GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Czym/kim jest dla Was Sanga?

Bartłomiej K.:
sanga jest trzecim klejnotem schronienia. niesamowicie, mega ważnym.




Trzy Doskonałe Klejnoty Schronienia, to Buddha, Dharma i Sangha. Buddha jest absolutnie doskonały i jego Dharma jest absolutnie doskonała. Wydaje się, że i Sangha Schronienia nie powinna być wyjątkiem. Sangha Schronienia powinna być równie doskonała, co Buddha i Dharma.

Sangha Schronienia, to tzw. arya-Sangha, czyli wszystkie te istoty, które są przynajmniej na tzw. „ścieżce widzenia”( darshanamarga ), czyli te istoty( aryowie ), które bezpośrednio urzeczywistniły mądrość pustki w medytacji. Ci aryowie mogą być również mnichami lub mniszkami, ale nie koniecznie. Do arya-Sanghi Schronienia zaliczają się również oczywiście wszystkie istoty oświecone( buddhowie ), wielcy maha-bodhisattwowie oraz istoty wyzwolone z samsary( arhat ). Ponieważ nie jest to oczywiste, kto jest, a kto być nie może aryą, arhatem, maha-bodhisattwą lub istotą oświeconą, ze względów historycznych oraz formalnych terminem „Sangha” przyjęło się zwyczajowo określać społeczność wyświęconych mnichów żyjących w celibacie. Naturalnie, nie każdy buddyjski mnich jest przynajmniej aryą, aby być dla nas Doskonałym Klejnotem Schronienia.

Buddha, rozważany jako pierwszy Klejnot Schronienia, to ten, kto nie tylko w pełni urzeczywistnił całą Dharmę, ale i dokonał Obrotu Kołem Dharmy dla dobra wszystkich istot. Arya-Sangha to Ci, którzy urzeczywistnili Dharmę co najmniej w zasadniczej jej części( arjowie na „ścieżce widzenia” ), lub w jeszcze większej części, lub w całości( istoty oświecone - buddhowie ). Jak często podkreśla to Jego Świątobliwość XIV-sty Dalaj Lama Tybetu, najważniejszym z nich jest dla nas Doskonały Klejnot Dharmy, bo nasza praktyka Dharmy jest właśnie tym, co efektywnie potrafi ochronić nas przed cierpieniami samsary. Buddha i arya-Sangha zostali Doskonałymi Klejnotami Schronienia właśnie dzięki urzeczywistnieniu Dharmy.



Czcigodny Lama Zopa Rinpocze w tekście „Some Thoughts on the Future of Buddhism”

http://www.lamayeshe.com/index.php?sect=article&id=226

tak pisze o roli obecności linii przekazu święceń klasztornej Sanghi dla przyszłości buddyzmu na Zachodzie:

„Według niektórych ocen ponad 20% populacji mężczyzn w Tybecie było mnichami. Warto wziąć pod uwagę ten ważny fakt, gdy myślimy o przyszłości buddyzmu, ponieważ możliwości istnienia i wzrostu Dharmy w danym kraju są zdeterminowane przez to, czy istnieje tam linia przekazu święceń klasztornej Sanghi. Wydaje się, że obecnie, szczególnie na Zachodzie, mamy do czynienia z tendencją pomniejszania wagi wyświęcania Sanghi mnichów i mniszek dla przetrwania buddyzmu. Wystarczy powiedzieć, że gdy nie istnieje możliwość wyświęcania Sanghi, buddyzm jest martwy.”


mnich buddyjski Lhundrub Dzinpa

http://www.loponchoklang.eu/loponchoklang.html#mnich_b...


.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym/kim jest dla Was Sanga?

Ojej, ale dyskusja :)
W krajach buddyjskich nawet małe dzieci wiedzą, czym jest Budda, czym jest Dharma, czym jest Sangha, ta zwyczajna, i nadzwyczajna. A tutaj każdy tworzy własne historie, oderwane od tradycyjnego poglądu. Sangha to nie ludzie z którymi można spotkać się przy browarze i pleść androny o "dharmie", bo co by to był za ostateczny obiekt schronienia.Sangha zwyczajna to przestrzegający wskazań praktykujący (zazwyczaj mnisi), a nadzwyczajna to ci na "ściezce widzenia", czyli ci, których wizualizujemy na Drzewie Schronienia po lewej stronie od guru: bodhisattwowie i arhaci.
Padło stwierdzenie, że każda czująca istota JEST Buddą... jest to jawne zaprzeczenie nauk doskonałego Buddy, który mówił o Tathagathagarbhie, czyli POTENCJALE, który ma każda czująca istota. Tak jak teoretycznie każdy z nas mógłby być noblistą z fizyki, i ma taki potencjał, ale czy num jest, to każdy widzi. Ten pogląd, że nic nei trzeba robić, bo wszystko jest doskonałe, to typowy dla naiwnego new age pomylenie prawd relatywnej i ostatecznej, i pachnie mi pewną grupą praktykujących.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym/kim jest dla Was Sanga?

