Temat: Mandala i Rozwój Duchowy
Dominika Daszewska:
przypuszczam, że to promieniowanie od zewnątrz lub na zewnątrz zależy od formy mandali. ponieważ jest zamkniętym owalem pozwala skupić w sobie całą energię, którą chcemy jej nadać.
tak, kierunek przepływu energii nadajemy formą (kształt, kierunek linii, rozmieszczenie kolorów, faktura), ale nie tylko - możemy też intencją, siłą woli nakazać energii płynąć, tyle że taki zabieg częściej daje krótkotrwały efekt (do tego żeby efekt był trwalszy, potrzebna jest duża koncentracja, albo przez długi czas powtarzanie ukierunkowywania energii).
jeśli mandala jest Portretem Duszy, to czy tylko duszy osoby ją malującej, czy można koncentrując się na kimś innym oddać jej duszy portret?
można namalować Portret Duszy każdej osoby i tu tak jak w każdym innym portrecie (malarstwo, fotografia) możemy koncentrować się na charakterystycznych cechach danej osoby - nie musimy umieszczać wszystkich energii (tak jak robiąc komuś portret nie robimy tego jak w zdjęciach policyjnych - lewy, prawy profil i en face)
jak jest z malarstwem?
czy malując czyjś portret mogę naładować go taką energią, która np. będzie tę osobę uzdrawiać na poziomie chorób fizycznych?
ponieważ zajmuje się malarstwem, portretem - jest to dla mnie szalenie interesujące zagadnienie.
tak, dużo zależy od tego na czym się koncentrujesz podczas malowania, możesz umieszczać w portrecie afirmacje dotyczące tej osoby, ale Twoja podświadomość musi treść tych afirmacji akceptować, dlatego trzeba stale pracować nad sobą, żeby uzyskiwać pozytywne efekty. Ja np. szczególną uwagę w swoich Mandalach, obok afirmacjom i medytacyjnym inspiracjom, przeznaczam Modlitwie Wstawienniczej, ponieważ w tej sferze najwięcej urzeczywistniłem w sobie.
Czym można "naładować" obraz...
domyslam sie, że to zależy ode mnie, ale czy moglibyście coś dodać od siebie na ten temat?
Każdy obraz jest ładowany energią malarza, różnica jest tylko w poziomie świadomości tego procesu (większość malarzy jest tego nieświadoma) i oczywiście też różna energia jest przekazywana przez różnych malarzy. Malarz malujący w medytacji (nie tylko Mandale) będzie energetyzował swoje obrazy subtelnymi, pozytywnymi wibracjami, zaś malarz malujący np. pod wpływem narkotyków, albo silnych negatywnych emocji - będzie wypełniał obraz destrukcyjnymi energiami.
Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy. Kiedy ktoś wyraża negatywne emocje, może je rozładowywać i wtedy energia obrazu jest inna niż, kiedy ktoś maluje w zacietrzewieniu - przykładem są obrazy Van Gogh’a, który pomimo swojej choroby malował piękne i wartościowe obrazy - na tym też min. polega Arteterapia.