Temat: Zaległe płatności na własne życzenie?

Zaległe płatności na własne życzenie?

O tym, że zaległe płatności ze strony kontrahentów to jedna z największych bolączek polskich firm, wiadomo nie od dziś. I chociaż skala problemu jest coraz większa, to ciągle jeszcze wielu przedsiębiorców nie ma przygotowanego scenariusza na wypadek pojawienia się zatorów płatniczych. Pewnym optymizmem może napawać jednak fakt, że względem 2015 roku wzrósł odsetek firm, które taki plan awaryjny opracowały.

Przed nami drugi już „Audyt windykacyjny”. Pierwsza edycja badania została przeprowadzona przed dwoma laty - w drugim półroczu 2015 roku. Co zmieniło się przez ten czas?

Niestety. Wieści nie są najlepsze. Okazuje się bowiem, że zaległe płatności dokuczają polskim przedsiębiorcom jeszcze bardziej niż ostatnio. Dwa lata temu utyskiwało na nie 71 proc. badanych, a dziś odsetek ten przewyższa 81 proc. Badaniem zostały objęte małe i średnie firmy, ponieważ to właśnie dla nich zaległe płatności są najbardziej dotkliwe - w. W przypadku niewielkiej skali działalności problemem może stać się nawet jedna niezapłacona przez kontrahenta faktura, a brak płynności finansowej to prosta drga do sparaliżowania działalności całego przedsiębiorstwa.
(...)
http://www.firma.egospodarka.pl/145065,Zalegle-platnos...