GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

odkrylam kaizen kilka miesiecy temu i korzystam z tej metody wylacznie w codziennych sprawach, ktore jak ustalilam wymagaja zmian, i z ktorymi zadna miara nie moglam sobie poradzic.
np porzadek w moim miejscu pracy, ktorego brak zaczal mi powaznie przeszkadzac. wg metody kaizena kazano mi wybrac dobrowolny metr kwadratowy powierzchni w miejscu, w ktorym chce aby zapanowal wspanialy porzadek. wybralam. nastepnie kazano mi zrobic tam idealny porzadek, dokladnie taki o jakim marze. zrobilam. po dowolnie wybranym przeze mnie czasie kazano mi wybrac drugi metr kwadratowy. wybralam. ( ...) zrobilam. (...) wybralam. (...) zrobilam. dzieki metodzie kaizen radze sobie dobrze w dziedzinach, ktore tak trudno mi bylo zmienic i ktore jak swtierdzilam przedtem kompletnie mnie przerastaja.
mam jeszcze kilka innych przykladow, ale moze ktos zechce opowiedziec o swoich? bedzie mi bardzo milo -)
pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Konrad Gurbała

Konrad Gurbała It's more fun to be
a pirate than to
join the navy

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

Ja mam np. standardowy sposób parzenia kawy, który wciaz udoskonalam ...

Bez urazy, ale to co opisałas to 5S, a Kaizen to filozofia a nie metoda ;-)

KGKonrad Gurbała edytował(a) ten post dnia 24.09.07 o godzinie 20:19
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

-)malgorzata p. edytował(a) ten post dnia 15.02.08 o godzinie 08:41
Link do wypowiedziLink
Jakub K.

Jakub K. Szkolenia Lean
Management w oparciu
o gry symulacyjne

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

Opisany przykład z wprowadzaniem porządku metr po metrze można zaliczyć jako kaizen. Nie dziwi mnie także mowa o 5S w tej sytuacji, bo to jest właśnie taki przykład z pogranicza tych dwóch technik.
Ja staram się ciągle ulepszać moją prezentację ze szkolenia dla nowych pracowników. Podczas szkolenia staram się zapamiętywać rzeczy o których można coś więcej lub prościej powiedzieć. Po szkoleniu wprowadzam te zmiany w prezentacji. Tym sposobem moja prezentacja zmienia się co miesiąc, mam nadzieję że na lepsze.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

Witam

Nic co wyszło z Japonii, nie jest tylko techniką. Kaizen jest filozofią zarządzania czymkolwiek. A 5S, czyli uporządkowanie i w drożenie standardów jest jedną z technik, tak jak wizualizacja, mapowanie strumienia wartości, praca zespołowa, itp.

My ludzie zachodu, patrzymy na wszystko jak na technikę, którą można użyć i odłożyć. Kaizen trzeba stosować zawsze, w końcu jest to ciągłe doskonalenie.

Podobna dyskusja jest w innym miejscu http://www.goldenline.pl/forum/kaizen/68670
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Szmańda

Arkadiusz Szmańda manager, trener
biznesu, coach,
lider-praktyk Kaizen

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

A poza tym "lepsze jest wrogiem dobrego". Na tym zasadza się Kaizen i faktycznie nie ma znaczenia czy to nazwiemy metodą,filozofią czy światopoglądem. Ważne jest aby działać, ulepszać, rozwijać i czynić środowisko pracy (bez względu czy produkcyjne, czy biurowe) bardziej przyjaznym (regonomicznym, etc.) dla każdego z nas.

Nie ukrywam, że też standaryzuję czynności codzienne i nawet nieźle mi idzie - parzenie porannej kawy mam dopracowane do perfekcji a jeszcze potrafię coś zmienić-polepszyć ,uwzględniając oczekiwania Klienta "wewnętrznego" ;).

