Marcin Liwacz

Marcin Liwacz Head of HR Projects

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

hmmm, znam to z autopsji... pojechałem na dwa tygodnie na wakacje, a zostałem kilka lat. Iza, dla chcącego nic trudnego, tylko na początku wszystko przeraża (przed zorganizowaniem wyjazdu), ale będąc na miejscu, wszystko się ułoży, jestem pewien i trzymam kciuki.
pozdr.
Anna Maria N.

Anna Maria N. Magister Sztuk /
Plastyk / Grafik /
Dekorator /
Renowato...

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

Ja również podzielam zdanie Marcina ;)

konto usunięte

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

Czy jest ktos jeszcze na tym forum kto aktualnie mieszka w DF? Czy w miescie rzeczywiscie jest tak niebezpiecznie jak przedstawiaja to obecnie w mediach? Bede w DF od styczniu 2011 i z gory dziekuje za kazde info.
Sonia D.

Sonia D. biorę dużo, daję
jeszcze więcej... :)

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

Marta, znam Polkę która w DF mieszka od 10ciu lat i mówi że jest bezpiecznie. owszem jest, jeśli nie jesteś od stóp do głów obwieszona złotem :) Ja sobie spokojnie spacerowałam w DF i jeździłam autobusami miejskimi, choć potem się nasłuchałam że to niebezpieczne, to sama tego nie odczułam :)
Piotr Zerynger

Piotr Zerynger Back end java
software engineer.
Analityk biznesowo
syste...

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

@Marta Borek

proszę zauważ, że la Zona Metropolitana ma ponad 20 milionów mieszkanców - jest ponad 10x większy od Warszawy - więc nie mozna generalizować, że DF jest lub nie jest bezpieczny.

Na pewno Tepito, lub np okolice ulic Lopez, Republica de Uruguay, itp wieczorem są niebezpieczne. (Ja chodziłem na Tepito i nic mi się nie stało - lecz mówie biegle po hiszpansku).

Jeździłem metrem, peseros, bez problemów. Jednak NIGDY nie korzystałem z taksówek łapanych na ulicy tylko z tych hotelowych albo lotniskowych lub z TAPO.

Nie zwracaj na siebie uwagi jako turystka (tj abyś nie wyglądała na bogatą amerykankę). Chodź pewnym krokiem. Nie gadaj do ludzi na ulicy po angielsku. Inny błąd popełniany często przez polskich turystów to wywyższanie się - traktowanie mejicanos z góry. Należy traktować ludzi jak amigos, con respeto, niewazne czy są to 'pepenadores' czy ejecutivos; ułatwi Ci to tam życie.
http://www.wikihow.com/Avoid-Looking-Like-an-American-...

http://traveltravelfargo.blogspot.com/2008/04/17-ways-...

pzdr.Piotr Zerynger edytował(a) ten post dnia 22.12.10 o godzinie 13:40
Izabela K.

Izabela K. Mgr Zdrowia
Publicznego

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

Hej wszystkim!!

Widze, ze grono polakow powieksza sie w Mexico. Ja od prawie roku mieszkam w Cholula, obecnie koncze staz i po stazu planuje tu mieszkac, na jak dlugo jeszcze nie wiem ale napewno chce pracowac ;)

jezeli jest nas tutaj wiecej ( Cholula, Puebla) to moze, mozemy sie spotkac jakiegos dnia. Znam polke ktora organizuje katering z polskim jedzeniem :)))

Pozdrawiam serdecznie!!

konto usunięte

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

.Thomas L. edytował(a) ten post dnia 12.04.11 o godzinie 18:00
Natalia Erdmańska

Natalia Erdmańska Kierownik,
Apartamenty pod
Śnieżnikiem

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

Witam serdecznie,

Jestem studentką zarządzania i wspólnie z grupą przygotowuje prezentację na temat zatrudnienia i podejścia do pracy w Mexico.
Interesują mnie takie zagadnienia jak:
- stosunek do władzy w kraju i firmie,
- stosunek do czasu (czy są punktualni),
- jednostka czy grupa (indywidualizm czy kolektywa),
- czy są jakieś święta państwowe i kościelne (post, karnawał, walentynki itp), które mają bezpośredni wpływ na pracę?,
- ciekawostki dotyczące życia codziennego (np. Anglia i ich dwa krany - jeden z ciepłą a drugi z zimną wodą przy jednej umywalce),
- sposób spędzania czasu wolnego (z waszych opinij wynika, że nie są to spacery :)),
- charakterystyczny ubiór oraz potrawy
Chciałabym dowiedzieć się wszystkiego co jest charakterystyczne dla mieszkańców Mexico.

Z góry dziękuję za wszystkie opinie.