Paweł Ulicki:
Mateusz Namysłowski:Ten pogląd, że nic nei trzeba robić, bo wszystko jest doskonałe, to typowy dla naiwnego new age pomylenie prawd relatywnej i ostatecznej, i pachnie mi pewną grupą praktykujących.

I za to się z Tobą napije. Sam spotykam się z tym częściej niż bym chciał.
Jako że przyjąłem 5 ślubowań świeckich, to z chęcią się napiję, ale grejpfrutowego wyciskanego ;-)
A wracając do tematu, podstawą WSZYSTKICH szkół buddyzmu są 4 prawdy szlachetnych (albo 4 szlachetne prawdy), zakładające pewną drogę, moralną dyscyplinę. Te dwa słowa, moralność i dyscyplina, u pewnych "buddystów" wywołują skurcze i napady histerii :)
Link do wypowiedziLink
Mariusz K.

Mariusz K. Wolny Strzelec oraz
Stowarzyszenie
Klientów
Indywidualnych

Temat: Czym/kim jest dla Was Sanga?

Mateusz Namysłowski:
Jak już coś to jest mantra gynkara. I lepiej wpis skasować, jest to tajemna mantra wadżrajany, jak ktoś nie ma abhisheki nie powinien jej nawet widzieć. Warto dba c o swoje samaja, poważnie.
żeby zrozumieć te teksty to trzeba z jakimś słownikiem buddyjskim się zapoznać. Czy nie można po polskiemu :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym/kim jest dla Was Sanga?

Mariusz Kosmatka:
Mateusz Namysłowski:
Jak już coś to jest mantra gynkara. I lepiej wpis skasować, jest to tajemna mantra wadżrajany, jak ktoś nie ma abhisheki nie powinien jej nawet widzieć. Warto dba c o swoje samaja, poważnie.
żeby zrozumieć te teksty to trzeba z jakimś słownikiem buddyjskim się zapoznać. Czy nie można po polskiemu :)
Podobno to jest grupa zaawansowanych joginów tantryczych :]
Link do wypowiedziLink
Mariusz K.

Mariusz K. Wolny Strzelec oraz
Stowarzyszenie
Klientów
Indywidualnych

Temat: Czym/kim jest dla Was Sanga?

Mateusz Namysłowski:
Podobno to jest grupa zaawansowanych joginów tantryczych :]
A ja widzę w opisie grupy: "Grupa dla wszystkich praktykujących jogę, medytację lub buddyzm :-)"
ale może to opis innej grupy :))
Takie szukanie znaczenia wyrazów jest rozwijające.Mariusz Kosmatka edytował(a) ten post dnia 31.07.09 o godzinie 12:11
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym/kim jest dla Was Sanga?

Mariusz Kosmatka:
Mateusz Namysłowski:
Podobno to jest grupa zaawansowanych joginów tantryczych :]
A ja widzę w opisie grupy: "Grupa dla wszystkichpraktykujących jogę, medytację lub buddyzm :-)"
ale może to opis innej grupy :))
Ja z lekkim przymrużeniem oka piłem do niektórych powyższych postów ;)
A po polsku, kolega napisał tajemną mantrę buddyzmu wadżrajany, a jeśli dostał do niej abhishekę, czyli upoważnienie od nauczyciela do jej praktykowania, to otrzymał zapewne instrukcję, aby trzymać tekst w ukryciu, i nie pokazywać nikomu kto nie ma tej inicjacji (abhisheki, ang. empowerment). A powyższa mantra nie jest mantrą Mahakali, ale Gynkara, czyli tzw.Białego Mahakali (właściwie Białego Opiekuna).
Mam wrażenie, że większość tutejszych "buddystów" nie ma nawet przyjętego Schronienia, co by mogło czasem tłumaczyć poziom niektórych wypowiedzi ;-)
Czy termin schronienia również trzeba wytłumaczyć? ;-)Mateusz Namysłowski edytował(a) ten post dnia 31.07.09 o godzinie 12:13
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym/kim jest dla Was Sanga?

