пропозиції роботи
konto usunięte
Adrian
Kwidzyński
Aparacistus
fotografikus,
grafikulus
marketingovus.
Temat: Życie - czyja właśność?:) Czyj skarb?
Oleg P.:
To skarb,
Cenny skarb :) Im dłużej żyję, tym mam większą tego świadomość. Pewnie w chwili śmierci będę miał największą :P
który chronimy przed tymi, którzy moga nam je zepsuć,Na moje życie chyba nikt nie dybie :) Nie mam wykupionej polisy :D
czy może zlecona misja?
Podobno każdy z nas ma coś ważnego do zrobienia...
co warunkuje jego jakość?:)My sami :) Ja, Ty, Pan, Pani, społeczeństwo :) Jego jakość tworzymy poprzez mądre reagowanie na karmiczne zdarzenia, których sami jesteśmy autorami i tworzenie nowej karmy oby ku pożytku wszystkim. Tak to rozumiem. Tak się staram żyć, jak to wychodzi, to już inna historia ;)
Witosław O. farciarz
Temat: Życie - czyja właśność?:) Czyj skarb?
życiosław, własność Ani, ,mówi do mnie skarbeczek!
Bartosz Kazibudzki ScalenieDuszy.pl
Temat: Życie - czyja właśność?:) Czyj skarb?
życie jest świętą własnością firm genetycznych.
Witosław O. farciarz
Temat: Życie - czyja właśność?:) Czyj skarb?
Bartosz Kazibudzki:I nie tylko!Genetix mam w małym palcu!Sex misja brachu, tekst masz od Padmasambawy!
życie jest świętą własnością firm genetycznych.
Witosław O. farciarz
Temat: Życie - czyja właśność?:) Czyj skarb?
it,s my life!http://www.youtube.com/watch?v=ubvV498pyIM&feature=fvstAndrzej O. edytował(a) ten post dnia 29.01.10 o godzinie 14:49
Witosław O. farciarz
Temat: Życie - czyja właśność?:) Czyj skarb?
Andrzej Witosław O.:życiosław, własność? Ani?
Twój i mój.Każdego z osobna.
I tak szlifujemy ten diament.
http://www.youtube.com/watch?v=y8Kupc5TtHwAndrzej Witosław O. edytował(a) ten post dnia 02.03.10 o godzinie 09:52
konto usunięte
Temat: Życie - czyja właśność?:) Czyj skarb?
Oleg P.:Ani skarb chroniony przed innymi, ani misja, ale jedna i druga wizja funkcjonuje i ma się dobrze.
To skarb, który chronimy przed tymi, którzy moga nam je zepsuć, czy może zlecona misja?
Życie, po prostu się przeżywa, kwestią jest tylko to, czy gdy w lustro się patrzy, to ono pęka.
co warunkuje jego jakość?:)To zależy co sobie, każdy z osobna, za jakościowe życie uzna... wtedy wiadomo, co ową jakość warunkuje.
konto usunięte
Temat: Życie - czyja właśność?:) Czyj skarb?
Adrian Kwidzyński:Na szczęście: podobno ...i przy owym ''podobno'' pozostanę, nie robiąc nic.
(...)
Podobno każdy z nas ma coś ważnego do zrobienia...
Adrian
Kwidzyński
Aparacistus
fotografikus,
grafikulus
marketingovus.
Temat: Życie - czyja właśność?:) Czyj skarb?
Radek D.:
Adrian Kwidzyński:Na szczęście: podobno ...i przy owym ''podobno'' pozostanę, nie robiąc nic.
(...)
Podobno każdy z nas ma coś ważnego do zrobienia...
To ja tak robię od 32 lat :)
konto usunięte
Temat: Życie - czyja właśność?:) Czyj skarb?
Adrian Kwidzyński:
To ja tak robię od 32 lat :)
Czyli nic;)
Chociaż lepiej robić nic niż w ogóle zawsze to coś;)
konto usunięte
Temat: Życie - czyja właśność?:) Czyj skarb?
Oleg P.:Życie to gra, którą prowadzimy z całym światem. Każdy z nas jest egoistą walczącym o swoje dobre samopoczucie w różny sposób - jedni kradną, inni realizują się charytatywnie.
To skarb, który chronimy przed tymi, którzy moga nam je zepsuć, czy może zlecona misja?
Życie byłoby prostsze bez tej powalonej samoświadomości - jakbyśmy mieli tylko instynkt, byłoby prościej. Ale czy ciekawiej?
co warunkuje jego jakość?:)Chciałbym, umierając, móc pomyśleć - przeżyłem swoje życie ciekawie...
konto usunięte
Temat: Życie - czyja właśność?:) Czyj skarb?
Masz rację. O wiele zdrowsze jest robienie innym dobrze w imię własnej radości, niż poświęcanie się dla innych, często nie robiących nic poza wykorzystywaniem tego bez trwałego pożytku
Agnieszka
Pawliszcze
Właściciel sklepu
internetowego
Toponet.pl/ Demon i
Kobi...
Temat: Życie - czyja właśność?:) Czyj skarb?
Piotr T.:na pewno tak powiesz
Oleg P.:Życie to gra, którą prowadzimy z całym światem. Każdy z nas jest egoistą walczącym o swoje dobre samopoczucie w różny sposób - jedni kradną, inni realizują się charytatywnie.
To skarb, który chronimy przed tymi, którzy moga nam je zepsuć, czy może zlecona misja?
Życie byłoby prostsze bez tej powalonej samoświadomości - jakbyśmy mieli tylko instynkt, byłoby prościej. Ale czy ciekawiej?
co warunkuje jego jakość?:)Chciałbym, umierając, móc pomyśleć - przeżyłem swoje życie ciekawie...
Podobne tematy
Następna dyskusja:
