Robert Adam
Okulski
Doradca Podatkowy
lic. 1030
Temat: Klient.... zarobić na nim ile się da czy dbac o jego...
ponieważ po 20tym przyszedł czas na zaległe lektury zastanawiam się nad głośną ostatnio dyskusją (wyborcza.biz) o polisach inwestycyjnych, obłożonych gigantycznymi opłatami z których ciężko się wycofać bez jeszcze większych strat finansowych.http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,12783173,Zwiazani_...
Nabijacze klienta w butelkę (zwani inaczej "doradcami" inwestycyjnymi) zawitali też na nasze podwórko. Głośno jest głównie o graczach dużego formatu (jak TAX CARE z kilkunastoletnią Scandią) ale także niektóre mniejsze biura rachunkowe z chęcią "dodatkowo zarabiały" na kliencie sprzedając mu różne, nie najuczciwsze rozwiązania bez odpowiedniego wyjaśnienia czy uprzedzenia o pułapkach.
Ale.. czy na pewno zarobiły patrząc długoterminowo - przecież prędzej czy później klient orientuje się że został zrobiony w wała ?
Jaka jest nasza misja ? Gdzie jest etyka ? Czy nie zależy nam na zaufaniu klienta bo ważniejsza jest jednorazowa prowizja za "pozyskanie jelenia" ?
A może te firmy zostały do tego zmuszone przez klientów (tu raczej myślę o małych biurach, polityka TC była zupełnie świadoma - przecież po to ten supermarket powstał) ?
Może w pogoni za obniżaniem cen rentowność biur rachunkowych na tyle zmalała że muszą imać się każdego zarobku żeby przetrwać ? Jeśli klient nie chciał zapłacić "porządnie" za usługę to czy powinien się spodziewać uczciwości zawodowej po drugiej stronie ? Jeśli to klient traktuje biuro jako "jelenia" od taniej czarnej roboty czy powinniśmy się dziwić że ponosił razy kilka, ale i jego ponieśli bo każdy ma prawo zarobić ?
Ciekawe zagadnienie, bo każda ze stron ma jakieś argumenty...
zastanawiam się jakie są wasze w tej kwestii :)Robert Adam Okulski edytował(a) ten post dnia 21.11.12 o godzinie 09:53