S.A.

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Robert Radoń:
Acha, rozumiem że wszystkie trzy nasze Jastrzębie zapewniają spokojny sen naszym sojusznikom, ufnym w naszą niezwyciężoną armię :)
Kolega ewidentnie bawi się w destrukcję. Nieustannie podważa zdanie innych, samemu nie prezentując nic konstruktywnego. Może jakieś konkretne propozycje, Szanowny Panie Inspektorze, gierek i czepiania się pierdół?

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Spokojnie, Panie prawniku :)
Nie chce Pan, Pan nie czyta, nikt Pana nie zmusza.
Bardzo wyraźnie przedstawiłem swój punkt widzenia kilka postów wcześniej, Pan sobie poczyta, powtarzał się nie będę.
Jeśli ma Pan na ten temat coś do powiedzenia, słucham z uwagą, jeśli nie, daj Pan spokój, nie mam dziś nastroju do awantur :)Robert Radoń edytował(a) ten post dnia 03.09.08 o godzinie 14:29

konto usunięte

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Robert Radoń:
A po co właściwie nam są F-16?

1) Dla wzmocnienia sił powietrznych. 32 stare myśliwce i 48 kompletnie przestarzałych bombowców frontowych to trochę mało, jak na spore europejskie państwo, w dodatku graniczne NATO i UE.
2) Dla zapewnienia ciągłości operacji sił powietrznych. MiGi i Su wykruszą się niebawem z braku resursu, wraz z nimi wykruszą się doświadczeni piloci. Maszyny można kupić, odbudować kadrę nie tak łatwo.
Chodziło podobno o integrację z systemami dowodzenia zachodu. Ale tam jest w użyciu kilka typów podobnych maszyn, więc czy nie było by taniej dostosować już posiadane maszyny, to systemów łączności?


Nie.
1) Modernizacja analogowo-cyfrowej awioniki MiGa-29, przedłużenie żywotności zużytych płatowców, zastąpienie silników o krótkiej żywotnosci, zmodernizowanie uzbrojenia rakietowego (zastąpienie R-27!) dostawy częsci zamiennych... wyszłoby tyle, co za nowe maszyny, za to z mniejszym prawdopodoieństwem powodzenia takiego projektu.
2) Modernizacja Su-22 - gdzie w tym samolocie wsadzić porządny radar śledzenia terenu? Do stożka regulacji wlotu powietrza? Zapomnij.


Systemy łączności... Szyfrowana łączność głosowa to jedno, komputerowa wymiana danych taktycznych (o wykrytych obiektach przeciwnika - np. z AWACS czy stacjami naziemnymi) to drugie. W latach 80-tych przewidywano, że taka wymiana zwiększy skuteczność myśliwców o 25% w stosunku do naprowadzania głosem, według prób przeprowadzonych przez Amerykanów na ćwiczeniach skuteczność myśliwców posiadających pełen obraz sytuacji powietrznej poprzez łącze wymiany danych jest ok 2.5 razy większa od skuteczności naprowadzanych tradycyjnie (własny radar + instrukcje kontrolera).
Adam Radlicz:
No to czas na konkrety:
F 16:
1. konstrukcja z lat 60-tych

Koncepcja aerodynamiczna z lat 70-tych, jak do tej pory doskonale sprawdzona.
Nota bene potencjalny przeciwnik dysponuje głównie konstrukcja z lat 60-tych - Su-27, nieco zmodernizowanym. Tej konstrukcji i co chwila oblatywanym pochodnym prototypom (Su-30/32/35) jakoś nikt nie zarzuca, że się zestarzały ;P
2. Płatowiec wytrzymuje 8g, przy 9 zaczynają się problemy, po prostu pęka poszycie (przypomnijcie sobie sprawę z Izraela)

Bzdura.
Na naszych "16" robiono już manewry z > 10g. Jakoś nic się nie urwało.
A że w eksploatowanych przez wiele lat intensywnie maszynach pojawiają się problemy zmęczeniowe... nie tylko w "16".
3. wlot powietrza nie jest niczym zabezpieczany i nie ma innego wlotu więc jest podatny na uszkodzenia podczas startu.

