Robert Mucha

Robert Mucha Koordynator
projektów

Temat: - 5 mld na kolej

Jakiś komentarz w tej sprawie?
Chciałbym doczekać czasu, kiedy drogom będą obcinać na rzecz kolei. Dziś słyszałem ciekawy komantarz w tivi, o przemówieniu Obamy. Podobno (dużo) mówił na temat większego finansowania kolei, że kolej ma większe możliwości rozwoju technologicznego itp.
Szkoda, że u nas się tego nie widzi. Szczególnie po bałaganie/w trakcie bałaganu na kolei.
Z drugiej strony, jeśli faktycznie zabrali kolejarzom 5 mld na projekty ze względu na marne wykorzystywanie środków to może coś sie w tej kwestii zmieni u Zarządcy infrastruktury? I bardizej się przyłożą w następnej perspektywie finansowej?
Przemysław Cieślik

Przemysław Cieślik Inżynier budownictwa
- branża kolejowa

Temat: - 5 mld na kolej

plk organizacyjnie jest gorzej przygotowana od GDDPiA i taki mamy wynik.
Rafał Z.

Rafał Z. projektant torów
kolejowych

Temat: - 5 mld na kolej

nie przyłożą się bardziej bo pracują adekwatnie do swoich możliwości. Po prywatyzacji dopiero można liczyć na zmiany. Każda zmiana będzie lepsza bo wolny rynek jest najlepszym regulatorem.
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: - 5 mld na kolej

Prywatyzacja infrastruktury? Były pewne brytyjskie doświadczenie w tym względzie. Polskie też są - na przykład w postaci dziwnych zapisów w umowach koncesyjnych na autostrady...

Jeżeli rynek to zarządców, żeby samorządy, które zostaną za chwilę postawione pod ścianą w kwestii być albo nie być lokalnych linii, nie były skazane na wiadomo kogo. Firm utrzymujących kolejową infrastrukturę, zwłaszcza niezelektryfikowaną, kilka jest.

konto usunięte

Temat: - 5 mld na kolej

Kto wie, a może doczekamy czasów, kiedy zarządzanie infrastrukturą trzeba będzie sobie wywalczyć w przetargu..?

P.S. Dzień dobry :)
Przemysław Cieślik

Przemysław Cieślik Inżynier budownictwa
- branża kolejowa

Temat: - 5 mld na kolej

na początek przetargi powinny obejmować bieżące utrzymanie, np. pogotowie awaryjne , diagnostyka, planowe remnty utrzymaniowe wynikające z diagnostyki rozliczane z cen jednostkowych.
Rafał Z.

Rafał Z. projektant torów
kolejowych

Temat: - 5 mld na kolej

Przemysław Cieślik:
na początek przetargi powinny obejmować bieżące utrzymanie, np. pogotowie awaryjne , diagnostyka, planowe remnty utrzymaniowe wynikające z diagnostyki rozliczane z cen jednostkowych.
Związki zawodowe się na to nie zgodzą - będą w tym upatrywać zwolnienia. Poza tym to za łatwe.

konto usunięte

Temat: - 5 mld na kolej

Rafał Zakrzewski:
Związki zawodowe się na to nie zgodzą - będą w tym upatrywać zwolnienia. Poza tym to za łatwe.

Jeszcze trochę, a katastrofalny stan infrastruktury też stanie się kwestią polityczną - wtedy nawet związki nie miałyby raczej wyboru...Łukasz Hyra edytował(a) ten post dnia 29.01.11 o godzinie 18:33
Łukasz Szklanny

Łukasz Szklanny Inżynier, projektant
branży torowej

Temat: - 5 mld na kolej

Mi marzy się profesjonalna instytucja, o klarownych zasadach, zatrudniająca specjalistów, którzy swoimi decyzjami będą zarabiać na swoje wysokie wypłaty.

A co do zmian, nie wiem jak wygląda sytuacja koleji na Węgrzech dziś, ale słyszałem , że tam minister infrastruktury postawił się związkom i podstawił autobusy chyba z Austrii i wszelkie strajki kolejarzy po prostu położył.
Rafał Z.

