Temat: Malarstwo Anny Masiul
Fragment wywiadu z Anną Masiul:
Skąd czerpiesz inspiracje?
Często same przychodzą, coś przykuje moją uwagę, jakieś mgnienie form, faktur, kolorów zestawionych ze sobą. Czasem jakieś słowo, sen, wydarzenie, czyjeś pytanie i moja odpowiedź. Z życia dzieci, z przyrody, ale nigdy nie potrafię tego przewidzieć, nie mam takiego pewnika, o pójdę gdzieś czy zrobię coś i będę mieć inspirację. To nie tak. Trzeba być czujnym cały czas.
Jak wyglada u Ciebie proces twórczy?
Czekam na odpowiedni czas (czasem konkretny termin wykonania bywa naprawdę pomocny). Staram się wyciszyć. Maluję kilka obrazów na raz, bo muszą one mieć czas, dojrzeć. Czasem tak jest, że od razu nie można czegoś skończyć, a po kilku dniach czy tygodniach, wystarczy kilka pociągnięć pędzla, pół godziny.
Często gdy czuję, że tkwię w martwym punkcie i nie mogę „ruszyć” obrazu dalej, eksperymentuję, wywracam obraz „na lewą stronę” wklejam inne materiały.
Często takie obraz które długo nie chcą wyjść, które kosztują dużo potu i krwi, bez nadziei na pomyślne rozwiązanie, często potem są najlepsze.
Przynajmniej według mnie ;-) . Ale najczęściej nie ma dobrego przepisu na dobry proces twórczy.
więcej tutaj:
http://bkcontemporary.blogspot.com/p/anna-masiul.html
пропозиції роботи
