Temat: Symbole ... język intuicji ...
Agnieszka Pietrzak:
Nasze życie często to jak chodzenie po drogach labiryntu, można na oślep - raz tak, raz siak. Dobrze jednak mieć metodykę. W najgorszym wypadku nie bedziemy chodzić w kółko. Myślę, że wielcy mistrzowie pokazali nam drogę wyjścia - trzymanie się określonych zasad - i tym własnie są dla mnie religie.
Dziękuję Agnieszko, to świetny pomysł i dobry początek i dobry kierunk dla naszych rozważań.
Przypomniałaś mi zdarzenie na tzw drodze, w czasie, gdy z wielkim zapałem poszukiwaniach "poznania" i metod rozwoju ...
W 1998-9 roku byłam na wykładzie, a ponieważ chciałam się dowiedzieć, kim jest człowiek, który prowadzi "tamten" wykład... Zadałam proste pytanie kto to jest..?
Ponieważ, podpowiedzi - odpowiedzi intuicji w mojej głowie i pisane przybierają postać rymów i wierszy.
Coś takiego... wtedy napisałam ( ...tylko o kilku osobach napisały mi się takie "dziwne trudne" opowieści...}
Wcale nie jest ci wesoło ,
gdy w zamknięte wpadniesz koło.
Szarpiesz, męczysz się bezsilny.
Ciągle pytasz, kto jest winny...?
Chodzisz jakby niczym skołowany,
a zmotany, poplątany jestes jakby opętany,
Lecz, gdzie więzy, gdzie są pęta.
Ciemność w koło nie pojęta,
Szukasz wyjścia z labiryntu...
Idź do ........ on Ci powie!?
Czy, zaufalibyście takiemu człowiekowi..?