konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

Tak, Jaśki, Staśki nawet znów się pojawiają.
Józiów niestety brak, brak nawet Józefin kiedyś tak modnych.

Ale pytanie jest poważniejsze, czy św. Józef jest ciągle ważnym świętym.
Czy "moda" na milczących, odpowiedzialnych, opiekuńczych mężczyzn minęła
Iwona C.

Iwona C. pedagog, wychowawca
świetlicy,
oligofrenopedagog

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

Ale pytanie jest poważniejsze, czy św. Józef jest ciągle ważnym świętym.
Czy "moda" na milczących, odpowiedzialnych, opiekuńczych mężczyzn minęła

Taki mężczyzna to prawdziwy skarb. Ufam, że są jeszcze tacy.
Współczesny świat promuje inny wizerunek mężczyzny: głośny-przebojowy, egoista-myślący tylko o sobie, wyluzowany-wieczny młodzik. Takich lansuje TV, ale z nazwiska nie będę ich tu reklamować:)

konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

Dawno mnie nie było w odwiedzinach u Państwa. Zatem serdecznie pozdrawiam. Chciałbym zapytać nieśmiało czy ktoś moderuje tu niektóre wypowiedzi uczestników dyskusji? Pytam bo zapamiętałem nieco inaczej przynajmniej niektóre swoje dyskusje z uczestnikami forum.
Iwona C.

Iwona C. pedagog, wychowawca
świetlicy,
oligofrenopedagog

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

pamięć bywa zawodna, nikt nie przetwarzał pana wypowiedzi, jeżeli ktoś w dyskusji posunie się o krok za daleko moderacja zacznie działać zdecydowanie od tego w końcu jest:)

konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

witam
tez mam kilka watpliwosci,jesli Bog jest wszechwiedzacy, skoro wie jaka droge czlowiek wybierze, skoro kazdy ludzki wlos jest policzony to na co wolna wola? czy to nie jest tak, ze Bog jakas okresolna misje dla nas ma zapisana? Jesli Bog jest nieskonczenie milosierny, to po co zsyla na ludzi takie cierpienia? po co trzesienia ziemi,powodzie,pozary, susze, czemu musi byc taki kraj jak afryka, indie, gdzie ludzie umieraja z glodu? Bog na to patrzy z gory ze spokojem? ciezko mi pojac kochajacego Boga w takiej wizji swiata.

konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

Iwona C.:
pamięć bywa zawodna, nikt nie przetwarzał pana wypowiedzi, jeżeli ktoś w dyskusji posunie się o krok za daleko moderacja zacznie działać zdecydowanie od tego w końcu jest:)
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Iwona C.

Iwona C. pedagog, wychowawca
świetlicy,
oligofrenopedagog

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

Też wiosennie pozdrawiam:)

Ostatnio przysłuchiwałam się rozmowie dwóch mężczyzn, stwierdzili w związku z katastrofą w Japonii, że świat i ludzkie życie jest jak kruchy lód, odpowiedziałam im, że na szczęście Pan Bóg nad nami czuwa, na co jeden z panów-ksiądz dodał, że Pan Bóg czasem robi sobie przerwę

Później przyszły mi na myśl słowa z psalmu:"Na krótką chwilę porzuciłem ciebie"
Kiedy słyszę o smutkach, które dopadają bliźnich smucę się z nimi, płaczę z płaczącymi, staram się pocieszać, pomagać. Nie pytam dlaczego, ale proszę Boga o to by przeprowadził mnie czy tą osobę "przez ciemną dolinę"w jakiej się znalazło czyjeś życie

konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

Magda Matkowska:
witam
tez mam kilka watpliwosci,jesli Bog jest wszechwiedzacy, skoro wie jaka droge czlowiek wybierze, skoro kazdy ludzki wlos jest policzony to na co wolna wola? czy to nie jest tak, ze Bog jakas okresolna misje dla nas ma zapisana?

gdyby tak było to czy odpowiadalibyśmy za cokolwiek.czy potrzebna byłaby jakaś ofiara za nasze złe postępowanie.nie byłoby też podstaw do tego by ludzie umierali( rzym 6;23)
.zawsze byśmy mogli się usprawiedliwic,mówiąc -TY oreśliłeś moją drogę,wykonuję TWOJĄ misję. a czy tak jest???

Jesli Bog jest nieskonczenie
milosierny, to po co zsyla na ludzi takie cierpienia? po co trzesienia ziemi,powodzie,pozary, susze, czemu musi byc taki kraj jak afryka, indie, gdzie ludzie umieraja z glodu? Bog na to patrzy z gory ze spokojem? ciezko mi pojac kochajacego Boga w takiej wizji swiata.
Czy można winic BOGA za te wszystkie złe rzeczy?
czy BÓG jest odpowiedzialny za to co ludzie robią?

konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

gustaw C.:
Magda Matkowska:
witam
tez mam kilka watpliwosci,jesli Bog jest wszechwiedzacy, skoro wie jaka droge czlowiek wybierze, skoro kazdy ludzki wlos jest policzony to na co wolna wola? czy to nie jest tak, ze Bog jakas okresolna misje dla nas ma zapisana?

gdyby tak było to czy odpowiadalibyśmy za cokolwiek.czy potrzebna byłaby jakaś ofiara za nasze złe postępowanie.nie byłoby też podstaw do tego by ludzie umierali( rzym 6;23)
.zawsze byśmy mogli się usprawiedliwic,mówiąc -TY oreśliłeś moją drogę,wykonuję TWOJĄ misję. a czy tak jest???

