Temat: Jeden duży silnik czy dwa małe
Michał L.:
Dziś miałem taką dyskusję:
czy jeden duży tani silnik (cena) czy dwa mniejsze ale droższe ( niezawodność)
proszę o Wasze opinie ile % tańszy musiałby być duży silnik ( załóżmy 4 MW) żeby go zaakceptować zamiast dwóch mniejszych 2 MW. Czy poza cena i niezawodnością bralibyście coś innego pod uwagę?
tak - ja bym brał opłacalność i wykonalność
(przychody / koszty) x mozliwosci wykonania
przychody rozbijam na : czas wykonania x dochody
a teraz bedzie gorzej
dochody to taki skomplikowany 3 czesciowy wielomian wiec go uproszcze : dotacje subwencje dopłaty + (działalność operacyjna x ryzyko)
tu ryzyko łaczy sie z mozliwosciami wykonania w taką macierz (ktora pozniej jeszcze sie komplikuje jak nałozymy 3 wymiar zarzadania strategicznego spółki, aktywa vs przychody; mozliwosci kredytowe i zabezpieczenia)
dotacje subwencje doplaty - pomine w tym poscie bo to trzeba omawiac oddzielnie
działalnośc operacyjna - tu bym zapytal
1. paliwo ? (gaz, gaz zazot, biogaz, landfilgaz, kopalniany, koksowniczy, z wodorem, h2s, amoniakiem, silkoksanami, pyłem; czy tam ;) diesel, propan :P)
2. mozliwosci wykorzystania ciepła ? (okreslic parametry, temp, przepływ, cisnienie, lepkość agresywnmosc) spaliny/olej/woda na tej podstawie wymiennik ciepła, układ orc, stirlinga
3. mozliwosci wykorzystania energii ? skoro na potrzeby własne to mozna skrócic droge wykorzystania i zyskac na energii.
jak sie juz dowiem to pod ten wzór podkładam warianty z wycen :)
konsultacja z ksiegowoscią (odpisy odliczenia, aktualizacja zdolnosci, kontrakt na paliwo i na energie), hr (przyjecie obsługi i ewentualne zaplanowanie szkolen) raport z prezentacja do szefostwa i zadnych dyskusji :P
P.S. Szukam pracy/wspolpracy a wlasciwie to nowej przestrzeni zyciowej
Ten post został edytowany przez Autora dnia 17.07.13 o godzinie 10:23