konto usunięte

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

To, co opiszę poniżej dla większości z Was będzie czymś nowym, a nawet dziwnym. po zastanowieniu jednak pewnie przyznacie, że coś w tym jest.
W tej grupie co jakiś czas pojawiają się problemy typu: dziecko krzyczy przy jedzeniu, nie chce ssać, szarpie brodawkę, pręży się, ma problemy z kolką, czkawką, ulewaniem, bąkami, pojawia się śluz w kupie czy wysypka. Mogą też równolegle być problemy z przyrostem wagi (za mały lub zdecydowanie zbyt dobry) oraz kłopoty z zasypianiem i długością snu (zwykle zbyt krótki).
Pracowicie ja i inne dziewczyny odpowiadamy na te pytania w poszczególnych wątkach. Jednak jest wspólny mianownik dla tych wszystkich problemów, mają one to samo podłoże. Nie jest to rzecz do wytłumaczenia w kilku zdaniach, więc moją wypowiedź będę dzieliła na części, będące (mam nadzieję) logiczną całością. Zacznę od samego początku czyli ciąży i porodu.

konto usunięte

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

Rozwój dziecka przebiega w pewnych etapach, jednym z nich jest przebywanie w brzuchu mamy. Jeżeli z mamą jest wszystko o.k. - dziecko też rośnie spokojnie i pod każdym względem prawidłowo. Jeżeli jednak w ciąży pojawiają się problemy będzie to wpływało na rozwój wewnątrzmaciczny dziecka. Jego rozwój może być zakłócony. Co może tak wpłynąć na maluszka? Wszystko: alkohol, papierosy (również przebywanie w dymie), narkotyki, leki (czasami niezbędne, ale wszystko ma swoje działania uboczne), STRES - niekoniecznie związany z ciążą i dzieckiem, np. kłopoty w pracy czy choroba przyjaciółki, ciążą niechciana lub tylko nieplanowana, zalecenie leżenia - też czasami potrzebne, ale jednak ma to swoje konsekwencje.

Poród - w jego trakcie zachodzą w organizmie malucha pewne procesy, których zadaniem jest przygotowanie dziecka do życia po tej stronie brzucha. Nigdy wcześniej, ani nigdy później już się nie pojawią. W momencie porodu zostaje zamknięty rozdział p.t. wewnątrzmaciczny rozwój neurofizjologiczny. Jeżeli coś w organizmie dziecka się nie zadziała, co powinno się wtedy zadziać, to już tego nie można odwrócić.
Co jest zakłóceniem procesu porodu? Oczywiście wszystkie niepotrzebne interwencje medyczne: wywoływanie porodu, cesarskie cięcie, przyspieszanie oksytocyną, prawdopodobnie również znieczulenie, denerwowanie mamy w trakcie porodu np. poprzez niesympatyczne czy nawet chamskie traktowanie, zastosowanie kleszczy czy próżnociągu (nie zrozumcie mnie w tym momencie źle - czasami są to interwencje potrzebne dla ratowanie zdrowia czy nawet życia mamy lub dziecka, ale wszystko ma swoje konsekwencje a tego typu rzeczy, jak wymieniła powyżej często są niepotrzebnie nadużywane).
Sprawy związane z noworodkiem: maluch nie ustawił się prawidłowo do porodu, zatrzymał się w kanale rodnym, był okręcony pępowiną, niedotleniony - konsekwencją często niższa punktacja Apgar.

Wszystkie powyższe sprawy mogą (ale nie muszą) spowodować, że dziecko nie będzie zachowywać się idealnie i mogą być z nim mniejsze lub większe problemy, o których napisałam na samym początku. Co się może (ale podkreślam, że nie musi) dziać później poczytajcie gdzieś w necie pod hasłem INTEGRACJA SENSORYCZNA.

konto usunięte

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

DLACZEGO DZIECKO PŁACZE?