Rafał Z. projektant torów
kolejowych

Temat: - 5 mld na kolej

Łukasz Szklanny:
Mi marzy się profesjonalna instytucja, o klarownych zasadach, zatrudniająca specjalistów, którzy swoimi decyzjami będą zarabiać na swoje wysokie wypłaty.
Od czego zacząć: najpierw zatrudnić profesjonalistów (wycisnąć więcej z aktualnych pracowników) czy dać więcej zarobić aktualnie zatrudnionym w nadziei, że będą dzięki temu efektywniej pracować?
Pozdrawiam
Robert Mucha

Robert Mucha Koordynator
projektów

Temat: - 5 mld na kolej

Można wyciągnąc wniosek, że to czynnik ludzki zawinił. Ale ja bym się bardziej skłaniał do stwierdzenia, że lobby drogowe zadziałało.
(niemniej jednak gdyby wszystko ładnie szło to mieliby mniej argumentów)

@Rafał Zakrzewski.
Co rozumiesz pod pojęciem profesjonalista?

konto usunięte

Temat: - 5 mld na kolej

Nie no. Przepraszam. Na trzeźwo nie byłbym w stanie tego napisać, zatem korzystam z okazji.

Jeżeli przedstawiciel firmy, która przygarnęła byłego prezesa większości kluczowych postpaństowych kojejowych spółek, chrzani o czynniku ludzkim i pyta o rozumienie pojęcia profesjonalista, to ja się pytam czy ktoś nie ma na zbyciu cukru.

Truskawki (własne!) posiadam.
Robert Mucha

Robert Mucha Koordynator
projektów

Temat: - 5 mld na kolej

Właśnie potwierdziłeś moją definicję braku profesjonalizmu. Dziękuję.
Rafał Z.

Rafał Z. projektant torów
kolejowych

Temat: - 5 mld na kolej

Robert Mucha:
Właśnie potwierdziłeś moją definicję braku profesjonalizmu. Dziękuję.
Mam wrażenie, że ludzie w PKP którym jeszcze trochę zależy na pozytywnym finale (przykład: kolej w Niemczech) zbyt skupiają się na niewiele znaczących szczegółach nie zauważając pożarów. Przynajmniej chciałbym w to wierzyć. Proponuję Ci Robercie wyruszyć po doświadczenie na budowę jako kierownik robót. Taką konkretną: krótki termin realizacji, delegacja, codziennie po 12 godzin z sobotami i niedzielami. Na głowie z jednej strony Inwestor który widzi zbliżający się poślizg harmonogramu a nie zauważa ciągłej zajętości torów i braku możliwości pracy. Z drugiej szef który jęczy że Inwestor zalega z fakturą i nie ma za co dać premii i uregulować faktur. Podwykonawcy i hurtownie naciskają że już zbliża się termin płatności i oni też mają koszty. jeszcze pracownicy, którzy w większości (oczywiście nie wszyscy ;) pracują gdy jest nadzór, z własnej inicjatywy raczej niechętnie, poza tym często zawieruszają się narzędzia z których się trzeba rozliczyć. Mogę jeszcze tak długo ale po co? Polecam jako inwestora PKP - wtedy zrozumiesz skąd w kierownikach firm prywatnych taka awersja do pracowników PKP. Mógłbym pisać jeszcze ale to jak opowiadanie o smaku truskawek z cukrem - nie zrozumiesz jak nie spróbujesz ;)
Pozdrawiam kierowników robót ;)
Robert Mucha

Robert Mucha Koordynator
projektów

Temat: - 5 mld na kolej

Z chęcią bym zdobył takie doświadczenie.
Na razie zdobyłem po stronie Zamawiającego i zdobywam teraz po stronie Wykonawcy (ale dokumentacją).
Będąc po stronie Zamawiającego - niestety muszę przyznać - że chyba faktycznie nie zauważa się - może nie pożarów - ale sedna problemu czy celu do jakiego się tak na prawdę dąży. Wynika to, moim zdaniem, z faktu innego spojrzenia i podjeścia do prowadzenia projektu.
Myślę, że aby w inwestorze (PKP) było zrozumienie dla wykonawcy musi on z kolei zrozumieć jak powstaje (droga, problemy itp.) produkt za który on wystawia fakturę. Bez tego nie będzie chyba widział pożarów o których mówisz. Nie wiem jakie niewiele znaczace szczegóły masz na myśli w odniesieniu do robót budowlanych. W moim przypadku są te wszelkiego rodzaju zbędne uwagi niemerytoryczne do opracowań. A już kompletną zmorą w realizacji projektu jest "szybkie" podejmowanie decyzji.

