Monika K.

Monika K. To możliwość
spełnienia marzeń
sprawia, że życie
jest tak...

Temat: Zachowanie królika-pomocy??

Witam,

Ja z moją króliczką żyje już ponad 2,5 lata. Co do gryzienia, bo z tego co czytam główny problem właśnie z tym jest związany to nie ma cudu: króliki po prostu gryzą :) Moja Puśka w jednym mieszkaniu poobgryzała nogi wszystich krzeseł (były drewnianie, całe szczęście stare, wiec nie było mi szkoda). Jeśli chodzi o kable należy chronić nasze maluszki przed nimi bo głupolki niestety nie zdają sobie sprawy czym to grozi. Ja nie stosowałam nigdy żadnej chemii, kable schowałam w specjalne rurki. Wygląda to estetycznie, a moja pupilka jest bezpieczna. W pokojach gdzie takich zabezpieczen nie stosuje, ona nie ma wstępu i tyle.
Ponadto moja Pusia po kilku godzinach biegania też leży zmęczona w klatce i im dłużej biega wolno trudniej ją złapać ;)
Co do oswajania królika należy pamiętać, że to tylko królik, mały zwierzaczek, który jest dalekowidzem i lubi pieszczoty, ale tylko na jego warunkach:)

Pozdrawiam wszystkich miłośników tych pluszaków.
Tomasz Błaszczyk

Tomasz Błaszczyk Pomagam zdobyć
finansowanie dla
firm. Kredyty,
Leasingi, ...

Temat: Zachowanie królika-pomocy??

Ewa T.:
na kable nałożyłam peszel - zakupiony w jakimś markecie budowlanym.
rurkę nalezy przeciąć i włożyć w nią wszystkie kable.. wiem - ciut pracochłonne - ale nie do przegryzienia :)))
co tam nie do przegryzienia. mój albert konsekwentnie dziurawi osłony. nie nadążamy wymieniać.
Ula S.

Ula S. pokonać góry i nie
potknąć się o kamień

Temat: Zachowanie królika-pomocy??

Kicuś uwielbia wszelkiej maści suwaki. Potrafi je pięknie poobgryzać do cna :)
Urszula S.

Urszula S. Starszy Specjalista
ds. windykacji,
Specjalista ds
admin...

Temat: Zachowanie królika-pomocy??

Krzysztof Wie-rszelis:
Joanna Mańska:
(ohydny, próbowałam).Osłonki na kable są świetne do podgryzania.
Cóż, pogratulować osobliwych gustów kulinarnych :-)

Ula, daj tą nazwę, bo może wkrótce nie będę w stanie zalogować się do internetu... Sklep Kakadu na szczęście u nas jest.


sprawdzę i dam znać
Joanna Mańska

Joanna Mańska HR Business Partner

Temat: Zachowanie królika-pomocy??

Monika K.:
z tego co czytam główny problem właśnie z tym jest związany to nie ma cudu: króliki po prostu gryzą :)

Jest cud. Poprzedniego znieczuliłam na kablowy zew.
Oczywiście swoje zdążył już zjeść (łącznie z zasilaczem nowego laptopa), ale potem zakumał, że są fajniejsze rzeczy do gryzienia.
Czego nie umiem wyegzekwować od klusek, to żeby nie sikały do łóżka.

Ula, czekam na info dt. odstraszacza :)
Ze swojej strony mogę powiedzieć, że spraye z serii "Z laboratorium dr Seidla" na moje uszy nie działają. A za to mi bardzo przeszkadzają.Joanna Mańska edytował(a) ten post dnia 28.11.09 o godzinie 10:22
Joanna M.

Joanna M. Specjalista ds.
jakości, BSH

Temat: Zachowanie królika-pomocy??

Na małe kable dobre są listwy - tego nie rusza. Jeśli chodzi o rurki... Ewa, może Twój nie jest tak uparty - ja muszę je co jakiś czas wymieniać. A preparatów osobiście się trochę boję, mamy z Kickiem złe doświadczenia z psikaczami...
Monika K.

Monika K. To możliwość
spełnienia marzeń
sprawia, że życie
jest tak...

Temat: Zachowanie królika-pomocy??

W takim razie mam szczęście, ponieważ moja uszatka nie rusza rurek. Nie wzbudzają jej zainteresowania.
Natomiast jeśli chodzi o jakąkolwiek chemię to mam podobne odczucia jak Jaonna, boję się, że zaszkodzą. Zresztą całe szczęście w przypadku mojej uszatki nie mam potrzeby jej używać.
Urszula S.

Urszula S. Starszy Specjalista
ds. windykacji,
Specjalista ds
admin...

Temat: Zachowanie królika-pomocy??

Joanna Mańska:
Monika K.:
z tego co czytam główny problem właśnie z tym jest związany to nie ma cudu: króliki po prostu gryzą :)

Jest cud. Poprzedniego znieczuliłam na kablowy zew.
Oczywiście swoje zdążył już zjeść (łącznie z zasilaczem nowego laptopa), ale potem zakumał, że są fajniejsze rzeczy do gryzienia.
Czego nie umiem wyegzekwować od klusek, to żeby nie sikały do łóżka.

Ula, czekam na info dt. odstraszacza :)
Ze swojej strony mogę powiedzieć, że spraye z serii "Z laboratorium dr Seidla" na moje uszy nie działają. A za to mi bardzo przeszkadzają.Joanna Mańska edytował(a) ten post dnia 28.11.09 o godzinie 10:22


kurcze ja właśnie mówię o tym spreyu "Z laboratorium dr Seidla", na Holly zadziałał. Mimo, iż fatalnie pachnie pomógł.
Ewa G.

