konto usunięte

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Witam
Od jakiegos czasu dziala w mojej firmie program nagradzania pracownikow za zgloszone pomysly.

Wydaje mi sie ze wysokosc motywacji jest niestety kiepska. Chciałbym sie dowiedziec jak nagradzacie swoich pracownikow.
Najpierw przedstawie system w mojej firmie:
Za jeden pomysl pracownik dostaje bon sodexho 20zł.
Im wiecej zglosi pomyslow, które oczywsicie zostana wdrozone, tym wiekszą wielorotnosc tej kwoty dostaje.
Prowadzone są rankingi, kwartalne i roczne, wygrywa w nich ten kto zglosi najwiecej pomyslow. Przykladowo, kwartalne to 400zł a roczna 1000zł
Od wszystkich kwot odprowadzane sa podatki, niestety od pensji pracownika.

Są to niekiedy drobne pomysly, jak reorganizacja stanowiska pracy by pracownikowi bylo wygodniej, po takie gdzie widoczne sa zyski dla firmy.
Dotyczy pracownikow produkcji.


Gdy bede mial jakies informacje jak jest w innych firmach to moze uda mi sie przekonac dyrekcje by zwiekszyla wysokosc nagrod.
Za wszystkie odpowiedzi dziekuje.
Jacek Guminiak

Jacek Guminiak JG-Coaching,
właściciel

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

w firmie, w której do niedawna pracowałem obowiązywał system , wktórym pracownicy otrzymywali nagrody tylko za wdrożone pomysły (nie chcielismy mieć pomysłów tylko po to żeby dostać na flaszkę, no i unikaliśmy donosów na średni szczebel zarządzania), jesli cię to interesuje szczegóły mog,e podesłać na skrzynkę pocztową

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Drobny pomysł 50zł - tyle to minimum
Dobry pomysł nawet i 500zł/
jak mieliśmy stawki 1/3 z tego nikt nie chciał mieć pomysłów. Po zmianie się ruszyło i maszyna powoli się napędza.
Raz w roku konkurs i do wzięcia
1500, 1000 i 500zł.
Patrząc na wasze stawki przez pryzmat tego, co doświadczyłem myślę, że większość ma wnioski nie powiem gdzie. Mam rację?Mariusz P. edytował(a) ten post dnia 16.11.09 o godzinie 20:54

konto usunięte

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Niestety w mojej firmie pracownicy nie są zadowoleni ze stawek (wysokosci nagród). Dlatego szukam argumentów by je zwiekszyc. Agrumentów dla dyrekcji.
Dotychczas, przez dwa lata powstało około 400 pomyslów, z czego 300 zatwierdzonych i wdrożonych. Tylko te zatwierdzone sa nagradzane.
Dla tych, co piszą ale mają nie trafione pomysły, czyli wykazują swoją aktywność, jest "szlaban" na ewentualna redukcje etatów. Mimo wszystko ten argument nie podziałał.Marek Stankowski edytował(a) ten post dnia 17.11.09 o godzinie 08:13
Rafał Jacek Wiśniowski

Rafał Jacek Wiśniowski Supply Chain Analyst
Semi-Finished
Components, Philip
Mor...

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Witam,
Zakładam, że przez pomysł rozumiesz drobne usprawnienia? W mojej firmie na chwile obecna nagradza się za innowacje (% od zysków policzalnych lub jakieś gadżety gdy zysk jest niepoliczalny), a nie usprawnienia, więc ciężko mi się wypowiedzieć pod kątem mojej obecnej firmy.