Pozdrov.
Rafał Zakrzewski:
Robert Mucha:
Właśnie potwierdziłeś moją definicję braku profesjonalizmu. Dziękuję.
Mam wrażenie, że ludzie w PKP którym jeszcze trochę zależy na pozytywnym finale (przykład: kolej w Niemczech) zbyt skupiają się na niewiele znaczących szczegółach nie zauważając pożarów. Przynajmniej chciałbym w to wierzyć. Proponuję Ci Robercie wyruszyć po doświadczenie na budowę jako kierownik robót. Taką konkretną: krótki termin realizacji, delegacja, codziennie po 12 godzin z sobotami i niedzielami. Na głowie z jednej strony Inwestor który widzi zbliżający się poślizg harmonogramu a nie zauważa ciągłej zajętości torów i braku możliwości pracy. Z drugiej szef który jęczy że Inwestor zalega z fakturą i nie ma za co dać premii i uregulować faktur. Podwykonawcy i hurtownie naciskają że już zbliża się termin płatności i oni też mają koszty. jeszcze pracownicy, którzy w większości (oczywiście nie wszyscy ;) pracują gdy jest nadzór, z własnej inicjatywy raczej niechętnie, poza tym często zawieruszają się narzędzia z których się trzeba rozliczyć. Mogę jeszcze tak długo ale po co? Polecam jako inwestora PKP - wtedy zrozumiesz skąd w kierownikach firm prywatnych taka awersja do pracowników PKP. Mógłbym pisać jeszcze ale to jak opowiadanie o smaku truskawek z cukrem - nie zrozumiesz jak nie spróbujesz ;)
Pozdrawiam kierowników robót ;)
Przemysław Cieślik

Przemysław Cieślik Inżynier budownictwa
- branża kolejowa

Temat: - 5 mld na kolej

Robert Mucha:
Z chęcią bym zdobył takie doświadczenie.
Na razie zdobyłem po stronie Zamawiającego i zdobywam teraz po stronie Wykonawcy (ale dokumentacją).
Będąc po stronie Zamawiającego - niestety muszę przyznać - że chyba faktycznie nie zauważa się - może nie pożarów - ale sedna problemu czy celu do jakiego się tak na prawdę dąży. Wynika to, moim zdaniem, z faktu innego spojrzenia i podjeścia do prowadzenia projektu.
Myślę, że aby w inwestorze (PKP) było zrozumienie dla wykonawcy musi on z kolei zrozumieć jak powstaje (droga, problemy itp.) produkt za który on wystawia fakturę. Bez tego nie będzie chyba widział pożarów o których mówisz. Nie wiem jakie niewiele znaczace szczegóły masz na myśli w odniesieniu do robót budowlanych. W moim przypadku są te wszelkiego rodzaju zbędne uwagi niemerytoryczne do opracowań. A już kompletną zmorą w realizacji projektu jest "szybkie" podejmowanie decyzji.

Pozdrov.
Szybko podejmowane decyzje w trakcie realizacji są ważne. Ważne jest również to by projekty były maksymalnie jasne i czytelne, spójne ze specyfikacją i realistyczne. Do tego nadzór , który wie co jest ważne. No i terminy nie wzięte z kosmosu.

>> > Pozdrawiam kierowników robót ;)
Tomasz Królikowski

Tomasz Królikowski Projektant branży
torowej

Temat: - 5 mld na kolej

Miałem się nie wtrącać, ale temat poszedł w takim kierunku, że wrzucę tutaj swoje 3 grosze z punktu widzenia projektanta.

