Temat: Propozycja dla młodszych adeptów nie tylko sztuki masażu

Propozycja dla młodszych adeptów nie tylko sztuki masażu.

Prawdopodobnie pod koniec października, będzie III edycja Konferencji Bodywork.

Tym razem obok nowego rozkładu jazdy, a raczej tego czego nie zdążyliśmy zrealizować w marcu w Krakowie (sporo zgłoszeń) będzie dodatkowy panel „Młodsi gniewni”, oczywiście to robocze hasło :) oddaje jednak ducha.

Zapraszam serdecznie młodszych, dopiero zaczynających adeptów sztuki masażu i nurtu body work, do prezentacji, wykładów. Zapraszam także do prezentacji uczniów, słuchaczy, studentów.

Sprawdź się w kameralnych, przyjaznych warunkach, przedstaw temat, swoje doświadczenia, co cię nurtuje a kończąc na tym, jak chciałbyś urządzić gabinet lub zaprezentować się przed potencjalnym pracodawcą! Ciekawe tematy będą nagradzane. Ufam, iż pojawią się także potencjalni pracodawcy:)

Ostatnio odwiedziłem kilka szkół medycznych o profilu masażu, prowadząc wykłady i warsztaty. Jest w was niesamowity potencjał, tylko z zaangażowaniem już gorzej. Wystarczy się nieco otworzyć, a będzie łatwiej. Byłem świadkiem niesamowitej zdolności manualnej, ale stłamszonej konwencjami, schematami, tym co wypada a co nie.

No i po co takie hamulce? Dziś asertywność jest w cenie, ale także podobnie empatia, wsłuchanie się w realne potrzeby klienta, wyczucie subtelnych reakcji podczas zabiegów.

Tematy zarówno z masażu w głównym nurcie leczniczym jak i w kosmetyce, relaksacji, sporcie. Obserwuję rynek w Polsce i zagranicą, niestety aktywność tych najmłodszych jest znikoma. Liczę na odzew i większe zaangażowanie. Służę wsparciem. :)

Z drugiej strony jest szansa dla wykazania się, także dla tych młodszych którzy mają w zwyczaju krytykować (najczęściej anonimowo) dorobek koleżanek i kolegów nieco starszych po fachu.

Zapraszam także do dyskusji na ten temat, na tym forum.

Zapraszam serdecznie już dziś, warto o tym pomyśleć. Tu także prośba do wykładowców, może jakieś ulgi przy egzaminach końcowych dla śmiałków? Zamiast kolejnych pomysłów racjonalizatorskich i rewolucji programowej, odkrywczy konkurs?

Liczę także na dobrą zabawę.

W imieniu organizatora programowego Piotr Szczotka.

Kontakt piotr@imbw.pl
http://bodywork.com.pl http://bodyworker.pl

Temat: Propozycja dla młodszych adeptów nie tylko sztuki masażu

Panie Piotrze mógłby pan powiedzieć coś więcej na ten temat, jak by to miało wyglądać, jakie tematy mielibyśmy poruszać?

No i co my młodzi możemy wam "starym wygą" przedstawić aby was zainteresować?:>

Myślę że to świetna inicjatywa.

Temat: Propozycja dla młodszych adeptów nie tylko sztuki masażu

Jeśli można, jestem Piotr:)
Inwencja twórcza ma właśnie należeć do "młodszych gniewnych". Takie rozwiązania już mają miejsce na konferencjach dotyczących przykładowo kosmetyki/kosmetologii. Słuchałem ciekawych wykładów świeżo upieczonych kosmetologów, ale też studentów tuż przed dyplomami. Tematy od ściśle kosmetycznych po tematy zabiegów na ciało z elementami masażu.
Środowisko masażystów raczej w tym względzie, temacie śpi.

Jak pisałem wyżej jest potencjał, jest siła:) Jak będziemy bliżej tej daty, to wstawię link do zgłoszeń tematów. Póki co powoli zaczyna się wiosenno-letni marazm. A gabinety zajmują się "akcją plaża", no i tym wszystkim co w ciągu roku w naszym ciele się negatywnego objawia:)

Z pozdrowieniami Piotr.Piotr Szczotka edytował(a) ten post dnia 16.05.12 o godzinie 13:17

Temat: Propozycja dla młodszych adeptów nie tylko sztuki masażu

Oczywiście Piotrze.
Czekam na link z niecierpliwością, może do tego czasu coś w głowię się wyklaruje, chociaż pewien zarys już jest. "Młodzi gniewni" - Spoko ;)

Temat: Propozycja dla młodszych adeptów nie tylko sztuki masażu

Piotr wiem że ten artykuł, w pierwszym momencie może być kontrowersyjny w odbiorze, dlatego znajdź czas aby go spokojnie przetrawić:). To część obszerniejszego artykułu. Może jednak najdą cię jakieś konstruktywne przemyślenia co do tematów prac, prelekcji.
O masażu socjologicznie:

http://www.imbw.pl/?p=4045

U mnie trochę krucho ostatnio z wolnym czasem, tak więc kilka motywów od razu :)

Np. dla zaczynających adeptów sztuki, szukających pracy itd. punkt 1.3.4.

