konto usunięte

Temat: Dziadkowie

Mnie też interesują dziadkowie, jacy oni są, rzeczywiście tak bardzo kochają wnuków i nie krzywdzą ich tak jak krzywdzili własne dzieci - można im zaufać na 100%, że nie uderzą naszego dziecka, nie zamkną w piwnicy za karę, nie straszą itp.

W 2007 napisałam posta do Alice Miller, żeby coś na ten temat napisała na swoim forum ale odpowiedziała, że może wypowiedzieć się do konkretnego przypadku.

Ale my możemy sobie podyskutować o tych które znamy, o których słyszeliśmy.

Tak na gorąco przychodzą mi 2 historie dzidków: babcia zamknęła w piwnicy dziecko bo miała koleżanki i mały przeszkadzał, zwracanie uwagi nie pomagało więc go zamknęła. Jaka byłaby wasza reakcja??
Ja osobiście już nigdy nie zostawiłabym jej dziecka no i oczywiście oberwałoby jej się solidnie ale z tego co wiem nic takiego nie miało miejsca pomimo takich zachowań babcia była uważana za kochającą babcię.

Drugi przypadek dziadek zamknął wnuczka w piwnicy o czym dowiedziała się mama zupełnie przez przypadek rozmawiając ze mną, kiedy jej opowiadałam powyższą historię - jej synek przerwał nam mówiąc: .."mnie też dziadek zamknął w piwnicy".. myślałyśmy, że to żart on twierdził, że prawda no i okazało się, że prawda..

http://www.alice-miller.com/readersmail_en.php?lang=en...

Dear Alice,

Could you please spend some words on your forum about grandfathers and grandmothers. I have some friends who have terrible parents and they admit this but say also that their grandparents were very lovely to them. I wonder how it could be possible? Maybe others reading your forum wonder the same.

Best regards, S.G.Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 12.06.09 o godzinie 17:43

konto usunięte

Temat: Dziadkowie

A jak dzieci nie chcą chodzić do dziadków to co robiliście/robicie robią osoby które znacie??
Należy zmuszać dzieci czy nie??

konto usunięte

Temat: Dziadkowie

Sabina Gatti:
A jak dzieci nie chcą chodzić do dziadków to co robiliście/robicie robią osoby które znacie??
Należy zmuszać dzieci czy nie??

ja nie chcialam
mama mi tłumaczyla ze tak nie wolno
babcia w koncu zostala moja najlepsza przyjaciolka

konto usunięte

Temat: Dziadkowie

Karolina Ł.:
Sabina Gatti:
A jak dzieci nie chcą chodzić do dziadków to co robiliście/robicie robią osoby które znacie??
Należy zmuszać dzieci czy nie??

ja nie chcialam
mama mi tłumaczyla ze tak nie wolno
babcia w koncu zostala moja najlepsza przyjaciolka

ciekawe, a powiedziałabym że nawet bardzo - jak to możliwe?? możesz coś więcej??

konto usunięte

Temat: Dziadkowie

Sabina Gatti:
>> ciekawe, a powiedziałabym że nawet bardzo - jak to możliwe??
możesz coś więcej??

moja babcia miala ok 73 lat kiedy sie urodzilam. Przechodzila wtedy ciezko swoja starosc-byla dewotka, zrzedzila, meczyla mnie i braci, poszturchiwala-byla bardzo zmeczona zyciem. Myslala, ze umrze niebawem. Na szczescie nie stalo sie tak :)
wtedy bardzo babci nie lubilam- dokuczalam Jej ile wlezie, nie trawilam kosciola i modlitwy itd
mama tłumaczyla mi ze babcia jest stara, ze ja wszystko boli, ze jest zmeczona, ze bardzo mnie kocha itd.
potem babcia przezyla moment krytyczny swojej starosci i wypogodzila sie jak niebo, a ja zmadrzalam. Dostrzeglam wyjatkowa madrosc babci, jej dobroc, poczucie humoru, inteligencje, wiedze, dowcip. Pokochalam babcie na nowo. Zostala moja najlepsza przyjaciolka. Tylko od niej przyjmowalalam jakakolwiek krytyke. Babcia mnie uwielbiala-bylam dla niej najmadrzejsza, najpiekniejsza. ZAchwycala sie mna przez caly czas, ze mam piekne oczy, wlosy, rzesy, brwi :) . chwalila mnie, bronila itd.
gadalysmy o milosci francuskiej,o rozmnazaniu-rysowalalam babci zapłodnienie.
zmarła 27.09.2002 -poltora miesiaca pozniej zmarła moja mama.
miala 93 lata.