Spotkałem się jednak z następującym podejściem do tzw. "propozycji ulepszeń" - były one jednym z 3 kryteriów od których zależała premia miesięczna. Jeśli dwa pierwsze kryteria (wyniki fabryki) były spełnione, to wtedy premia była przyznawana każdej osobie w danym dziale gdy zgłosił i wdrożył w danym miesiącu określoną liczbę propozycji ulepszeń (nie było istotne kto i ile, suma wdrożonych pomysłów musiała byc osiągnięta). Parę lat temu premia wahała się w granicach 100 - 200 PLN. Nie muszę dodawać, że 50% propozycji była zgłaszana w ostatnim dniu miesiąca ;)
Jacek Guminiak

Jacek Guminiak JG-Coaching,
właściciel

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

no właśnie kiedy zgłaszanie pomysłów jest jednym z warunków otrzymania premii, jest spora szansa otrzymania kilkudziesięciu zupełnie bezwartosciowych pomysłów, przypominają mi się lata szkolne i oceny za tzw. aktywność czyli ilość podniesień ręki w jednostce czasu, warto pomyśleć czy mamy czas na analizowanie takich pomysłów i czy nie lepiej żeby kilka osób dostało więcej niż wszyscy po trochę, oczywiście nie ma rozwiązań idealnych, bo właśnie co z niepoliczalnymi usprawnieniami? choć takich jest pewnie niewiele, prawie wszzystko mozna wyrazić w liczbach
Marcin W.

Marcin W. Dyrektor Produkcji /
Operations Manager /
Production Mana...

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Witam,

Spotkałem się m.in. z następującymi nagrodami 5000 zł za I miejsce, 3000 zł za II miejsce i 2000 zł za III miejsce (kwoty brutto) wypłacane rocznie lub półrocznie dla osób z największą ilością zgłoszonych (i wdrożonych) pomysłów. Dodatkowo identyczne kwoty dla 3 osób , które złożyły najbardziej wartościowe pomysły. Pojedyńcze pomysły w trakcie roku nie były nagradzane. Jak masz jeszcze jakieś pytania pisz na priv. P.S.

Myśle,że jednym z podstawowych kryteriów do rozmów z dyrekcją powinny być kwoty oszczędności tzw. twardych (udowodnionych)i ich procent przeznaczany na nagrody/premie.

PozdrawiamMarcin Wójciuk edytował(a) ten post dnia 17.11.09 o godzinie 17:17
Adrian Motyl

Adrian Motyl Poprawiam
efektywność Twoich
maszyn

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

A może by pomyśleć np od najlepszych kaizenów które mają np duże oszczędności jakiś udział procentowy??
Grzegorz J.

Grzegorz J. O tym co osiągniesz
w życiu nie decyduje
ani miejsce urod...

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Dokładnie.
Najlepiej pokazać szefostwu ile projekt zaoszczędził i na podstawie takich argumentów walczyć o większą kaskę.

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Adrian Motyl:
A może by pomyśleć np od najlepszych kaizenów które mają np duże oszczędności jakiś udział procentowy??


To się zgadza. W przypadku policzalnych rzeczy dobry jest % od zysku. Tylko zależnie od mentalności firmy może być problem z wypłatami dużych kwot.
Natomiast dla drobnych pomysłów, niepoliczalnych, dobre jest 50-200zł zależne od usprawnienia.

Powiem jeszcze inaczej. Pomysłów za 5000 PLN czy więcej będziecie mieli w firmie kilka w przecągu roku jeżeli macie prawdziwych innowatorów. 95% wniosków nie są to wcale innowacje ale jak jest ich dużo suma w roku daje ogromny efekt. Ja osobiście wolę mieć 30 wniosków miesięcznie za 100zł niż 5 w roku za 5 tysięcy.
Lean - metoda małych kroczków do przodu...

