Przemysław Cieślik

Przemysław Cieślik Inżynier budownictwa
- branża kolejowa

Temat: Może coś pozytywnego?

Łukasz Mikucki:
coś pozytywnego?
26.02 - pierwszy raz od kilku m-c dojechałem bez opóźnienia (W-wa - Olsztyn) :)
Dla mnie pozytywnego. Firma płaci za transport co 2 tygodnie.
Jesli chciałem do krakowa wracać co tydzień, to zamiast płacić 100 zł za express, płaciłem 40 zł za Inter regio. W co 2 weekend 120 złotych różnicy - piechotą nie chodzi.
Patrycja J.

Patrycja J. Specjalista ds.
komunikacji

Temat: Może coś pozytywnego?

patrze z punktu widzenia pasazera. Mimo, ze zajmuje sie ta tematyka to musze przyznac, ze nie jestem fanka kolei. Modernizacja modernizacja ale przysylanie jednego skaldu na najbardziej pelne trasy jest przegieciem.. I to nie malym. Ale pomijajac ten fakt najgorszy jest brak informacji. Ostatnio 2 h stalam przed Warszawa Zachodnia. W pociagu tak zapchanym, ze nie bylo mozliwosci sie ruszyc. Nikt nie przyszedl poinformowac co sie stalo.. ludzie po torach chodzili. Dopiero poczta pantoflowa zadzialala a raczej telefony. Na informacji pasazerskiej KM nikt nic nie wie, rzecznik nie odbiera telefonu.. To jest przykre.. gdyz jest to zwykle olewanie ludzi, ludzi dzieki ktorym tez funkcjonuja bo przeciez za bilety placic trzeba i to niemale pieniadze.

Kamil M.:
Patrycja J.:
tylko Ci, ktorzy na codzien jezdza KM:)

Hmmm... codziennie korzystam z ich usług i nie mogę nie przyznać Koleżance racji. Z drugiej strony, nie ma co demonizować, KM też sporo inwestują w modernizacje i zakup nowego taboru. Patrz chociażby ostatnie podpisane umowy na lokomotywy do push&pulli, czy modernizacje kilkudziesięciu EN57. Spóźnienia będą, bo raz to problemy PLK z infrastrukturą, a dwa że średni wiek taboru, mówi sam za siebie. Trochę to jeszcze potrwa, zanim sytuacja się unormuje. W tym kraju, trzeba się przyzwyczaić, że kolej wymaga dużo zrozumienia, cierpliwości i poświęceń (z wiarą i nadzieją może być gorzej).Kamil M. edytował(a) ten post dnia 27.02.10 o godzinie 20:32
Przemysław Cieślik

Przemysław Cieślik Inżynier budownictwa
- branża kolejowa

Temat: Może coś pozytywnego?

No niestety nie każdy potrafi robić dobre obiegi składów.
Ponadto nie jestem pewny co do rzetelnosci badań marketingowych
i ich analizy.

Niestety KM to nic innego jak dawne przewozy regionalne - oddział Warszawa.
Rafał Z.

Rafał Z. projektant torów
kolejowych

Temat: Może coś pozytywnego?

Robert Mucha:
Sławomir Zimosz:
Boższ... tu też o InterRegio? Proszę, nie ;)

Zmienię chitrze kierunek i powiem, że nowy członek zarządu PKP S.A., który nie dość, że podejmuje debatę na stronach rynku-kolejowego, to jeszcze ludzkim głosem gada.

Rozumiem, że w twojej lodówce też masz interregio :p
A poważnie. Cóż zrobić - w moim odczuciu to faktycznie "coś pozytywnego"
Pozytywne w IR jest to, że stworzyły konkurencję dla betonu PKP. Dzięki temu pojawiły się fioletowe bilety co sobie bardzo cenię :) Niestety "luksus" jazdy tym taborem, a tym bardziej "przyjemność" korzystania z toalety przekonały mnie do jazdy wyłącznie TLK.
Robert Mucha

Robert Mucha Koordynator
projektów

Temat: Może coś pozytywnego?

Rafał Zakrzewski:
Robert Mucha:
Sławomir Zimosz:
Boższ... tu też o InterRegio? Proszę, nie ;)

Zmienię chitrze kierunek i powiem, że nowy członek zarządu PKP S.A., który nie dość, że podejmuje debatę na stronach rynku-kolejowego, to jeszcze ludzkim głosem gada.

Rozumiem, że w twojej lodówce też masz interregio :p
A poważnie. Cóż zrobić - w moim odczuciu to faktycznie "coś pozytywnego"
Pozytywne w IR jest to, że stworzyły konkurencję dla betonu PKP. Dzięki temu pojawiły się fioletowe bilety co sobie bardzo cenię :) Niestety "luksus" jazdy tym taborem, a tym bardziej "przyjemność" korzystania z toalety przekonały mnie do jazdy wyłącznie TLK.