Pozdrawiam z polskich gór.
Damian Kardas

Damian Kardas przedstawiciel
handlowy,ochrona
obiektu,kierowca

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

Witam,
Mam 24 lata i szukam pracy na terenie Meksyku lub w Stanach Zjednoczonych... stanowisko obojętnie,zarobki - aby móc się utrzymać.Zależy mi na pracy na start więc nie mam wymagań ani warunków...Dlatego poszykuje osób,które mogłyby mi w tym pomóc :)
Mój email: kardashian@vip.onet.pl lub gadu gadu: 4384577

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

Natalia Erdmańska:
Witam serdecznie,

Jestem studentką zarządzania i wspólnie z grupą przygotowuje prezentację na temat zatrudnienia i podejścia do pracy w Mexico.
Interesują mnie takie zagadnienia jak:
- stosunek do władzy w kraju i firmie,
- stosunek do czasu (czy są punktualni),
- jednostka czy grupa (indywidualizm czy kolektywa),
- czy są jakieś święta państwowe i kościelne (post, karnawał, walentynki itp), które mają bezpośredni wpływ na pracę?,
- ciekawostki dotyczące życia codziennego (np. Anglia i ich dwa krany - jeden z ciepłą a drugi z zimną wodą przy jednej umywalce),
- sposób spędzania czasu wolnego (z waszych opinij wynika, że nie są to spacery :)),
- charakterystyczny ubiór oraz potrawy
Chciałabym dowiedzieć się wszystkiego co jest charakterystyczne dla mieszkańców Mexico.

Z góry dziękuję za wszystkie opinie.

Pozdrawiam z polskich gór.

witam nadal potrzebujesz tych informacji?

konto usunięte

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

Bylem w zeszlym roku w Cancun na wakacjach. Uwielbiam ameryke poludniowa, a meksyk to moj numer 1 :)

Zawsze myslalem o pomieszkaniu troche w meksyku, nauczeniu sie jezyka itd. Nowa przygoda ogolnie.

Mam kilka pytan? Czy ciezko jest znalezc mieszkanie w wiekszym miejscu? Najlepiej na part time? O prace chodzi mi glownie po to aby poznac ludzi, szybciej sie nauczyc jezyka. W praktyce mam swoj biznes i nie musze pracowac nigdzie. I gdzie najlepiej szukac zeby bylo bezpiecznie (bez przekretow itd). Jacy sa ludzie dla mieszkajacych na stale? Jezeli zdecydowalbym sie zostac na stale i mialbym prace w swoim zawodzie, to czy ciezko jest dostac wize (mam polski i brytyjski paszport o ile to robi jakakolwiek roznice)?Ten post został edytowany przez Autora dnia 09.07.13 o godzinie 17:08

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

hej mieszkam w Playa del Carmen jeśli chodzi o twój plan z pracą to dobra rada od listopada nastąpiły zmiany w przyznawaniu wiz. W Meksyku możesz być na wizie turystycznej max 180 dni i koniec nawet jeśli znajdziesz pracę to żeby dostać wizę FM3 czyli z pozwoleniem na pracę musisz aplikować w kraju pochodzenia. Oznacza to, że musisz wrócić do Polski i tam czekać na decyzję czy dostaniesz wizę czy też nie. Gorzej jeśli chcesz pracować w zawodzie, które mogą wykonywać meksykanie dla nich to tak jakbyś zabierał im pracę. I wierz mi nie ma dla nich znaczenia czy mieszkasz w Meksyku rok czy lat 15 czy masz tu dzieci czy nie. Mój znajomy mieszkający od 12 lat ma tu dziecko i swoją firmę i nie dostał przedłużenia wizy. Dostał za to 16 dni na opuszczenie kraju. Meksyk to piękny kraj ale żyje się tu bardzo ciężko. Dobra rada przewartościuj swój paradygmat decyzyjny tak żebyś na końcu nie żałował decyzji. I wierz mi spokój ducha z wakacji szybko ci minie jak przyjdzie ci zmierzyć się z armią urzędników, absurdalnych przepisów i braku ogólnego poszanowania chcesz więcej info pisz na maila kahuko@go2.pl
Paweł Mieczkowski:
Bylem w zeszlym roku w Cancun na wakacjach. Uwielbiam ameryke poludniowa, a meksyk to moj numer 1 :) Nie wiem co tam jest, ale jak jestem w tych okolicach swiata, czuje jakis niesamowity spokoj, uwielbiam klimat, zmieniam sie w innego czlowieka - jestem jakby bardziej soba i dobrze sie czuje. Hiszpanski umiem srednio, ale jest to jeden z tych jezykow, ktory chwytam momentalnie.

Rok 2013 postanowilem ze w koncu bedzie w tym kiedy sie na jakis czas "wyzwole" i pojde za glosem wolajacym we mnie juz od dlugiego czasu "jedz stad!".