konto usunięte

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Cały proces zgłaszania pomysłów nie może być podyktowany kasą. Przypominam metode zarzadzania bez kar i nagród ! Nagroda to otrzymanie "zestawu" godności, uznania, zaufania, poparcia, akceptacji jednostki, a nie materialne zadość uczynienie. To cały system wartośći a nie zaspokajnie potrzeb z piramidy maslowa. System nie może oczekiwać innowacji w zamian oferując tylko kase. Ma to być naturalny proces zmiany nie podyktowany czynnikami pieniężnymi a chęcią uczestnictwa w partycypacji usprawniania procesów a nawet obowiązek. O ile premia wypłacana na poczatek za dobry pomysł jest np 50 to za rok może nie być już tak atrakcyjna więc co 100 potem 200 potem 300 ? Jeśli firma zyskuje na procesie wystarczy oceniać pracownika dając np gwiazdki a potem uznawać to przy premiach( od zysku od czynnika KPI o zdobycia rynku itp) jako realny wpływ wypracowany zysk i dzielić według wkładu, zmiana nie musi byc czynnikiem wzrostu zysku a może jest konieczna także materialny aspekt co do płacenia jeśli zgłoszony pomysł pozwoli zaoszczędzić nie jest trafny ba nawet może zaszkodzić produktowi usłudze i wpłynąc na zyski. Przy systemie bez nagród i kar pensja już jest z założenia wyższa niż na analogicznych stanowiskach w innych firmach ( każdy daje z siebie max - to nie idealizm są realne firmy, każdy partycypuje w zyskach ) i nie ma premi od sprzedaży jak to ma miejsce tradycyjnie. Zjawiska są podobne ale jednak inne, a żeby to zrozumieć trzeba wprowadzić i poznać wartości w/do firmy a nie kary i nagrody. Ocena premiowa jest podyktowana od rynku i systemu panującego. Znane są procesy usprawnień i wysokich nagród. Zarządzanie wtedy opierało się na hodowaniu problemów i potem ich zmianie zamiast uczynić to szybko i naturalnie, czekano po to żeby zainkasować premie tzw. racjonalizacje.Mariusz K. edytował(a) ten post dnia 10.12.09 o godzinie 13:24
Grzegorz J.

Grzegorz J. O tym co osiągniesz
w życiu nie decyduje
ani miejsce urod...

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Mariusz K.:
System nie może oczekiwać innowacji w zamian oferując tylko kase. Ma to być naturalny proces zmiany nie podyktowany czynnikami pieniężnymi a chęcią uczestnictwa w partycypacji usprawniania procesów a nawet obowiązek

W naszym cudownym kraju z mentalnością Polaka raczej to nie przejdzie. Chodź nie twierdzę, iż wyjątki się zdarzają :)
Zjawiska są podobne ale jednak inne, a żeby to zrozumieć trzeba wprowadzić i poznać wartości w/do firmy a nie kary i nagrody.

Tylko to powinno "zejść z góry"

konto usunięte

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Grzegorz J.:
Mariusz K.:
System nie może oczekiwać innowacji w zamian oferując tylko kase. Ma to być naturalny proces zmiany nie podyktowany czynnikami pieniężnymi a chęcią uczestnictwa w partycypacji usprawniania procesów a nawet obowiązek

W naszym cudownym kraju z mentalnością Polaka raczej to nie przejdzie. I Tu się Nie Zgadzam, wszystko zalezy od tego jaka masz siłe w organizacji na ile popiera Ciebie Zarząd Menagerowie średniego szczebla na ile Twoja pozycja jest formlana na ile naturalna. Czy jestes tylko pracownikiem X od Jakości Czy Managerem Zmian. Jęsli stanowisko będzie się sprowadzało tylko do bycia sobie bo Zarząd chce mieć Quality w firmie bo to modne i robią tak inni to pewnie można sobie odpuścić - Choć Ja Polecam Walczyć jeśli się nie uda to Wiedza Uzyskana Będzie Bezcenna ! A Nowy Pracodawca To Doceni !

To tylko kwestia czasu :) praca u podstaw no bo nie można tylko zmieniać butów z adidasów na eleganckie jeśli nadal chodzimy w dresie :) co do mentalności zmienia się to oj zmienia !
Zjawiska są podobne ale jednak inne, a żeby to zrozumieć trzeba wprowadzić i poznać wartości w/do firmy a nie kary i nagrody.

Tylko to powinno "zejść z góry"

tak to też praca u podstaw :) i jestem przekonany, że rynek to narzuci :) przykład Ford choć może jest już za późno !