Jak każdy odrzutowiec. wiesz, jaka jest najczęstsza przyczyna uszkodzeń silników w Migach-29?
Gripen:
1. Nowoczesna konstrukcja

W czym jest nowoczesna? W układzie "kaczka"? Taki układ miał samolot braci Wright ;P
2. wytrzymałość na przeciążenia powyżej 9g

Tak zapewnia producent. Trójkątne skrzydło Gripena sprzyja przy takich ostrych zwrotach szybkiemu traceniu prędkości -> energii niezbędnej do walki. F-16 nie ma tego problemu
3. lepszy stosunek mocy do masy

Akurat F-16 ma lepszy stosunek mocy do masy, zwłaszcza przy konfiguracji do walki powietrze-powietrze.

ps. mig 29 jest też konstrukcją, która lata dzięki komputerowi i > jest zdecydowanie zwrotniejszy od F-16.

MiG-29 nie ma systemu FBW, awionika (radar) jest analogowo-cyfrowa, radar często się psuje (o systemie wykrywania w podczerwieni szkoda gadać - jest notorycznie niesprawny). Możliwości manewrowe są zbliżone, przy znacznie lepszej ergonomii F-16 i lepszym uzbrojeniu dalekiego zasiegu.

A na jaką konkretnie wojenkę się aktualnie wybieramy :)

Nie wybieramy się, dlatego właśnie powinniśmy siły zbrojne modernizować, zgodnie ze starą, rzymską maksymą.Maciej K. edytował(a) ten post dnia 29.12.08 o godzinie 13:30
Mirosław O.

Mirosław O. Doradca Bankowości
Korporacyjnej

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Witam - nie mogłem się powstrzymać :)
Maciej K.:
Robert Radoń:
A po co właściwie nam są F-16?

Pragniesz pokoju? - gotuj się do wojny - Przysłowie rzymskie.
1) Dla wzmocnienia sił powietrznych. 32 stare myśliwce i 48 kompletnie przestarzałych bombowców frontowych to trochę mało, jak na spore europejskie państwo, w dodatku graniczne NATO i UE.
W dodatku 2012 to koniec eksploatacji Su22, a MiGi-29 wymagają wielkich nakładów modernizacyjnych a i tak się od części rosyjskich nie uwolnimy co bardzo nam ciąży...
2) Dla zapewnienia ciągłości operacji sił powietrznych. MiGi i Su wykruszą się niebawem z braku resursu, wraz z nimi wykruszą się doświadczeni piloci. Maszyny można kupić, odbudować kadrę nie tak łatwo.
Jakkkolwiek dla zapewnienia ciągłości pilnie musimy wyposażyć się w maszyny szkolenia zaawansowanego...
Chodziło podobno o integrację z systemami dowodzenia zachodu. Ale tam jest w użyciu kilka typów podobnych maszyn, więc czy nie było by taniej dostosować już posiadane maszyny, to systemów łączności?


Nie.
1) Modernizacja analogowo-cyfrowej awioniki MiGa-29, przedłużenie żywotności zużytych płatowców, zastąpienie silników o krótkiej żywotnosci, zmodernizowanie uzbrojenia rakietowego (zastąpienie R-27!) dostawy częsci zamiennych... wyszłoby tyle, co za nowe maszyny, za to z mniejszym prawdopodoieństwem powodzenia takiego projektu.
2) Modernizacja Su-22 - gdzie w tym samolocie wsadzić porządny radar śledzenia terenu? Do stożka regulacji wlotu powietrza? Zapomnij.
To zbyt wielka modernizacja aby się w nią bawić z samolotami, które nie mają przyszłości...

Systemy łączności... Szyfrowana łączność głosowa to jedno, komputerowa wymiana danych taktycznych (o wykrytych obiektach przeciwnika - np. z AWACS czy stacjami naziemnymi) to drugie. W latach 80-tych przewidywano, że taka wymiana zwiększy skuteczność myśliwców o 25% w stosunku do naprowadzania głosem, według prób przeprowadzonych przez Amerykanów na ćwiczeniach skuteczność myśliwców posiadających pełen obraz sytuacji powietrznej poprzez łącze wymiany danych jest ok 2.5 razy większa od skuteczności naprowadzanych tradycyjnie (własny radar + instrukcje kontrolera).
Potwierdzam. Jesteśmy w NATO i musimy natowskie systemy montować w samolotach - czyt. amerykańskie link16 przyjmowane przez wszystkie kraje zchodnie na wszystkich swoich maszynach bojowych. Chociaż rosjanie też mają dobre z tym doświadczenia (patrz MiG-31) ale ich sprzęt jest ciężki i niekompatybilny z NATO...
Adam Radlicz:
No to czas na konkrety:
F 16:
1. konstrukcja z lat 60-tych