"(...) że stworzyły konkurencję (...)". Ot, sedno.

konto usunięte

Temat: Może coś pozytywnego?

Spoko, spoko...

Kto podniesie rękę na władzę kolejową niech wie, iż władza kolejowa mu tę rękę odrąbie!
Rafał Z.

Rafał Z. projektant torów
kolejowych

Temat: Może coś pozytywnego?

Sławomir Zimosz:
Spoko, spoko...

Kto podniesie rękę na władzę kolejową niech wie, iż władza kolejowa mu tę rękę odrąbie!
Znam ciekawsze:
Tak długo będziemy kochać podróżnych, aż oni nas w końcu pokochają :)
(luźna interpretacja cytatu z "Kingsajz")
Przemysław Cieślik

Przemysław Cieślik Inżynier budownictwa
- branża kolejowa

Temat: Może coś pozytywnego?

Sławomir Zimosz:
Spoko, spoko...

Kto podniesie rękę na władzę kolejową niech wie, iż władza kolejowa mu tę rękę odrąbie!

W zasadzie nie władza kolejowa , a UTK.
Wczoraj wyszło postanowienie z UTK, że Intercity z dotacją jest ok, a Interregio bez dotacji nie jest ok.
Łukasz S.

Łukasz S. doradca ds.
wizerunku, rzecznik
prasowy

Temat: Może coś pozytywnego?

nie wiem, który TLK jezdzisz jednak na trasie Szczecin - Warszawa ja wybieram IR.
Rafał Zakrzewski:
Robert Mucha:
Sławomir Zimosz:
Boższ... tu też o InterRegio? Proszę, nie ;)

Zmienię chitrze kierunek i powiem, że nowy członek zarządu PKP S.A., który nie dość, że podejmuje debatę na stronach rynku-kolejowego, to jeszcze ludzkim głosem gada.

Rozumiem, że w twojej lodówce też masz interregio :p
A poważnie. Cóż zrobić - w moim odczuciu to faktycznie "coś pozytywnego"
Pozytywne w IR jest to, że stworzyły konkurencję dla betonu PKP. Dzięki temu pojawiły się fioletowe bilety co sobie bardzo cenię :) Niestety "luksus" jazdy tym taborem, a tym bardziej "przyjemność" korzystania z toalety przekonały mnie do jazdy wyłącznie TLK.
Rafał Z.

Rafał Z. projektant torów
kolejowych

Temat: Może coś pozytywnego?

Jeżdżę na trasie Wrocław - Kraków
Przemysław Cieślik

Przemysław Cieślik Inżynier budownictwa
- branża kolejowa

Temat: Może coś pozytywnego?

Ot ciekawostka.

Wciąż nie znamy projektu połączenia Katowic z Pyrzowicami
Wciąż nie wiadomo, jak pobiegnie trasa torów z Katowic na lotnisko w Pyrzowicach. PKP Polskie Linie Kolejowe przesunęły termin ogłoszenia wariantu trasy tej linii o miesiąc – informuje „Dziennik Zachodni”.

- Obecnie prowadzone są prace studialne, mające na celu zarekomendowanie optymalnej opcji budowy tej linii - informuje zawile Jacek Karniewski, rzecznik katowickiego PKP PLK. Wariant zostanie wybrany być może 1 kwietnia.

Projekt miał zostać uzgodniony już w zeszłym roku. Wówczas przesunięto jego ogłoszenie na koniec stycznia. Później okazało się, że PKP PLK otrzymało dokumentację od przygotowującego ją konsorcjum, ale jest ona wciąż analizowana. Padały kolejne daty, ale mieszkańcy gmin mieszkańcy Ożarowice i Bobrowniki wciąż nie poznali ostatecznej wersji.

Trzeba więc być też przygotowanym na to, że po wyborze tej jedynej trasy dojdzie do kolejnych protestów. A na ten problem też trzeba mieć czas, bo cała dokumentacja kolei regionalnej do Pyrzowic za 52 mln zł ma zostać wykonana w 600 dni, licząc od końca września 2009 r. Jeśli nie zdążymy, lotnisko straci szansę rozwoju – czytamy w „Dzienniku Zachodnim”.

konto usunięte

Temat: Może coś pozytywnego?

Panie Przemku,

to jest temat na pozytywne wiadomosci. Polaczenie Pyrzowic z Katowicami nie dojdzie do skutku zbyt szybko (podobnie jak w przypadku innych lotnisk), nie ma sie z czego cieszyc.

