Remigiusz M.

Remigiusz M. Kierownik Zespołu
Sekcji Aktywacji

Temat: PKP porażka :(

OJ czekamy czekamy :)
Trzeba też pamiętać, że w gruncie rzeczy ta krytyka wynika z troski i zamiłowania do koleji :) (nikoniecznie PKP jako instytucji )
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: PKP porażka :(

Sebastian Świniarski:
Jak przyszedłem tu do pracy i zobaczyłem jak się pewne rzeczy (szczególnie organizacyjne) załatwia opadły mi ręce. Po chwili załamania przepychania się przez proceduralne (decyzyjne) sito udało mi się usprawnić pewne procesy.
I chwała Ci za to! Tylko to jest kropla w morzu potrzeb, bo na codzień klienci potykają się o takie rzeczy, że trudno sobie wyobrazić.
Masz rację - na kolei problemem są ludzie. Jest ich dużo na stanowiskach tzw. biurowych i są mało wydajni. Z kolei z powodu oferowanego wynagrodzenia nie wymaga się pracy na pełnych obrotach... I tak to kółko się zamyka. A najlepsi pracują w prywatnych firmach logistycznych.

Poza wszystkim, to zaszłości zaszłościami, ale do rozwiązania problemu czystości na głównym dworcu w stolicy kraju nie trzeba mieć ani studiów ani nie wiadomo jakich umiejętności. I właśnie to jest dla mnie symbolem "nie-da-się" rodem z PKP.
Marcin Kawka

Marcin Kawka monitoring wielkości
nieelektrycznych,
modelowanie wód
po...

Temat: PKP porażka :(

Dorota K.:
Masz rację - na kolei problemem są ludzie. Jest ich dużo na stanowiskach tzw. biurowych i są mało wydajni.

A tymczasem "ludzie z PKP" kontratakują. Nowym prezesem samorządowych Kolei Dolnośląskich zostanie... Genowefa Ładniak, była dyrektorka PKP PR Wrocław. Szczegóły jej dokonań: http://infokolej.pl/viewtopic.php?p=21452#21452
Remigiusz M.

Remigiusz M. Kierownik Zespołu
Sekcji Aktywacji

Temat: PKP porażka :(

jak już pisałem wcześniej - niech ktoś wreszcie kupi te PKP byle by było lepiej
Sebastian Świniarski

Sebastian Świniarski Przewozy
Intermodalne

Temat: PKP porażka :(

Dorota: Nie dziw się jak dzwonie do człowieka odpowiedzialnego za obsługę trakcyjną z prośbą o pozostawienie naszego Trax'a (EU43) w Niemczech bo nie ma powrotu i na pusto nie powinien jeździć. W odpowiedzi co słyszę: ja pracuje na kolei 45 lat i dla mnie Niemcy to DB. A Pan nie powinien pracować w centrali. Nauczony szacunku do starszych odpowiadam, że jest wyjątkowa sytuacja i powinniśmy to zrobić na moja odpowiedzialność. Odzywa się głuchy telefon......

Remigiusz: Kolei jest wartością narodowej gospodarki nie powinniśmy jej sprzedawać. Wystarczy, że DB ma dalekosiężne palny poparte super budżetem, żeby wejść w koneksje z RŻD. Ja uważam, że to nie jest tylko biznes....pamiętając historię i dzielenie naszych ziem przez ościenne państwa. Nie siłą to kasą!!!! Spójrz na fidery Hamburg Kaliningrad czy linie szerokotorową (1520) Ukraina - Austria....

Nie wspominając o Schenker....... i DB Schenker teraz
Marcin Kawka

Marcin Kawka monitoring wielkości
nieelektrycznych,
modelowanie wód
po...

Temat: PKP porażka :(

Wg. mnie linie kolejowe, regulacja dostępu do nich i inkasowanie opłat za dostęp do szlaku powinno zostać w ręku państwa. Reszta nie ma znaczenia strategicznego w XXI wieku.