Wg mnie problemy z inwestycjami kolejowymi spowodowane są głównie przez:

1. Brak ścisłych przepisów, ujednoliconych, jasnych, uwzględniających nowoczesne metody pomiarów, projektowania i wykonania robót. Projektanci i kierownicy robót są często zagubieni w gąszczu przepisów - Warunki techniczne (Id-1.. itd), nowe Standardy techniczne na bazie europejskich (całkowicie nie do użytku ze względu na rozbieżność z Dz.U. 151) i perełka czyli Dz.U. 151... Jest tam tyle błędów i nieścisłości, niedopowiedzeń, że głowa mała... Każdy praktycznie inwestor czy to Oddział Regionalny czy Zakład Linii inaczej interpretuje przepisy i dorzuca swoje np warunki tech. lokalnego wydziału geodezji... Do tego dochodzi np nowa instrukcja Ig-1 o obiegu dokumentacji geodezyjnej i warunkach uzgadniania i zatwierdzania części dokumentacji... Czasem można oszaleć.

2. Brak sprecyzowanych, jednolitych dla całej polski opisów zamówienia - wszędzie używają różnych nazw OPZ/SIWZ/PFU... a te które są bardzo często nie są zgodne z rozporządzeniem w sprawie PFU... Kolej ma swoje prawa i to w każdym miejscu polski inne. Czytając OPZ czasem można się zagubić jak alicja w krooliczej norze i do końca nie wiadomo czego chcą. Jadąc na rozmowy w tej sprawie też często nie można się dowiedzieć konkretnie.

3. Treść zamówienia. Nie mam może dużego doświadczenia zawodowego bo dopiero 6 lat i na pewno panowie kolejarze pracujący w diagnostyce nawierzchni od średnio 20 lat mają dużą wiedzę, ale dlaczego tak bezsensownie politycznie decydują o tym co ma być zmodernizowane? O wiele lepiej byłoby przebudowywać całość torowiska czyli oba tory, starą sieć trakcyjną, 100 letnie obiekty mostowe i infrastrukturę przyległą na krótszych odcinkach np po 5-6 km niż zdecydować o tym że wymieniamy tylko tor nr 1 i nic więcej żeby zwiększyć prędkość do np 120 na odcinku 50km... Totalnie bez sensu, ponieważ bardzo często stan obiektów nie pozwala na zwiększenie parametrów, słupy istniejące i tor nr 2 nie pozwalają na zmianę geometrii tak żeby zwiększyć prędkość, a jeżeli pozwalają to są to jakieś kosmiczne kombinacje z geometrią na etapie projektu i potem wykonania... Przykładowo - konieczność stosowania krzywych koszowych połączonych krzywymi prześciowymi żeby załapać wszystkie punkty stałe... Bardzo często też na etapie uzgodnień okazuje się że przedstawiciele inwestora posadzeni przed gotowym projektem zaczynają wymyślać i do końca nie wiedzą czego chcą. Wymyślają np "warianty" na etapie projektu wykonawczego gdzie projektantowi się już tyłek pali i nie śpi po nocach żeby zdążyć przekazać wykonawcy materiał na budowę żeby maszyny nie stały bezczynnie.

4. Terminy i rodzaj zamówień.. Od wprowadzenia "projektuj-buduj" coraz mniej zamówień jest przemyślanych i szczegółowo przeanalizowanych pod kątem możliwości wykonania. Panowie decydujący otrzymują fundusze i przez pół roku albo dłużej zastanawiają się co za to zmodernizować żeby było z pompą i żeby w TVNie mówili że dużo torów zrobiono w tym okręgu... Piszą w tym czasie PFU i zastanawiają się. Kiedy przychodzi do rozstrzygnięcia przetargu i podpisania umowy na zaprojektowanie i wykonanie zostaje 3-4 miesiące. Na początku były to odcinki po 2-3 albo 8 km toru do wymiany (jeszcze w miarę wykonalne) a teraz jest po 50-60 km w tym samym czasie. Panowie Prezesi firm wykonawczych obiecują przy podpisywaniu umowy że zrobią a potem przychodzą do kierownika budowy i projektanta mówiąc "masz pan wyzwanie"... I rób niemożliwe.

