Temat: Zew wolnosci / Beats of Freedom
Tak, widziałam dziś! AaaAAAaaaaAaaaAaaAAAA, jeszcze cała "chodzę" od nagromadzonej w filmie, kipiącej muzyki, przekazu, wspomnień sztandarowych dla polskiej muzyki postaci :)
Myślę, że to ważne, że opowieść o walce, jaką w Polsce z systemem toczyła muzyka, doczekała się ilustracji międzynarodowego formatu - niech zachodni widz zobaczy, że rockowy bunt to nie tylko Woodstock '68 i eksplozja punka w UK, a polska walka z komuną to nie tylko "Walesa" i papież.
Wątek esbecki i migawki materiałów operacyjnych zbieranych na festiwalach w Jarocinie po prostu powalają - więcej nie powiem, trzeba zobaczyć samemu :)
A kto polubił "Falę" o Jarocinie '85, musi obejrzeć OBOWIĄZKOWO!