Jesli Bog jest nieskonczenie
milosierny, to po co zsyla na ludzi takie cierpienia? po co trzesienia ziemi,powodzie,pozary, susze, czemu musi byc taki kraj jak afryka, indie, gdzie ludzie umieraja z glodu? Bog na to patrzy z gory ze spokojem? ciezko mi pojac kochajacego Boga w takiej wizji swiata.
Czy można winic BOGA za te wszystkie złe rzeczy?
czy BÓG jest odpowiedzialny za to co ludzie robią?

konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

coz, rozumiem, kiedy czlowiek sam jest sprawca grzechu i ponosi jego konsekwencje, wtedy boskie milosierdzie ma sens, natomist kataklizmy naturalne nie sa bezposrednio wina czlowieka,a gina w nich niewinni i pewnie dobrzy ludzie.I czas dany czlowiekowi, to tez zastnawiajace, jeden przeżywa 90 lat a innemu na tym swiecie dane jest przeżyc zaledwie kilka chwil, wydaje mi sie, ze czasem szanse na zbawienie są nierówne. Co z ludzmi, którzy doswiadczaja smierci klinicznej, którzy maja możliwosc zobaczenia Maryi czy Jezusa, dla takich ludzi wiara nabiera innego wymiaru, większosc z nas tego nigdy nie doświaczy. Wydaje mi sie także, że wiara, gleboka wiara także jest Boską laską. Szawel jest tego biblijnym przykladem. Dlaczego wiec Bog w taki sam sposób nie przemawia do pozostalych ludzi? dlaczego wybiera sobie tylko jednostki?

konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

często slysze, że tylko przez cierpienie można zbliżyc sie do Boga, pokochac Go milościa jaka sie wczesniej nie kochalo, czemu więc Bóg doswiadcza tylko nielicznych? Masa ludzi żyje zdala od Boga i dobrze sie ma, skoro Bogu zalezy na zbawieniu wszystkich ludzi?
Ewa Błaszczyk "Wejsc tam nie można", Janusz Świtaj "20 oddechów na minute" to przyklad cierpienia trudnego do udzwignięcia.

konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

Magda Matkowska:
często slysze, że tylko przez cierpienie można zbliżyc sie do Boga, pokochac Go milościa jaka sie wczesniej nie kochalo,
ale raczej nie w sensie dosłownym.
wiele osób mających się dobrze nie myśli i nie poswięca tyle czasu BOGU jak wtedy gdy choruje lub ma inne poważne problemy.nawet jest takie powiedzenie''jak trwoga to do BOGA;;
czemu
więc Bóg doswiadcza tylko nielicznych? Masa ludzi żyje zdala od Boga i dobrze sie ma, skoro Bogu zalezy na zbawieniu wszystkich ludzi?
Ewa Błaszczyk "Wejsc tam nie można", Janusz Świtaj "20 oddechów na minute" to przyklad cierpienia trudnego do udzwignięcia.
czy BÓG doświadcza ludzi po to by ich przez to zbawic?-nielogiczne i bezpodstawne twierdzenie.

konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

w Biblii mamy wiele przykladów na to, że Bóg mowi jasno: że bedzie swój lud doswiadczal, nielogiczne? czy czlowiek szczesliwy, syty, zabezpieczony finansowy będzie blisko Boga? myślę, że im lepiej sie zyje ludziom tym dalej są od Boga

konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

Magda Matkowska:
coz, rozumiem, kiedy czlowiek sam jest sprawca grzechu i ponosi jego konsekwencje, wtedy boskie milosierdzie ma sens, natomist kataklizmy naturalne nie sa bezposrednio wina czlowieka,a gina w nich niewinni i pewnie dobrzy ludzie.I czas dany czlowiekowi, to tez zastnawiajace, jeden przeżywa 90 lat a innemu na tym swiecie dane jest przeżyc zaledwie kilka chwil, wydaje mi sie, ze czasem szanse na zbawienie są nierówne. Co z ludzmi, którzy doswiadczaja smierci klinicznej, którzy maja możliwosc zobaczenia Maryi czy Jezusa, dla takich ludzi wiara nabiera innego wymiaru, większosc z nas tego nigdy nie doświaczy. Wydaje mi sie także, że wiara, gleboka wiara także jest Boską laską. Szawel jest tego biblijnym przykladem. Dlaczego wiec Bog w taki sam sposób nie przemawia do pozostalych ludzi? dlaczego wybiera sobie tylko jednostki?
Odnośnie śmierci klinicznej to chyba kogo innego widzą muzułmanie kogo innego hinduiści a indianie jeszcze kogoś innego............

konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

Magda Matkowska:
w Biblii mamy wiele przykladów na to, że Bóg mowi jasno: że bedzie swój lud doswiadczal, nielogiczne? czy czlowiek szczesliwy, syty, zabezpieczony finansowy będzie blisko Boga? myślę, że im lepiej sie zyje ludziom tym dalej są od Boga
Ale w protetantyzmie, powodzenie w sferze materialnej poczytuje się za łaskę, zaś brak powodzenia za jej brak....
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

Chyba nie rzecz w tym czy tak czy inaczej żyją katolicy czy ewangelicy. Tylko co da się wyczytać z biblii.