Z Edwarda Deminga też się śmiali w US aż zaprosili go Japończycy :) 10 lat i zaczeli nokautować US próbowało kopiować TQM ale jakoś nie wyszło hehe i nie wyjdzie bo cały proces jest inny !Mariusz K. edytował(a) ten post dnia 17.12.09 o godzinie 16:31

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Nie twierdzę, że kasa jest najważniesza ale jak masz umysłowe średniowiecze w firmie i chcesz coś ruszyć to nie zaczniesz chyba od dawania gwiazdek, bo absolutnie wszyscy będą to mieli głęboko w d... ludzie się zmieniają ale nie w 5 minut. I jeśli narzucisz im 100 zmian w miesiąc to staną okoniem i nic nie zrobisz chyba, że zwolnisz wszystkich.
My zaczęliśmy od pieniędzy i droga przynosi efekty. Na początku było kilkanaście wniosków po 500zł i więcej, teraz jest dużo po 50-100. Za pół roku, rok będziemy dawali coś przechodniego plus lepszą ocenę na końcu miesiąca w zarządzaniu MBO. Ale cały proces trwa już dobre 2 lata i wiele się w głowach pozmieniało.
Dużo pracy u podstaw + małe nagrody i efekt jest.
Pozdrawiam
Marek Kubiś

Marek Kubiś programista c#

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Mariusz P.:
Dużo pracy u podstaw + małe nagrody i efekt jest.
Gratuluję. Szczerze. Jak uda się jeszcze mieć efekty, kiedy kluczowe dla kazen osoby będą na urlopach to będzie ekstra. A
jak utrzyma się to przez kilka lat, nie zniszczy mechanizmu rotacja pracowników i czas to będziecie mogli powiedzieć, że efekt jest nie tylko na krótką metę. I tego życzę, bo kaizen czasami o cierpiętnictwo zachacza. ;-)

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Oj zahacza, zahacza. I to nie raz. Na razie staram się utrzymać dobre praktyki. Jak będzie za kilka lat nie wiem, ale myślę, że lepiej :)

konto usunięte

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Mariusz P.:
Nie twierdzę, że kasa jest najważniesza ale jak masz umysłowe średniowiecze w firmie i chcesz coś ruszyć to nie zaczniesz chyba od dawania gwiazdek, bo absolutnie wszyscy będą to mieli głęboko w d... ludzie się zmieniają ale nie w 5 minut. I jeśli narzucisz im 100 zmian w miesiąc to staną okoniem i nic nie zrobisz chyba, że zwolnisz wszystkich.

Ludzie do pracy Przychodza po Pieniądze ( Maslow ) :) ale i po Godność ! Doskonalenie to Godność - pod warunkiem, że piramida jest zaspokojona i pensja nie jest niska, tak że te 50 pln to niezła premia. Odnosze się do tego jak Powinno być, a nie jak jest ! I rozumiem realia w jakich musisz działać :( Co do zwalniania to jest brak możliwości wpływu na pracownika i chyba dotyczy 5% załogi a nie wszystkich. Ludzie mają to w d... bo nie identyfikuja się z wartościami firmy pracują jak roboty dlatego mają odruch Pawłowa na 50 pln, ale czy myślą ???

My zaczęliśmy od pieniędzy i droga przynosi efekty. Na początku było kilkanaście wniosków po 500zł i więcej, teraz jest dużo po 50-100.

Założeniem TQM, KAIZEN, TPM, jest motywacja bez nagórd i kar, a wprowadzenie zasad i zmian toku myślenie organizacji, jest to proces DŁUGI ! i wymaga zaangażowania liderów zmian, do Ciągłego stałego ich wprowadzania np. ( SIX SIGMA ) o ile nasza Kultura jest odmienna od azjatyckiej przykłady przeszczepienia sposobu Myślenia - Okres od 2 do 10 lat ! :) Z założenia doskonalnie jest wolne ale systematyczne Nasza kultura oczekuje szybkich efektów. I tu Się z Toba zgodze, że uwarunkowania Naszej kultury wymagają szybkich efektów Manager musi wykazać się szybką poprawą
( przeciez ma Kontrakt na 2 lata np - więc czas go goni ) Ale to się kłuci z założeniem wprowadzanej startegi TQM. !!!
I powstaje tu sprzeczność " Lakierki do Garnituru " o ile procentowo jest poprawa elegancji o tyle Styl Pozostawia wiele do Życzenia !!!