Pamiętając historie nie mam nic przeciwko żeby DB np. odtworzyło legendarnego "Latającego Ślązaka" w miejsce EC Wawel, byle tylko taryfa nie była tak złodziejska jak dziś. Jak powietrza potrzeba na torach konkurencji.

Linia szerokotorowa Austria - Ukraina jest w planach od dawna i jakoś ciągle tylko w planach. Szczerze wątpie żeby powstała, a nawet jak powstanie to jej eksploatacja będzie droga ze względu na dłuższa droge niż przez LHS i forsowanie Karpat i Alp po drodze. Będzie to w zasadzie drugi gazociąg północny ale też troche na nasze życzenie, bo przecież możnaby chyba nasz LHS podciągnąć trochę dalej na zachód?
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: PKP porażka :(

Sebastian Świniarski:
Dorota: Nie dziw się jak dzwonie do człowieka odpowiedzialnego za obsługę trakcyjną z prośbą o pozostawienie naszego Trax'a (EU43) w Niemczech bo nie ma powrotu i na pusto nie powinien jeździć. W odpowiedzi co słyszę: ja pracuje na kolei 45 lat i dla mnie Niemcy to DB. A Pan nie powinien pracować w centrali.
A moje pytanie w tym miejscu brzmi: dlaczego nie zapewniono wcześniej ładunku na powrót? Dlaczego nie zdecydowano się na zaoferowanie klientom ceny "po kosztach"? Każdy dzień postoju taboru na odstawce też przecież kosztuje. Lokomotywa to nie wagon, za który dostanie się RIV. Tak na marginesie, to pora zacząć odzwyczajać się od RIVu i zacząć zarządzać taborem na zasadach komercyjnych, że tak to nazwę niezbyt może precyzyjnie.
Remigiusz: Kolei jest wartością narodowej gospodarki nie powinniśmy jej sprzedawać. Wystarczy, że DB ma dalekosiężne palny poparte super budżetem, żeby wejść w koneksje z RŻD. Ja uważam, że to nie jest tylko biznes....pamiętając historię i dzielenie naszych ziem przez ościenne państwa. Nie siłą to kasą!!!! Spójrz na fidery Hamburg Kaliningrad czy linie szerokotorową (1520) Ukraina - Austria....
No co Ty! Przecież: - Ewentualna budowa szerokotorowej linii kolejowej biegnącej z Rosji do Austrii przez Słowację i Ukrainę nie jest zagrożeniem dla działalności spółki PKP LHS - twierdzi Zbigniew Tracichleb, prezes spółki PKP LHS w Zamościu - Co nie oznacza, że nie jest to formą konkurencyjności. W przewozach linią LHS główne potoki ładunków skierowane są do Europy Zachodniej, w kierunku Niemiec czy krajów Beneluksu. Planowana szerokotorowa linia kolejowa ma łączyć Rosję z Europą Środkową i Południową. - dodaje.
Jak widzisz pan prezes śpi spokojnie, a Ty się martwisz. Nie przesadzaj... ;-) Jeszcze trochę takiego myślenia i wszyscy pracownicy PKP, którzy nie znają niemieckiego, pójdą na bruk.
Nie wspominając o Schenker....... i DB Schenker teraz
No właśnie... Też pewnie nie jest zagrożeniem... ;-)
Można nie stresować się znajdowaniem ładunków powrotnych.Dorota K. edytował(a) ten post dnia 05.06.09 o godzinie 10:13
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: PKP porażka :(

Marcin Kawka:
Linia szerokotorowa Austria - Ukraina jest w planach od dawna i jakoś ciągle tylko w planach. Szczerze wątpie żeby powstała, a nawet jak powstanie to jej eksploatacja będzie droga ze względu na dłuższa droge niż przez LHS i forsowanie Karpat i Alp po drodze. Będzie to w zasadzie drugi gazociąg północny ale też troche na nasze życzenie, bo przecież możnaby chyba nasz LHS podciągnąć trochę dalej na zachód?
A gdzie po drodze z Chopu do Wiednia masz Karpaty a tym bardziej Alpy?
http://maps.google.com/maps?f=d&source=s_d&saddr=W%C4%...Dorota K. edytował(a) ten post dnia 05.06.09 o godzinie 10:20
Marcin Kawka

Marcin Kawka monitoring wielkości
nieelektrycznych,
modelowanie wód
po...

