konto usunięte

Temat: Twoje prawdziwe chęci

Chciałbym poruszyć tutaj pewien mechanizm występujący u części osób

Chodzi oto że ci ludzie dążą do bycia wartościowym i szukają tej wartościowości w czymś zewnętrznym (praca, pieniądze, piękna kobieta) , zamiast uwiadomić sobie prosty fakt, że zawsze jesteś wartościowym człowiekiem obojętnie co byś nie zrobił i kim byś nie był.Znikają wtedy te sztuczne potrzeby wynikające tylko z potrzeby dowartościowania się, bo dowarostosciowujesz się z zewnątrz zaczynasz miec spójne ze soba chęci i cele. Może zawsze wolałeś spokojne życie leśniczego ale z drugiej stroby wmówili ci że trzeba odnosić spektakularne sukcesy i być ambitnym. Nie trzeba - to twoje życie i waze zebys znał swoje prawdziwe potrzeby

Innym przypadkiem jest potrzeba bycia wyjątkowym. Tutaj tak samo prosty fakt - nie musisz niczego robić! Juz jesteś wyjatkowy. Nikt nie chodzi jak ty. Masz niepowtarzalny wygląd i umysł

Jeśli nadal nie czujesz się wyjątkowy zrób Ćwiczenie na odkrycie wyjątkowości Artura Króla :

Wypisz 20 rzeczy które są w Tobie pozytywne, wyjątkowe i niezwykłe. Dla każdej napisz jak możesz je rozwinąć, by stały się jeszcze bardziej pożyteczne i jednocześnie jeszcze bardziej charakterystyczne i typowe dla Ciebie, jeszcze bardziej podkreślające Twoją niezwykłość. Wybierz co najmniej dwie i zacznij od razu wprowadzać plany dotyczące ich rozwoju w życie.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Twoje prawdziwe chęci

Mateusz Mastalerz:
Chciałbym poruszyć tutaj pewien mechanizm występujący u części osób

Chodzi oto że ci ludzie dążą do bycia wartościowym i szukają tej wartościowości w czymś zewnętrznym (praca, pieniądze, piękna kobieta) , zamiast uwiadomić sobie prosty fakt, że zawsze jesteś wartościowym człowiekiem obojętnie co byś nie zrobił i kim byś nie był.

Czy seryjni mordercy małych dzieci też są wartościowymi ludźmi, kiedy przygotowują kolejny mord? ;)

Przyznam, że jakiś czas temu wyrzuciłem opcję "jesteś wartościowym człowiekiem bez powodu", z dwóch prostych powodów:
1) u większości ludzi z którymi to pracowałem po prostu to nie działa; nie przyjmują tego do wiadomości, a przynajmniej nie długoterminowo. Główną przyczyną tego jest fakt, że mamy biologicznie wbudowaną potrzebę przyczyniania się dla dobra gatunku, a samo "bycie" takim przyczynianiem się nie jest.
2) z punktu widzenia systemowego, takie podejście jest szkodliwe - bo osoby, które w to faktycznie uwierzą, tracą dużą część motywacji do działania (po co, skoro i tak jestem wartościowy?)

Dlatego, zamiast kazać komuś uwierzyć, że jest wartościowy bez powodu, pomagam mu szukać i znajdywać konkretne powody dla których jest wartościowy. M.in. po to daje ludziom, których nie stać na pracę ze mną, opcję 20 godzin wolontariatu. Dla wielu osób już to pomoże znacząco na kwestię samo-oceny, bo będą mieli w końcu coś - pomoc ubogim, chorym albo zwierzętom - za co mogą siebie docenić.
Znikają wtedy te sztuczne potrzeby wynikające tylko z potrzeby dowartościowania się, bo dowarostosciowujesz się z zewnątrz zaczynasz miec spójne ze soba chęci i cele. Może zawsze wolałeś spokojne życie leśniczego ale z drugiej stroby wmówili ci że trzeba odnosić spektakularne sukcesy i być ambitnym. Nie trzeba - to twoje życie i waze zebys znał swoje prawdziwe potrzeby

A, to już inna działka. Zdecydowanie nie chodzi o bycie wartościowym z powodów, które narzucą Ci inni. Chodzi o znalezienie - często sprecyzowanie - Twoich własnych wartości i zobaczenie, czy możesz się cenić według nich.

I mówiąc szczerze, nie mam nic przeciwko temu, żeby ktoś stwierdził "nie, nie mogę" - tak długo, jak jego kryteria cenienia się nie są takie, że ani Einstein, ani Budda, ani Jezus by się nie zakwalifikowali.

Bo jeśli nie może - to może to po prostu znaczyć, że czas żeby w końcu zaczął coś robić ze swoim życiem i wtedy warto z tym pracować, zamiast dawać opcję "jesteś ok, siedź i nic nierób" ;)

konto usunięte

Temat: Twoje prawdziwe chęci

Mateusz Mastalerz:
Jeśli nadal nie czujesz się wyjątkowy zrób Ćwiczenie na odkrycie wyjątkowości Artura Króla

Aaaa! :) W pierwszej chwili myślałam że podajesz ćwiczenie na to, by odkryć wyjątkowość Artura Króla! :D:D
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: Twoje prawdziwe chęci

Świat już tak jest stworzony, że człowiek otacza się przedmiotami, ludźmi itd...by w pewnym sensie "stworzyć" swoje "ja", dowartościować się. To jest naturalna cecha wszystkich społeczeństw.Tworzymy świat, tworzymy siebie nawzajem, tworzymy rzeczywistość, która składa się m.in z przedmiotów.Nikt nie jest wartościowy bez powodu, bo ludzie poznają się poprzez czyny,poprzez podarunki.Nie zwracamy uwagi na człowieka bez "barwy".Tak już jest.Gdyby każdy z nas wierzył, a raczej poprzestawał na myśli, że nie musi nic robić, by stać się wartościowym człowiekiem, wystarczyłby nam las i lepianka do życia. Nie kupowalibyśmy ładnych ubrań, mebli, sprzętu, biżuterii; nie pomagalibyśmy sobie nawzajem, każdy by żył tylko dla siebie, nie staralibyśmy się, nie mielibyśmy motywacji do działań, nie motywowalibyśmy innych, a więc niczego byśmy innych nie uczyli. Wartość człowieka przedstawia się w tym, jakim jest człowiekiem w relacjach z ludźmi, co dajemy innym, a co zostawiamy dla siebie, czy rozwijamy i udoskonalamy siebie i swoje talenty po to, by móc lepiej służyć innym.Człowiek, który nie robi nic wierząc, że jest wartościowy, bo tak - nic nie daje, nie idzie naprzód, nie uczy się i nie uczy nikogo niczego.



Wyślij zaproszenie do