Ewa G. challenge accepted
Specjalista ds.
administracji i
market...

Temat: Zachowanie królika-pomocy??

Joanna Mańska:
>> Czego nie umiem wyegzekwować od klusek, to żeby nie sikały do
łóżka.
edited]Joanna Mańska edytował(a) ten post
dnia 28.11.09 o godzinie 10:22[/edited]

Ja mam teraz drugą króliczkę na przechowanie - jest po steryzlizacji (3 tyg) i tez zalatwiala mi sie na kanape... polozylam karton na calej dlugosci to przestala - ale jak zdjelam - to znowu sie zalatwila... nie wiem jak ja tego oduczyc... :/

mojej kroliczce czasem zdarzy sie zalatwic mi na poduszke - wet powiedzial - ze one to robia po zlosci - albo nie czuja swojego zapachu... i musza zosatwic jakis slad :)
Joanna Mańska

Joanna Mańska HR Business Partner

Temat: Zachowanie królika-pomocy??

Ewa T.:
Ja mam teraz drugą króliczkę na przechowanie - jest po steryzlizacji (3 tyg) i tez zalatwiala mi sie na kanape... polozylam karton na calej dlugosci to przestala - ale jak
zdjelam - to znowu sie zalatwila... nie wiem jak ja tego
oduczyc... :/

Moja cholera wie, że nie wolno. Bardzo dobrze wie. I nigdy nie robi tego, jak jestem obok niej. Siknie sobie np. jak dostanie burę i czegoś jej nie wolno, pewnie żeby pokazać kto tu rządzi. Muszę jej jakąś karę wymyślić nową za to. Każde siknięcie było karane zamknięciem do zagrody i ignorem. Na poprzedniego działało, na tą nie. Gówniara jest dużo sprytniejsza i bardziej odważna. Podejrzewam, że nawet pyskuje pod nosem :)
Swój zapach bardzo dobrze czuje, bo wolno jej tam leżeć, jak jest grzeczna. Co z tego, jak tylko wyjdę z pokoju i zaczyna się rosyjska ruletka. Kupiłam już taki pokrowiec na materac, żeby zabezpieczyć się przeciwsikowo.
Nie podoba mi się sposób: nie chcesz mieć zasikanego łóżka, to nie wpuszczaj do niego królika, więc wierzę w magiczną przemianę :) Skoro potrafiła nagle zachować wszystkie swoje bobki dla kuwety, to i nauczy się tego. Zresztą oduczyłam już ją sikać pod biurko (musiało tam fascynująco pachnieć, bo poprzedni miał tu zapasową kuwetę postawioną, ale kiepsko było siedzieć przed komputerem ze stopami nad sikającym królem ;). Damy radę.
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Zachowanie królika-pomocy??

Urszula C.:

kurcze ja właśnie mówię o tym spreyu "Z laboratorium dr Seidla", na Holly zadziałał. Mimo, iż fatalnie pachnie pomógł.
Nie jest dobrze... kupiłem, ale nie zniechęca. Wręcz przeciwnie. Uszak wypsikaną powierzchnię wylizuje... I nie wiadomo, co zrobi po wylizaniu :-(
Urszula S.

Urszula S. Starszy Specjalista
ds. windykacji,
Specjalista ds
admin...

Temat: Zachowanie królika-pomocy??

No to jestem w szoku, mój zapamiętał smak raz na całe życie i nie dotyka tego miejsca. Czyżby Twojemu ten smak odpowiadał? hmmm

Temat: Zachowanie królika-pomocy??

Wzięłam swojego królika z innternetu jakiś facet go wystawił bo nie dogadywał się z drugim królikiem gryźli się. Nie wiem czy dawał się od razu złapać tamtej rodzinie ale jak wyjdzie z klatki nie mogę go wgl złapać jak podchodzę też od razu ucieka. Przejdzie obok czy wyjdzie jak jestem obok ale jak widzi że go widze to ucieka. Nie gryzie i ma cały czas klatkę otwartą żeby latał sobie wolno. Bardzo lubi nocami siedzieć lub biegać sobie po balkonie. Jak śpimy to wejdzie na łóżko, położy się obok albo zrobi coś czym jak zwykle mnie obudzi. Co mam zrobić żebm mogła wziąść go ganiania po domu na ręca ???!!!

Temat: Zachowanie królika-pomocy??

Wzięłam swojego królika z innternetu jakiś facet go wystawił bo nie dogadywał się z drugim królikiem gryźli się. Nie wiem czy dawał się od razu złapać tamtej rodzinie ale jak wyjdzie z klatki nie mogę go wgl złapać jak podchodzę też od razu ucieka. Przejdzie obok czy wyjdzie jak jestem obok ale jak widzi że go widze to ucieka. Nie gryzie i ma cały czas klatkę otwartą żeby latał sobie wolno. Bardzo lubi nocami siedzieć lub biegać sobie po balkonie. Jak śpimy to wejdzie na łóżko, położy się obok albo zrobi coś czym jak zwykle mnie obudzi. Co mam zrobić żebm mogła wziąść go bez ganiania po domu na ręca ???!!!

Następna dyskusja:

Czy ktoś chce królika?




Wyślij zaproszenie do