Jerzy Brańka inż.mechanik
Temat: Six Sigma – mit czy rzeczywistość
Trochę porażony jestem przewagą ofert szkoleniowych nad pragmatyką przynależną forum dyskusyjnemu.Grupa ta znalazła się w roli najzwyklejszej tablicy ogłoszeń.
Prowokowany przez znawcę problematyki jakościowej oraz uchodzącego za znawcę „konkretnych” rozwiązań Managera Operacyjnego | Six Sigma Black Belt oraz | Auditor Wiodącego -...postanowiłem założyć dla niego i nie tylko powyższy wątek.
Proszę na wstępnie o wyjaśnienie coraz częściej pojawiających się nie tylko u mnie wątpliwości oraz ustosunkowanie się do krytyki metody Six Sigma wśród praktycznie doświadczających tego przedstawicieli firm.
Jakie tłumaczyć Six Sigma ???:
Brak oryginalności
Joseph Juran opisał Sześć sigma, jako „podstawową wersję poprawy jakości”. „Nie ma tutaj nic nowego”, zaadoptowano „ekstrawaganckie pojęcia jak pasy z różnymi kolorami”
Wątpliwe zyski
Fortune umieścił artykuł, według którego z 58 wielkich spółek, które wprowadziły Sześć sigma, 91 procent opuściło ranking S&P 500.
Spadek zadowolenia pracowników
Robert Nardelli, dyrektor generalny Home Depot powiedział, że „wzrosła opłacalność, ale spadło morale pracowników”
Tłumienie innowacyjności
Steven Boyd, były pracownik naukowy firmy 3M zaznacza, że Sześć sigma tłumi innowacyjność a jej jedynym celem jest tylko „stworzenie produktu, który będzie przynosił zyski”.Ten post został edytowany przez Autora dnia 17.07.16 o godzinie 22:04