Koncepcja aerodynamiczna z lat 70-tych, jak do tej pory doskonale sprawdzona.
Koncepcja z lat 60 tych (układ aerodynamiczny i koncepcja działania samolotu). Można o tym chociażby poczytać w zeszycie PKL F-16. Lata 70te to okres wprowadzania w życie tej koncepcji i budowy prototypów. Kolega zapomniał o procesie B+R i rozwoju prototypów... Ale koncepcja aerodynamiczna bardzo dobra. Dodam, że w zakresie aerodynamiki lata 60-70 były na tyle przełomowe, że nic znacznie lepszego nie wymyślono do dziś (wtedy też zaczęto wprowadzać układ kaczki) - kolejne koncepcje to tylko ulepszenia a inne rewolucyjne w swoich zamiarach koncepcje nie spełniły oczekiwań chociaż i je dopracowano i są porównywalne (m. in. przez ich układ konstrukcyjny, który preferując manewrowość utrudnia zmniejszanie echa radiolokacyjnego)... Poza tym - dziś nie aerodynamika decyduje o wyniku walki... Znane są przypadki testów MiG-29 contra F-16 po włączeniu NRD, wojna w zatoce (jeden przypadek) a potem loty w dywizjonach agresorów w USA kiedy to MiGi29 wygrywały w manewrowych walkach powietrznych (w zatoce jeden MiG29 zyskał przewagę nad patrolem F16+F15 po czym został zestrzelony a drugi uderzył o ziemię podczas nawrotu - ot iraccy piloci) z F16 dzięki manewrowości oraz nahełmowemu celownikowi) ale od tego czasu w F16 - zamontowano silniki o większym ciągu, nahełmowy system celowania i w ogóle ten samolot się rozwijał i modernizował(wszystkie swoje komponenty) tymczasem MiG29 pomimo dobrej reklamy pozostały bez zmian a modernizacje wprowadzano na pojedyńczych prototypach i to takie sobie - znany jest przypadek jak do Su33 przestano produkować opony do podwozia, bo zakład produkcyjny zmienił profil produkcji (co stanowi przykład zamieszania i dezorganizacji)...
Nota bene potencjalny przeciwnik dysponuje głównie konstrukcja z lat 60-tych - Su-27, nieco zmodernizowanym. Tej konstrukcji i co chwila oblatywanym pochodnym prototypom (Su-30/32/35) jakoś nikt nie zarzuca, że się zestarzały ;P
Jak powyżej - są dobre aerodynamicznie. Skrzydło pasmowe po raz pierwszy na szeroką skalę zastosowano właśnie w F16 i F/A18 a chwilę potem (rozwijane prawie równolegle) w MiG29 i Su27. Bardzo porównywalne pod tym względem samoloty... Nie ma się o to co czepiać i nikt w tym zakresie nie posiada wielkiej przewagi...
2. Płatowiec wytrzymuje 8g, przy 9 zaczynają się problemy, po prostu pęka poszycie (przypomnijcie sobie sprawę z Izraela)

Bzdura.
Na naszych "16" robiono już manewry z > 10g. Jakoś nic się nie urwało.
A że w eksploatowanych przez wiele lat intensywnie maszynach pojawiają się problemy zmęczeniowe... nie tylko w "16".
Halo! Ludzie! Samoloty wytrzymują znacznie większe przeciążenia. To człowiek jest słabym punktem maszyny i ogranicza go 9G przeciążeń krótkotrwałych (33G to wartość przeciążenia podczas katapultowania się ale trwa niecałe pół sekundy). Kłania się lektura o rozwoju UAV kiedy to amerykanie zrobili test samolotu celu latającego (czyli samolociku odrzutowego, który na codzień stanowi latający cel do strzelań w którym zamontowano urządzenia do sterowania nim przez człowieka z ziemii), który dzięki agresywnemu manewrowaniu (nie był przystosowany do takiego manewrowania konstrukcyjnie w tym sensie, że nie zbudowano go w celu wykonywania takich ostrych manewrów) obronił się przed 84 atakami ćwiczebnymi ze strony F16 i F15... Ten eksperyment z udziałem NASA i DARPA ostatecznie potwierdził, że maszyny bez człowieka na pokładzie mają być przyszłością również w walce powietrznej a nie tylko w ataku na cele naziemne (co w praktyce w postaci prototypu X45 wprowadza teraz Boeing). Manewry naszych samolotów nie mają takiego znaczenia. Wystarczy napisać: manewrują do takiego poziomu na jaki pozwalają ludzie organizmy i basta. Co do uszkodzeń - zmęczeniowe peknięcia etc są wszędzie. A Izrael bardzo intensywnie wykorzystuje swoje samoloty.
3. wlot powietrza nie jest niczym zabezpieczany i nie ma innego wlotu więc jest podatny na uszkodzenia podczas startu.