Proste pytanie, dla większości bardzo prosta odpowiedź: ponieważ jest głodne. Oczywiście, od czasu do czasu (zwykle co 2-3 godz) jest głodne. A jeśli płacze w międzyczasie? Powodem może być: przemęczenie, senność, przejedzenie, ból (np. kolka), niewygoda, nadmiar bodźców (za dużo światła, za głośno, za dużo się dzieje, ciągle ktoś malucha rusza lub do niego gada, silne zapachy), POTRZEBA BLISKOŚCI, brak poczucia bezpieczeństwa. Możecie wymyślać kolejne powody do płaczu, na pewno jeszcze coś znajdziecie.

Jeżeli dziecko płaczem sygnalizuje, że czegoś potrzebuje i ta potrzeba zostanie zaspokojona - przestanie płakać. Jeżeli jednak rodzice nie za bardzo potrafią się z maluszkiem dogadać, mogą nie zaspokajać potrzeb dziecka, działać nieadekwatnie do sytuacji. No i mamy szkraba w stresie, którego bardzo wyraźnym sygnałem jest płacz.
Niestety, lektury i porady w różnych pisemkach nie ułatwiają nam zadania.

konto usunięte

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

OBJAWY STRESU DZIECI w wieku 1-3 m-ce, i zachowania, które wskazują na nieprawidłowe funkcjonowanie zmysłów (integr. sens.)

- oczywiście płacz, szczególnie gdy jest częsty i długotrwały,
- kolka - szczególny przypadek płaczu z powodu bólu brzuszka,
- protesty przy przewijaniu, ubieraniu, rozbieraniu, zakładaniu czapeczki, wkładaniu do kąpieli,
- dziecko nie chce się przytulać, próbuje się od nas odsuwać, gdy jest brane na ręce (maluszek powinien być "przytulaczkiem")
- pręży się czyli usztywnia kończyny i wygina całe ciało w łuk,
- protesty przy leżeniu na wznak (przewijanie, spanie, wózek),
- odbijanie, ulewanie - zdarzają się u każdego dziecka, ale u niektórych są częste, intensywne i występują nie tylko bezpośrednio po karmieniu,
- dziecko jest bardzo aktywne, ciągle się wierci,
- dziecko jest apatyczne, niezainteresowane niczym wokoło,
- nadmierne lub osłabione napięcie mięśniowe,
- zmiany zabarwienia skóry (zwykle na dłoniach, stopach,wokół ust) - charakterystyczny, marmurkowy wzór naczynek, które przeświecają przez skórę, zasinienie wokół ust np. po karmieniu,
- niechęć do leżenia na brzuszku,
- czkawka, pochrząkiwanie, pokasływanie, sapka, nieregularny oddech,
- drżenia dłoni lub dolnej wargi,
- niechęć do leżenia na brzuszku,
- w leżeniu na brzuszku prostowanie rączek i nóżek w ten sposób, że kończyny są uniesione i wyprostowane a brzuszek leży na podłożu,
- śluz w kupie, wypróżnienia wodniste, zielone,
- wysypka
- PROBLEMY Z KARMIENIEM PIERSIĄ,
- maluch nie chce ssać smoczka,
- nie nawiązuje kontaktu wzrokowego.

konto usunięte

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

CZEGO MALUSZEK POTRZEBUJE do szczęścia, poza odpowiednim żywieniem?

No cóż, teoretycznie jest to bardzo proste, w praktyce często trudne dla niektórych rodziców do wypracowania, czyli: s-k-s oraz 4 x c

s - sen
k - kołysanie
s - ssanie (czasami potrzebny smoczek)

c - ciemno
c - cicho
c - ciasno (zawijanie)
c - ciepło

Jeżeli nie zapewnimy tego dziecku będzie problem. A jeszcze większy problem będzie, gdy oprócz niezaspokojonych potrzeb dojdzie nadmiar bodźców i robienie rzeczy, których dziecko nie lubi lub w tym momencie nie są mu potrzebne.

Chwilowo kończę, ciąg dalszy nastąpi :)Magda S. edytował(a) ten post dnia 14.12.10 o godzinie 18:27

konto usunięte

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

Magda S.:
OBJAWY STRESU DZIECI w wieku 1-3 m-ce, i zachowania, które wskazują na nieprawidłowe funkcjonowanie zmysłów (integr. sens.)

