Grażyna T.

Grażyna T. specjalista d/s
bhp,pasjonatka magii
roślin - zapraszam
d...

Temat: Rosliny grudniowe..

grudniową rośliną jest jałowiec, zaś potrzebą w jakiej będzie wykorzystany, jest uśpienie czujności.
Uśpienie czujności może być wykorzystane w różnych warunkach.
Przy zrobieniu czegoś, kiedy inne osoby nie powinny o tym wiedzieć, mogło by to bowiem zaszkodzić nam samym, ale także i osobą trzecim.
Zatem lepiej nich nikt o tym nie wie.
Jałowiec jest gatunkiem długowiecznym, rosnącym na słabych (jałowych) glebach, stąd jego nazwa.
Uznawany jest za roślinę o właściwościach magicznych.
Starożytne ludy otaczały wiecznie zielony krzak jałowca kultem.
Germanie używali gałązek jałowca w czasie obrzędu składania ofiary.
Kto naumyślnie złamał krzew jałowca, ściągał na siebie nieszczęście. Także w czasach późniejszych przed jałowcem zdejmowano kapelusz z głowy.
W górnej Bawarii kijem z jałowcowego drewna mieszano masło - wierzono, że odpędza on czarownice. Natomiast gałązka tej rośliny wpięta w nakrycie głowy miała chronić wędrowca przed złymi duchami.
Korzenie jałowca długie, giętkie, używane w niektórych okolicach do wyplatania koszyków, których konstrukcja składa się z pędów jałowca.
Szyszkojagody jałowca używane są w medycynie ludowej.
Z jałowca wykonuje się nalewki, wchodzi w skład receptur wódek - znana jest myśliwska wódka jałowcówka. Inne narody też używają jałowca - gin angielski czy jenvier (jałowcówka) holenderska to tylko nieliczne przykłady. Używany w wędliniarstwie do wędzenia wędlin jałowiec pospolity nie ma znaczenia przemysłowego w takim rozumieniu jak jałowiec wirginijski. To duże drzewo 15 m wysokości (do 30 m) i pierśnicy 1,2 m ma duże znaczenie przemysłowe. Stanowi podstawę produkcji ołówków. Ołówki "Fabera" z napisem "Cedrus" są wykonane z jałowca wirginijskiego. Podobnie i czeskie ołówki najwyższej jakości wytwarza się z jałowca wirginijskiego. Do Europy jałowiec wirginijski sprowadzono w 1664 roku. Słynne są plantacje "ołówkowe" w Niemczech pod Norymbergą. Wykonywane są z niego przykładnice, ekierki, linijki. Zarówno ołówki, skrzynki, jak i przybory kreślarskie wydzielają przyjemny zapach. Jałowiec wirginijski jest cenionym drzewem ozdobnym. Zapasy jałowca wirginijskiego wyczerpują się tak, że już przed II wojną światową rozbierano stare stodoły w USA w celu odzyskania tego cennego surowca.
Medea czarodziejka którą znamy z mitów greckich uśpiła czujność smoka pilnującego w Kolchidzie, Złotego Runa.
Wykorzystała do tego krople jałowca.
Musimy je wobec tego przyrządzić.
Co nam będzie potrzebne
1. 100 ml spirytusu salicylowego
2. Siedem gałązek o długości około 10 cm świeżego jałowca.
3. Szklane naczynie z korkiem
4. Pipeta /za grosze dostaną ją Państwo w aptece/

Wykonanie:
Jałowiec siekamy możliwie drobno i każdą szczyptę, czyli, tyle ile mieści nam się między kciukiem, palcem wskazującym i środkowym zalewamy siedmioma kroplami spirytusu, który nabrany został pipetą.
W zależności od tego, ile mamy szczypt tyle razy po siedem kropli spirytusu wlewamy na posiekany jałowiec.
Naczynie w którym mamy posiekany zalany spirytusem jałowiec należy szczelnie zakorkować i odstawić w ciemne miejsce na 3 dni.
Bardzo ważną sprawą jest, aby o kroplach jałowcowych nikt absolutnie nikt nie wiedział.
Po trzech dniach mamy gotowe krople.
Za każdym razem w razie potrzeby bierzemy je tylko trzy.
Należy zatem po wykorzystaniu trzech kropel, te które pozostaną w pipecie ponownie zlać do naczynia.
Mogą sobie stać.
Może się zdarzyć, że krople trzeba będzie zabrać z sobą w ów czas lepiej je zlać do małej buteleczki, którą można włożyć do torebki, trzeba jednak także pamiętać o pipecie.
A oto przykład kiedy mogą się przydać.
Ktoś nadmiernie interesuje się naszym partnerem, lub partnerką, lepiej żeby „zneutralizować” zachowanie tej osoby.
Uśpić nadmierne zainteresowanie.
Można trzy krople zakroplić na odzież osoby której zainteresowania pragniemy uśpić /Uwaga: odzież musi być ciemna, mogą bowiem pojawić się zacieki/
Przeszkadza nam rywal w jakiejś dziedzinie, musimy uśpić jego czujność, aby dokonać naszych planów.
Możemy wlać kropli do butów w których chodzi, po trzy krople do każdego.
Wszystko jest sprawą pomysłu jak te trzy krople przemycić i co chcemy ukryć.

Przypominam.
Magia pomaga tym, którzy starannie wykonują rytuał.
Przy tym można w nią nie wierzyć, ale jak już wcześniej powiedziałam, nieznane są reakcje naszej podświadomości na różne bodźce, stąd nie wiemy co zadziała, a co można potraktować z przymrużeniem oka.
„Kupił nie kupił, potargować można” mówi przysłowie, stąd może, można popróbować magii.


Obrazek