Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: Koroshiya 1 czyli Ichi the killer

Obejrzałem to wczoraj z moim 18 letnim podopiecznym i ze zdumienia obaj oczy przecieraliśmy.

Po co się robi takie filmy? Jaką historię opowiadają?

No i najważniejsze! DLACZEGO na IMDB coś takiego ma 7,2? (http://www.imdb.com/title/tt0296042/)

Zdumienie mnie ogarnęło, bo jak dotychczas filmy dobrze oceniane na IMDB (ponad 6) były raczej niezłymi filmami, z jakąś myślą przewodnią, z jakimś przesłaniem.

A to? przecież to była tylko masakra, kąpiel we krwi i w wyprutych wnętrznościach bez żadnego ładu i składu.

Czy w związku z tym, ktoś, kto zna ten film może mi wyjaśnić? Może ja jakiś głupi jestem?
Krzysztof Wróblewski

Krzysztof Wróblewski Towarzysz Bohaterów

Temat: Koroshiya 1 czyli Ichi the killer

Ja znam. I lubię. Bardzo.

Po co się robi takie filmy? Cóż, niektórzy kochają Piłę, inni - Planet Terror, a jeszcze inni - filmy Takashiego Miike. W wielu filmach przemoc jest środkiem do opowiedzenia pewnych historii. Ichi The Killer, Dead or Alive czy Izo (celowo nie wspominam o Audition) opowiadają o przemocy będącej i środkiem i celem narracji. Fakt, że chyba trudniej nam odczytać te zabiegi w kinie kulturowo odległym od naszego, ale to nie znaczy, że film jest o niczym.

Przyznaję jednak, że nie są to filmy do każdego. Izo oglądaliśmy w gronie około 15 osób. Dotrwały do końca trzy :)
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: Koroshiya 1 czyli Ichi the killer

Krzysztof Wróblewski:
Ja znam. I lubię. Bardzo.

Po co się robi takie filmy? Cóż, niektórzy kochają Piłę, inni - Planet Terror, a jeszcze inni - filmy Takashiego Miike. W wielu filmach przemoc jest środkiem do opowiedzenia pewnych historii. Ichi The Killer, Dead or Alive czy Izo (celowo nie wspominam o Audition) opowiadają o przemocy będącej i środkiem i celem narracji. Fakt, że chyba trudniej nam odczytać te zabiegi w kinie kulturowo odległym od naszego, ale to nie znaczy, że film jest o niczym.

Przyznaję jednak, że nie są to filmy do każdego. Izo oglądaliśmy w gronie około 15 osób. Dotrwały do końca trzy :)

Ja dotrwałem. Oczekiwałem jakiegoś zamknięcia wątków, a pozostało mi tylko domyślanie się.

Ja mogę oglądać horrory, ale jednak tak specyficzne jak ten są dla mnie chyba ZA specyficzne.
Krzysztof Wróblewski

Krzysztof Wróblewski Towarzysz Bohaterów

Temat: Koroshiya 1 czyli Ichi the killer

Adam Pietrasiewicz:

Ja dotrwałem. Oczekiwałem jakiegoś zamknięcia wątków, a pozostało mi tylko domyślanie się.

Akurat takie "niedomykanie" wątków jest zabiegiem, który jest interesujący nie tylko u Miikego (aczkolwiek niewiele jego filmów w ten sposób sie kończy). Przypominam chociażby Lost in Traslation Coppoli. Możliwość zapewnienia widzowi wielorakiej możliwości zinterpretowania zakończenia uważam za jedną z bardziej interesujących cech kina w ogóle.
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: Koroshiya 1 czyli Ichi the killer

Krzysztof Wróblewski:
Adam Pietrasiewicz:

Ja dotrwałem. Oczekiwałem jakiegoś zamknięcia wątków, a pozostało mi tylko domyślanie się.

Akurat takie "niedomykanie" wątków jest zabiegiem, który jest interesujący nie tylko u Miikego (aczkolwiek niewiele jego filmów w ten sposób sie kończy). Przypominam chociażby Lost in Traslation Coppoli. Możliwość zapewnienia widzowi wielorakiej możliwości zinterpretowania zakończenia uważam za jedną z bardziej interesujących cech kina w ogóle.

Lost in Translation był dla mnie całkowicie niestrawny. Zauważam ze zdziwieniem, że im starszy się robię tym bardziej przyjemność sprawiają mi filmy stosunkowo proste i zrozumiałe. Być może spowodowane jest to wymieraniem szarych komórek - nie wiem. Nie oznacza to jednak, że muszę ogladać American Pie. Ostatnio obejrzałem ponownie i znów mocne na mnie wrażenie zrobił Monsters Bal.

Jednak nowoczesne kino z innych kręgów kulturowych jakoś do mnie nie przemawia jak widać. Horror też jakiś ostatnio wyłaczyłem (Klątwa chyba - znudził mnie). Podziwam za to kino koreańskie, które jest coraz ciekawsze, chociaż oczywiście widać, że nasladuje Hollywood. Ale robi to nadzwyczaj dobrze.

konto usunięte

Temat: Koroshiya 1 czyli Ichi the killer

Koroshiya Ichi... bardzo mi się podobał, w zasadzie jeden z moich ulubionych filmów jeśli chodzi o kino nie wymagające ruszania głową... jest lekki, łatwy i przyjemny. A dlaczego ma 7.2? Hmm... ja bym mu dał o wiele więcej - po pierwsze klimat, po drugie finezyjność tortur, po trzecie spektakularne jatki, po czwarte zrobienie czegoś czego hamerykańce w życiu nie odważyliby się zrobić.Wojciech Grzesiak edytował(a) ten post dnia 23.11.07 o godzinie 12:57
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: Koroshiya 1 czyli Ichi the killer

Wojciech Grzesiak:
Koroshiya Ichi... bardzo mi się podobał, w zasadzie jeden z moich ulubionych filmów jeśli chodzi o kino nie wymagające ruszania głową... jest lekki, łatwy i przyjemny. A dlaczego ma 7.2? Hmm... ja bym mu dał o wiele więcej - po pierwsze klimat, po drugie finezyjność tortur, po trzecie spektakularne jatki, po czwarte zrobienie czegoś czego hamerykańce w życiu nie odważyliby się zrobić.

No właśnie!

I to jest kapitalne!

Może o to chodziło reżyserowi? Żeby powstało dzieło, które albo się podoba, albo jest nielubiane? Żeby nikt nie był obojętny?

W każdym razie dołożyłem swoją najniższą ocenę (1/10) na IMDB.Adam Pietrasiewicz edytował(a) ten post dnia 23.11.07 o godzinie 13:03

konto usunięte

Temat: Koroshiya 1 czyli Ichi the killer

Jest to całkiem prawdopodobne :) Moi znajomi też albo ten film uwielbiają albo go nienawidzą :)

Edit... obejrzałem wczoraj prequel pt. Ichi, który opowiada o tym jak Ichi stał się zabójcą... nie jest tak porywający jak Koroshiya Ichi, ale i tak rozkłada na łopatki :DWojciech Grzesiak edytował(a) ten post dnia 25.11.07 o godzinie 10:53
Agnieszka Kopeć

Agnieszka Kopeć Psycholożka,
psychoterapeutka

Temat: Koroshiya 1 czyli Ichi the killer

hm, ja jeszcze filmu nie widziałam, ale wśród moich znajomych ma on wileu fanów.

Następna dyskusja:

Filmowo- tanecznie czyli Sy...




Wyślij zaproszenie do