Grzegorz Jasiński

Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT

Temat: Paradoks świadomości.

Nie wiesz tego czego nie wiesz - a to co już wiesz - narzuca Ci pewne granice.

Wasze sposoby na wyjście z pętli ?
Do jakiego stopnia można rozwinąć świadomość i czym ona jest dla was ?

konto usunięte

Temat: Paradoks świadomości.

Cóż, najbardziej racjonalna odpowiedź to taka, że stosując aparat pojęciowy jaki mam w drodze doświadczania różnych sytuacji moje pole świadomości poszerza się. W tym sensie mam świadomość swojej niewiedzy i granic jakie wyznaczam, a ta świadomość pozwala mi przekraczać te granice w kontakcie z doświadczeniem :) Aight?
Grzegorz Jasiński

Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT

Temat: Paradoks świadomości.

Błażej Sarzalski:
Cenie prawników za logiczne myślenie.

Czy potrafisz odpowiedzieć na pytanie jak można zdefiniować świadomość ?
Grzegorz Jasiński

Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT

Temat: Paradoks świadomości.

Czy ktoś w Polsce wie ?
Potrafi odpowiedzieć na pytanie:
Czym jest dla Ciebie świadomość ?Grzegorz Jasiński edytował(a) ten post dnia 20.01.10 o godzinie 20:39
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Paradoks świadomości.

W Polsce na pewno potrafi to wiele osób, pytanie na ile wspólna będzie ta definicja.

Dla mnie świadomość to jedna z funkcji mózgu - wcale nie najważniejsza - stanowiąca pewien wentyl bezpieczeństwa dla systemu, który w 99.9% działa w pełni automatycznie i który - z racji swojej wbudowanej niespójności - popełnia niekiedy błędy.
Grzegorz Jasiński

Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT

Temat: Paradoks świadomości.

I to jest ciekawe.

Na ile będzie spójna ta definicja..
Czy wobec powyższego można ją ujednolicić do jednego standardu ?
I w jaki sposób..
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Paradoks świadomości.

Niemal na pewno nie można, z prostego powodu - świadomość jest tak wielowymiarowym zjawiskiem, że można ją oglądać w bardzo różny sposób.

Ja patrzę na nią bardziej neurologicznie - ale np. buddysta może patrzeć zupełnie inaczej.

To jak z miłością - można ją opisać poezją, można na poziomie neurologii i biochemii, można na poziomie modelu myślenia, można ją opisać na dziesiątki i setki sposobów, a definicje te nie będą wzajemnie wykluczające, ale wzajemnie uzupełniające. A to dlatego, że (lubię to słowo) partycypujemy w miłości, jak również w świadomości. Jest ona czymś jednocześnie wewnętrznym, jak i zewnętrznym. A to praktycznie uniemożliwia jedną spójną definicję.
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Paradoks świadomości.

jest jeszcze jedno pytanie Grzegorzu

czy warto rozwijać również swoją nieświadomość?

ja na przykład swoją bardzo lubię ;)
Grzegorz Jasiński

Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT

Temat: Paradoks świadomości.

Agnieszka S.:
jest jeszcze jedno pytanie Grzegorzu

czy warto rozwijać również swoją nieświadomość?

ja na przykład swoją bardzo lubię ;)

Mi zapewnia spójność łączenie ze sobą kawałków w jedną całość..
I ja i Ty możemy to rozumieć inaczej lub tak samo.
W zależności od tego co czujemy, że jest nam potrzebne.Grzegorz Jasiński edytował(a) ten post dnia 20.01.10 o godzinie 22:27
Grzegorz Jasiński

Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT

Temat: Paradoks świadomości.

Dlatego podoba mi się licencja GNU.. jest tworzona przez całą społeczność internetową. Od ludzi dla ludzi.. za darmo.
Za darmo - inaczej bez pieniędzy - wszystko jest wymianą energii.
Ktoś zobaczy jak dobry darmowy program zrobił i kogoś zatrudni..

Zastanawiam się jakie ludzie mają podejście do pieniądza.
Dla mnie wszystko jest baretem wymiana usług za usługi produktów za usługi.. fakt odbywa się to za pośrednictwem pieniądza bo tak jest szybciej.

Kiedyś pieniądz nie funkcjonował i ludzie musieli się ze sobą dogadywać.. nasuwa mi się taki wniosek, że w niektórych przypadkach pieniądz psuje komunikacje i w niektórych przypadkach relacje między ludźmi.

Co teraz robimy - wymieniamy się wiedzą/doświadczeniem bez pośrednictwa pieniądza - i każdy jak chce to może się tym inspirować lub nie.. to zależy czy uczestniczy w dyskusji.

konto usunięte

Temat: Paradoks świadomości.

Grzegorz Jasiński:
Błażej Sarzalski:
Cenie prawników za logiczne myślenie.

Czy potrafisz odpowiedzieć na pytanie jak można zdefiniować świadomość ?

Jak? Różnorako i pewnie najtrafniejsze będą definicje opisowe. Nie sądzę aby też była jakaś do końca logiczna spójna definicja tego czym jest "świadomość"

Z tym, że proszę zrozum, iż nie jest dla mnie istotna ta definicja. Dla mnie świadomością jest zdawanie sobie sprawy ze swojego aktualnego stanu psychofizycznego oraz stanu otoczenia, z tym zastrzeżeniem, iż nie wierzę że można całościowo zdawać sobie sprawę ze wszystkiego co się ze mną dzieje, pewnie "świadomie" ogarniam tylko skrawek tego co jest obiektywnie, jeszcze więcej postrzegam przez nieuświadomione filtry.

Jedyne co chciałbym zaznaczyć to, że niektórym myli się świadomość z racjonalizacją (to tak a propos mechanizmów obronnych i tylko czekam jak z gawry wyjdzie niedźwiedź i będzie starał się podważyć moje przekonanie o istnieniu czegoś takiego ;)) ).
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Paradoks świadomości.

Wiesz Grzegorzu, nie zgodzę się z Tobą do końca, a to dlatego, że pieniądz pełni kilka bardzo ważnych funkcji, o które trudniej w barterze. Np. pieniądz - pod warunkiem, że obecny fizycznie, w formie monet lub banknotów - zdecydowanie zwiększa uczciwość ludzką.

Prosty przykład - ile osób bierze do domu ołówki albo ryzę papieru, traktując to jako coś oczywistego? A ile osób, gdyby zamiast faktycznych ołówków był słoik z drobnymi na zakupy papiernicze, wzięłoby z tego słoika pieniądze na zakup ołówka na własne potrzeby?
Grzegorz Jasiński

Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT

Temat: Paradoks świadomości.

Artur Król:

Ciesze się, że się ze mną nie zgadzasz - to prowokuje mnie do myślenia.

Cały koncept barteru opierałby się o równowagę między dobrami.

Pamiętam historyjkę o biednym mleczarzu który robił mleko i bogatym piekarzu wypiekającym chleb. Umówili się na wymianę po 5 kg i tak trwało to latami

Pewnego razu nieufny piekarz zważył masło i wyszło mu 4,5 kg.
Oburzony poszedł natychmiast do biednego robiąc mu wielkie wyrzuty sumienia - strasząc.

Biedny mleczarz odpowiedział mu, że nie stać go na wagę..
Bierze równy kij i na jego końcach kładzie jego chleb i swoje masło.. O taką ideę mi chodzi.

Gdyby ludzie mieli do siebie większe zaufanie i uczciwość - potrafiliby lepiej się ze sobą komunikować, gdyż lepiej by się rozumieli. Pięknie by było gdyby było też odwrotnie..
Grzegorz Jasiński

Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT

Temat: Paradoks świadomości.

Piekarz ma więcej chleba niż potrzebuje sam dla siebie..
Mleczarz ma więcej mleka..
Obydwoje są bogaci tylko może o tym nie wiedzą.

A może to wartości są sztucznie nadawane.. Mój "chleb" jest bardziej prestiżowy niż Twoje "masło"..
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Paradoks świadomości.

Grzegorz Jasiński:
A może to wartości są sztucznie nadawane.. Mój "chleb" jest bardziej prestiżowy niż Twoje "masło"..

Poza prestiżem są też inne czynniki. Ty mogłeś szlifować fach piekarski przez tysiące godzin i Twój chleb jest przecudny. Ja mleczarstwem zajmuje się, jak mi się nudzi spanie cały dzień i moje masło jest marnej jakości. Wymiana ich 1:1 robi się więc trudna...
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Paradoks świadomości.

Grzegorz Jasiński:
Gdyby ludzie mieli do siebie większe zaufanie i uczciwość -

Jak na mój gust rozważania tego typu zakładają, że ludzie działają w pełni na poziomie intelektualnym. A tak nie jest - przede wszystkim, co tu dużo mówić, jesteśmy maszynkami do przeżywania. Każdy nasz element jest taki jaki jest po to, żeby zwiększyć nasze szanse na przetrwanie.
Rafał Winnicki

Rafał Winnicki PKO BP Departament
Restrukturyzacji i
Windykacji Klienta
...

Temat: Paradoks świadomości.

Grzegorz Jasiński:

Pieniądz istniał praktycznie zawsze. Tyle że na początku były nim dobra dające się przechowywać (jak długo jest pojęciem względnym). Tym niemniej coś co jest w danej chwili uznawane za pieniądz, co daje się gromadzić i co może być podstawą kredytowania jest faktycznie źródłem wszelkiego zamieszania na świecie i do dzisiaj ekonomiści sobie z tym tematem nie poradzili.

A odnośnie świadomości bardzo podoba mi się dylemat: "Czy mamy mózg czy mózg ma nas....".

Ciekawą acz trudną lekturą dotykającą tego tematu jest książka "Psychologia kwantowa" - Robert Anton Wilson

http://okultura.pl/psychologia_kwantowa.htm
RaV
Grzegorz Jasiński

Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT

Temat: Paradoks świadomości.

Rafał Winnicki:
do dzisiaj ekonomiści sobie z tym tematem nie poradzili.

Wyzwanie dla ekonomistów - wzięcie ludzkiego czynnika pod uwagę ;)
Czuje się ekonomistą ze względu na kierunek studiów, piszę teraz mgr-ę "Skłonności poznawcze a prognozowanie niepewnych zdarzeń na giełdzie" - z tond zainteresowanie tematem.
A odnośnie świadomości bardzo podoba mi się dylemat: "Czy mamy mózg czy mózg ma nas....".

My mamy - jogini potrafili wpływać na fizjologię ;)
Ciekawą acz trudną lekturą dotykającą tego tematu jest książka "Psychologia kwantowa" - Robert Anton Wilson

Już Bandler chwalił tego człowieka.. Tylko nie rozumiem dlaczego z Bandlera robi się teraz w Polsce takiego "guru" albo robi się jemu dobry marketing...
Grzegorz Jasiński

Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT

Temat: Paradoks świadomości.

Artur Król:
W Polsce na pewno potrafi to wiele osób, pytanie na ile wspólna będzie ta definicja.

I na dobrą sprawę - o to zawsze się dyskusja rozbija..
Dla mnie świadomość to jedna z funkcji mózgu - wcale nie najważniejsza - stanowiąca pewien wentyl bezpieczeństwa dla systemu, który w 99.9% działa w pełni automatycznie i który - z racji swojej wbudowanej niespójności - popełnia niekiedy błędy.

"Działa w pełni automatycznie" - czy nazywasz to cudem ?

Jeżeli mówimy o badaniach naukowych .. w nieożywione ciało nie można wetknąć "ducha/duszy" - czegoś co napędzi żywy organizm..

Ja to nazywam świadomością, a świadomość energią..

Czym jest ta energia..
Energia jest generowana z czakramów.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Paradoks świadomości.

Grzegorz Jasiński:
"Działa w pełni automatycznie" - czy nazywasz to cudem ?

Nie, dlaczego? Nazywam to najnormalniejszym w świecie przebiegiem ewolucji.
Jeżeli mówimy o badaniach naukowych .. w nieożywione ciało nie można wetknąć "ducha/duszy" - czegoś co napędzi żywy organizm..

Dyskusyjne - jest już nieco obiecujących wyników przy tworzeniu bakterii z części składowych.
Ja to nazywam świadomością, a świadomość energią..

Świadomość nie ma wiele wspólnego z życiem - większość żywych istot jest jej pozbawiona. Człowiek też może być pozbawiony świadomości, a wciąż żyć - śpiączki, "warzywa", itp.
Energia jest generowana z czakramów.

Czyli bakterie mają czakramy? ;)

Następna dyskusja:

Paradoks szkoleniowy




Wyślij zaproszenie do