Artykuł jest także pisany z myślą o bardziej poszukującym i świadomym kliencie/pacjencie. Kilka refleksji i informacji których nie sposób znaleźć w dostępnych badaniach.

Punkt 2 i 5.

A dla tych co planują uruchomienie czegoś swojego, część:
Kameralne jest w cenie. (...) Nie bać się i startować w małych gabinetach na swoim:)

Przyjemnej lektury, dobrego humoru, owocnych dyskusji, z pozdrowieniami Piotr Szczotka.Piotr Szczotka edytował(a) ten post dnia 17.05.12 o godzinie 09:29

Temat: Propozycja dla młodszych adeptów nie tylko sztuki masażu

Dzięki za artykuł. Jedne z punktów nasunął mi pewien pomysł- piszesz o kliencie/pacjencie coraz bardziej świadomym poszukującym odpowiednich technik pracy z ciałem. Otóż większości osób masaż kojarzy się z biernym, schematycznym zabiegiem w którym wykonuje się określoną ilość ruchów i technik- a doskonale wiemy że tak nie jest i być nie powinno. Np. 3x głaskanie, 3x ugniatanie itd. Pacjenci też niejednokrotnie podczas takiego zabiegu zasypiają - czy dobrze nie wiem, zależy kto ma jakie oczekiwania od zabiegu, ale według mnie kiedy pacjent śpi nie korzysta w pełni świadomie z naszych usług nie uzyska właściwego sprzężenia zwrotnego.
Więc w ramach łamania stereotypu biernego masażu można przygotować prelekcje, warsztat, wykład cokolwiek na temat "Wykorzystania Technik Energii Mięśniowej w masażu".
Masaż wcale nie musi być rytmiczny płynny- niektórzy pacjenci nawet nie lubią takiej rutyny, czasem bardziej aprobują podejście do masażu kiedy i oni mogą w nim uczestniczyć i już podczas sesji odczuwają jego efekt, jako pracy swojej i terapeuty.
Myślę że z powodzeniem masaż taki możemy wykonywać jako masaż stricte leczniczy, ale i również w celu ogólnego rozluźnienia, jako element relaksu np. w spa - w szczególności po intensywnym dniu ćwiczeń czy treningu.

Właściwie jeśli chodzi o moją praktykę niejednokrotnie nie wyobrażam sobie zabiegu masażu w którym mam pozbyć się pewnych restrykcji w mięśniach czy powięzi nie korzystając z PIR-u czy innych TEM. Oczywiście techniki te miałby być tylko elementem dodatkowym do masażu.

Co myślicie? :)

Temat: Propozycja dla młodszych adeptów nie tylko sztuki masażu

W masażu nie ma miejsca na schemat z ważnego neurologicznego punktu widzenia. Powtarzalność tego samego bodźca mechanicznego np. długie głaskanie lub ciągłe ugniatanie nasila zjawisko habituacji co powoduje obniżenie reakcji na te bodźce. To tak z medycznego punktu widzenia. Psychologicznie nie możemy stworzyć wrażenia że posługujemy się jednym schematem, bo po kilku masażach pacjent w myślach będzie wyprzedzał nasze techniki.

...obserwując reakcje naszych pacjentów podczas masażu będziemy wiedzieć, że są techniki które przynoszą im pożądaną ulgę lub dostarczają przyjemnych doznań relaksacyjnych i te techniki musimy dozować, przeplatać między sobą tworząc kolejny masaż innym zabiegiem tak aby była to swoistego rodzaju niespodzianka, podróż w nieznane.

Temat: Propozycja dla młodszych adeptów nie tylko sztuki masażu

Piotr Baj:

Co myślicie? :)

Myślę że spokojnie powinieneś wystąpić na konferencji, targach czy sympozjum:)
Czas najwyższy, dobre przemyślenia. Z mojej strony masz otwarty bilet na III Konferencję Bodywork. Jak będę znał dokładną datę dam znać. Chyba że się gdzieś wybierasz pod koniec października?

Zapraszam i życzę powodzenia. Piotr.
P.S. Reszta komentarza w wolnej chwili.