Temat: PKP porażka :(

Karpaty przekracza się na Ukrainie żeby dostać się do Czopu. Zakładam że jedną z trzech istniejących linii, które już dziś są albo mocno obciążone albo w fatalnym stanie technicznym.

A Alpy są na dalszej drodze tranzytu, bo zakładam że nie o Wiedeń tu chodzi tylko o Francje, Niemcy, Hiszpanie, Włochy. Wydłużony LHS byłby dużo wygodniejszy. Zastanawiam się tylko jak jest z kosztami ubezpieczenia takiego transportu. Dużo bezpiecznie chyab wysłać np. elektronike w kontenerach statkiem z Chin niż koleją mimo ze dojdzie miesiąc później?
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: PKP porażka :(

A teraz niby jak teraz z Austrii jeżdżą pociągi do Włoch, Niemiec, Francji i Hiszpanii? Przez Alpy już dawno tory położono.

Pewne fakty układają się w całość:
OBB wykupiło w ubiegłym roku MAV. Teraz budują szeroki tor z Zahony do Wiednia. Z Wiednia do reszty Europy jest już tak gęsta i dobrze utrzymana sieć kolejowa, że nie ma problemu z dostarczeniem towaru w dowolne miejsce Europy.
Już tam Austraicy z Niemcami dobrze policzyli, że ta inwestycja im się szybko zwróci.

LHS musieliby wydłużyć aż do granicy z Niemcami, żeby był wygodniejszy, bo prędkość handlowa pociągów towarowych na polskiej sieci woła o pomstę do nieba. Na dodatek od przyszłego roku mają zasadniczo wzrosnąć stawki za dostęp do torów dla przewozów intermodalnych, co dodatkowo osłabi pozycję Sławkowa. I tym sposobem własnymi rękami MI i PKP zarżną kurę mogącą znosić złote jajka.
I wcale się nie zdziwię, jeśli ten szeroki tor przez całe Węgry powstanie w takim samym czasie, jaki PLK potrzebuje na wybudowanie 1,5-kilometrowej łącznicy do Okęcia.Dorota K. edytował(a) ten post dnia 05.06.09 o godzinie 15:13
Sebastian Świniarski

Sebastian Świniarski Przewozy
Intermodalne

Temat: PKP porażka :(

Dorota odpowiem Ci tak.Za zapewnienie ładunków i całego łańcucha logistycznego odpowiada tak zwany operator czyli spółka niezależna (lub w warunkach polskich zależna) od przewoźnika PKP CARGO S.A. Zdaję sobie sprawę z kompletnego braku wydajności tego systemu. Liczę na to, że pewne rozwiązań mogą to zmienić. Ja ciężko pracuje nad wdrażaniem rozwiązań innowacyjnych. Spotykam się z dużym oporem ale nieliczne z nich udało się wdrożyć. Liczę na więcej....Pamiętajcie Kolei jest naszym dobrem narodowym i nie pisze teraz banalnych ideałów - tak uważam.
Dorota K.