Przyjechalem do uk jako nastolatek. Studiowalem w szkocji, teraz obecnie w Londynie na permanent. Pracuje jako senior .NET developer, przez 2 pierwsze lata mojej kariery pracowalem jako frontend developer. Razem 5 lat doswiadczenia. Mam 25 lat. Pracowalem juz podczas studiow. Jestem w uk srednio szczesliwy, jest ok, ale wciaz ten niedosyt ze to nie moje miejsce.

Co tu bede duzo pisal - ciagnie mnie w swiat od wielu lat, 4-5 tyg urolopu to niestety dla mnie nie zbyt duzo. Musze sie na troche wyzowlic bo dostaje juz depresji od tej wewnetrznej niespelnionej fanatazjii, tego glosu wewnatrz ktory nie daje mi zyc :D Zawsze myslalem o pomieszkaniu w meksyku.

O to moj plan:

W marcu rezygnuje (po 2 latach) z mojej stalej posady. Przenosze sie z centrum gdzie aktualnie mieszkam do dalszej strefy, aby koszty pokoju trzymac w okolicach ~ £400. Pracuje w Londynie 2-3 miesiace jako kontraktor, po czym 2 kolejne przebywam w mex odpoczywajac lub tez ewentualnie pracujac zdalnie 2-3 dni w tygodniu nad jakims projektem, ktory ze soba z Londynu zabieram. Oczywiscie uczac sie jezyka hiszpanskiego na miejscu.

Mam kilka pytan? Czy ciezko jest znalezc mieszkanie w wiekszym miejscu? I gdzie najlepiej szukac zeby bylo bezpiecznie (bez przekretow itd). Jacy sa ludzie dla mieszkajacych na stale? Jezeli zdecydowalbym sie zostac na stale i mialbym prace w swoim zawodzie, to czy ciezko jest dostac wize (mam polski i brytyjski paszport o ile to robi jakakolwiek roznice)?
Doris B.

Doris B. BADACZ NAUKOWY, INAH

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

Ten przyklad ze znajomym,o którym pisze Kasia, tym który nie dostal przedluzenia wizy po 12 latach pobytu, to cos nie tak. Po pewnym czasie (nie pamietam dokladnie jakim, ale po jakis 5 latach chyba z FM2) dostaje sie stala rezydencje, i nie trzeba juz miec wizy. Zreszta jesli znajomy mial dziecko meksykanskiej lub podwójnej narodowosci, to tez mógl o nia wystapic. To bardzo latwo uzyskac, jesli sie udowadnia powiazania rodzinne (wystarczy wtedy 2 lata z FM2 i znac hiszpanski, a i troche historii kraju, ale nie slyszalam zeby komus robili egzamin).
PAWEL: jesli zrozumialam to twoj plan jest przyjezdzac i wyjedzac, nie ma w tym problemu. Jesli natomiast chcesz dostac pozwolenie na prace legalna w Meksyku, to w niektórych przypadkach jest o nie latwiej, i w innych troche trudniej. Jak masz farta to niektore zaklady pracy same robia za ciebie ten proceder, jesli im zalezy na zatrudnieniu kogos, daja ci pismo albo sami zalatwiaja pozwolenie, ale to raczej rzadkosc.
Mysle, ze warto spóbowac, mozliwe ze cos znajdziesz w twojej branzy. Troche prawdy w tym, ze Meksykanie czasami sa zazdrosni o prace, ale to zjawisko jest tez znane w Polsce i gdziekolwiek na swiecie. Najczesciej jednak Meksykanie to otwarci i mili ludzie, bardzo sobie cenie ich pogodnosc.
Pozdrowienia z D.F.