Jak każdy odrzutowiec. wiesz, jaka jest najczęstsza przyczyna uszkodzeń silników w Migach-29?
MiG29 mają chwyt powietrza zasłaniany ochronną siatką do prędkości poniżej 200 km/h podczas rozpędzania - ponadto pomocniczy chwyt powietrza nad skrzydłem co używane jest podczas startu i lądowania. Kłania się lektura Zeszytu nr 6 PKL pt MiG29. Dobrze tam zostało opisane. Zdecydowanie MiG29 ma tu przewage nad F16 gdyż F16 wymaga bardzo czystych pasów startowych - np wraz z zakupem F16 musieliśmy kupić maszyny do oczyszczania pasów które spełniały wymagania dla F16 bo stare maszyny nie spełniały. Ta sytuacja może działać na korzyść Gripena w porównaniu do F16 - i sam ją podnosiłem, ale nie MiGa29 przeciwko zakupow F16 chociaż nie da się jej ukryć. Po prostu zamiast MiGów29 powinniśmy kupować teraz na zachodzie sprzęt i pomiędzy nimi wybierać...
Gripen:
1. Nowoczesna konstrukcja

W czym jest nowoczesna? W układzie "kaczka"? Taki układ miał samolot braci Wright ;P
Bardzo nowoczesna konstrukcja. I perspektywiczna. Porównując ciąg silnika Gripena i F16 wychodzi na to, że w Gripenie do uzyskania porównywalnej manewrowości i prędkości wystarczy znacznie słabsza jednostka. A np Rafale, który również zbudowano w układzie kaczka przekracza prędkość dźwięku bez użycia dopalaczy (podobnie jak F22 ale on nie jest w układzie kaczka).
Co do Gripena - to wiadomo, dlaczego jestem jego zwolennikiem - przy porównywalnych osiągach do F16, tym samym uzbrojeniu (które można na nim skonfigurować + uzbrojeniu europejskim którego na F16 brak), perspektywicznej konstrukcji uważam, że ze względów gospodarczych i rozwoju techniki w Polsce właśnie jego powinniśmy kupić. Ale o tym już była dyskusja w innym miejcu.
2. wytrzymałość na przeciążenia powyżej 9g

Tak zapewnia producent. Trójkątne skrzydło Gripena sprzyja przy takich ostrych zwrotach szybkiemu traceniu prędkości -> energii niezbędnej do walki. F-16 nie ma tego problemu
Na co się powołujesz? MiGi21 miały ten problem (skrzydło delta) ale Mirage2000 już nie tak bardzo :)
3. lepszy stosunek mocy do masy

Akurat F-16 ma lepszy stosunek mocy do masy, zwłaszcza przy konfiguracji do walki powietrze-powietrze.
Też się na coś powołaj.
ps. mig 29 jest też konstrukcją, która lata dzięki komputerowi i > jest zdecydowanie zwrotniejszy od F-16.

MiG-29 nie ma systemu FBW, awionika (radar) jest analogowo-cyfrowa, radar często się psuje (o systemie wykrywania w podczerwieni szkoda gadać - jest notorycznie niesprawny). Możliwości manewrowe są zbliżone, przy znacznie lepszej ergonomii F-16 i lepszym uzbrojeniu dalekiego zasiegu.
To oczywiste, że ciągle rozwijany samolot, unowocześniany, modernizowany jest lepszy niż ten, którego się nie zmienia. Ale cóż - nie znamy dokładnie możliwości MiGa29 wersji M, który można porównać z najnowszymi F16 (przecież w gwardii narodowej usa nadal latają stare F16 i one też są lipne). Przecież luksus porównania MiGa29 do F16 dla zwolenników tego drugiego polega na tym, że MiGi29 ze względu na bankructwo Rosji zostały zostawione samym sobie...
W tej chwili F16 napewno góruje nad MiG29 - ale są ludzie (znawcy dziedziny), którzy twierdzą, że nie jest to przewaga tak wielka jak niektórzy sądzą (miażdżąca jak twierdzi wielu zwolenników F16 którzy naoglądali się filmów reklamowych o F16). Doświadczenia walk powietrznych prowadzonych przez dywizjon agresorów w szkole Top Gun latających na MiGach29 na to właśnie wskazują, że nie ma miażdżącej przewagi(swego czasu doświadczeni piloci na F5 wygrywali z żółtodziobami na F16). A plusem dla F16 jest to, że mogą oni na bieżąco wprowadzać zmiany a potem testować na poligonie ich skutek - rosjanie tak nie mogą bo oni nie mają F16 które mogliby porównywać u siebie na poligonie... Aczkolwiek oczywiste, że o MiGu29 nie powinniśmy myśleć z powodów politycznych.
A na jaką konkretnie wojenkę się aktualnie wybieramy :)