Nie zapominajmy, że to Klient jest katalizatorem naszych działań Kaizen czy Lean. I zaspokojeniu Jego potrzeb należy poświęcić szczególną uwagę. Korzyści biznesowe przyjdą w ślad za satysfakcją Klienta.
Link do wypowiedziLink
Konrad Gurbała

Konrad Gurbała It's more fun to be
a pirate than to
join the navy

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

stanowisko, ze kaizen to czysta filozofia jest raczej dla mnie niezrozumiale.
pozdrawiam

Skad ta złosc,mówie jedynie co mysle ...
Kaizen to : "filozofia działania", zgoda ?
Gdybys poczytała sobie troche to forum to pewnie doszłabys do wniosku, że absolutna podstawa to filozofia (przekonanie, że " zawsze mozna zrobic lepiej"), a grunt to działanie ("tak wiec wprowadzamy w zycie nasze pomysły na udoskonalenia").
Krok po kroku tez, jak najbradziej, akceptuje, bo jest to głowne założenie japonskiego stylu myslenia ("lepiej jest zrobic 10 małych krokow i osiagnac ten sam rezultat co jeden wielki").

A jeżeli nie wierzysz, że to filozofia, to wejdz do firmy, gdzie panuje styl zarzadzania "gleboki PRL" i powiedz ludziom "no to teraz wszyscy bedziecie zglaszac pomysły i je wprowadzac".
Gdybys za jeden proponowała nawet 10 tys. PLN to dostałabys raptem kilka poniewaz ... ludzie nie byliby przekonani do tego nastawienia i sposobu postepowania, czyli do filozofii zarządzania firmą.

Pozdrawiam,
KG
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

wszyscy mowicie o pracy.... o korzysciach w pracy. wydaje mi sie, ze mozna zastosowac metode kaizena takze w swoim zyciu prywatnym.
gdyby ktos mial doswiadczenia w tej dziedzinie byloby mi milo wysluchac uwag.
(nikt nie rzucil palenia dzieki tej metodzie? -)
pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Adam Łatacha

Adam Łatacha Product owner;
Rockwell Automation

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

Masz rację, kaizen ma zastosowanie w każdej sferze życia, a w pracy przynosi najbardziej wymierne efekty, chyba dlatego tutaj na tym jest skupiona uwaga...

Ja np. dzięki ciągłemu doskonaleniu małymi krokami w ciągu 6 miesięcy zmniejszyłem w moim mieszkaniu zużycie wody, gazu i prądu o ok. 30% :P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

malgorzata p.:
wszyscy mowicie o pracy.... o korzysciach w pracy. wydaje mi sie, ze mozna zastosowac metode kaizena takze w swoim zyciu prywatnym.
gdyby ktos mial doswiadczenia w tej dziedzinie byloby mi milo wysluchac uwag.
(nikt nie rzucil palenia dzieki tej metodzie? -)
pozdrawiam

Małgosiu, możliwości jest dużo. Ja między innymi stosuję Kaizen w kuchni.
W lodówce produkty poukładane mam według kolejki FIFO (pierwsze weszło, pierwsze wyszło). Nie grozi to przekroczeniem terminów przydatności do spożycia.
W zamrażarce podobnie. Wszystko co mrożę a jest ugotowane przeze mnie, ma datę zamrożenia i też jest kolejka FIFO. Najstarsze są na wierzchu.
Mam zrobioną listę grup produktów według trasy przejścia w sklepie, w którym zwykle robie zakupy. Jak coś mi się kończy zapisuję to na tej liście. Dwa razy w tygodniu robie zakupy. Biorę wtedy tą listę. Oszczędzam czas, bo przechodzę sklep tylko raz a nie błądzę. Oszczędzam pieniądze, bo kupuję to co jest mi aktualnie potrzebne.

Przykładów może być dużo. Wystarczy wziąć jakąkolwiek czynność, którą wykonujesz w życiu codziennym i zastanowić się, co można zrobić lepiej, szybciej, bardziej 'kompaktowo'.

