GoldenLine
Zaloguj się
Anna B.

Anna B. Inżynier
procesu/Process
Engineer, Dell Sp. z
o.o.

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Jak przekonać ludzi do potrzeby ciągłych zmian?
Mowa tu o pracownikach bezpośrednio produkcyjnych, choć nie raz również i tych wyższego szczebla.
Jak przekonać kogoś kto 20 lat pracuje "po swojemu" i tak jest najlepiej?!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Nagradzać za zmiany?
A jak nie zaczną być kreatywni, to dobre szkolenie.
Jak nie pomoże, to przyjąć kogoś kreatywnego do zespołu.
Generalnie IMO jedyna metoda to udowodnić ludziom, że zmiany są w ich interesie.

To tylko pomysły - wiem jak trudno zmienić takie "zasiedziałe" myślenie ludzi, którzy całe życie robili to samo i prawie tak samo.Mariusz Grodzicki edytował(a) ten post dnia 15.05.07 o godzinie 21:08
Link do wypowiedziLink
Emilia M.

Emilia M. Service Delivery
Manager Capgemini
Netherlands

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Czytałam gdzieś ale niestety nie przytoczę źródła, że jakaś firma w ramach zachęcania ludzi likwidowania marnotrawstwa (papieru, wiecznie zapalonego światła itd) zaoszczędzone pieniądze dawała na fundusz socjalny i potem było to dystrybułowane do pracowników w postaci jakiś bonów i karnetów.
wydaje mi się dobrym trickiem unaocznienie ludziom, że wszystko kosztuje i przełamanie takiego stereotypu że firmowe znaczy za darmo
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Najprostszym i najbardziej skutecznym rozwiązaniem jest opracowanie takiego systemu wynagradzania w firmie który będzie bardzo ściśle uzależniony od jej obrotów.

Obroty firmy rosną - dochody pracowników rosną.
Obroty maleją - dochody maleją.
Link do wypowiedziLink
Aneta Ł.

Aneta Ł. Specjalista ds.
controllingu -
ukierunkowana na
rozwój:)

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

A ja to uważam za bezsens.

U mnie tak jest, i o ile to jest dobre dla pracowników, od których te obroty rzeczywiście zależą, bo jest to motywujące(np. dział zawierania umów, osoby prowadzące negocjacje, współpracujące z klientem ) o tyle dla osób, które całkowicie nie mają wpływu na wyniki firmy jest to krzywdzące i budzi poczucie niesprawiedliwości.

Bo w jaki sposób może być sprawiedliwe dla osoby, która cały miesiąc wyjątkowo przykłada się do pracy zabranie premii uznaniowej w tymże miesiącu ze względu na gorszy od planowanego wynik. !!!??
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

W dobrze zarządzanej firmie nie ma pracowników którzy nie maja wpływu na wynik finansowy firmy.
Ilość sprzedanych umów to jedno, a koszt związany z ich świadczeniem to drugie...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

[author]Aneta
Link do wypowiedziLink
Anna B.

Anna B. Inżynier
procesu/Process
Engineer, Dell Sp. z
o.o.

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Super, ale zejdźcie trochę na ziemię i zapomnijcie o podnoszeniu wynagrodzenia, nagłym nagradzaniu pracowników itp.
Bo jak, podniesiecie wynagrodzenie 20 osobom na linii produkcyjnej???? Wy jako osoby odpowiedzialne za projekt??
Jak do danego projektu przekonać tych ludzi?
Co?
Wszystkich przekwalifikować??? Wszystkich zwolnić???
Poza tym jeśli dla Ciebie Mariusz zwolnienie jest rozwiązaniem TO SORRY!!! Ja pytam jak ich przekonać a Ty mówisz zwolnic!
System nagród - ok, sprawdza się ale jeśli to ludzie dają pomysły!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Anna B.:
TO SORRY!!! Ja pytam jak ich przekonać a Ty mówisz zwolnic!
System nagród - ok, sprawdza się ale jeśli to ludzie dają pomysły!

Jak sobie wyobrażasz ciągłe doskonalenie przy pracy projektowej, czyli z definicji unikalnej?

Jeżeli ktoś nie przyczynia się do wyniku firmy i nie ma dla niego innych prac, do których można go przekwalifikować to należy go zwolnić. Trzymanie takiej osoby źle wpływa na morale pozostałych ("Patrzcie, on nic nie robi, jeszcze wymyśla jakieś tabelki które musimy wypełniać i nikomu do niczego nie są potrzebne, i jeszcze tyyyle zarabia. Mam to gdzieś, nie będę się wysilał").
Link do wypowiedziLink
Anna B.

