Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Problem z zaangażowaniem środowiska

Witam, na grupie, forum MASAŻ jest ponoć jakieś 1700 osób, ale aktywność w rzeczy samej - procentowo - znikoma. Piszę z konkretnego powodu. Miałem okazję poza zawodowym spełnieniem zajmować się min masażem jako profesją i jednocześnie pasją życia. Mniemam jak i wielu z was :)
Drugą ścieżką była także jego promocji na pierwszych serwisach, forach ponad 10 lat temu, kongresach, szkoleniach itd. Kilkanaście lat temu jedna z pierwszych stron internetowych w temacie. Tu mogę tylko powiedzieć, iż zaangażowanie popłaca, ale nie o mnie chodzi, tylko o zjawisko o którym piszę poniżej.

Jest jednak coś co mnie nurtuje od pewnego czasu. Dlaczego tak jest, iż na forach z anonimowym profilem dyskusje wyglądają zupełnie inaczej, niż z jawnym profilem jak np goldenline? Czy to jest statystyczna zależność, norma?

Masażysta, terapeuta, fizjoterapeuta są to w sumie zawody wymagające niezwykłego kontaktu z ludźmi, pacjentem/klientem, słowem czynnik ludzki to podstawa!!! Nie mam na myśli słowotoku, ale próby nawiązania kontaktów w dyskusji w ogóle:)

Jeśli chodzi jednak zarówno o wymianę podstawowych informacji nie wspominając już o głębszym doświadczeniu zawodowym, to spotykamy się ze zmową milczenia. Dyskutuje się do pewnego momentu - jeżeli w ogóle - i co dziwne nie rzadko dyskusje przenoszą się na pocztę prv.

Nie wiem jak ty to Tomek odczuwasz i jakie są obserwacje (pytanie do moderatora:)), ale dziwi mnie fakt, iż użytkownicy forum zalewają na prv pytaniami, a nigdy nie stać ich na zadanie ich na forum. Dlaczego?
Nie mam na myśli bardziej osobistych, pytań związanych z daną sytuacją lub też pytań związanych np z tym czym sami się niszowo zajmujemy (specjalizacja). To kwestia zaufania, dyskrecji.

Sporo jest osób jedynie korzystających z okazji aby coś zareklamować, nigdy jednak nie wchodzą w żadne dyskusje, nie pomagają rozwinąć wątku, itd. Nie mam na myśli tylko spamu :) W sumie już samo wypełnienie jawnego profilu jest formą promowania, marketingu :)

Nie wspominając już o sporej grupie "obserwujących" nas terapeutów praktykujących za granicą, którzy w znikomy sposób pozwalają odkryć arkana pracy poza granicami :) a szkoda, to świetne doświadczenia. Sam poznałem kilkanaście osób, no hej... ruszcie się trochę :)

Dlaczego więc nie udaje się podejść głębiej do jakiegokolwiek tematu na forum? Czy nie zależy wam zawodowo i pasyjnie na promocji masażu i tematów pochodnych?
Co jest nie tak?
Może dlatego w Polsce tak trudno uformować, aktywne, zaangażowane, profesjonalne stowarzyszenie masażu?

Czy obawiamy się uszczknąć rąbka doświadczeń zawodowych, zwłaszcza pomocnych młodszym adeptom sztuki masażu, pasjonatom no i co najważniejsze poszukującym pomocy pacjentom/klientom?

Czy boją się tu spotkać wykładowcy, nauczyciele, instruktorzy swoich "podopiecznych"?

Czy może obawiacie się drobnych potknięć i czepiania się każdego słowa jak to jest na anonimowych forach :)

Ufam, iż w przyszłości uda się ukazać głębiej różnorodność, pełne spektrum masażu, pracy z tkankami miękkimi, pracy z ciałem zarówno przez pryzmat czysto fizyczny, psychiczny, emocjonalny jaki i energetyczny.
Ponadto zarówno zawodowy jak i pasyjny :)

No i co najważniejsze, może w końcu ujawnią się wieczni obserwatorzy!!! W ciekawej dyskusji, np? Internet ma oczywiście swoje ograniczenia, nie sposób wymagać wszelkich informacji, a już dosłownie - doświadczeń z wielu powodów nie da się w pełni przedstawić. Ale rzecz jest o zaangażowaniu w jakby nie było wykonywana profesję.