Nie wybieramy się, dlatego właśnie powinniśmy siły zbrojne modernizować, zgodnie ze starą, rzymską maksymą.

Ja się dziwię nagonce na F16 - np w Poznaniu mieszkańcy okolic Krzesin jadą na F16 bardzo bo nie podoba im się, że tam stacjonują (przecież to bez związku - decyzja o lokalizacji bazy z wyborem samolotu wielozadaniowego). Pomimo bardzo dobrego artykułu podsumowującego program F16 w Polsce w 12/2008 numerze Lotnictwa nadal jestem zwolennikiem Gripena i wprawdzie nigdy nie poznamy prawdy co do tego czy właściwy był wybór dokonany w grudniu 2002 to jednak korzyści gospodarcze są dla mnie bardzo istotne. Doświadczenie wskazuje na to, że większość państw tym właśnie się głównie w swoim wyborze kieruje.
PozdrawiamMirosław O. edytował(a) ten post dnia 29.12.08 o godzinie 14:47
Dariusz Lermer

Dariusz Lermer Właściciel firmy,
Mad Dariusz Lermer

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

I tak z boku - mniej technicznie !Jeśli ktokolwiek nam zagraża to wiadomo kto i jakim sprzętem dysponuje - nie wiem czy warto reanimować sprzęt Rosyjski i nieudolnie próbować modernizować coś co oni znacznie lepiej znają i z pewnością mają o klasę lepszy sprzęt !My im ich starym sprzętem nie podskoczymy , a i z zachodnim - daleka droga !
Mirosław O.

Mirosław O. Doradca Bankowości
Korporacyjnej

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Remigiusz W.:
Jedno "p".

R.

Kolega tym się pewnie kierował.. też wpisali "pp" :)
http://www.militarium.net/viewart.php?aid=21
Ladislav Zaparka

Ladislav Zaparka właściciel,
Przedsiębiorstwo L-Z

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Popatrzme na warunki obslugowe:
F 16 - czyste pasy, zaplecze hangarowe wymagane do obslugi.
Gripen - przezbrojenie, zatankowanie w ciagu 30min.,
po wyladowaniu na autostradzie przez przeszkolonych zolnierzy-rezerwistow, wymiana silnika w warunkach polowych do 3 godz.
Nie wymaga w warunkach zimowych hangaru.
Czy wiecie, ze pilot F 16 po zjechaniu z pasa na trawe musi sie natychmiast katapultowac, bo sie lamie przod z kabina pilota i samolot po nim przejedzie.
Stalo sie na pokazach w Hradec Kralowe, w deszczu zjechal z pasa bodajze F16 lotnictwa Belgijskiego.
Dariusz Lermer

Dariusz Lermer Właściciel firmy,
Mad Dariusz Lermer

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Widzisz - kiedyś inwestowano w sprzęt który może działać z DOL-I , ot tak na przykład gdyby w przypadku konfliktu przeciwnik zechciał w pierwszych minutach roz..... ć lotniska.Dlatego kilka państw prowadziło takie ćwiczenia. Zaś samoloty produkowane w państwach nastawionych agresywnie - nie potrzebują DOL-I ! Ich lotniska raczej nie są zagrożone !Ale uszkodzenie maszyny po zjechaniu z Pasa - to raczej nieuniknione !Wszystko zależy od danego przypadku - szybkości , struktury podłoża , itd.Po 1 wypadku bym nie osadzał całej linii !Ale to że ,,cacka "" made in USA wymagają dopieszczania jest powszechnie wiadome !
Ladislav Zaparka