Swiatelka w tunelu to Balice (choc z elektryfikacja juz tak ladnie nie pojdzie) i nasze nieszczesne Okecie z prawie dwuletnim opoznieniem, ale do przodu...

;-)
Przemysław Cieślik

Przemysław Cieślik Inżynier budownictwa
- branża kolejowa

Temat: Może coś pozytywnego?

Opóźnienia to niestety normalka, ale sam fakt, że tematy idą to już napawa optymizmem.
Robert Mucha

Robert Mucha Koordynator
projektów

Temat: Może coś pozytywnego?

Przemysław Cieślik:
Opóźnienia to niestety normalka, ale sam fakt, że tematy idą to już napawa optymizmem.

Zgadza się. Niewiele brakowało, a temat "Pyrzowic" byłby umarł śmiercią nienaturalną.
Jedno z doświadczeń wyniesionych z projektu? Polityk może dużo....jak mu na czymś zależy.Robert Mucha edytował(a) ten post dnia 09.03.10 o godzinie 20:07
Przemysław Cieślik

Przemysław Cieślik Inżynier budownictwa
- branża kolejowa

Temat: Może coś pozytywnego?

Tak. Nawet bez papierów wybudować peron we Włoszczowej.
Dziś przy okazji mijanki stają tak IR z Krakowa do Warszawy.
Nawet kilka osób korzysta z tego przystanku. Do kwietnia.
Marcin Kawka

Marcin Kawka monitoring wielkości
nieelektrycznych,
modelowanie wód
po...

Temat: Może coś pozytywnego?

Przemysław Cieślik:
Tak. Nawet bez papierów wybudować peron we Włoszczowej.
Dziś przy okazji mijanki stają tak IR z Krakowa do Warszawy.

Pozytywnym skutkiem Włoszczowej jest likwidacja kursów PKSu Włoszczowa - Warszawa, o czym czytamy w najnowszym numerze "Z Bigiem Szyn" : http://www.kolej.net.pl/zbs/zbs46.pdf
Przemysław Cieślik

Przemysław Cieślik Inżynier budownictwa
- branża kolejowa

Temat: Może coś pozytywnego?

Marcin Kawka:
Przemysław Cieślik:
Tak. Nawet bez papierów wybudować peron we Włoszczowej.
Dziś przy okazji mijanki stają tak IR z Krakowa do Warszawy.

Pozytywnym skutkiem Włoszczowej jest likwidacja kursów PKSu Włoszczowa - Warszawa, o czym czytamy w najnowszym numerze "Z Bigiem Szyn" : http://www.kolej.net.pl/zbs/zbs46.pdf

Ale wróci PKS , bo UTK wytnie IR z CMK.

konto usunięte

Temat: Może coś pozytywnego?

Przemysław Cieślik:
Ale wróci PKS , bo UTK wytnie IR z CMK.
Nie wróci, nie wytnie. Jeżeli włączanie "odłańcuchowanych" kuszetek jako standardowe dwójki do TLK nie jest plotką - oznacza to jedno: PKP IC nie dysponuje taborem, którym wypadałoby dysponować w celu zrealizowania umowy z MI.
Marcin Kawka

Marcin Kawka monitoring wielkości
nieelektrycznych,
modelowanie wód
po...

Temat: Może coś pozytywnego?

Sławomir Zimosz:
Jeżeli włączanie "odłańcuchowanych" kuszetek jako standardowe dwójki do TLK nie jest plotką - oznacza to jedno: PKP IC nie dysponuje taborem, którym wypadałoby dysponować w celu zrealizowania umowy z MI.

Dramat, MI wystąpi do sądu za niedotrzymanie umowy przez IC ;-]

A tak całkiem serio to pomysł z tymi kuszetkami jest niegłupi, nei ma zakazu rozkładania złożonych leżanek, zatem uzyskujemy coś w rodzaju wschodniego standardu "Obścij Wagon" w całkiem rozsądnej cenie, lepsze to niż wożenie kuszetkami powietrza z pościelą.
Roman U.

Roman U. inżynier elektryk

Temat: Może coś pozytywnego?

A wracając do trasy a raczej jej braku Pyrzowice-Katowice to zrobili by połączenie przez Tarnowskie Góry i Miasteczko śląskie i też by dojechali na lotnisko albo przez Zawiercie.
Lepiej zrobić remont tego co już jest niż pakować kase w całkiem nowy projekt budowy lini od podstaw tylko dlatego by zmieścić sie w czasie przejazdu ok 30 min. na trasie Katowice-Pyrzowice



Wyślij zaproszenie do