Jak we wszystkim w obecnych czasach, podstawa to promocja, w tym przypadku masażu, uświadamianie czym jest na prawdę, a czym nie jest. Zarówno potencjalnym klientom/pacjentom jak i nowym adeptom sztuki masażu.

Czego i państwu życzę :)

Ot dla ciekawostki podam, iż jak mnie słuchy doszły na forum GL, połączyła się jedna para, pewnie nie jedna. Normalne na portalach społecznościowych? Ale nie mam na myśli przelotnej znajomości, ale z tego co słyszałem to o ślubie. No i dobrze, może się także ujawnią :)

Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :)

Pozdrawiam serdecznie Piotr

konto usunięte

Temat: Problem z zaangażowaniem środowiska

Zgadzam się...panuje cisza od jakiegoś czasu. Brak dyskusji :( Pojawiają się jedynie kursy, szkolenia. A sam pamiętam jak kilka lat temu potrafiłem przeglądać fora internetowe do białego rana inspirując się wtedy wpisami innych bardziej doświadczonych masażystów.

Faktem jest że na grupę masaż zaglądają nie tylko osoby związane z branżą są tutaj także osoby, które szukają informacji o masażu a szczególnie o terapeutach, którzy takie usługi oferują. A przecież każdy bogaty w merytoryczne treści post to potwierdzenie wiedzy i znajomości w temacie a to przecież nic innego jak reklama swojej osoby. A chyba po to GoldenLine został stworzony, żeby dać się zauważyć.
Rafał Uryzaj

Rafał Uryzaj www.kursymasazu.com

Temat: Problem z zaangażowaniem środowiska

Również się zgadzam:)
Co prawda kilka razy wpadłem w pułepkę marketingowego wykorzystania GL (na szczęscie na palcach jednej...no może dwóch rąk moge policzyć ogłoszenia zamieszczone przeze mnie).

Co mnie zraziło (kiedyś Jacku Ci o tym opowiadałem) to ile złośliwości jest w ludziach wypowiadających się na forach anonimowo. Jest to czasem bardzo irytujące czytanie postów anonimowych krytykujących wypowiedzi czy czyjś punkt widzenia. Jeśli nawet krytyka jest konstruktywna to często anonimowość nie pozwala na podjęcie konkretej dyskusji i wymiany argumentów.

Jakie sa powody "ciszy" tutaj? Pewnie jest ich mnóstwo i wiele z nich zostało już wymienionych w poście Piotra.
Też mnie dziwi niechęć wymiany doświadczeń jako swojego rodzaju obawy przed konkurencja...
Kiedyś na początku mojej przygody z masażem miałem obawy przed zadawaniem pytań bo wydawały mi się głupie lub oczywiste. Jednak nie pytając i nie podejmując dyskusji nie poznamy konkretnej odpowiedzi:)
Nauczyłem się, że należy pytać bardziej doświadczonych od siebie - skoro chodzimy na szkolenia i kursy się uczyć od innych to uczmy się i tutaj rozmawiać o tym co robimy.

Na marginesie ostatnio miałem bardzo ciekawą dyskusję z Panem Grzegorzem Lewandowskim. Nie była to dyskusja, bo zaczęło się od maila z jego strony natomiast kilka wiadomości potrafi dać zupełnie nowy lub inny pogląd na pewne sprawy za co jestem Panu GHrzegorzowi wdzięczny:)

Zatem mimo iz staram się udzielać tutaj od czasu dop czasu to post Piotra zainspirował mnie do kolejnego postanowienia noworocznego aby jeszcze więcej dyskutować o naszej pasji:)

Pozdrawiam
Rafał Uryzaj
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Problem z zaangażowaniem środowiska

Od początku serwisów i for na temat masażu, mimo iż były anonimowe, osobiście podpisywałem się jako użytkownik z imienia nazwiska lub jako bodyworker :)
To dopiero była jazda, czego się człowiek nasłucha? Ale taka cywilna odwaga też uczy. Czego? Obserwacji, a z czasem pokory.

