Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Witam,
Mam pytanie do osób, które zajmują się prowadzeniem własnego biura rachunkowego i chciałyby się podzielić swoimi doświadczeniami związanymi z początkiem prowadzenia działalności. Oczywiście - podstawowe pytanie, w jaki sposób zdobywacie klientów i ilu klientów obsługujecie?? Czy według was da się prowadzić własną działalność biuro rachunkowe, będą pracownikiem na pełnym etacie w spółce?? Czy raczej jedno wyklucza drugie ;)??
Wszelkie rady, porady przyjmę za złotą poradę na przyszłość ;) chyba, że radzicie mi, aby biura nie otwierać ;)
ps. ile mniej więcej wynosi OC i jakie są koszty związane z prowadzeniem biura w mieszkaniu/domu?? Poza komputerem, oprogramowaniem, kosztami związanymi z telekomunikacją i energia elektryczna + ZUS od działalności, ewentualnie materiały biurowe, dojazd do klientów.

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

OC - ostatnio płaciłem ok 750 pln, promocja w PZU.

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Paweł K.:
OC - ostatnio płaciłem ok 750 pln, promocja w PZU.

Z ciekawosci zapytam - do jakiej kwoty i jaka ochrone zapewnia takie OC?? Moze moglbys wymienic w pkt ramowe warunki ubezpieczenia?? Czy OC obejmuje takze sankcje nalozone na biuro przez US (z tytulu kks itd)?? Czy tylko ochrona objete sa szkody wyrzadzone przez biuro??

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

OC opłacasz w zależności od tego co wykonujesz jeśli tylko prowadzisz księgi to suma gwarancyjna 10.000euro od zdarzenia, jeśli dochodzi doradztwo podatkowe to 15.000euro. Co rozumieć przez zdarzenie hmmm wiesz jak to jest jak płacisz ubezpieczenie samochodu to jest wszystko okej a jak dojdzie do wypadku to nie ma kto pieniędzy wypłacić. Wydaje mi się że to taki pic na wodę, gdy popełnisz błąd a klient przez to poniesie szkodę to mogą wypłacić odszkodowanie ale nie wiem czy później nie będą chcieli odzyskać tych pieniążków od właściciela biura.
Generalnie pewnie można połączyć pracę na etacie i prowadzenie Biura,ale nie przy dużej ilości firm gdyż dochodzą dodatkowe usługi biznesplany do kredytów, zaświadczenia dla pracowników, albo ktoś się pomyli przy wpłacie podatku albo zusów, w domu odchodzą Ci koszty czynszu a poza tym koszty to papier, długopis, program księgowy, komputer, drukarka, faks, ksero, telefon - czyli relatywnie nie duże, klienci przychodzą przeważnie z polecenia, ale wiem że w miastach w których jest duża konkurencja i walka o klienta ciężko jest prowadzić własne biuro. Poza tym gdy jesteś sam to gorzej ci się wyrwać na wakacje.

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Błażej K.:

Paweł K.:
OC - ostatnio płaciłem ok 750 pln, promocja w PZU.

Z ciekawosci zapytam - do jakiej kwoty i jaka ochrone zapewnia takie OC?? Moze moglbys wymienic w pkt ramowe warunki ubezpieczenia?? Czy OC obejmuje takze sankcje nalozone na biuro przez US (z tytulu kks itd)?? Czy tylko ochrona objete sa szkody wyrzadzone przez biuro??

Tak sobie myślę, że jeżeli chcesz założyć biuro to w pierwszej kolejności mógłbyć odszukać ustawę która to reguluje (podpowiem, że o rachunkowości) tam znajdziesz wszystkie interesujące Cię informację- według obowiązujących przepisów.

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Paweł Architekt:
Tak sobie myślę, że jeżeli chcesz założyć biuro to w pierwszej kolejności mógłbyć odszukać ustawę która to reguluje (podpowiem, że o rachunkowości) tam znajdziesz wszystkie interesujące Cię informację- według obowiązujących przepisów.