Mój imienniku, rozumiem Twoje położenie i oczekiwania jakie masz spełnić.
Z tego co piszesz oczywiście nie znam organizacji, ani możliwości wpływu na całą strukture ( góra i dół ), rozumiem że praca na dole a góra no cóż :(

Często narzędzia, styl zarządzania jest wciągany do organizacji na zasadzie niekompletnej i podyktowany modą. Certyfikaty, które mają świadczyć o jakości produktu, usługi w wiekszości nie spełniają oczekiwań klienta. System oceny jak ISO,MBO,BSC poprawiają sytuacje, ale do pewnego momentu - Efekt Hawthorne'a następuje poprawa i oczekiwane rezultaty, ale nie za sprawą wprowadzonych narzędzi i interwencji, ale przez zwrócenie uwagi na tę właśnie sfere. Czy rzeczywiście pieniądze motywują pracowników do zgłaszania usprawnień ? Może praca nad uświadomieniem, im że to też dotyczy ich bo przez brak usprawnień ich praca ( idzie jak pod góre ? )

Hawthorn zauważył że sama zmiana natężenia światła w pracy już powodowała wzrost wydajności i ogólne poruszenie w śród managerów i pracowników. Po oswojeniu się z nowa sytuacją wydajności powraca na swój poziom. Doświadczenie było opisane już w latach 20 XX wieku.
Powstaje pytanie dlaczego kadra wprowadza narzedzia i siada na laurach zamiast wypracowywać nowy model cykliczny dostosowując się do warunków panujacych w firmie i na rynkach. DOSKONALENIE I USPRAWNIENIA OBOWIĄZUJA KAŻDY SZCZEBEL ORGANIZACJI. Kaizen to styl permanenty wykraczający poza nawet swój schemat.

Przywiązanie ludzi do Taylorowskiego modelu biznesu zwalnia ich z odpowiedzialności myślenia i zautomatyzowania swojej pracy ! Brak delegowania odpowiedzialności i władzy. Nagrody mogą tylko zachęcić do partycypacji, ale czy rzeczywiście zaangażują członków organizacji do myślenia i doskonalenia permanentnego, wprowadzenia tego jako nawyk i naturalny odruch, wzięcia odpowiedzialności za podejmowane decyzje ?

Posiadana pozycja w organizacji, wyższe wykształcenie i normy panujące w naszej kulturze zarządzania są konsekwencją braku umiejętnosci patrzenia "szeroko" i daleko za horyzont.

Za pół roku, rok będziemy dawali coś
przechodniego plus lepszą ocenę na końcu miesiąca w zarządzaniu MBO

co do MBO...

