Marcin
D.
fotograf i
wykładowca
Temat: Czy kredyt w PLN to dobre posunięcie?
Witam serdecznie Szanownych Forumowiczów!Dylemat mam następujący: z różnych względów bardzo chciałbym nabyć mieszkanie. Byłby to rynek pierwotny, kwota ok 350 000 pln. Niestety, ale moje źródła dochodów nie są dla banków porażająco atrakcyjne, więc i możliwości zbyt wiele teraz nie mam. To co się pojawiło to kredyt PLN dla 100% przy oprocentowaniu w okolicach 7.1 - 7.75% na 30 lat dając kwotę 2300 - 2500 zł miesięcznie w równej racie. Nie ukrywam, że jest to dla mnie znacząca kwota, choć jestem gotów podjąć się takiego zobowiązania. W przeciągu ok 4 m-c moja sytuacja finansowa ulegnie zmianie (dla banku, gdyż "mocy nabierze" dodatkowe źródło dochodów) na tyle by patrząc na dzisiejsze warunki do uzyskania kredytu móc wybierać w ofertach dla złotówki i wejść w pulę walutową.
I teraz pytanie: czy dobrze myślę aby na spokojnie wybierając najlepszą ofertę jaką mam na chwilę obecną wziąć kredyt w PLN a następnie przy zmianie sytuacje finansowej starać się o przewalutowanie lub też zmianę banku? Czy też może obie operacje nie są aż tak proste?
Mieszkanie jest upatrzone i zwlekając te parę miesięcy obawiam się, że znajdzie innego nabywcę. Z drugiej zaś strony nie jestem w palącej sytuacji i jeśli w/w oferty są kiepskie mogę ewentualnie poczekać z nabyciem mieszkania.
Innymi słowy... co z fantem zrobić? Dodam, że jestem laikiem na rynku kredytowym i nigdy takowych operacji nie przeprowadzałem. Plus ten wszędobylski kryzys...
Z góry dziękuję za pomoc
M.