Temat: Propozycja dla młodszych adeptów nie tylko sztuki masażu

Może trochę tak, aby zrozumiał potencjalny klient:

Bierny-aktywny.
1. Można być aktywny podczas zabiegów na dwa sposoby:
a) Mieć świadomość co się ze mną dzieje i dlaczego, słowem nie przespać zabiegu:)
b) Wykonywać aktywnie jakieś polecenia, np. drobne ruchy w trakcie testów, komunikować co w danym momencie się odczuwa, czasem jest potrzebne (sukcesywnie wydłużane 2.3. 8. 16 sek i rozcieranie) napięcie, np podczas masażu izometrycznego. Czasem ktoś was poprosi aby przejść się, skłonić, zmienić pozycję, itd. To ma miejsce raczej jeśli masaż jest związany z fizjoterapią jako jej element lub w ramach masażu łączonego z innymi metodami pracy z ciałem: np z feldenkraist, hellerwork, czasem z polarity, techniką Aleksandra, bioenergetyką Lowena, czasem z którymś z masaży wschodnich.

Dajmy na to podczas sesji Integracyjnego Masażu Body Work, ruch ale zupełnie bierny, ale jest wpisany w zabieg. Podobnie jak synchronizacja niektórych ruchów podczas wydechu. Tu podstawą jest fala pobudzenia lub rozluźnienia w odnośnej pozycji lub kiedy pracuje się z domniemanymi przykurczami.
Generalnie wydech jest wzorcowo związany z uwolnieniem, rozluźnieniem, odreagowaniem. Tak więc w tym przypadku, akurat pewnego rodzaju powtarzalność (choć nie bezduszny schemat) ma swoje uzasadnienie.

Jeśli natomiast danego dnia, chcecie po prostu cały zabieg przeleżeć, posłuchać swojej muzy i absolutnie nie rozmawiać, to po prostu powiedzcie o tym otwarcie:) Profesjonalista zrozumie:)

Schemat a konstrukcja.
W niektórych masażach/zabiegach schemat jest nieuchronny, tzn. kolejne zabiegi nie są identyczne, ale pewna powtarzalność i protokół zabiegu ma sens. Np podczas manualnego drenażu limfatycznego, w masażu segmentarnym. Poza tym powtarzalność pewnych ruchów może być potrzebna dla budowania pozytywnych wzorców ruchowych, przykładowo w rehabilitacji dzieci, niemowląt.

Podstawą jest jednak konstrukcja zabiegu, tak aby miała sens. Przede wszystkim w masażach gdzie główny zabieg ma cel leczniczy, wywołanie konkretnego odczynu masaż może się wydawać nudny, ale zdarza się, że pacjent przychodzi tak zmęczony po całym dniu, że potrafi zasnąć nawet podczas masażu łokcia czy kolana. Tu pewną rolę pełni odbiór tego rodzaju bodźców.

Przykładowo jak idę na masaż, po kilku ruchach masażu stóp odlatuję:) ale jak mi coś w masażu nie pasi, proszę o zmianę, a jeśli i tak ktoś nie słucha moich oczekiwań, po prostu wstaję, płacę (bo cenię sobie czas innych) i wychodzę. Jak ostatnio, mimo potrzeby relaksu, znowu masażysta zaczął bez uprzedzenia, wywiadu, nastawiać mój kręgosłup. Jestem nastawiony do życia pozytywnie, to wystarczy :).

Jeszcze raz uwaga do młodszych adeptów. Dlaczego tak słabo słuchacie klientów? Dlaczego za wszelką cenę chcecie pomóc, a czasem uszczęśliwiacie ludzi na siłę? Jeśli klient/klientka akurat chcą się zrelaksować, ale tak głębiej, a widzicie problemy z kręgosłupem, to darujcie sobie. Na grzbiet, kręgosłup przyjdzie czas kiedy indziej.

Jeśli klientka przychodzi z oczekiwaniami pod kątem zdrowotno-estetycznym (cellulit, lokalna akumulacja tkanki tłuszczowej, itd) i deklaruje że po prostu nie ma ani czasu ani chęci zmieniać diety, ćwiczyć itp, to po prostu nie wracamy do tych tematów. Są ludzie bardzo bierni, mało fizycznie aktywni i nie należy na siłę tego zmieniać. Zrazicie klientów i tyle. Wiem, że wtedy efekty będą mniejsze, ale trudno, to ich wybór.

Przy okazji dyskusji z panem Markiem, odpowiedzi znajdzie pan w kolejnej części artykułu: Masaż socjologicznie .... Męska klatka piersiowa:
http://www.imbw.pl/?p=4056

Tak się składa, że niedawno nt pisałem: Ano zachęcam panów jak i tych którzy często pracują z mężczyznami w spa. Bardzo ciekawe uwagi od klientów!!!

Nie powiem temat ciekawy, aczkolwiek trudny. Polecam przy okazji ostatnią lekturę autorstwa Lowena: "Radość".
Z pozdrowieniami PiotrPiotr Szczotka edytował(a) ten post dnia 18.05.12 o godzinie 17:03