Temat: Selekcja, czy modyfikacja

Witam serdecznie,

zachęcam Państwa do zapoznania się z tzw. perspektywą komunikacyjno-biologiczną. Nazwa cokolwiek zawiła, lecz idea prosta, i dla niektórych, kontrowersyjna.

Rzecz w tym, że perspektywa komunikacyjno-biologiczna spostrzega umiejętności interpersonalne jako ekspresję cech temperamentu - cech wrodzonych, trudno modyfikowalnych. Z tej perspektywy, nomen omen, kluczem do rozwoju umiejętności społecznych jest nie tyle trening (modyfikacja), ile poznanie siebie i odpowiednie dopasowanie się do otoczenia (selekcja), co ostatecznie sprowadza się do znalezienia dla siebie odpowiedniej "niszy interpersonalnej".

Mówiąc wprost, każdy z nas ma zadatki do zachowywania się w nieprzypadkowy sposób w kontaktach interpersonalnych. Jeśli trening w czymś nam może rzeczywiście pomóc, to tylko w "byciu bardziej sobą". Ci z nas, którzy mają zadatki na to, by dyrygować innymi, mogą rozwijać swój potencjał przywódczy. Ci, którzy jednak mają liczne zahamowania interpersonalne nie powinni liczyć na to, że jakiś trening lub "tajemnicza technika" pozwoli im nagle być duszą towarzystwa, osobą przebojową i społecznie pewną siebie.

James C. McCroskey oraz Michael J. Beatty, badacze, którzy stworzyli podwaliny pod perspektywę komunikacyjno-biologiczną, negują możliwość dowolnej autokreacji w zakresie umiejętności interpersonalnych. Według nich kluczem do optymalnego funkcjonowania społecznego jest poznanie siebie i docenienie własnego potencjału, oraz odnalezienie dla siebie adekwatnego otoczenia (np. roli zawodowej), w którym nasze naturalne predyspozycje mogą stanowić nasz atut. Zmiana, zwłaszcza radykalna, swojej "interpersonalnej natury", za pomocą środków czysto treningowych (psychologicznych) jest skazana na niepowodzenie.

Kontrowersyjne? Bynajmniej.
Oparte na dowodach naukowych. Zdecydowanie.

Warto poznać bliżej samą koncepcję i wnioski, jakie z niej płyną dla praktyki szkoleń z zakresu rozwoju umiejętności interpersonalnych.

Zachęcam do lektury jednego z artykułów McCroskey'ego i Beatty'ego.

The Communibiological perspective: Implications for Communication in Instruction

Pozdrawiam

Paweł Smółka
Katarzyna Latek-Olaszek

Katarzyna Latek-Olaszek COACH ICC,
KONSULTANT HR,TRENER
ZARZĄDZANIA, ROZWOJU
I UC...

Temat: Selekcja, czy modyfikacja

Witam serdecznie

Idea według mnie jak najbardziej czytelna i przyznam wcale nie
kontrowersyjna.

Spora rzesza firm świadczących usługi szkoleniowe usiłuje namawiać
na szkolenia o charakterze tzw. zmieniającym.
Znaczy to, że
1. jeśli chcę zarządzać mogę pójść na szkolenia typu Akademia
Menedżera - tam "nauczą" mnie technik i tego co mam robić
2. jeśli chcę być trenerem mogę pójść do Szkoły Trenerów
- tam "nauczą" mnie jak prowadzić szkolenie
3. jeśli mam problem z asertywnością (za dużo zadań przyjmuję), na
szkoleniu nauczę się technik asertywnych,

itd niestety

A tak naprawdę to,

Ad.1 - jeśli nie mam predyspozycji i pewnych cech istotnych dla
zarządzania, żadne kursy nie sprawią, że zdobędę te cechy

Ad.2- jeśli myślę, że do bycia trenerem wystarczy kilka lat
jakiegoś doświadczenia zawodowego przy dobrych lub bardzo
dobrych wynikach, skończenie szkoły trenerów i tzw. dobra
komunikacja, to znajdę się w gronie odtwórców niestety
miernej klasy a nie trenerów, którzy potrafią dokonać
istotnej różnicy po uczestniczeniu w prowadzonym przez nich
warsztacie
Ad.3 -jeśli nie przerobiłam "bajki" z moją postawą i związanego z
tym podłoża psychologicznego, żaden trening asertywny nie
pomoże mi,bo nie będzie to spójne a tym bardziej wiarygodne.

Poznanie siebie i przez to bycie sobą to bezwględnie jedyna
skuteczna droga do tego, aby grać w swoją grę w życiu i
realizować swoje cele i swoje marzenia.

pozdrawiam
Katarzyna Latek



Wyślij zaproszenie do