Katarzyna
Kruk
Lektor języka
szwedzkiego
Temat: Nienażarty kot...
Witam,mam problem z moim młodszym kotem, ma około 5 miesięcy. Problemem jest to, że
nie mogę mu normalnie zastawiać jakiegokolwiek jedzenia np. suchego na cały dzień
bo je dotąd aż miska będzie pusta. Konkretnie to dwie miski - bo drugi kot jest na diecie na nerki
i jego żarcie też wyżera... póki jest zima i nigdzie nie wyjeżdżam to mogę sobie pozwolić
na na to żeby mu dawkować jedzenie i dawać 3-4 razy dziennie małe porcjeq ale ciarki mnie przechodzą jak myślę co zrobić kiedy będziemy chcieli wyjechać np. na weekend na działkę. Głupek się nażre a potem by chodzili głodni we dwóch....
Dodam, że kot jest prawidłowo karmiony i na pewno nie chodzi głodny. On chyba kocha jeść bo potrafi się nażreć tak, że nie jest w stanie się ruszyć, wygląda jakby połknął balon więc karma jest mu dozowana.
Wet nie ma żadnego pomysłu, poza kupieniem dozownika do karmy. Pomysł fajny gdyby nie to, że kociak potrafi wszystko rozwalić/zbić/rozedrzeć jeśli wie że tam jest coś do jedzenia... Już rozwalił metalowy dozownik za 120zł - zajęło mu to raptem jedną noc :/ Jakieś pomysły? Bo już nie wiem co zrobić...