konto usunięte

Temat: Dziadkowie

Karolina Ł.:
Sabina Gatti:
>> ciekawe, a powiedziałabym że nawet bardzo - jak to możliwe??
możesz coś więcej??

moja babcia miala ok 73 lat kiedy sie urodzilam. Przechodzila wtedy ciezko swoja starosc-byla dewotka, zrzedzila, meczyla mnie i braci, poszturchiwala-byla bardzo zmeczona zyciem. Myslala, ze umrze niebawem. Na szczescie nie stalo sie tak :)
wtedy bardzo babci nie lubilam- dokuczalam Jej ile wlezie, nie trawilam kosciola i modlitwy itd
mama tłumaczyla mi ze babcia jest stara, ze ja wszystko boli, ze jest zmeczona, ze bardzo mnie kocha itd.
potem babcia przezyla moment krytyczny swojej starosci i wypogodzila sie jak niebo, a ja zmadrzalam. Dostrzeglam wyjatkowa madrosc babci, jej dobroc, poczucie humoru, inteligencje, wiedze, dowcip. Pokochalam babcie na nowo. Zostala moja najlepsza przyjaciolka. Tylko od niej przyjmowalalam jakakolwiek krytyke. Babcia mnie uwielbiala-bylam dla niej najmadrzejsza, najpiekniejsza. ZAchwycala sie mna przez caly czas, ze mam piekne oczy, wlosy, rzesy, brwi :) . chwalila mnie, bronila itd.
gadalysmy o milosci francuskiej,o rozmnazaniu-rysowalalam babci zapłodnienie.
zmarła 27.09.2002 -poltora miesiaca pozniej zmarła moja mama.
miala 93 lata.

niesamowite, dzięki

konto usunięte

Temat: Dziadkowie

Sabina Gatti:

niesamowite, dzięki

a teraz, Ty mi powiedz, prosze, czemu niesamowite?
mam duzo takich historii w sobie, ale to pewnie kazdy.

konto usunięte

Temat: Dziadkowie

Karolina Ł.:
Sabina Gatti:

niesamowite, dzięki

a teraz, Ty mi powiedz, prosze, czemu niesamowite?
niesamowite, w sensie b.pozytywnym.

Ja z moimi nie miałam takiego kontaktu, dziadek ponoć mnie bardzo lubił byłam jego "okienkiem na świat" jadłam z nim z jednego talerza -:)) jak byłam mała - ale ja tego nie pamietętam - potem co pamietam to to, że jak potrzebowałam na lizaka to zawsze dostałam, potem to, że gonił mnie i siostrę do pracy w ogródku, czego nienawidziłam -:)) to mi utkwiło w pamięci, ale zarówno babcia jak i dziadek byli zimni nie okazywali uczuć nie przytulali .. babcia też wierząca więc goniła mnie i siostrę do kościoła i nas wyzywała, że nie chciałyśmy chodzić ....

Nic specjalnego..... przyjażnie ani z babcią ani z dziadkiem ..Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 12.06.09 o godzinie 22:10
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Dziadkowie

niektórzy mówią że dobre historie to najlepsze co można dać innym ludziom :)

konto usunięte

Temat: Dziadkowie

mój syn też nie chciał chodzić do dziadków a to chyba z dwóch powodów: po pierwsze, że babcia marudna i ciągle krytykujaca a dziadek mało komunikatywny - a po drugie kiedy był okres kiedy z nimi nie rozmawiałam stał po mojej stronie (ja mu nie zabraniałam, wręcz zachęcałam) i do nich nie chodził.

Pomimo, że teraz mam kontakt z mamą (ojciec już zmarł) to on do niej nie chodzi bo sie odzwyczaił ja go rozumiem bo dużo byliśmy sami z daleka od rodziny albo bez kontaktu z nią i musieliśmy się nauczyć być sami tak się przyzwyczailiśmy, że nie czujemy tej potrzeby rodziny mamy kompletnie inne spojrzenie na świat, inną mentalność i tak naprawdę mało wspólnego już ale oczywiście dobrze mieć rodzinę uważam taką zdrową z którą można pogadać o wszystkim.Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 12.06.09 o godzinie 22:19

Następna dyskusja:

kiedy odchodzą dziadkowie ...




Wyślij zaproszenie do