- oczywiście płacz, szczególnie gdy jest częsty i długotrwały,
- kolka - szczególny przypadek płaczu z powodu bólu brzuszka,
- protesty przy przewijaniu, ubieraniu, rozbieraniu, zakładaniu czapeczki, wkładaniu do kąpieli,
- dziecko nie chce się przytulać, próbuje się od nas odsuwać, gdy jest brane na ręce (maluszek powinien być "przytulaczkiem")
- pręży się czyli usztywnia kończyny i wygina całe ciało w łuk,
- protesty przy leżeniu na wznak (przewijanie, spanie, wózek),
- odbijanie, ulewanie - zdarzają się u każdego dziecka, ale u niektórych są częste, intensywne i występują nie tylko bezpośrednio po karmieniu,
- dziecko jest bardzo aktywne, ciągle się wierci,
- dziecko jest apatyczne, niezainteresowane niczym wokoło,
- nadmierne lub osłabione napięcie mięśniowe,
- zmiany zabarwienia skóry (zwykle na dłoniach, stopach,wokół ust) - charakterystyczny, marmurkowy wzór naczynek, które przeświecają przez skórę, zasinienie wokół ust np. po karmieniu,
- niechęć do leżenia na brzuszku,
- czkawka, pochrząkiwanie, pokasływanie, sapka, nieregularny oddech,
- drżenia dłoni lub dolnej wargi,
- niechęć do leżenia na brzuszku,
- w leżeniu na brzuszku prostowanie rączek i nóżek w ten sposób, że kończyny są uniesione i wyprostowane a brzuszek leży na podłożu,
- śluz w kupie, wypróżnienia wodniste, zielone,
- wysypka
- PROBLEMY Z KARMIENIEM PIERSIĄ,
- maluch nie chce ssać smoczka,
- nie nawiązuje kontaktu wzrokowego.


a jak temu zapobiec? probuje Malucha przytulac ale to nic nie daje

konto usunięte

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

Nie da się zapobiec w jakiś czarodziejski sposób, od razu i po krzyku.
Należy tak opiekować się dzieckiem, aby jak najrzadziej maluszek się denerwował.
Bardzo ważne jest stworzenie warunków, które zapewniają poczucie bezpieczeństwa, czyli jak najbardziej zbliżone do tych, które panowały w brzuchu.

Dziecko przez pierwszych kilka tygodni powinno być zawijane, tak od góry do dołu, calutkie, ma mieć ciasno tak jak przed porodem. Dobrze jest zakładać czapeczkę, bo przez główkę dziecko traci mnóstwo ciepła (człowiek dorosły około 30% a maluszek aż 70%, poza tym zwykle łepek jest łysy).

Maluch uspokaja się poprzez ssanie więc nerwuski powinny dostawać nie tylko pierś ale również smoczka. Jeżeli dziecko, które z różnych względów potrzebuje dużo ssania nie dostaje smoczka, tylko jest wciąż przystawiane do piersi, to pojawią się problemy z brzuszkiem z powodu przejedzenia. Żadne dziecko nie potrzebuje karmień częściej niż co 2-3 godz, ale sporo dzieci (nerwusków właśnie) potrzebuje ssania o wiele częściej niż co 2-3 godz.

Bobas do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje również dużo kołysania, a niektóre maluszki nawet bardzo dużo, od tego zależy ich dalszy, prawidłowy rozwój. Najlepiej sprawdza się kołysanie góra-dół, czyli robimy tak, jakbyśmy chciały zrobić przysiad, ale nie do końca (kąt pod kolanami około 90 stopni).

Wokół dziecka powinno się jak najmniej dziać, dzieci nie lubią zamieszani8a - przecież w brzuchu miały idealny spokój. Nadmiar gości (u wrażliwców nawet jakiekolwiek odwiedziny) są sytuacją stresującą, ciągle włączony telewizor, rozmowy, gdy dziecko śpi, ciągłe przenoszenie z pokoju do pokoju, przerzucanie na ramię w celu odbicia po karmieniu - to są rzeczy, które dzieciom przeszkadzają.