Mateusz Namysłowski:
Mariusz Kosmatka:
Mateusz Namysłowski:
Podobno to jest grupa zaawansowanych joginów tantryczych :]
A ja widzę w opisie grupy: "Grupa dla wszystkichpraktykujących jogę, medytację lub buddyzm :-)"
ale może to opis innej grupy :))
Ja z lekkim przymrużeniem oka piłem do niektórych powyższych postów ;)
A po polsku, kolega napisał tajemną mantrę buddyzmu wadżrajany, a jeśli dostał do niej abhishekę, czyli upoważnienie od nauczyciela do jej praktykowania, to otrzymał zapewne instrukcję, aby trzymać tekst w ukryciu, i nie pokazywać nikomu kto nie ma tej inicjacji (abhisheki, ang. empowerment). A powyższa mantra nie jest mantrą Mahakali, ale Gynkara, czyli tzw.Białego Mahakali (właściwie Białego Opiekuna).
Mam wrażenie, że większość tutejszych "buddystów" nie ma nawet przyjętego Schronienia, co by mogło czasem tłumaczyć poziom niektórych wypowiedzi ;-)
Czy termin schronienia również trzeba wytłumaczyć? ;-)

Mantra została wykasowana - Twoja uwaga w tym względzie była jak najbardziej słuszna.

Gwoli wyjaśnienia, to nie jest forum "zaawansowanych buddystów tantrycznych." Nie jest to nawet forum buddyjskie, choć buddystów na nim wielu. Są tu też chrześcijanie, a nawet mieliśmy "na stanie" jednego księdza (wypisał się niestety z GL).

Jeżeli chciałbyś wytłumaczyć znaczenie schronienia, to uważam, że jest to bardzo dobry pomysł. Moja osobista prośba jest tylko taka, żebyś w tym względu unikał sarkastycznych uwag (tych różnych "buddystów" i "wiadomych grup"), bo jak wyjaśniłem, nie wszyscy są tu buddystami, jest wielu ludzi po prostu zainteresowanych buddyzmem, których takie uwagi mogą zrażać.

A poza tym rozgość się i czuj się jak u siebie :)

Edit: musiałem również z konieczności wykasować Twoją wypowiedź, która cytowała mantrę.Jarosław Markieta edytował(a) ten post dnia 31.07.09 o godzinie 12:34
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym/kim jest dla Was Sanga?

Jarosław Markieta:

Edit: musiałem również z konieczności wykasować Twoją wypowiedź, która cytowała mantrę.Jarosław Markieta edytował(a) ten post dnia 31.07.09 o godzinie 12:34
Słusznie, słusznie, w cytacie również mantra się znalazła.
A w kontekście tytułu wątku, czym jest sangha, warto by wiedzieć czym ona zaiste jest. A wspomniano już, że jest jednym z obiektów Schronienia. Czymże jest Schronienie?
Dla buddysty jest tym, czym chrzest dla Chrześcijanina. Bez tego jednego, cała reszta nie ma sensu, nie wolo brać udziału w inicjacjach wadżrajany bez uprzedniego przyjęcia Schronienia w Trzech Klejnotach.
Przyjmujemy Schronienie nie tylko raz, acz ten pierwszy raz, gdy otrzymujemy imię Dharmy, jest bardzo istotny. Schronienie przyjmować należy codziennie po kilka razy, recytując formułę według własnej tradycji. Każda pudża czy abhisheka zaczyna się od formalnego przyjęcia Schronienia.
W czym zatem się chronimy? Jako buddyści, szukamy schronienia w ostatecznych obiektach, będących poza samsarą: w Buddzie, doskonałym nauczycielu, jego Nauce, Dharmie, oraz Sandze, czyli tych, którzy są na drodze przed nami, i nam owych nauk udzielają. Sangha jest zwyczajna, czyli mnisi, oraz szlachetna, czyli arhaci i bodhisattwowie. Bez schronienia, czyli błogosławieństwa, nie będzie efektów praktyki, a wręcz pojawiają się poważne przeszkody.
Sens przyjęcia Schronienia jest taki, że tylko obiekty z poza samsary poza nią nas wyprowadzą, zatem nie pieniądze, nie sława, nie światowi bogowie (dla nas to mniej oczywiste, na Wschodzie istnienie bogów jest oczywiste jak dla nas istnienie ekonomii czy statystyki), ale Trzy Szlachetne obiekty mogą nam w tym pomóc. I jest to zasada uniwersalna dla wszystkich pojazdów, zarówno dla Therawady, szkół Mahajany, jak i buddyzmu tantrycznego. Mam nadzieję, że ustrzegłem się większych błędów rzeczowych, lepiej spytać kwalifikowanych nauczycieli Dharmy.
Link do wypowiedziLink
Witosław O.