Anna B. Inżynier
procesu/Process
Engineer, Dell Sp. z
o.o.

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Mariusz G.:
Anna B.:
TO SORRY!!! Ja pytam jak ich przekonać a Ty mówisz zwolnic!
System nagród - ok, sprawdza się ale jeśli to ludzie dają pomysły!

Jak sobie wyobrażasz ciągłe doskonalenie przy pracy projektowej, czyli z definicji unikalnej?

Jeżeli ktoś nie przyczynia się do wyniku firmy i nie ma dla niego innych prac, do których można go przekwalifikować to należy go zwolnić. Trzymanie takiej osoby źle wpływa na morale pozostałych ("Patrzcie, on nic nie robi, jeszcze wymyśla jakieś tabelki które musimy wypełniać i nikomu do niczego nie są potrzebne, i jeszcze tyyyle zarabia. Mam to gdzieś, nie będę się wysilał").

Wiesz nie wiem jak Ty,ale to właśnie ten pracownik o którego pytam najbardziej przyczynia się do wyniku firmy!
A wszystkie pozostałe funkcje - inż. procesu, produkcji itp. to są funkcje pomocnicze. Co z tego, że będzie w firmie buyer jeśli produkcja nie wyprodukuje?
Widzisz pytanie na początku dotyczyło głównie pracowników z bardzo dużym stażem pracy!? Firma takich pracowników ma np 70% na produkcji i co wtedy?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Anna B.:
Widzisz pytanie na początku dotyczyło głównie pracowników z bardzo dużym stażem pracy!? Firma takich pracowników ma np 70%
na produkcji i co wtedy?

Nagradzać za zmiany?
A jak nie zaczną być kreatywni, to dobre szkolenie.
Jak nie pomoże, to przyjąć kogoś kreatywnego do zespołu.
Generalnie IMO jedyna metoda to udowodnić ludziom, że zmiany są w ich interesie.

To tylko pomysły - wiem jak trudno zmienić takie "zasiedziałe" myślenie ludzi, którzy całe życie robili to samo i prawie tak samo.

Nic się nie zmieniło w moim stanowisku.

Może rozwiając nagradzanie - to bardzo trudny temat z pogranicza zarządzania, psychologii, manipulacji i pewnie jeszcze innych dziedzin.

Wydaje się oczywistym, że nagrody pieniężne motywują. Tymczasem często nie jest to najlepszy motywator. Bywają ludzie, dla których choćby największa ilość wdrożonych zgłoszeń do Banku Inicjatyw jest wystarczającą nagrodą.
Może być nagrodą elastyczny czas pracy, dodatkowy urlop czy szkolenie.

Co do nagradzanie pieniędzmi - o tym książki napisano. Pomysł, o którym pisała Emilia bardzo mi się podoba. Jeżeli korzyści są wymierne - można bezpośrednio przyznawać nagrodę w postaci % od korzyści.

Wiem jednak, jak ciężko "rozruszać" taką niemrawą maszynę - stąd pomysły z pierwszego postu. Nie wykluczone, że bez terapii wstrząsowej się nie obejdzie - a jak to taka stara kadra, to chyba czas pomyśleć o jej odmłodzeniu (żeby się nie okazało, że w pewnym momencie zostaną sami młodzi, niedoświadczeni pracownicy). Zatrudnienie nowych, kreatywnych ludzi "z innego świata" może być tym bodźcem, który rozrusza maszynę.
Link do wypowiedziLink
Marcin W.

Marcin W. Dyrektor Produkcji /
Operations Manager /
Production Mana...

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Można premiować pracowników za zgłaszane pomysły a nie starać się na siłe coś zmieniać. Jeżeli pracownik ma dobry pomysł np. na reorganizację swojego stanowiska pracy to dlaczego nie można tego wykorzystać ? Oczywiście uwzględniając zyski i straty wynikające z wprowadzenia ewentualnych zmian.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Witam

Proponuję wdrożyć system opierający się na "wnioskach racjonalizatorskich", jest to dobry (sprawdzony) motywujący sposób zaangażowania pracowników produkcyjnych jak i administracji do ciągłej poprawy stanowisk pracy oraz całej firmy.
Link do wypowiedziLink
Konrad Gurbała

Konrad Gurbała It's more fun to be
a pirate than to
join the navy

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Tomasz G.:
Najprostszym i najbardziej skutecznym rozwiązaniem jest opracowanie takiego systemu wynagradzania w firmie który będzie bardzo ściśle uzależniony od jej obrotów.

Obroty firmy rosną - dochody pracowników rosną.
Obroty maleją - dochody maleją.

Najbardziej skutecznym ? Dla kogo ?
Jak tylko zyski pracownikow spadna o 1%, będziesz miał masowy odpływ pracowników ... Chodzi mu tu oczywiscie o firmy produkcyjne, bo w handlu jest to normalny system w przypadku prowizji dla przedstawicieli handlowych. Ale tutaj każdy pracuje indywidualnie na wysokosc swojej prowizji.
Słyszałes kiedys o firmie produkcyjnej, która ma takie rozwiazanie czy to tylko teoria ?

KG
Link do wypowiedziLink
Konrad Gurbała

Konrad Gurbała It's more fun to be
a pirate than to
join the navy

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Jeżeli ktoś nie przyczynia się do wyniku firmy i nie ma dla niego innych prac, do których można go przekwalifikować to należy go zwolnić. Trzymanie takiej osoby źle wpływa na morale pozostałych ("Patrzcie, on nic nie robi, jeszcze wymyśla jakieś tabelki które musimy wypełniać i nikomu do niczego nie są potrzebne, i jeszcze tyyyle zarabia. Mam to gdzieś, nie będę się wysilał").

Czy kolega pracował kiedys w HR i osobiscie kogos zwolnił ? Patrzac w oczy ?
Czemu pytam ? Bo człowieka zwolnic jest BARDZO łatwo, a zatrudnic rownie dobrego na jego miejsce to juz powazniejsza sprawa.

KG
Link do wypowiedziLink
Konrad Gurbała

Konrad Gurbała It's more fun to be
a pirate than to
join the navy

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Anna B.:
Jak przekonać ludzi do potrzeby ciągłych zmian?
Mowa tu o pracownikach bezpośrednio produkcyjnych, choć nie raz również i tych wyższego szczebla.
Jak przekonać kogoś kto 20 lat pracuje "po swojemu" i tak jest najlepiej?!

Widze w poprzednich postach swoistą trudnosc w udzieleniu jednoznacznej i konkretnej odpowiedzi na to pytanie. Niestety tak jest. Jednego przekonuje "to", innego "tamto".
Na pracownika, który pracuje 20 lat sa dwa sposoby :
- finanse (najlepiej premia ryczałtowa od wartosci zysku uzyskanego dzieki zaproponowanemu udoskonaleniu), ale bez przesady, jesli ktos zaoszczedzi do 5000 tys. / rok - niech dostanie 500 PLN, jesli ktos zaoszczedzi od 5000 do 500 000, niech dostanie max. 1500 PLN
- pokaz praktyczny : przeprowadzenie go indywidualnie przez cały proces od zgłoszenia pomysłu do jego wprowadzenia. zawsze sa jakies papiery do wypełnienia, zdjęcia do zrobienia, podpisy do zebrania, a dla niektórych pracownikow to własnie obawa czy strach przed samym tym procesem sa elementem nie do przeskoczenia, nie samo wygenerownie pomysłów.

Jesli nie chcesz wypłacac pieniedzy, to dobrze działają tez nagrody w postaci drobnych upominkow lub np. wycieczki.

Gdybys powiedziala o jakie trudnosci dokładnie chodzi, co mówia pracownicy, łatwiej byłoby zaproponowac rozwiazanie bardziej dopasowane do waszych warunków.

Pozdrawiam,
Konrad
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Konrad G.:
Tomasz G.:
Najprostszym i najbardziej skutecznym rozwiązaniem jest opracowanie takiego systemu wynagradzania w firmie który będzie bardzo ściśle uzależniony od jej obrotów.
[...]
Najbardziej skutecznym ? Dla kogo ?
Jak tylko zyski pracownikow spadna o 1%, będziesz miał masowy
odpływ pracowników ... Chodzi mu tu oczywiscie o firmy produkcyjne, bo w handlu jest to normalny system w przypadku prowizji dla przedstawicieli handlowych.