Marcin
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

jestem zachwycona -)
pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Szmańda

Arkadiusz Szmańda manager, trener
biznesu, coach,
lider-praktyk Kaizen

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

Małgosiu,

ja dołożę działania kaizen w przechowywaniu.
Garderoba i piwnica to pole do popisu w codziennym doskonaleniu.
Po pierwsze segregacja - grupy przedmiotów w jednym miejscu - jedna szafa,półka czy pomieszczenie.Buty razem,ubrania razem.Rodzice i dzieci w osobnych miejscach szafy czy regału. Po drugie - wizualizacja - opisy zawartości kartonów,worków czy toreb to znakomicie usprawnia zmianę garderoby z letniej na zimową i odwrotnie.Oczywiście oznakowanie szuflad ,drzwi szaf i półek tak ,by nie było konieczności ich otwierania celem sprawdzenia zawartości. Po trzecie standard - rzeczy składamy zawsze uprane (wyczyszczone)i zawsze w tym samym miejscu. Nic tak nie cieszy jak czyste i gotowe do włożenia kombinezony narciarskie na wypadek "last minute";) . Stosujemy się z żoną do tych zasad i naprawdę poszukanie potrzebnej "na gorąco" rzeczy to kilka minut potrzebnych na zejście do piwnicy czy garderoby.

Polecam także zdecydowanie "checklisty" - szczególnie przy planowanych wyjazdach wakacyjnych i większych remontach. Zawsze mam kontrolę nad przygotowaniami do wakacji (listy niezbędnych lub brakujących rzeczy,zakup polis, rezerwacje noclegów w drodze, brakujące sprzęty itp.) oraz wiem jak zaplanować kolejność robót remontowych i z jakim wyprzedzeniem zamówić kafle do łazienki (bo dostać coś "od ręki" zawsze graniczy z cudem).

Mówiąc w skrócie - pole do stosowania Kaizen w domu jest ,było i będzie - wszak codzienne doskonalenie przybliża nas do ideału.

Życzę powodzenia !
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

malgorzata p.:
jestem zachwycona -)
pozdrawiam

Widzę, że wątek podoba się przynajmniej jednej osobie.
Może dobrze by było poprosić właściciela grupy, żeby założył przyklejony wątek pod nazwą 'Kaizen - dobre praktyki w życiu prywatnym'. Umieszczane byłtby tam pomysły na usprawnienie życycia codziennego.

Co Wy na to?

Marcin
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

dziekuje.malgorzata p. edytował(a) ten post dnia 15.02.08 o godzinie 20:41
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

Ja z 5S byłem szkolony od dziecka, tylko wtedy to nie nazywało się 5S czy KAIZEN, ale "zostaw miejsce takie jak zastałes", "ruszaj mózgiem" itp
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

nawiazujac do historii wynalezienia pilota do telewizora.... wynalazek ten zostal przedstawiony jako przyrzad do poprawienia zycia niepelnosprawnym, a przeciez "dzisiaj" korzystamy z niego wszyscy, bez wzgledu na mobilnosc, bez wzgledu na mase miesniowa i bez wzgledu na posiadanie silnej motywacji zmiany ogladanego kanalu wraz z mozliwoscia "dojscia" do odbiornika.(nie wspominajac innych zatsosowan tego wynalazku jako "pilota roznych rzeczy")
nawiazujac wiec...
dlaczego nie mialaby technika kaizen (wraz z filozofia, czy po prostu w raz z nastawieniem "kaizenowym")sprawdzic sie na polu poprawienia drobnych czy wiekszych przyzwyczajen, ktore nagromadzilismy, a ktore ostatecznie przeszkadzaja nam w zyciu?
owszem, toyotyzm i owszem linia produkcyjna...
ale przeciez mozemy zastosowac kaizen aby przestac palic, aby schudnac, aby sobie poradzic ze znalezieniem dodatkowych chwil w rozkladzie dnia na czytanie, czy na jakiakolwiek poprawie dnia codziennego, ktora "chcemy a nie mozemy" przeprowadzic...