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

o wizę FM2 się wnioskuje a nie przydziela z uwagi na liczbę lat zamieszkania. większość osób na Jukatanie siedziało na FM3 bo nic więcej nie potrzeba a i podatki płaci się niższe z tego co mówiła księgowa. Święte słowa powiedziała jedna babeczka z imigracji Mexico magico to co w jednym miejscu jest przyjęte w innym nie- a przepisy traktowane są raczej jak luźne wskazówki. jeśli chodzi o wizy PdC to ciężki orzech do zgryzienia a po zmianie i przepisów i ludzi przez nowego prezydenta panuje totalny chaos. Kolega musiał polecieć na Kubę mimo posiadania dziecka urodzonego w MX i wierz mi nikogo w urzędzie imigracyjnym to nie obchodziło. sama obecnie przechodzę walkę z tym urzędem i wiem co piszę. w DF sprawa przedstawia się duuuużo prościej i chyba uczciwiej niż tutaj co z resztą przyznają osoby, które z imigracją współpracują. Wiesz, że na riviera maya jest prohibicja od 20 a od 18 w weekendy, żeby alkohol można było kupić jedynie w restauracjach za dużo wyższe ceny? wierz mi quintana roo i jukatan to zupełnie inna bajka niż np. DF no ale cóż coś za coś
pozdrawiam z PdC
Doris B.:
Ten przyklad ze znajomym,o którym pisze Kasia, tym który nie dostal przedluzenia wizy po 12 latach pobytu, to cos nie tak. Po pewnym czasie (nie pamietam dokladnie jakim, ale po jakis 5 latach chyba z FM2) dostaje sie stala rezydencje, i nie trzeba juz miec wizy. Zreszta jesli znajomy mial dziecko meksykanskiej lub podwójnej narodowosci, to tez mógl o nia wystapic. To bardzo latwo uzyskac, jesli sie udowadnia powiazania rodzinne (wystarczy wtedy 2 lata z FM2 i znac hiszpanski, a i troche historii kraju, ale nie slyszalam zeby komus robili egzamin).
PAWEL: jesli zrozumialam to twoj plan jest przyjezdzac i wyjedzac, nie ma w tym problemu. Jesli natomiast chcesz dostac pozwolenie na prace legalna w Meksyku, to w niektórych przypadkach jest o nie latwiej, i w innych troche trudniej. Jak masz farta to niektore zaklady pracy same robia za ciebie ten proceder, jesli im zalezy na zatrudnieniu kogos, daja ci pismo albo sami zalatwiaja pozwolenie, ale to raczej rzadkosc.
Mysle, ze warto spóbowac, mozliwe ze cos znajdziesz w twojej branzy. Troche prawdy w tym, ze Meksykanie czasami sa zazdrosni o prace, ale to zjawisko jest tez znane w Polsce i gdziekolwiek na swiecie. Najczesciej jednak Meksykanie to otwarci i mili ludzie, bardzo sobie cenie ich pogodnosc.
Pozdrowienia z D.F.
Łukasz Urbański

Łukasz Urbański Właściciel, SEOpol
Łukasz Urbański

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

Pozdrowienia z Puerto Vallarta, Jalisco.

Jakby ktoś był z okolicy to zapraszam mail@lukaszurbanski.com

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

Witam wszystkich, poszukuje informacji jak wygląda sprawa z pracą dla 19/20 letniego chłopaka w okolicach Peubly najlepiej. Tzn interesuje mnie sytuacja kiedy jeszcze nie mam ukończonych żadnych studiów, bo dopiero jestem po pierwszym roku i tak naprawde mój hiszpański jest w opłakanym stanie, za to angielski jest w bardzo dobrym. Ogólnie sprawa wygląda tak że parę miesięcy temu podczas pobytu w Stanach poznałem pewną meksykankę, w tej chwili miłość życia, wiec tak na prawdę zakwaterowanie i wyżywienie w pewnym stopniu mam zagwarantowane na początek. Jeśli było by to możliwe zastanawiam sie nad zostaniem na dłuższy okres czasu, co muszę zrobić jeśli chodzi o sprawy formalne?
Z góry dziekuję za pomoc,
Pozdrawiam ;D

konto usunięte

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

a znajdzie sie ktos kto jest w mexyku i chcialby pogadac cos o tym kraju, ewentualnie doradzic cos ,, jak bym mial jakies pytania.... bo chcialbym z kims miec kontakt blizszy, chce wyjechac do mex, a tak w ciemno to nie za baardzo,, mozna sie zgubic,, dobrze jest znac ludzi z mex wiec dlatego pisze i licze na odzew..

pozdrqawiam.

homer0000chios@gmail.com
Justyna F.

Justyna F. Nazwy firm I Blogi
firmowe I Artykuły I
Copywriting

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

U mnie jest nieco inaczej. Jestem cyfrową nomadką. Mam swoją firmę, która prowadzę przez Internet, także prace mam zawsze ze sobą. Zakochałam się w Meksyku od pierwszych dni pobytu tutaj.

Pozdrawiam z pięknego Acapulco!

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

Witam,
Mam 27 lata i szukam pracy na terenie Meksyku stanowisko obojętnie,zarobki - aby móc się utrzymać.Zależy mi na pracy na start więc nie mam wymagań ani warunków...Dlatego poszykuje osób,które mogłyby mi w tym pomóc :)
Mój adres e-mail anka.goczkowska@tlen.pl.
Dziękuję z góry.
Agata Klimczak

Agata Klimczak Johnson Controls

Temat: Co robicie w Meksyku? Pytanie do tych, którzy tam mieszkają.

Artur P.:
Anna Bor:
A jest ktoś z was aktualnie w Mexico? :)

Hola,
ja jestem teraz w Meksyku.

W czymś mogę pomóc?

pozdrawiam
Artur


Panie Arturze,jeśli to możliwe proszę o kontakt agataklimczak3@wp.pl :) pozdrawiam

Następna dyskusja:

Od urodzenia mam schizofren...




Wyślij zaproszenie do