Temat: Zbiórka dla domów samotnej matki i bezdomnych

Witajcie,

nadchodzi zima. Skoro czytacie ten tekst, to macie za co dziękować - znajdujecie się w ciepłym pomieszczeniu, większość we własnym domu i macie dostęp do Internetu, który w skali światowej nadal jest usługą luksusową. Nie każdemu wiedzie się tak dobrze, jak nam. Nie każdego stać na to, by odwiedzić jakiekolwiek miejsce mocy.

Jedną z podstawowych spraw związanych z ezoteryką, mistyką i duchowością jest umiejętność współczucia. W dzisiejszych czasach istnieje moda na rozwój duchowy, rozumiany jako zaspokajanie wszelakich potrzeb własnych, bez oglądania się na innych. W istocie jest to nie rozwój, a duchowy materializm i nie różni się specjalnie od pragnienia posiadania skóry, fury i
komóry, tyle że przybiera inną formę.

Jestem zdania, że jeśli dbamy tylko o własny tyłek, bez względu na to, w jak piękne i przekonujące słowa ubierzemy to przekonanie, to nie będziemy ani szczęśliwi, ani spełnieni. Nie będziemy nawet ludźmi. Jak napisał Thomas Merton, Człowiek jest gotów zostać bogiem, a zamiast tego często okazuje się bałwanem.

Wierzę, że jesteście wspaniałymi ludźmi, którzy są zdolni do refleksji, wyobraźni i współczucia. A współczucie, tak jak jak każdą inną umiejętność trzeba ją ćwiczyć :)

Dzięki Kasi Łuczyniec, która jednocześnie pracuje w Herba Thei i studiuje medycynę, zbieramy rzeczy dla domów samotnej matki i innych potrzebujących. Rzeczy zebrane w Herba Thei jadą do schroniska dla kobiet na ul. Stawki 27 w Warszawie. Większość z Was, jeśli przejrzy swoje szafy, na pewno znajdzie wiele rzeczy, których już nie używa, a które są w dobrym stanie i mogą się przydać komuś innemu. Komuś, kto tu i teraz jest w potrzebie.

Wiem, że jesteście z różnych miast, dlatego na dole informacji o tej akcji znajdziecie linki do spisów domów i schronisk z całej Polski.

Przyłącz się do spotkania:
http://www.goldenline.pl/spotkanie/zbiorka-dla-domow-s...

Pozdrawiam ciepło i zapraszam do akcji :)

Józefina Jagodzińska