Obroty są w dużej mierze zależne od czynników, na które pojedynczy pracownik nie ma zauważalnego wpływu. Więc robienie takiej odpowiedzialności i zasług zbiorowych mało się sprawdzi.
Wydaje mi się, że premie, nagrody i pochwały powinny być indywidualne w przypadku szeregowych pracowników a uzależnione od wyników podległej grupy ludzi dla kierowników. Od obrotów firmy czy udziału w rynku co najwyżej najwyższa kadra zarządzająca.
Przecież szary pracownik nie ma wpływu na cennik, na ofertę firmy, na politykę marketingową itd. To, że ktoś obniży koszty - też nijak ma się na obrót. Co więcej - jak obniżenie kosztów jest znaczne, to można obniżyć cenę czego może nie zrekompensować wzrost sprzedaży ilościowo i obroty spadną - ale zyski wzrosną przy wyższej marży.
Link do wypowiedziLink
Bartosz Truszkiewicz

Bartosz Truszkiewicz Section Manger
Mondelez

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

witam
wydaje mi się, że pracownika z 20- letnim stażem nie zmotywują do działania pieniądze, to nie jest młokos, który za nie kupi nowe jeansy i trochę poszpanuje. Taki pracownik oczekuje czegoś innego. Potrzeba uzania i szacunku - takie jest moje zdanie. Jeżeli jego działanie będzie szeroko prezentowane a przełożeni spowodują, że dzięki temu uzyska szacunek i poważanie innych, to będzie dla niego najlepsza nagoda i zarazem zachęta do dalszego działania
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Szmańda

Arkadiusz Szmańda manager, trener
biznesu, coach,
lider-praktyk Kaizen

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Witam,

po pierwsze -zbudować świadomość zależności firmy (każdej) od woli Klienta.Ciągłe ulepszanie odpowiada na potrzeby Klientów a to Oni płacą nasze pensje.

po drugie - oszczędności w procesie (eliminacja strat) - dzięki nim nasz proces staje się krótszy, bardziej wydajny i kończą się wieczne nadgodziny ,za które większość firm nie płaci - to już konkretna korzyść dla załogi .Mogą wykonać zaplanowane prace w nominalnym czasie a proces ,w którym pracują ,zapewnia rentowność firmie (co bezpośrednio wpływa na stabilizację zatrudnienia).

po trzecie - szacunek i uznanie dla osób "z produkcji" często więcej znaczy niż dodatkowa premia. Powiązanie obu czynników i zbudowanie w firmie "Systemu sugestii" wyzwoli naturalne pokłady innowacyjności.

po czwarte -powyższe dotyczyć musi także kadry zarządzającej, która powinna dać przykład oraz jasny sygnał załodze - będziemy przede wszystkim alokować zasoby w procesie ,pracować nad jakością i wykorzystaniem kompetencji aby w konsekwnecji zapewnić odpowiednią marżę i kontynuację biznesu.
Link do wypowiedziLink
Konrad Gurbała

Konrad Gurbała It's more fun to be
a pirate than to
join the navy

Temat: Kaizen - wiara ludzi w sukces?!

Ciągłe ulepszanie odpowiada na potrzeby
Klientów a to Oni płacą nasze pensje.

W firmach usługowych po czesci tak, ale w firmach produkcyjnych - to pracownicy bezposrenio produkcyjni "utrzymują" całą administrację i kadrę kierowniczą !
się wieczne nadgodziny ,za które większość firm nie płaci - to już konkretna korzyść dla załogi .Mogą wykonać zaplanowane prace w nominalnym czasie a proces ,w którym pracują ,zapewnia rentowność firmie (co bezpośrednio wpływa na stabilizację zatrudnienia).

do idealne założenie i ... najbardziej oszczedne, ale warto zauwazyc, że jest firma (nie wiem jak inne wiec nie piszę "firmy), która poprzez płatne nadgodziny dodatkowo motywuje pracowników, a poza tym to własnie w tym czasie mają czas na opracowanie zaproponowanych udoskonalen (jest na to oczywiscie limit)
po trzecie - szacunek i uznanie dla osób "z produkcji" często więcej znaczy niż dodatkowa premia. Powiązanie obu czynników i zbudowanie w firmie "Systemu sugestii" wyzwoli naturalne pokłady innowacyjności.

Jednym z elementów The Toyota Way jest "respect for people", zgadza sie.
po czwarte -powyższe dotyczyć musi także kadry zarządzającej, która powinna dać przykład oraz jasny sygnał załodze - będziemy przede wszystkim alokować zasoby w procesie ,pracować nad jakością i wykorzystaniem kompetencji aby w konsekwnecji zapewnić odpowiednią marżę i kontynuację biznesu.

To akurat trudno mi skomentowac, bo nie widze konkretnego przełożenia "teorii" na zachowania kadry kierowniczej ...

Podsumowujac, czy TPSA ma jakies programy zwiazane z japonskimi metodami zarzadzania ? Kaizen, Continuous Improvement, 5S, itp. ?

Pozdrawiam,
KG
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Definicja i dywagacje - co ...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj