Marcin
A.
Global Medical
Director / Chief
Medical Officer
Temat: Zenada w LOCIE
No dobra to i ja się wypowiem, jako młody pilot :-) mam PPL i nieco ponad 100 godzin:- mądrzy lotnicy, którzy mnie uczyli uczyli mnie żebym nigdy się nie czuł "zbyt pewnie" - myślę, że tak powinno być w liniach, trzeba być "przed samolotem" czyli myśleć o tym co będzie a nie tym co jest, myślę, a moim zdaniem wojsko z kolei uczy pewnej pewności i agresji w lataniu, obie rzeczy ważne i mogą się przydać w innych okolicznościach
- jak lecę samolotem czuję się jak ryba w wodzie, uwielbiam to i marzyłem o tym od dzieciństwa ale zrealizować mogłem dopiero koło 40tki... i zawsze mam respekt do samolotu, powietrza, pogody i... nieoczekiwanego, które już parę razy mnie zaskoczyło
- zamierzam się rozwijać jako pilot - nocne VFR, akrobacja, CPL - dlatego, że da mi to szanse na latanie na innych samolotach (jeden lot na jumpseat wkręcił mnie na amen - dzięki Dominik) ale też spowoduje, że będę się dalej uczył i latał lepiej
- wojsko jest nie dla każdego :-) fizycznie ale i mentalnie, wiem bo byłem :-)...
- trzeba patrzeć jak to robią na świecie, nie jesteśmy izolowaną wyspą :-)
- więc nie kruszcie kopii bo tu nie ma czarnego i białego tylko odcienie szarości :-)