Dzięki za radę ;) jeszcze na tyle mniej więcej się orientuję, gdzie można znaleźć uregulowania prawne dotyczące usługowego prowadzenia ksiąg ;)
Bardziej zależy mi na tzw. 'życiowych' doświadczeniach i poradach osób, które mogą się podzielić swoimi przeżyciami związanymi z początkami prowadzenia biura.

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Daniel Witasik:
przy dużej ilości firm gdyż dochodzą

Generalnie wolałbym na początek traktować biuro jako 'dorabianie' do wynagrodzenia na etacie. Czyli mieć 2-3 klientów, najlepiej małe spółki (ilościowo nie więcej niż 50-100 wszystkich dokumentów m-cznie) i dłubać kątem w domu... Generalnie bardziej mi zależy na tym, żeby być podatnikiem VAT i móc odliczać, a przez co troche grosza zarobić.

ps. swoją drogą wolelibyście prowadzić działalność jako osoba fizyczna, czy lepiej pokusić się o troche zachodu i założyć sp. z o.o. (gorzej ze sprawozdawczością, ale troche lepiej z odpowiedzialnością) - cały majątek nie jest zagrożony, tylko kapitał (min. teraz 5.000 zł).

I jeszcze jedno pytanko - jakie branze glownie korzystaja z uslug biur rachunkowych??Błażej K. edytował(a) ten post dnia 15.10.10 o godzinie 14:10

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Błażej K.:

ps. swoją drogą wolelibyście prowadzić działalność jako osoba fizyczna, czy lepiej pokusić się o troche zachodu i założyć sp. z o.o. (gorzej ze sprawozdawczością, ale troche lepiej z odpowiedzialnością) - cały majątek nie jest zagrożony, tylko kapitał (min. teraz 5.000 zł).

Wydaje mi się, że to nie jest do końca tak z tą odpowiedzialnością.
Właściciel - owszem, odpowiada do wysokości wkładu, ale członkowie zarządu odpowiadają całym swoim majątkiem.
Jeśli się mylę - proszę o sprostowanie.

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Joanna Rogosz:
Wydaje mi się, że to nie jest do końca tak z tą odpowiedzialnością.
Właściciel - owszem, odpowiada do wysokości wkładu, ale członkowie zarządu odpowiadają całym swoim majątkiem.
Jeśli się mylę - proszę o sprostowanie.

Racja, zarząd odpowiada za zobowiązania spółki. Nawet jeżeli członek zarządu = osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą, to chyba lepiej spółke ;)

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Błażej K.:

Paweł Architekt:
Tak sobie myślę, że jeżeli chcesz założyć biuro to w pierwszej kolejności mógłbyć odszukać ustawę która to reguluje (podpowiem, że o rachunkowości) tam znajdziesz wszystkie interesujące Cię informację- według obowiązujących przepisów.

Dzięki za radę ;) jeszcze na tyle mniej więcej się orientuję, gdzie można znaleźć uregulowania prawne dotyczące usługowego prowadzenia ksiąg ;)
Bardziej zależy mi na tzw. 'życiowych' doświadczeniach i poradach osób, które mogą się podzielić swoimi przeżyciami związanymi z początkami prowadzenia biura.

To nie było złośliwe.
Początki tak jak poród są trudne.

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Błażej K.:

Paweł K.:
OC - ostatnio płaciłem ok 750 pln, promocja w PZU.

Z ciekawosci zapytam - do jakiej kwoty i jaka ochrone zapewnia takie OC?? Moze moglbys wymienic w pkt ramowe warunki ubezpieczenia?? Czy OC obejmuje takze sankcje nalozone na biuro przez US (z tytulu kks itd)?? Czy tylko ochrona objete sa szkody wyrzadzone przez biuro??

http://www.skp-ow.com.pl/ubezpieczenie-biur-rachunkowych

Skorzystałem z promocji dla Stowarzyszenia Księgowych. To jest wyłącznie podstawowa ochrona, dla osób prowadzących księgi i wykonujących niektóre czynności podatkowców - deklaracje etc.

