Temat: Katastrofa prezydenckiego TU 154 - "Hyde-Park"
Skoro hyde park, to pozwolę sobie na pewną uwagę: pan Kroczyński najwyraźniej ma dostęp do wiedzy, której my, przeciętni zjadacze chleba, nie posiadamy. Bo skoro z takim przekonaniem pisze, że nacisków nie było, to przecież skądeś to wiedzieć musi. Może latał z Lechem K, może osobiście zna pilotów, z którymi LK podróżował.. Dla p. Kroczyńskiego to, co wypisują inni to głupoty..
Z ciekawości zerknęłam na profil.. 21896 wypowiedzi. Jestem stałą (i aktywną) bywalczynią GL'a, już od kilku lat. Uaktywniłam na moment swoje "wypowiedzi" - jest ich 1031. Jak widać moja aktywność ma się nijak do aktywności p. Kroczyńskiego i zachodzę w głowę jak prezes zarządu jest w stanie pogodzić swoje zawodowe obowiązki z bywaniem tutaj.. Pokusiłam się o mała analizę. Pan Kroczyński rozpoczął udział w dyskusjach pod koniec 2006 roku. Przyjmijmy, że działa na GL pełne 4 lata, tj. 365 dni x 4 = 1460 dni. 21869 wypowiedzi : 1460 dni = 14,9 posta dziennie!!! A w tym zawierają się urlopy oraz inne dni, kiedy jest się oderwanym od komputera (wyjazdy, choroby, i inne). Dalej: plusów p. Kroczyński uzbierał 1327.. co stanowi 6% jego wypowiedzi. Porównałam ze swoim profilem: plusów 439 co daje 42% moich wypowiedzi. To w kwestii pisania głupot ;)
I żeby nie było: mocno zastanowiłam się, czy publikować tego posta. Uważam, że aktywność p. Kroczyńskiego na GL świadczy o głębokim uzależnieniu, które prawdopodobnie dezorganizuje mu życie. Może czas coś z tym zrobić.. Ja również uważam siebie za osobę w pewnym stopniu uzależnioną od GL'a. Czas, który przeznaczam na bywanie tutaj mogłabym spożytkować na inne rzeczy, np. czytanie książek. Na razie trzymam rękę na pulsie i zresztą coraz częściej popołudniami mam wyłączony komputer. Mam nadzieję, że ten post skłoni wszystkich do przemyśleń, a zwłaszcza tych, którzy w duchu również czują się niejako uzależnieni od GL'a czy innych for dyskusyjnych :) A najbardziej kibicuję p. Krzysztofowi - proszę mi nie mieć za złe tej publicznej "odsłony" - wierzę, że taka terapia szokowa zainspiruje Pana do zmian.