Temat: nie igraj duchami

nie igraj złem z mocą

Wszystkich Świętych
Nie igraj z duchami

Numer 350 - 31.10.2012 ▶ Wszystkich Świętych

Niewiele osób zdaje sobie sprawę, co rzeczywiście kryje się pod nazwą coraz bardziej popularnego w Polsce Halloween. Dla większości ludzi noc z 31 października na 1 listopada to idealna okazja do zabawy. Mało kto spośród tych osób wie, z jakiego powodu i co właściwie świętuje.
Halloween ma swoje korzenie w pogańskich obchodach święta duchów i celtyckiego boga śmierci i nie ma nic wspólnego z chrześcijańską modlitwą za zmarłych czy kultem świętych. W przeszłości związane ono było z obrzędami na cześć boga Sam-
hain. Polegało na kontaktowaniu się z zaświatami po to, by odkryć przyszłość, nabrać mocy, zaspokoić potrzeby zmarłych. Autor „Biblii Szatana” i twórca współcze-snego satanizmu Anton Lavey stwierdził, iż noc z 31 października na 1 listopada jest największym świętem lucyferycznym, dla satanisty tak samo ważnym jak dzień narodzin. Październik i listopad to miesiące, w których różnego rodzaju zabawy w wywoływanie duchów, wróżenie czy przebieranie się za demony są bardzo popularne. Wszystko dla rozrywki. Oczywiście większość osób biorących udział w tych zabawach nie widzi w nich nic złego, a nawet nie wierzy we wróżby czy duchy. Kościół jednak jednoznacznie te praktyki potępia.