Dorota K. TSL + IT -
konsultant

Temat: PKP porażka :(

Sebastianie, owszem, kolej jest dobrem narodowym. Mogę sobie wyobrazić z jakim oporem się spotykasz próbując cokolwiek usprawnić w tej biurokratycznej machinie pod nazwą PKP. Niestety może się okazać, że takich jak Ty jest za mało a opór zbyt duży. A wszyscy obudzą się z ręką w nocniku jak będzie już za późno i dobro narodowe będzie w stanie śmierci.
Sebastian Świniarski

Sebastian Świniarski Przewozy
Intermodalne

Temat: PKP porażka :(

Dorota, Niestety potwierdzam Twoją opinię choć z krwawiącym sercem.....

konto usunięte

Temat: PKP porażka :(

Sebastian Świniarski:
Dorota odpowiem Ci tak.Za zapewnienie ładunków i całego łańcucha logistycznego odpowiada tak zwany operator czyli spółka niezależna (lub w warunkach polskich zależna) od przewoźnika PKP CARGO S.A. Zdaję sobie sprawę z kompletnego braku wydajności tego systemu. Liczę na to, że pewne rozwiązań mogą to zmienić. Ja ciężko pracuje nad wdrażaniem rozwiązań innowacyjnych. Spotykam się z dużym oporem ale nieliczne z nich udało się wdrożyć. Liczę na więcej....Pamiętajcie Kolei jest naszym dobrem narodowym i nie pisze teraz banalnych ideałów - tak uważam.

Skoro kolej jest takim dobrem narodowym, to dlaczego PKP traktuje stowarzyszenia miłośników kolei jako zło. Przejęcie taboru zabytkowego nie jest łatwe i bynajmniej nie przez złe prawo tylko podejście dyrektorów oraz zarządu PKP. Lepiej podreperować sobie budżet sprzedażą zabytkowego parowozu czy wagonu na złom.... To jest rzeczywistość PKP... zero chęci zachowania dziedzictwa narodowego. Dlaczego mam uważać, że PKP jest dobrem narodowym, skoro niszczy polską tożsamość...
Sebastian Świniarski

Sebastian Świniarski Przewozy
Intermodalne

Temat: PKP porażka :(

Sens mojej wypowiedzi polegał na tym, że kolej jest dobrem narodowym pomimo tego, że rządzą nią kolesie nie mający nawet źdźbła pasji w sobie. Bankowcy średniego szczebla myślący, że w PKP zrobią mega kariery. Potrzebujemy szefa pasjonata, który wie, że np. czerwony sygnał na semaforze to "stój' a potwierdzenie drogi przebiegu to nie załatwienie sobie awansu. Kolej to nie Bank!!!!!

konto usunięte

Temat: PKP porażka :(

Sebastian, w pełni się z Tobą zgadzam i mam niestety w tej materii swoje własne, niezbyt pozytywne doświadczenia, z rozmów i spotkań z szefostwem jednej z firm kolejowych działających na terenie naszego pięknego kraju. Nie będę wymieniał której, bo to i tak nie ma sensu i nic nie da, ale w zasadzie to myślę, że niewiele odbiegnę od prawdy, jeśli napiszę, że sytuacja z jaką się spotkałem, ma miejsce w praktycznie każdej spółce kolejowej powiązanej w jakikolwiek sposób z logiem PKP. Nie chcę też nikogo chwalić, wywyższać, ani tym bardziej robić darmowej reklamy, ale myślę że naprawdę właściwym człowiekiem na właściwym miejscu był Jacek Prześluga, były już (niestety) prezes spółki Intercity. Facet miał naprawdę ciekawe pomysły na rozwój i promocję firmy, a co najważniejsze nie bał się współpracować i pytać o zdanie pasjonatów i miłośników kolei, czego przykładem było dość popularne wśród znawców tematu forum ic.rail.pl. Mało tego, On potrafił wykorzystać potencjał, który tkwił w tej właśnie grupie ludzi, a także ich pomysłowość i znajomość tematu zagadnień kolejowych.Kamil M. edytował(a) ten post dnia 21.10.09 o godzinie 13:13
Sebastian Świniarski