Witosław O. farciarz

Temat: Czym/kim jest dla Was Sanga?

Witek przyjmuje schronienie także we własnym umysle.
Link do wypowiedziLink
Wojciech K.

Wojciech K. Psycholog, pasjonat
japońskiego budo &
bujutsu

Temat: Czym/kim jest dla Was Sanga?

Oleg P.:
Ad topic: gdzie sangha się kończy, a zaczyna zwykła grupa ludzi?


Kiedyś czytałem interpretację która rozszerzała pojęcie sanghi na całe środowisko człowieka, obejmujące wszelkie istoty (również te "nieoświecone") i stanowiące swego rodzaju punkt odniesienia, pozwalający nam ocenić nasz postęp na ścieżce i nabrać dystansu do własnego ego, poprzez nie ograniczanie się do wpływów własnej sanghi (w znaczeniu bardziej klasycznym).
Link do wypowiedziLink
Witosław O.

Witosław O. farciarz

Temat: Czym/kim jest dla Was Sanga?

Sangha to bracia i siostry w dharmie, praktykujący i mający wspólny cel.Zwykli ludzie choć potencjał mają, niekoniecznie za buddystami przepadają!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym/kim jest dla Was Sanga?

Wojciech K.:
Oleg P.:
Ad topic: gdzie sangha się kończy, a zaczyna zwykła grupa ludzi?


Kiedyś czytałem interpretację która rozszerzała pojęcie sanghi na całe środowisko człowieka, obejmujące wszelkie istoty (również te "nieoświecone") i stanowiące swego rodzaju punkt odniesienia, pozwalający nam ocenić nasz postęp na ścieżce i nabrać dystansu do własnego ego, poprzez nie ograniczanie się do wpływów własnej sanghi (w znaczeniu bardziej klasycznym).

Generalnie przez pojęcie shangi rozumie się albo "Szlachetną Sanghę" (istoty, które uwolniły się z więzów samsary - arhatów, bodhisattwów itp.). Szlachetna Sangha jest trzecim klejnotem, w którym przyjmujesz schronienie.

Wyróżnia się też "zwyczajną sanghę" (istoty, które przyjęły schronienie w trzech klejnotach i podążają ścieżką Dharmy). W tym znaczeniu mówimy społeczności praktykujących, lub o konkretnych społecznościach, skupionych w poszczególnych szkołach, lub wokół poszczególnych nauczycieli.

Natomiast nigdy nie spotkałem się z rozszerzeniem terminu sangha na wszystkie istoty. To jest dla mnie całkowicie nowe. Czy mógłbyś wskazać źródło takiego poglądu?
Link do wypowiedziLink
Witosław O.

Witosław O. farciarz

Temat: Czym/kim jest dla Was Sanga?

Ja spotkałem się Jarosławie z poglądem,że to Mistrz jest Guru, dharma i sangha, wraz ze swoją świtą.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czym/kim jest dla Was Sanga?

Pytanie brzmi: "Czym/kim jest dla Was Sanga?" więc nie negujemy czyjegoś zdania i nie szukajmy potwierdzenia w źródłach. Czogyam Trungpa Rinpocze w książce "Shambhala-święta ścieżka wojownika" przedstawia wizję oświeconego społeczeństwa, za którego kreowanie odpowiedzialny jest każdy z nas. W tym kontekście sangha wykracza poza tradycyjne ramy i obejmuje wszystkich ludzi. Osobiście bliska mi jest właśnie ta interpretacja.Marcin P. edytował(a) ten post dnia 01.09.09 o godzinie 00:18
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Kim jest zwycięzca?




Wyślij zaproszenie do
Anuluj