W MBO każdy manager ma za zadanie wyznaczać cele każdemu pracownikowi, rozdzielanie ich według własnych spostrzeżeń lub ma je narzucone co do stanowiska swoich podwładnych. Nie weryfikowane są inne czynniki a MBO określa na co nastawiony powinnien być pracownik. Powstaje tu konflikt inetersów z Kaizen, TQM, TPM. Pracownicy, aby osiagnąć cel robią wszystko nie zawsze zgodne z interesem firmy. Osiągają cele, które w dłuższym okresie nie są korzystne dla firmy, np. wciskanie na siłe produktów nie informując klienta w pełni o produkcie. Powoduje to szybki zysk dla firmy, ale złą reputacje, do momentu podobnych praktyk na rynku przez inne podmioty. ( przepływ klientów między firmami ). O ile MBO ma za zadanie wzięcie odpowiedzilaności przez managera o tyle powoduje, że pracownik, któremu jest on narzucony wyznacza kierunek jako jedyny i najważniejszy nawet kosztem innych równie ważnych, ale niepromowanych niezyskownych. Pracownicy nie uczestniczą w budowie strategii i nie maja wpływu na wspólne kreowanie celów zgodnych z interesem akcjonariuszy zarządu i klienta a także swoim. Brak efektu lojalności i działanie dla własanych korzyści jest promowane i nagradzane przez zarząd !
Wiadomo jeśli pracownikowi się udaje jest on nagradzany np. za usprawnienia. Jeśli w całym procesie występuje konflikt interesów ma jasny cel zdobyć klienta za wszelką cene ( to wyzwala patologie, korupcje, zdobywanie klientów przez układy ) System taki można porównać do czerownego oceanu gdzie konkurencja bije się o klienta mamiąc zwodząc, oszukując. Racjonalny, myślący pracownik, będzie osiagał cele dające wynagrodzenie. Natomiast reszte będzie zaniedbywał, pomijał. Powodować to będzie duże rotacja pracowników ( nie każdy będzie oszukiwał ), rotacje klientów też. Spowoduje to koszty i przyciąga tylko tych klientów, których i tak firma by pozyskała. Cele cząstkowe jakie będą realizowane nie wyjdą ponad poziom już realnie wypracowany.

Zmiany są wprowadzane kiedy pojawia się kryzys znowu wyznacza się nowe cele straszy pracowników i nagradza tych, którzy je wykonują " Palenie gumy z hamulcem zaciśniętym, tak że pojazd porusza się robi dużo szumu niszczy opony ale jego przyspieszenie nigdy nie wzrasta tak jak powinno, mogłoby.
Wymienia się mechaników czasem kierowce, kupuje nowe opony zwiększa moc silnika jednak do ruszenia bez pisku optymalnie, tak aby nabrać max predkość nigdy nie dochodzi i nie dojdzie ( ząłożenia procesu są niespójne.

Reasumując managerowie cisną gaz do dechy ktoś hamuje inny krzyczy żeby ruszać naprzód. Manager w MBO dostaje 100% premi cisnoł gaz do dechy należy mu się premia prawda ?! :) inny dostaje premie bo obcioł koszty ( wciskał hamulec ) !

Zamiast wypracować system wspołpracy i koordynacji działań, usprawnienia procesów i znalezienie wąskich gardeł MBO deleguje cele do każdego nie zawsze zgodnie z oczekiwaniem całej firmy. Stawiane cele są określonym poziomem nie weryfikuje się sposobu ich osiągania i współpracy wąskich gardeł. Co najważniejsze zostaja jednostki świtenie radzące sobie z osiaganiem MBO w większości nie działają na korzyść firmy, a tylko osiagają wyznaczone cele.


Ale cały proces trwa już dobre 2 lata i wiele
się w głowach pozmieniało.
Dużo pracy u podstaw + małe nagrody i efekt jest.
Pozdrawiam

POMIMO WSZYSTKO ŻYCZE POWODZENIA I DOSKONALENIA !!! :)

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Mój imienniku dostałeś ode mnie plusa za wypowiedź odnośnie MBO, bo obserwuję to u siebie w firmie. Co do pozostałych rzeczy zgadzam się z Tobą i nie zgadzam zarazem. W książkach to wszystko pięknie pisze. Żyjesz w idealnym świecie. Spróbuj wejść do przedsiębiorstwa w Polsce gdzie panuje średniowiecze umysłowe, a ludzie nie mają pojęcia co usiłujesz im wcisnąć i proszę stwórz cały system doskonalenia od podstaw do momentu gdzie będzie on oparty na zaspokajaniu tylko potrzeb bez nagród. Powiem Ci tylko, że nie wystarczy Ci 10 lat by to zrobić o ile nie wypalisz się zawodowo w tej firmie do tego czasu.
Mówimy tu o Polskich realiach, a nie o 5 czy może nawet 3% firm, które są na tym poziomie by tak to działało. System nagród pieniężnych nie jest zły. Pisałem zresztą, że idziemy w kierunku coraz mniejszych nagród, a nie w drugą stronę.
Poza tym nie napisałem nigdzie też, że moja działalność w firmie ogranicza się do produkcji. Tak było na początku, a teraz działam już w całej organizacji i prowadzimy cały proces usprawnień.