Sebastian Świniarski Przewozy
Intermodalne

Temat: PKP porażka :(

Jedna uwaga do Doroty. Prezes Krzysztof Niemiec (członek zarządu CTL) na jednej z konferencji powiedział że średnia Vh w Polsce to 14 km/h. Otóż muszę z niekłamaną satysfakcją oświadczyć, że pociągi, które mam pod sobą jeżdżą troszkę szybciej. Na odcinku Poznań - Wwa mam co najmniej 60 km/h zgodnie RJ (przy Vmax 80), niektórych trochę więcej. Wymaga to pewnych działań ale niestety nie mogę zdradzić jakich:. Podejrzewam, że mówił o średniej całorocznej z jego przewozów.

konto usunięte

Temat: PKP porażka :(

Coż to za porównanie, Panie Sebastianie? V handlowa expresu towarowego na jednej z najlepiej utrzymanych magistral w Polsce... Do tego pewnie w nocy, bo w dzień nie byłoby zbytnio gdzie upchnąć bez kilkukrotnego wyprzedzania przez pociągi pasażerskie.

Spróbuje Pan wywieźć kruszywko z dolnego śląska i dowieźć na plac załadunkowy w jakiejś - za przeproszeniem - pipidówce bezpośrednio (bo tak prywatni często działają) a nie przewieźć parę kontenerów między stacjami rozrządowymi. A może zdaweczkę jakąś policzyć. Do Żnina np. (Vmax 10 km/h od Wapienna). Mhmm?
Sebastian Świniarski

Sebastian Świniarski Przewozy
Intermodalne

Temat: PKP porażka :(

Panie Kamilu Szanowny. Po pierwsze nie parę kontenerów tylko cały pociąg (min 30 UTI). Po drugie nie między rozrządami ale w przewozach międzynarodowych w pociągach relacyjnych (np. z Portu Hamburg do terminala w Wwa Praga). I nie w nocy lecz przyjazd zaraz przed południem. Pociagnąć kreskę w konstrukcji można tak, że pojedziesz w dobrych czasach (kwestia dogadania). Co do kruszywa i zdaweczek to się zgadzam. Co do prywatnych nie mają wyboru i bardzo dobrze. Nie wyobrażam sobie sytuacji kiedy CTL czy PCC robi wagonówkę - i niech tak pozostanie. Tylko całopociagówka wchodzi w grę. Polecam świetne tezy Pana Sędzikowskiego w majowym RK.
Dariusz M.

Dariusz M. dziennikarz ds.
polsko-ukraińskich

Temat: PKP porażka :(

PKP dramat:

Moja wczorajsza podróż z Kielc do Warszawy pociągiem pospiesznym. Otóż wybrałem ten pociąg (19.06 z Kielc) ze względu na informację iż posiada on wagon do transportu rowerów.

Po przyjeździe pociągu na stację Kielce okazało się iż wagonu takowego nie ma. Pozostała więc podróż w wagonie 2 klasy na korytarzu przy toalecie...

Jakby tego było mało, wszystkie wagony 2 klasy były oznaczone jako zarezerwowane dla osób podróżujących nad morze na kolonie (stacja docelowa pociągu: Hel). W wagonach 1 klasy pasażerowie już od Kielc jechali na stojąco, a Ci którzy próbowali wsiąść w Warszawie to nie wyobrażam sobie jak oni całą noc jechali nad morze... bo to były tłumy ludzi.

Pytanie 1: dlaczego PKP umieszcza nieprawdziwe informacje o pociągach (miał być wagon do przewozu rowerów, a nie ma, żeby było śmieszniej jest to jedno z szerzej reklamowanych udogodnień)

Pytanie 2: czy takim problemem jest podczepić 1-2 wagony więcej żeby połowa pasażerów nie musiała jechać w pozycji stojącej przez pół Polski?Dariusz Materniak edytował(a) ten post dnia 22.06.09 o godzinie 09:33

Następna dyskusja:

Gdzie mozna ustalic cene za...




Wyślij zaproszenie do