Np List do Galatów 3:: (25) Gdy jednak wiara nadeszła, już nie jesteśmy poddani wychowawcy. (26) Wszyscy bowiem dzięki tej wierze jesteście synami Bożymi - w Chrystusie Jezusie. (27) Bo wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa. (28) Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie. (29) Jeżeli zaś należycie do Chrystusa, to jesteście też potomstwem Abrahama i zgodnie z obietnicą - dziedzicami.

To tyle co do różnic, a katolikach, protestantach czy prawosławnych tam nic nie ma, bo jeszcze tego nie wymyślono :)
Jest natomiast o równości w Chrystusie.

Nie dotyczy to pochodzenia, spuścizny, itd.

Co do wspomnianej kwestii bogactwa nie jest ono potępione, a raczej zwraca się uwagę na to co z bogactwem można uczynić :)

Jedni uważają iż zbawienie przychodzi przez uczynki, inni iz przez łaskę! Rzecz w tym aby uczynki wypływały z wiary i potrzeby ich czynienia. Ot z teologicznego punktu widzenia zbawienie nie jest odkładaniem składek emerytalnych.
Kiedyś miałem ciekawa rozmowę w pociągu z pastorem, powiedział mi coś co na długo zapamiętałem. Zapłata za źle wykonaną pracę, usługę jest współudziałem w oszustwie i kradzieży. Nie dosyć iz sami jesteśmy poszkodowani to jeszcze w sumie zgadzamy się aby nas oszukiwano. Ciekawe podejście.

W jednej z parafii ksiądz nie wiadomo czy z ciekawości czy z nudów zapytał podczas spowiedzi o kwestie podatków, tj "a jak u parafianina z pitem"?

No i w rezultacie przesiedział całą spowiedź Wielkanocna sam, parafianie omijali jego konfesjonał szerokim łukiem.
Czy zabawne? Nie wiem, nie mnie osadzać, ale socjologicznie patrząc eksperyment niezły:)

Pozdrawiam Piotr

konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

co do bogactwa zgoda, z pewnoscia nie jest grzechem byc bogatym:-),pod warunkiem, ze bogactwo nie traktuje sie jako wlasną zasluge, ale jako boski dar i tym darem umiejętnie sie zarządza, także z mysla o innych.
Nie zazdroszcze ludziom otoczonym marmurom i zlotem, nie wiem jak mozna byc szczesliwym nie umiejąc sie tym co sie ma dzielic. Przeciez prawdziwą radość można czeprac tylko i wylacznie wyciągając pomocna dlon do drugiego czlowieka. Tak czy inaczej trzeba od siebie wymagac, wymagac jak najwięcej, myśle, że Bog nie lubi leniuchów:-) zgadzacie sie ze mna?

konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

Myślę, że Biblię każdy z tych odłamów chrześcijaństwa czyta na swój sposób i nie zawsze dochodzi do tych samych wniosków.... A to przekłada się na sposób życia, mentalność itd. A z bogactwem to poniekąd zapewne jest jak z przypowieścią o talentach;)

konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

Magda Matkowska:
co do bogactwa zgoda, z pewnoscia nie jest grzechem byc bogatym:-),pod warunkiem, ze bogactwo nie traktuje sie jako wlasną zasluge, ale jako boski dar i tym darem umiejętnie sie zarządza, także z mysla o innych.
Nie zazdroszcze ludziom otoczonym marmurom i zlotem, nie wiem jak mozna byc szczesliwym nie umiejąc sie tym co sie ma dzielic. Przeciez prawdziwą radość można czeprac tylko i wylacznie wyciągając pomocna dlon do drugiego czlowieka. Tak czy inaczej trzeba od siebie wymagac, wymagac jak najwięcej, myśle, że Bog nie lubi leniuchów:-) zgadzacie sie ze mna?
Przypomniało mi się takie powiedzenie - dwuznaczne - Bóg pomaga tym którzy sami sobie pomagają;)

konto usunięte

Temat: Trudne pytania i wątpliwości.

dlatego atk ciezko mi pojąc religie opierajace sie na agresji, czy pieniądzach, nie ma nic piekniejszego od religii opartej na milosci, kochac drugiego czlowieka niewazne czy bogaty czy biedny, madry czy glupi, chory czy zdrowy, kochac jak siebie samego:-)

Następna dyskusja:

Pytania i odpowiiedzi




Wyślij zaproszenie do