Ladislav Zaparka właściciel,
Przedsiębiorstwo L-Z

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Po tym wypadku byl na ten temat artykul w czeskiej gazecie Letectvi a kosmonautika, tam opisali dla czego sie tak stalo,ze pilotka zjechala z pasa, po prostu ladowali 3 F 16 i dowodca sie niezgodzil na pojedyncze ladowanie i ladowali naraz wszystkie 3 maszyny a ona nic niewidziala rozbryzgach mgly wodnej, a jak zobaczyla trawe to sie katapultowala, jest to w instrukcji uzytkowania F 16 podobno, mozna zauwazyc,ze rzeczywiscie przednie podwozie jest za kabina pilota i jezeli jest to w instrukcji,to chyba to jest czeste zjawisko.

konto usunięte

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

To nieszczęsne koło znajduje się w obudowie "we wlocie powietrza", trzeba by chyba więc gwoli ścisłości napisać, że po zjechaniu na miękkie podłoże może dojść do złamania goleni, potem do "zarycia dziobem w glebę", i dopiero potem do złamania sekcji kabinowej lub w bardzo skrajnym przypadku do kapotażu. Czyżby inne samoloty o podobnej masie miały się ustrzec tych kłopotów na miękkim podłożu?
Dariusz Lermer

Dariusz Lermer Właściciel firmy,
Mad Dariusz Lermer

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Wydaje mi się ze dla wielu maszyn by się to tak mogło skończyć !
Mirosław O.

Mirosław O. Doradca Bankowości
Korporacyjnej

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Baza podwozia samolotu F16 jest niewielka co wpływa napewno na jego mniejszą stabilność na ziemi (co przekłada się w wymaganie aby poruszał się po bardziej stabilnym podłożu). Ponadto odległość między punktem podparcia z przodu (jakie stanowi bardzo do tyłu za wlot powietrza do silnika przesunięte podwozie przednie) a odległość do przodu samolotu jest większa niż w większości maszyn. Gdy w większości maszyn podwozie przednie znajduje się w takim miejscu aby podrzymywać nacisk przedniej części maszyny tutaj to podparcie jest przesunięte mocno do tyłu... Do przodu podwozia przedniego przesunąć się nie da bo wtedy opona podwozia przedniego będzie wrzucać do wlotu powietrza bardzo dużo zanieczyszczeń... Także jest to słabość F16 w głównej mierze powodująca takie a nie inne wymagania co do obsługi naziemnej... Ze względu na odległość właśnie przedniego punktu podparcia możliwe mi się wydaje (dodam wydaje nie czytałem nic na temat "łamliwości" samolotu na miękkim podłożu), że F16 jest bardziej narażony na takie uszkodzenie niż inne maszyny...
Co oczywiście wcale nie powoduje, że F16 nie należy kupować. Akurat zwolennikiem Gripena jestem z innych powodów...
Pozdrawiam
Ps. Mój kumpel na lotnisku w Mirosławcu widział lądującego Su22 na brzuchu na trawie obok pasa startowego ze względu na awarię podwozia. Dwa tygodnie trwało przywrócenie do służby tej maszyny i latała dalej. Taka ciekawostka.
Dariusz Lermer

Dariusz Lermer Właściciel firmy,
Mad Dariusz Lermer

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

:-)), wcale się nie dziwię (su-22 ), Ojciec pracował w ITWL-U i był osprzętowcem , więc trochę się nasłuchałem o ruskich maszynach i ich ,,odpowiednikach" z za kurtyny ! Wiecie że w Polsce były rozkładane na czynniki pierwsze maszyny przechwycone w Wietnamie :-). Rosyjski sprzęt jest może i toporny - ale sprawdzony!( tak samo jak zresztą ten - made in USA )
Mirosław O.

Mirosław O. Doradca Bankowości
Korporacyjnej

Temat: Medialna nagonka na F-16 - głos fachowca

Dariusz Lermer:
:-)), wcale się nie dziwię (su-22 ), Ojciec pracował w ITWL-U i był osprzętowcem , więc trochę się nasłuchałem o ruskich maszynach i ich ,,odpowiednikach" z za kurtyny ! Wiecie że w Polsce były rozkładane na czynniki pierwsze maszyny przechwycone w Wietnamie :-). Rosyjski sprzęt jest może i toporny - ale sprawdzony!( tak samo jak zresztą ten - made in USA )


Wiemy!
Np F5 zdobyty w Wietnamie (kompletny), M107 armatka to tylko najbardziej jaskrawe przykłady większego sprzętu... zresztą w Moskwie na Kubince stoi Abrams M1 (jeszcze z lufą kal 105 mm L7), który to dzięki polskiemu wywiadowi zamiast do USA popłynął do Polski...
Ale ten Su22 to taka tylko ciekawostka była :)



Wyślij zaproszenie do