Dzieci nie lubią hałasu (nasza zwykła rozmowa to dla części dzieci już hałas), lubią natomiast monotonny, jednostajny szum - czyli to, co słyszały będąc w brzuchu - szum płynącej krwi i bicie serca. Na pewno słyszałyście o suszarkach czy odkurzaczach, przy których dzieci się świetnie uspokajały. Nie ma potrzeby uciekać się do tych przedmiotów, które dla normalnych ludzi są dość denerwujące.
Są takie przytulanki i płyty (kołysanki prenatalne), które właśnie mają nagrany szum i bicie serca, mogą być cały czas włączone. W sytuacji płaczu można po prostu dziecku poszumieć do ucha (nie bezpośrednio do ucha, z odległości kilkunastu cm), zresztą tradycyjne "ciii..." to jest właśnie takie szumienie.

Gdy dziecko jest niespokojne dobrze również robi ograniczenie bodźców wzrokowych czyli zgaszenie światła lub zasłonięcie oczek. Niespokojne dzieci warto na co dzień zawijać w ręcznik kąpielowy, taki z kapturkiem, aby za dużo od razu nie widziały.

Jeżeli robi się systematycznie to, co opisałam powyżej to większość dzieci zaczyna zachowywać się spokojniej, często też kończą się problemy z karmieniem piersią. Bardzo często zresztą nie są to problemy z karmieniem piersią, tylko właśnie wynikające z niezrozumienia potrzeb dziecka.

konto usunięte

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

Jeżeli któraś z Was mieszka Warszawie lub Łodzi, to można się umówić na spotkanie z Bożeną Kierył, która jest terapeutką rozwoju psychomotorycznego i zajmuje się pomaganiem, gdy jest się szczęśliwym posiadaczem małego nerwuska.
Karolina Wrona

Karolina Wrona lekarz dentysta

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

Bardzo proszę o informację lub namiary jak i gdzie można się umówić z p. Bożeną Kierył w Łodzi. Jestem mamą takiego właśnie niespełna 3-miesięcznego nerwuska.

konto usunięte

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

Zapisy są u mnie tel. 694 674 939

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

a jeśli 3mce dziecko ma niektóre z wymienionych objawów?

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

czy noszenie w chuscie i masaz pomogą?

konto usunięte

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

I chusta i masaż bardzo maluszkowi będą pomagać. Dobrze robią też dzieciom, które nie mają żadnych problemów :)

To, że w dziecka występują któreś z wymienionych przeze mnie objawów może świadczyć, że jest z jakimiś niedojrzałościami, przystosowuje się do życia "po tej stronie brzucha" trochę trudniej, ale nie da się tego stwierdzić na pewno bez zbadania i dokładnego wywiadu.

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

Magda S.:
I chusta i masaż bardzo maluszkowi będą pomagać. Dobrze robią też dzieciom, które nie mają żadnych problemów :)

To, że w dziecka występują któreś z wymienionych przeze mnie objawów może świadczyć, że jest z jakimiś niedojrzałościami, przystosowuje się do życia "po tej stronie brzucha" trochę trudniej, ale nie da się tego stwierdzić na pewno bez zbadania i dokładnego wywiadu.

Bardzo ciekawy wątek. Moje Mała po jedzeniu nie ulewa, nie odbija się jej. W związku z tym zastanawiam się czy układac ją do snu na plecach czy tylko na boczkach?
Mam również otulaczek i nie wiem czy w nocy leżąc na lasko nie uleje się jej?

konto usunięte

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

Lepiej na początku, na wszelki wypadek układać dziecko na boczkach (pod warunkiem, że jest wszystko o.k. ze stawami biodrowymi), w tej pozycji poza tym dzieciaczki zdecydowanie lepiej się czują. Olutalczek zwykle powoduje, że maluszek czuje się bezpiecznie i porządnie się wysypia, choć wtedy nie bardzo jest jak położyć na boczku. Osobiście wolę zawijanie w tradycyjny kocyk lub pieluszkę tetrową czy flanelową, bo wtedy można pozostawić rączki zgięte, a to jest dla noworodka bardziej naturalne ułożenie, niż silne wyprostowanie kończyn w otulaczku.

konto usunięte

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

Magda S.:

mój nerwusek (11dni), niecierpi zawijania go w kokon. Robi się momentalnie wściekły, kopie nogami, wymachuje łapkami, marszczy się i krzyczy. Poza tym ma sporo z wymienionych przez Ciebie zachowań - prężenie się (a z kupą i bąkami wszystko ok), krzyki przy przewijaniu, przy kąpieli (choć wybadaliśmy, że woli cieplejszą wodę i wtedy jest ok, gorzej jak trzeba wytrzeć i ubrać).
Cyca szuka co godzinę (może przez upały?) i smoczkiem rzadko daje się oszukać.
Ale to wcześniaczek, tak naprawdę jeszcze się nie urodził, może to stąd jego nerwowość?

konto usunięte

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

Tak, u wcześniaków takie zachowania są dość częste. One po prostu jeszcze powinny być w brzuchu a wcześniejszy poród zaburza trochę jego funkcjonowanie. Dzidziuś na pewno potrzebuje dużo przytulania i kołysania, warto nosić go w chuście. Zawijanie jest dla niego denerwujące, bo może u niego występować nadwrażliwość na dotyk. Da się z tym żyć, ale na początku jest trochę trudno: dziecku wytrzymać we własnym ciele a rodzicom wytrzymać z wrzeszczącym często dzieckiem. Warto co jakiś czas spotykać się z fachowcem (integracja sensoryczna, wygaszanie odruchów - szukaj osób, które tym się zajmują).
Życzę dużo cierpliwości.
Małgorzata Urbańska

Małgorzata Urbańska Mama Aktywistka ;)

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

Małgorzata Suwalska:
Magda S.:

przy kąpieli (choć wybadaliśmy, że woli cieplejszą wodę i wtedy jest ok, gorzej jak trzeba wytrzeć i ubrać).

Spróbujcie robić tak jak my - ogrzejcie ręcznik i ubranko na zmianę suszarką do włosów ;) Sprawdza się od samego początku u Tymka ;) Często włączam też suszarkę podczas przewijania, kieruje delikatny ciepły strumień na brzuszek i nóżki.
Cyca szuka co godzinę (może przez upały?) i smoczkiem rzadko daje się oszukać.

Może przez upały, może przez to, że wcześniaczki słabiej ssają i trudno mu się tak za jednym razem najeść... Z czasem mu to minie ;) Poza tym, dzieci nie zawsze szukają cycka bo chcą jeść ;) Tymek czasem chce po prostu się przytulić i possać dla samego ssania, niekoniecznie dla mleczka ;)
Magdalena Ś.

Magdalena Ś. mama, żona,
nauczyciel

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

Nasza Milenka (6 tygodni) na ogól jest bardzo spojna w dzień nie ma problemów ze spaniem i ze ssaniem piersi, przesypia cały dzień i noc (budzi się raz do karmienia). Jest tylko 1 ale...
po kąpieli jest niespokojna, ma problemy z zaśnięciem - popłakuje i tłucze się przez ok 1 h zanim zaśnie... widać żę jest zmęczona ale nie może zasnąć. Staram się ją wyciszyć, utulić, delikatnie kołyszę i mruczę do uszka po ok 5 min zasypia ... sen trwa 5-10 min i znowu wstaje. W dzień nie jest noszona na rękach (oprócz karmienia i odbicia).

Kupiliśmy chustę - czekamy na przesyłkę, może coś pomoże...
Magdalena Ś.

Magdalena Ś. mama, żona,
nauczyciel

Temat: kłopotliwe przypadki - dziecko, które daje w kość a...

Małgorzata Urbańska:

Spróbujcie robić tak jak my - ogrzejcie ręcznik i ubranko na zmianę suszarką do włosów ;) Sprawdza się od samego początku u Tymka ;) Często włączam też suszarkę podczas przewijania, kieruje delikatny ciepły strumień na brzuszek i nóżki.

dzisiaj zastosowałam Wasz sposób, muszę przyznać że mała pięknie zasnęła :))!
stwierdziliśmy że jest poprostu ciepłolubna :)) i nasz problem zniknął...
a to że potrzebuje przytulania i kołysania to rzecz normalna :))!

Następna dyskusja:

PROBLEM - NIE CHCE NAGLE SS...




Wyślij zaproszenie do