Temat: Wspólna medytacja
Marcin P.:
tomasz L.:
Jarosław Markieta:
Nie, umysł nie jest od niczego oddzielony. Ale w uwarunkowanym świecie podlegamy różnorakim ograniczeniom i jedno z nich jest związane z ciałem. Dlatego np. nie można przekazać inicjacji ani lungu na odległość (np. za pomocą telefonu, czy wideokonferencji) - zarówno Lama, jak i uczeń muszą być jednocześnie obecni w tym samym miejscu.
a webcasty Namkhaia Norbu Rinpocze?
co o nich sądzisz? z tego co wiem, to udziela lungów i inicjacji
No więc właśnie, mistrz może udzielić inicjacji uczniowi bez względu na odległość, uczeń nawet nie musi być świadom, że coś takiego ma miejsce.
Tu się nie zgodzę. Uczeń musi o tym wiedzieć. Nie nalejesz niczego z dzbana do naczynia, które nie jest otwarte. Jeśli nie jesteś skupiony na tym, co się wydarza podczas inicjacji, to prawdopodobnie niewiele otrzymasz.
Fragment wywiadu z XVI Karpamą Taje Dordże:
Pyt: Czasem podczas inicjacji trudno jest się skoncentrować i utrzymywać w umyśle wszystkie szczegóły. Czy to ważne? Czy inicjacje działają na poziomie świadomym, czy również na podświadomym?
Odp:Powinniśmy być tak dobrze skoncentrowani, jak to tylko możliwe. Jeżeli nam się nie uda, to po prostu nam się nie uda. Tak już jest. Jeżeli jesteśmy chorzy, możemy nikomu nic o tym nie mówić, ale nie uciekniemy w ten sposób od naszej choroby. Istnieją natomiast metody zapobiegania chorobie i leczenia jej. Inicjacje pracują na obydwu poziomach, ale błogosławieństwo jest silniejsze, jeżeli jesteśmy skupieni.
Pyt: W jaki sposób możemy to osiągnąć?
Odp. Wystarczy jeśli będziemy pamiętali o czterech podstawowych rozmyślaniach, to jest dla nas najskuteczniejsza pomoc. Powinniśmy rozwijać motywację do lepszej koncentracji. Istnieją też medytacje, które mogą nam w tym pomóc.
Pyt: Czy otrzymujemy inicjację również wtedy, gdy nie jesteśmy skoncentrowani?
Odp: Błogosławieństwo jest zawsze obecne, ale w takim przypadku ma mniej mocy, mniej energii.
całość tutaj:
http://diamentowadroga.pl/dd43/buddyzm_na_wschodzie_i_...