W razie poważnej draki będzie krucho ;) np z Zusem :)

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Paweł K.:
...
W razie poważnej draki będzie krucho ;) np z Zusem :)

to się doubezpiecz, żeby krucho nie było :P

są 2 dodatkowe klauzule na czynności nieobjęte ubezpieczeniem obowiązkowym i na dokumenty klienta (np. zniszczenie, zgubienie).
w stosunku do ubezpieczenia podstawowego to niewielkie kwotyRobert Adam Okulski edytował(a) ten post dnia 16.10.10 o godzinie 15:56

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Robert Adam Okulski:

Paweł K.:
...
W razie poważnej draki będzie krucho ;) np z Zusem :)

to się doubezpiecz, żeby krucho nie było :P

Nie jestem specjalista od kks, próbowałem nawet to czytać kiedyś, ale nie skończyłem, więc nie wiem jak sprawa OC i sankcji z kks wygląda. Może wy mi powiecie??
Swoją drogą czy biuro odpowiada w jakikolwiek sposób, jeśli 'drukuje formularz' deklaracji z liczbami, a podpis składa na tym tylko i wyłącznie klient i zanosi do US/ZUS i wpłaca kwotę podatku wynikającą z deklaracji??

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

a co to znaczy że tylko drukuje? a kto to wypełnia wcześniej? zależeć będzie to pewnie również od umowy z biurem...

ja bym sobie nie pozwoliła, żeby oddać do biura rachunkowego księgi i jeszcze mam odpowiadać za błędne (na przykład) wypełnienie deklaracji przez biuro, choć i tak mnie nie zdziwi już chyba nic po tym jak nam biuro wyliczyło 10 lat temu wydatki inwestycyjne na SSE...

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Błażej K.:

Robert Adam Okulski:

... Swoją drogą czy biuro odpowiada w jakikolwiek sposób, jeśli 'drukuje formularz' deklaracji z liczbami, a podpis składa na tym tylko i wyłącznie klient i zanosi do US/ZUS i wpłaca kwotę podatku wynikającą z deklaracji??

odpowiada od tych ryzyk, od których jest ubezpieczone, oczywiście w ramach usług "zamówionych" w umowie.
obowiązkowe ubezpieczenie dotyczy prowadzenia księgowości oraz m.in. sporządzania deklaracji w imieniu i na rzecz podatnika.

od ryzyk nieobowiązkowych należy się ubezpieczyc dodatkowo, o czym pisałem powyżej

inną sprawą jest - czy ubezpieczenia wystarczy. najtańsza wersja to ubezpieczenie "od pierwszego ryzyka". Wtedy kwota ubezpieczenia pomniejszana jest przy każdej wypłacie odszkodowania. A musi starczyć na... 7 lat. Jełśli jest to 10-20 czy nawet 30 tysięcy, a biuro "nienajlepsze" to po kilku "wtopach" dla następnych juz nie wystarczy. Lepsze (ale droższe więc mniej popularne) jest ubezpieczenie "od pierwszego i od każdego zdarzenia". Wtedy kwota ubezpieczenia dostępna jest przy kazdej osobnej sprawie.

Należy wiec dokładnie czytac umowy i sprawdzać polisy. Znam przypadek, gdy umowa była podpisana z jednym podmiotem a księgi prowadził inny (ani jeden ani drugi nie wystawiał faktur). Kto wtedy odpowiada ? :P

Jak zabraknie OC pozostaje proces cywilny, ale to już trochę bardziej skomplikowana i kosztowna sprawa.Robert Adam Okulski edytował(a) ten post dnia 17.10.10 o godzinie 08:41

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Angelika K.:
a co to znaczy że tylko drukuje? a kto to wypełnia wcześniej? zależeć będzie to pewnie również od umowy z biurem...

ja bym sobie nie pozwoliła, żeby oddać do biura rachunkowego księgi i jeszcze mam odpowiadać za błędne (na przykład) wypełnienie deklaracji przez biuro, choć i tak mnie nie zdziwi już chyba nic po tym jak nam biuro wyliczyło 10 lat temu wydatki inwestycyjne na SSE...

W większości przypadków jakie znam, to biura 'przygotowują' deklaracje, przekazują klientowi do podpisu i klient de facto jedynie widnieje na tych deklaracjach.

Co do odpowiedzialności - wszystko zależy wg mnie od samego klienta, z jakim ma się współpracować. Postaw się w roli biura, które ma brać kase za swoje usługi, odpowiadać za księgi w pełni, a klient powie że ma to w nosie i VAT ma być odliczany od wszystkiego (nawet jeżeli biuro mówi, że od określonych wydatków VAT nie podlega odliczeniu), oraz że wszystkie koszty (w tym cuda na kiju typu gastronomia, dziwne umowy doradcze, futro dla kochanki, meble do domu, delegacje, telewizja cyfrowa i wakacje jako szkolenie itd) mają być kup.
Według mnie zasada jest prosta (która zawsze stosuje także w pracy) - jak ktoś mi mówi jak mam księgować, to niech sam sie na tym podpisuje, bo na dekretach, z którymi się nie zgadzam nigdy podpisu nie będzie. Generalnie - jeżeli mam prowadzić biuro i brać za coś jakieś wynagrodzenie, to albo robie zgodnie ze sztuką (tzn wiedza jaką posiadam), albo robie tak jak klient mówi (bo mi płaci), ale niech VAT-7 i CIT-8 podpisuje sobie sam. Ja jedynie księguję tak jak klient chce.

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Błażej K.:
W większości przypadków jakie znam, to biura 'przygotowują' deklaracje, przekazują klientowi do podpisu i klient de facto jedynie widnieje na tych deklaracjach.

generalnie tak, ale mieliśmy w firmie przykład zawiły odpowiedzialności z kks-u - coś źle było z deklaracją VAT-7. Osoba A prowadziła księgi za dany miesiąc, osoba B sporządzała deklarację (zmiana głównego księgowego wrzesień osoba A, październik osoba B), osoba C podpisała (prokurent). Osoba A była jako pierwsza wzywana, osoba B jako druga i zdaje się, że to ona ostatecznie została pociągnięta do odpowiedzialności, bo osobę C już nie wzywali :) a ukarać raczej kogoś musieli ;)

Co do odpowiedzialności - wszystko zależy wg mnie od samego klienta, z jakim ma się współpracować. Postaw się w roli biura, które ma brać kase za swoje usługi, odpowiadać za
księgi w pełni,

nie znam tak naprawdę realiów funkcjonowania biur, jedynie spuściznę na przykład u nas po biurze :| ale rozsądnie byłoby przygotować umowę z odpowiedzialnością w takim zakresie jak są dane przekazywane i sporządzane, czyli w takim stopniu jakbyś Ty sporządzał deklarację tak powinieneś odpowiadać. Jeśli rubyrki pomylisz, czy źle wyliczysz od podstawy i takie pierdoły, to Ty odpowiadasz. Jeśli FV były lipne w jakimś stopniu, to firma. Przede wszystkim za treść FV odpowiada osoba merytorycznie ją opisująca.

a klient powie że ma to w nosie i VAT ma być odliczany od wszystkiego (nawet jeżeli biuro mówi, że od określonych wydatków VAT nie podlega odliczeniu), oraz że wszystkie koszty (w tym cuda na kiju typu gastronomia, dziwne umowy doradcze, futro dla kochanki, meble do domu, delegacje, telewizja cyfrowa i wakacje jako szkolenie itd) mają być kup.

to się pozbywasz takiego cudaka. Trzeba umieć sobie wyćwiczyć ludzi. Myślisz, że my księgowe w firmach na etacie nie mamy podobnych problemów? Trzeba wytłumaczyć, pokazać przepis i się nie robi głupot, ja nie mam zamiaru za czyjeś widzimisie odpowiadać.

Według mnie zasada jest prosta (która zawsze stosuje także w pracy) - jak ktoś mi mówi jak mam księgować, to niech sam sie na tym podpisuje, bo na dekretach, z którymi się nie zgadzam nigdy podpisu nie będzie.

a ja nie mam zwyczaju w ogóle robić głupot. Jeśli mój pracodawca zacząłby takie gierki, to szukam nowej pracy. To jak księgować mam wiedzieć ja i gł. księgowa, bo my w końcu mamy odpowiednie przygotowanie - edukacja szerokopojęta, doświadczenie itd., a nie jakiś
dyrektorek/prezes/właściciel, który o ekonomii wie tyle, co w TV powiedzą :)

Generalnie - jeżeli mam prowadzić biuro i brać za coś jakieś wynagrodzenie, to albo robie zgodnie ze sztuką (tzn wiedza jaką posiadam),

tu się zgadzam

albo robie tak jak klient mówi (bo mi płaci),

a tu się nie zgadzam, bo potem właśnie księgowa na etacie przejmuje księgi i myśli, co za idiota tak księgi prowadził... i nie ma siły na pewno nie polecę takiego i takiego biura, a wręcz mam mega uraz do biur ogólnie. Kolega chciał, żebyśmy razem otworzyli, ale widząc takieg rzeczy, to się włos na głowie jeży. Oczywiście są biura, które rzetelnie wykonują swoją pracę.

ale niech VAT-7 i CIT-8 podpisuje sobie sam. Ja jedynie księguję tak jak klient chce.

mała dygresja: ostatnio mnie wkurzają biura rachunkowe, które natrętnie do mnie dzwonią z pretensjami, bo w styczniu (!) wystawiliśmy FV zaliczkową i teraz ona się zorientowała (mamy październik), że nie wystawiliśmy FV rozliczniowej. Nie wie nawet, że w przypadku 100% zaliczki nie ma obowiązku wystawienia takowej. Uważa że FV pusta jest na prawie. Grrrrr... Nie mówiąc jakie ciekawostki potrafią powiedzieć :D no ale żeby było wesoło, to takie telefony czasem muszą być :DAngelika K. edytował(a) ten post dnia 17.10.10 o godzinie 11:03

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Angelika K.:
Jeśli mój pracodawca zacząłby takie gierki, to szukam nowej pracy. To jak księgować mam wiedzieć ja i gł. księgowa, a nie jakiś dyrektorek/prezes/właściciel

Podejście dobre, ale generalnie masz do gadania tyle co nic (chyba, że jesteś vip person) ;)
Wg mnie zasada jest prosta - chcesz odliczyć VAT albo wrzucić w koszty, to napisz 'faktura vat do ujęcia w rejestrze VAT za m-c x/xxxx', albo 'koszt zgodny z art. 15 ust. 1 updop' i podpisz się, a ja tak zaksięguję.
Na szukanie nowej pracy zawsze masz czas, ale dlaczego to nie ty masz decydowac o tym, że pora zmieniać pracę ;)? Zawsze lepiej podjąć decyzję, zanim zrobi to za ciebie pracodawca. A wątpię w to, abyś chciała się tłumaczyć dlaczego spółka tyle cit płaci, mimo że 10 księgowych siedzi i to oni powinni wiedzieć jak fakture za wyjazd na formułe 1 w koszty wrzucić ;)
To samo wg mnie powinno być na linii biuro-klient. Jeżeli klient ma dzownić i płakać, że vat i cit dużo płaci i on myślał, że biuro sprawi, że będzie miał wszystko do zwrotu, to ja mogę odliczać wszystko co się da. Ale nie mam zamiaru odpowiadać za to (zwyczajny konflikt interesów). Skoro nie ja płacę podatki, tylko klient, to wg mnie ja powinienem robić tak jak w ustawie pisze - tylko weź to powiedz klientowi i przekonaj go, że tak będzie lepiej ;)

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Błażej K.:
Podejście dobre, ale generalnie masz do gadania tyle co nic (chyba, że jesteś vip person) ;)

zakres odpowiedzialności na stanowisku ot co :) mamy do gadania przede wszystkim :) nawet jak ktoś chciał coś w teorii na ŚT kombinować, to ja (będąc na rozmowie kwalifikacyjnej), powiedziałam, że tak się nie da, to nie zgodne z przepisami i ja tak nie zaksięguję. Zostałam przyjęta. Mogę sobie na to pozwolić, bo mnie nie interesują firmy krętacze... I do takiej nie chcę się dostać.

Wg mnie zasada jest prosta - chcesz odliczyć VAT albo wrzucić w koszty, to napisz 'faktura vat do ujęcia w rejestrze VAT za m-c x/xxxx', albo 'koszt zgodny z art. 15 ust. 1 updop' i podpisz się, a ja tak zaksięguję.

taaaak, a potem ta osoba powie przed US, że ona się nie zna na ustawach podatkowych i w końcu ma od tego księgową, która ma mu powiedzieć w razie czego, że tak nie wolno. Ja chcę być dobrą księgową, a nie klepaczem, bo ktoś chce, żebym do systemu FK wklepała, to mam wklepać. W d... mam taką pracę. Ja jestem księgową, nie klepaczem. Ja się znam na tym, a taki pan/pani nie zna się, a jak chce tak mieć zrobione, to niech sobie sam/sama zrobi... :) po co mu wtedy księgowa/księgowy?

Na szukanie nowej pracy zawsze masz czas, ale dlaczego to nie ty masz decydowac o tym, że pora zmieniać pracę ;)?

jeśli pracodawca zacznie mi sztuczki ćwiczyć, to wtedy chyba sama stwierdzam, że nie jest moim pracodawcą marzeń skoro po prośbach, groźbach nie chce ustąpić :)

Zawsze lepiej podjąć decyzję, zanim zrobi to za ciebie pracodawca.

no zawsze lepiej, ale różnica jest taka, że ja dokładnie wiem, jak ma wyglądać moje stanowisko i mój pracodawca. Było wiele sytuacji w obecnej pracy, że "u góry" chcieli coś inaczej zrobić. My wytłumaczyłyśmy dlaczego tak się nie da, jakie są możliwości itd. i za to nas cenią, bo w nas jest siła i my wiemy, co mówimy i robimy. To my jesteśmy od podatków.

A wątpię w to, abyś chciała się tłumaczyć dlaczego spółka tyle cit płaci, mimo że 10 księgowych siedzi i to oni powinni wiedzieć jak fakture za wyjazd na formułe 1 w koszty wrzucić ;)

to ja mam wiedzieć, jak co i kiedy zaksięgować. I dlaczego mam tłumaczyć dlaczego spółka tyle płaci? Bo tak wyglądają koszty i przychody. Podatki są jakie są i tyle.

To samo wg mnie powinno być na linii biuro-klient. Jeżeli klient ma dzownić i płakać, że vat i cit dużo płaci i on myślał, że biuro sprawi, że będzie miał wszystko do zwrotu, to ja mogę odliczać wszystko co się da.

a biuro rachunkowe, to biuro magiczne? :D owszem optymalizacja podatkowa optymalizacją, ale wszystko w granicach prawa.

Ale nie mam zamiaru odpowiadać za to (zwyczajny konflikt interesów). Skoro nie ja płacę podatki, tylko klient, to wg mnie ja powinienem robić tak jak w ustawie pisze - tylko weź to powiedz klientowi i przekonaj go, że tak będzie lepiej ;)

my potrafimy w swojej pracy, ale mamy jaja :P a jak klientowi nie odpowiada, to weź go spław. Ale najpierw wytłumacz, jeśli nie umiesz wytłumaczyć, to i tak sam klient odejdzie. Przynajmniej rozsądny.

Temat: Otwarcie i prowadzenie biura rachunkowego

Angelika K.:
a biuro rachunkowe, to biuro magiczne? :D owszem optymalizacja podatkowa optymalizacją, ale wszystko w granicach prawa.

A życie toczy się dalej ;) koniec tematu ;)