To chyba główne moje wytyki ;-). Mógłbym trochę jeszcze powymieniać, ale wystarczy na dziś.

Żeby to wszystko naprawić i żeby działało dobrze wg mnie trzeba:

1. Opracować nowe warunki techniczne (Dz.U. 151) wraz ze szczegółowymi (bardzo szczegółowymi!!!) załącznikami uniemożliwiającymi dowolność interpretacji przy projektowaniu i uzgadnianiu dokumentacji i odbiorach robót. Opracować Specyfikacje Techniczne wykonania i odbioru robót - obowiązujące w całym kraju - jak zrobili to drogowcy i wydali swoje.

2. Dobrać się do niższego szczebla kolejarzy odpowiedzialnych za zamówienia. Kolejna wymiana dyrektora i naczelnika nic nie da do póki na dole PFU opracowują ci sami ludzie od lat i oni też zatwierdzają (odrzucają) projekty... Niestety nie ma w tej dziedzinie zbyt wielu fachowców, szczególnie takich którzy chcieliby tam pracować za jakieś 1500 na rękę... więc są tacy na jakich stać PLKę... Wg mnie potrzebny jest im dokładny nadzór nad tym co robią. Niezależny człowiek z centrali albo z ministerstwa - fachowiec który zna się na rzeczy i wyłapie braki w przygotowaniu i wiedzy danych osób. Skontroluje PFU pod względem spójności i oceni sposób prowadzenia i przygotowania inwestycji.

To taka moja prywatna bardzo subiektywna ocena, a sposoby jej naprawienia utopijne, ale ktoś w końcu musi chociaż chcieć to zmienić, bo inaczej miliardy przejdą nam koło nosa, ja będę dla drogowców projektował przejazdy a tory będą dalej do du...py.

Pozdro
Robert Mucha

Robert Mucha Koordynator
projektów

Temat: - 5 mld na kolej

@Tomasz Królikowski

Ad1. Moim zdaniem po wygraniu przetargu przez firmę A, powinna ona otrzymać (oprócz SIWZ) - nazwijmy to "wytyczne" - na podstawie kótych ma projektować (studium wykonalności/dokumentacja projektowa). Powinny one zawierać jasne wymagania, oczekiwania itp Zamawiającego co do rozwiązań technicznych, w zależności przewidzianej predkości na linii. Myslę, że pozowliłoby to na zminimalizowanie problemów przy ocenie dokumentacji. Zmorą jest raz ocena dokumentu przez eksperta X, a poprawionej wersji przez eksperta Y Zamawiającego. A tak, staram sie wierzyć w to, byli by zobowiązani do sprawdzania dokumentacji na podstawie tych wytycznych.

Ad2. Kopiuj/wklej i do biura zamówień. Podobno w peelce planowano powołać zespół, który miał zając się ujednoliceniem OPZtu na wszystke albo większość przetargów.

Ad3. Czasami rozbuchane zapisy w OPZ w stosunku do tytułu projektu. A również często koncert życzeń w trakcie realizacji

Ad4. Terminy realizacji bez sensu. KDP po za Polską przygotowywuje się (dokumentacja) od 10 - 15 lat. Jako że my musimy nadrobić do Zachodu (i Wschodu) to mamy na przygotowanie 3 - 4 lata. "Masz pan wyzwanie..." :)

konto usunięte

Temat: - 5 mld na kolej

Robert Mucha:
Właśnie potwierdziłeś moją definicję braku profesjonalizmu. Dziękuję.
Ale mi nie przykro.

Dziękuję.
Przemysław Cieślik

Przemysław Cieślik Inżynier budownictwa
- branża kolejowa

Temat: - 5 mld na kolej

Robert Mucha:
Właśnie potwierdziłeś moją definicję braku profesjonalizmu. Dziękuję.
Celiński u was pracuje, czy kto ?

Następna dyskusja:

Kto uwaza, ze nasza kolej z...




Wyślij zaproszenie do