konto usunięte

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Mariusz P.:
Mój imienniku dostałeś ode mnie plusa za wypowiedź odnośnie MBO, bo obserwuję to u siebie w firmie. Co do pozostałych rzeczy zgadzam się z Tobą i nie zgadzam zarazem. W książkach to wszystko pięknie pisze. Żyjesz w idealnym świecie.

Chciałbym w Takim Żyć :) Moje wypowiedzi nie są książkowe ! choć z nich też czerpałem, one wynikają z obserwacji pracy w różnego rodzaju organizacjach i rozmów z Managerami przeprowadzającymi zmiany wprowadzając TQM ! Doskonałości nigdy się nie osiągnie ale trzeba do niej dążyć :)

wejść do przedsiębiorstwa w Polsce gdzie panuje średniowiecze umysłowe, a ludzie nie mają pojęcia co usiłujesz im wcisnąć i proszę stwórz cały system doskonalenia od podstaw do momentu gdzie będzie on oparty na zaspokajaniu tylko potrzeb bez nagród. Powiem Ci tylko, że nie wystarczy Ci 10 lat by to zrobić o ile nie wypalisz się zawodowo w tej firmie do tego czasu.

Jak Ludzi kupa to Herkules d... Zmiany mają wprowadzać wszyscy no powiedzmy 70% są też oporni :) to jest normalne z TQM jest tak albo się to robi albo się wybiera następną metode, czytaj brak konsekwencji w organizacji. Nie będe się rozpisywał jak usówać hamulcowych itd.

Mówimy tu o Polskich realiach, a nie o 5 czy może nawet 3% firm, które są na tym poziomie by tak to działało. No opisałem dlaczego nie działa jw. Napisałem też dlaczego właśnie nie działa - BRAK WARTOŚCI i IDENTYFIKACJI Z NIMI.
System nagród pieniężnych nie jest zły. Pisałem zresztą, że idziemy w kierunku coraz mniejszych nagród, a nie w drugą stronę.

Więc bodźce sa coraz mniejsze :(
Poza tym nie napisałem nigdzie też, że moja działalność w firmie ogranicza się do produkcji. Tak było na początku, a teraz działam już w całej organizacji i prowadzimy cały proces usprawnień.

I Chwała WAM ZA TO !!!

Próbujesz mnie przekonać, że system mieszany u Was działa ja twierdze nadal, że to lakierki do dresu ! Znam Firmy działające w TQM znam też mieszane z elementami Kaizen itp i w mieszanych wiszą zasady Kaizen tylko, że pracownicy nie mają pojęcia co To ! Możemy się przerzucać kto ma racje, że Polskie realia, że się nie da, że gdzie indziej to działa ale u nas to niebardzo ittttppp, itd. Myśle, że opisałem jaka jest przyczyna oporu zmian i czemu organizacja nie dają sobie rady. A upieram się bo widziałem jedne i drugie ! :)

Pozdrawiam

Życze POWODZENIA !Mariusz K. edytował(a) ten post dnia 17.12.09 o godzinie 21:30

Temat: Wysokosc motywacji za zgłoszone pomysły

Hmm, ale u nas jest już bardzo mały opór co do zmian :) A system wniosków działa. Pisałem, że lakierki do dresu też powoli usuwamy.
Co do MBO Twoja wypowiedź upewniła mnie tylko, że to nie działa, że działa odwrotnie. Ba! Nawet przekazałem dalej fragmenty Twojej wypowiedzi :) W bardzo odpowiednie miejsce je przekazałem ;)
Pozdrawiam i dzięki za ciekawą dyskusję :]

Następna dyskusja:

System sugestii - nagradzan...




Wyślij zaproszenie do