Mnie na forach brakuje uniwersalnego języka bo wiem, iż czytają, wpisują się zainteresowani zabiegami ludzie, potencjalni pacjenci szukający pomocy. Najczęściej jednak są albo pseudonaukowe dyskusje albo rozmowy o aniołach. Przeciętny, powtarzam przeciętny pacjent ma problem ze zrozumieniem jak jednego tak i drugiego.

Pozdrawiam, o widzę panowie że się dziś mocno gród Lecha udziela :)

konto usunięte

Temat: Problem z zaangażowaniem środowiska

czasy też się zmieniły...portale społecznościowe sprawiły że anonimowość w sieci jest mniejsza. Kiedyś nie do pomyślenia było żeby ktoś podpisywał się w internecie imieniem i nazwiskiem.

A ci co do dzisiaj tego nie potrafią zrobić, a wypuszczają w eter krytykę chowając się za pseudonimem pewnie nigdy nie podjęliby pogadanki na temat masażu na żywo. Ot takie cwaniaki...zza monitora.
Marzena Wawryniuk

Marzena Wawryniuk mgr Zdrowia
Publicznego /
Ratownik medyczny /
Sp. Zarządz...

Temat: Problem z zaangażowaniem środowiska

Witam, widzę ze naprawdę mało nas. Może jakoś rozkręcimy to forum??

:)
Tomasz Chomiuk

Tomasz Chomiuk dr n. med.
wykładowca WUM,
założyciel MOBILEMED
oraz Corp...

Temat: Problem z zaangażowaniem środowiska

Z zaangażowaniem w naszej grupie i całym środowisku bywa różnie, zależy ono od wielu aspektów - od charakteru, od tego czy dysponujemy odpowiednią ilością czasu,czy chcemy mieć wpływ na niektóre sprawy itd.
Niektórzy wolą pozostać bierni i anonimowi.
Pytania na prv zamiast na forum mogą wynikać np. z obawy przed złym zrozumieniem przez inne osoby.

Moje zaangażowanie w ostatnim czasie przeniosło się na pole naukowe.
Skończyłem właśnie pisać ostatnią część pracy :)
Po obronie na pewno będę częściej tutaj zaglądał.

pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Problem z zaangażowaniem środowiska

Tomasz Chomiuk:
Pytania na prv zamiast na forum mogą wynikać np. z obawy przed złym zrozumieniem przez inne osoby.

wydaje mi się, że bardziej z obawy przed ośmieszeniem z braku wiedzy. Jeżeli rozmowy będą rozchodzić się po privach dojdzie do śmierci naturalnej grupy.

Jestem optymistą i wierzę w przebudzenie :)
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Problem z zaangażowaniem środowiska

Przed II Konferencją Bodywork 17 marca w Krakowie, była propozycja na spotkanie w ramach Forum Profesjonalnego Masażu, dla nauczycieli szkół masażu o medycznym profilu, tj. technika masażysty. Piątkowym spotkaniem zainteresowanie nauczycieli z państwowych szkół jest znikome. To spotkanie będzie, ale. .. Zorganizujesz, podasz na tacy, a i tak zainteresowanie wymianą doświadczeń niewielkie.

Co ciekawe z zainteresowaniem sobotnią konferencją to już jest zupełnie inaczej. No i tu niespodzianka, chcą przyjechać terapeuci z zagranicy. Zainteresowanie min. z Szwecji, Niemiec, także z USA. Tyle, że już tym razem nie zdążymy. Daje to jednak do myślenia!
Póki co będzie pewien szwedzki, włosko-japoński, no i oczywiście polski akcent:)

Do zobaczenia w Krakowie, Piotr.

Następna dyskusja:

Problem z nazewnictwem masa...




Wyślij zaproszenie do