zakladam o wiele wiecej, chociaz szukalam badan i rzeczywiscie nie znalazlam... ale pomimo wszystko zakladam, ze osoby poddane jakiejkolwiek technice kaizenowej, czy to 5S czy to PDCA, czy JIT czy cokolwiek innego... - ze osoby te o wiele bardziej moga byc zmotywowane do zgody osobistej na zmiany w pracy jezeli przekonaja sie, ze we wlasnym zyciu moga poprawic sobie komfort (eliminacja przeszkadzajacych nawykow, czy amelioracja przestrzeni, w ktorej mieszkaja).
w sasiednim watku pada wlasnie pytanie jak zmotywowac osoby do wdrozenia kaizen w miejscu pracy.... szkoda, ze aspekt poszerzenia go na zycie prywatne nie jest brany pod uwage.
pozdrawiam. (jeszcze raz z podziwem dla Arkadiusza -)
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Szmańda

Arkadiusz Szmańda manager, trener
biznesu, coach,
lider-praktyk Kaizen

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

Dzięki Małgosiu ;)

ale widzisz, to właśnie tak jest - mamy problem z motywacją w miejscu pracy, fachowcy mówią: "zaangażujcie kierownictwo, znajdźcie liderów". Ale jak tu pokazać zaangażowanie w działania usprawniające, gdy to dopiero początek drogi w firmie? Jak uzmysłowić korzyści z tego płynące?

Mając to na uwadze, uznałem ,że wiarygodnym dla pracowników i skutecznym w motywowaniu może być tylko osoba, która na własnym przykładzie pokaże co mu dało stosowanie kaizen- jeszcze lepiej jak to robi CODZIENNIE wokół siebie,a najlepiej jeśli zacznie poszukiwanie MUDA i akcję 5S we własnym biurze/dziale.

I ja tak robię. I mi wychodzi.

Teraz staram się zachęcać i pomagać innym,by weszli na tę drogę.

Warto!

pozdrawiam,
Arek
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

malgorzata p.:
dziesiejszy dzien zaczelam od zrobienia w jednej przegrodzie mojej torby porzadek (na klucze i drobne pieniadze). torba kobieca zawiera tzw "wszystko, ktorego nic znalezc nie sposob" postaram sie utrzymac jedna przestrzen w torbie przez tydzien (tak zdecydowalam po przeczytaniu Waszych wypowiedzi-), potem zrobie porzadek w nastepnych czesciach torby.

Cześć

Jak posuwa się Kaizen w Twoim życiu. Czy masz kolejne osiągnięcia? Jestem ciekaw jak Ci idzie?

Pozdrawiam

Marcin
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

kaizen jest jak beton, solidny. nie zmieniam ekipy, ktora jest skuteczna...
ale efekty przychodza baaaardzo powoli -)
(najtrudniej jest we wlasnym zyciu przeprowadzic 1S..a moze wlasnie najtrudniej, ze tak afirmuje?)
pozdrawiam-)malgorzata p. edytował(a) ten post dnia 21.10.07 o godzinie 10:44
Link do wypowiedziLink
Marcin Dulęba

Marcin Dulęba Menedżer Departametu
Zarządzania
Procesami
Biznesowymi

Temat: kaizen w zyciu prywatnym

Arkadiusz S.:
A poza tym "lepsze jest wrogiem dobrego". Na tym zasadza się Kaizen i faktycznie nie ma znaczenia czy to nazwiemy metodą,filozofią czy światopoglądem. Ważne jest aby działać, ulepszać, rozwijać i czynić środowisko pracy (bez względu czy produkcyjne, czy biurowe) bardziej przyjaznym (regonomicznym, etc.) dla każdego z nas.

Nie ukrywam, że też standaryzuję czynności codzienne i nawet nieźle mi idzie - parzenie porannej kawy mam dopracowane do perfekcji a jeszcze potrafię coś zmienić-polepszyć ,uwzględniając oczekiwania Klienta "wewnętrznego" ;).

Nie zapominajmy, że to Klient jest katalizatorem naszych działań Kaizen czy Lean. I zaspokojeniu Jego potrzeb należy poświęcić szczególną uwagę. Korzyści biznesowe przyjdą w ślad za satysfakcją Klienta.

Arek "lepsze jest wrogiem dobrego" jest zupelnie odwrotnym podejsciem niz Kaizen :D
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Definicja i dywagacje - co ...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj