Lucyna Tomaszewska

Lucyna Tomaszewska JESTem :O)SOBĄ

Temat: Asertywność...

Asertywność ...Ja i TY...

Szybki rozwój świata i środowiska w którym żyjemy, stawia przed nami wiele sytuacji, na które najczęściej nie jesteśmy właściwie przygotowani.
Psychika obciążona pokoleniowymi problemami zepchniętymi w nieświadomość, rzadko gotowa jest emocjonalnie i mentalnie stawić czoło trudnej sytuacji, w chwili gdy się ona pojawia.

Wszechobecna manipulacja, agresja, arogancja, tzw "wampiryzm energetyczny" oraz fizyczne i psychiczne okradanie, zmusza wiele osób do obrony i wzmocnienia swojej postawy życiowej.
Osoby idealistyczne ,ogarnięte ślepą miłością, fanatyzmem, sentymentalni, łatwowierni bardzo łatwo staja się ofiarą bezdusznych naciągaczy, manipulantów, oszustów, którzy szukają łatwego zysku i awansu.
Niewłaściwe życie najczęściej prowadzi do nałogów, uzależnień i tworzenia chorych , niszczących zachowań wobec partnerów, dzieci i otoczenia z pokolenia na pokolenie.

Tylko człowiek ma możliwość wzrostu, ale także człowiek ma możliwość staczania się.
Tylko człowiek może osiągnąć stan oświecenia i pełni realizacji
Tylko człowiek ma wolną wolę i tylko my ludzie możemy świadomie kreować swoje życie i stwarzać je prawdziwie dobrym i lepszym.

Jak osiągnąć bezpieczeństwo mimo, ze wkoło tyle zagrożeń ?

Jak być skuteczną/ym i odporną/ym..?

Czy znacie metody i sposoby samoutwierdzenia w silnej asertywnej postawie?

Wszystko jest proste i łatwe wystarczy tylko trochę inicjatywy i samozaparcia ...
Czy to wystarczy?

Zapraszam do dyskusji...

Pozdrowienia ... Lucyna:O)

konto usunięte

Temat: Asertywność...

Trudna sprawa, ale po sobie wiem, że najlepszą metodą jest zło dobrem zwalczać. Najlepiej skupić się na tym, co mamy robić i nie przejmować się głupotą innych, bo złość nam nie pomoże, a łagodny sposób bycia spowoduje, że oni zaprzestaną swoich działań. Nawet jeśli utrudniają nam pracę, to nie poddawać się. Ludzie agresywni zbierają siłę, wówczas jeśli inni są podatni na ich agresję, dlatego spokój ducha jest najlepszy. Zemsta, zawiść, zazdrość niszczą ludzi. Czasem lepiej znieść cierpienia i obelgi, ale pozostać człowiekiem, niż stawać się takim, jak inni słabi ludzie tego świata. A każdy, kto nosi w sobie gniew, jest człowiekiem słabym.

konto usunięte

Temat: Asertywność...

Pięknie to ujęłaś Dagmaro. Sama prawda. Żeby zło dobrem zwalczać trzeba być wielkim. Kto to potrafi - jest WIELKI!!! Ja się tego uczę i to trenuję, bo wiem, że to działa.
Marta S.

Marta S. „ Trzymaj się z dala
od ludzi, którzy
tłamszą twoje
marze...

Temat: Asertywność...

Dagmara H.:
Trudna sprawa, ale po sobie wiem, że najlepszą metodą jest zło dobrem zwalczać. Najlepiej skupić się na tym, co mamy robić i nie przejmować się głupotą innych, bo złość nam nie pomoże, a łagodny sposób bycia spowoduje, że oni zaprzestaną swoich działań. Nawet jeśli utrudniają nam pracę, to nie poddawać się. Ludzie agresywni zbierają siłę, wówczas jeśli inni są podatni na ich agresję, dlatego spokój ducha jest najlepszy. Zemsta, zawiść, zazdrość niszczą ludzi. Czasem lepiej znieść cierpienia i obelgi, ale pozostać człowiekiem, niż stawać się takim, jak inni słabi ludzie tego świata. A każdy, kto nosi w sobie gniew, jest człowiekiem słabym.

ciekawe podejscie, tez tak kiedys myslalam ...teraz jestem niepewna, ale nie zycze doswiadczen takich jak moje :)

konto usunięte

Temat: Asertywność...

Kidy pierwszy raz pokonalem strach i przeszedlm sie po rozpalonym ognisku, cos we mnie peklo, cos dziwnego trudnego do wytlumacznia do ogarniecia, i wiem ze od tamtej chwili juz nigdy nie mialem sytuacji bez wyjscia , wiel spraw ktore zameczaja ludzkosc so dla mnie niczym co by mnie stresowalo itd.
Pozdrawiam wszytkich
peter

Lucyna Tomaszewska:
Asertywność ...Ja i TY...

Szybki rozwój świata i środowiska w którym żyjemy, stawia przed nami wiele sytuacji, na które najczęściej nie jesteśmy właściwie przygotowani.
Psychika obciążona pokoleniowymi problemami zepchniętymi w nieświadomość, rzadko gotowa jest emocjonalnie i mentalnie stawić czoło trudnej sytuacji, w chwili gdy się ona pojawia.

Wszechobecna manipulacja, agresja, arogancja, tzw "wampiryzm energetyczny" oraz fizyczne i psychiczne okradanie, zmusza wiele osób do obrony i wzmocnienia swojej postawy życiowej.
Osoby idealistyczne ,ogarnięte ślepą miłością, fanatyzmem, sentymentalni, łatwowierni bardzo łatwo staja się ofiarą bezdusznych naciągaczy, manipulantów, oszustów, którzy szukają łatwego zysku i awansu.
Niewłaściwe życie najczęściej prowadzi do nałogów, uzależnień i tworzenia chorych , niszczących zachowań wobec partnerów, dzieci i otoczenia z pokolenia na pokolenie.

Tylko człowiek ma możliwość wzrostu, ale także człowiek ma możliwość staczania się.
Tylko człowiek może osiągnąć stan oświecenia i pełni realizacji
Tylko człowiek ma wolną wolę i tylko my ludzie możemy świadomie kreować swoje życie i stwarzać je prawdziwie dobrym i lepszym.

Jak osiągnąć bezpieczeństwo mimo, ze wkoło tyle zagrożeń ?

Jak być skuteczną/ym i odporną/ym..?

Czy znacie metody i sposoby samoutwierdzenia w silnej asertywnej postawie?

Wszystko jest proste i łatwe wystarczy tylko trochę inicjatywy i samozaparcia ...
Czy to wystarczy?

Zapraszam do dyskusji...

Pozdrowienia ... Lucyna:O)
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Asertywność...

Życie w tym świecie wymaga posiadania i świadomości swoich wartości, które nadają kierunek naszym wyborom w każdej sytuacji i pozwalają odsiewać. To m.in. one dają nam siłę w kontakcie z pasożytami tego świata. Wartości muszą być co jakiś czas uaktualniane, bo świat się zmienia.
Konieczny jest też trening siły psychicznej - wystarczy nie unikać, a stawiać czoło temu co życie przynosi, wykształcamy wówczas zestaw zachowań, skrzynkę z narzędziami, których możemy potem używać.

Czasem trzeba się usunąć, gdy ktoś jak walec chce przetoczyć się przez nasze życie.

konto usunięte

Temat: Asertywność...

Gorąco Pozdrawiam i dziękuję za zaproszenie.Mam jednak wrażenie że wszystko już powiedziałam odnośnie asertywności ,miłości,strachu.Każda kolejna wypowiedź byłaby powtórką,a może moja wiedza zakończyła się po prostu na tych tematach.To dziwne ponieważ zawsze lubiłam dużo rozmawiać.Jeśli jednak ktoś chce mnie poznać, to zapraszam do przeczytania moich wypowiedzi.Na wszelkie pytania w miarę możliwości i moich kompetencji postaram się odpowiedzieć.W tej chwili jednak ogarnęła mnie jakaś cisza:)))))))))))
Patrycja Korneluk

Patrycja Korneluk
recepcjonistka/asyst
ent dz. serwisu,
Warsaw Truck Center
...

Temat: Asertywność...

Ja myślę, ze postęp i cywilizacja, oraz "zły kierunek ewoluowania społecznego" nie są tak naprawdę powodem tego, ze mamy problemy z asertywnością. Myślę, ze jest to głównie zależne od naszego charakteru, tego jak się kształtuje w pierwszych miesiącach, latach naszego życia. Jest to sprawa bardzo indywidualna. Rosnące w siłę toxyczne otoczenie czasami tylko wybija nas z rytmu, i usypia naszą czujność, powodując lekką dezoriętację sytuacyjną a mianowicie powstaje pytanie " Czy to jest ten moment, w którym powinienem być asertywnym...?. Pozdrawiam
Lucyna Tomaszewska

Lucyna Tomaszewska JESTem :O)SOBĄ

Temat: Asertywność...

Kiedyś napisałam podstawowe zasady w uczeniu się asertywności lub zdrowym wzmacnianiu swojej postawy osobowej.

Uświadomienie sobie konieczności bycia asertywnym i samookreślonym to pierwszy krok do poprawy swojego życia, który dla wielu osób jest trudny.
Następnie pojawia się konieczność poznania mechanizmów, którymi posługuje się nasza psychika i zrozumienia, że należy metodycznie i wytrwale się uczyć zmieniać swoją postawę w kierunku samorealizacji.

1. Uświadom sobie że masz Swoje pole życia -Aurę i masz swoją Mapę Życia
Bądź świadom, że będzie ona się wzmacniać w miarę jak będziesz o niej myśleć i nad nią pracować. Twoja aura jest tak silna, jak silny/a jesteś ty sam/a.
2. Bądź uczciwy/a wobec siebie.
Jeśli odczuwasz jakąś potrzebę, jakiś lęk, zastanów się jak możesz temu zaradzić.
Poszukaj kompetentnej pomocy.
3. Zastanów się nad swoim prawdziwym systemem wartości. Określ co w Twoim życiu jest ważne i najważniejsze.
Pozwól by Twoja Dusza kierowała Twoim życiem.
4. Poznaj dobre techniki, które pozwolą wzmocnić Twoja psychikę a tym samym i ciebie
Pamiętaj że masz obowiązek dbania o siebie i swoich bliskich.
5. Czuj się bezpiecznie, zdrowo i szczęśliwie.
Ucz się na cudzych błędach. Żyj dobrze!!! .

A jak Wy to widzicie...?
Lucyna:O)

konto usunięte

Temat: Asertywność...

Anna KROPKA:
Pięknie to ujęłaś Dagmaro. Sama prawda. Żeby zło dobrem zwalczać trzeba być wielkim. Kto to potrafi - jest WIELKI!!! Ja się tego uczę i to trenuję, bo wiem, że to działa.

Ślicznie dziękuję. Ja również się tego uczę i choć jest to trudne i czasem zmusza do upokorzeń, to jednak warto być dobrym Człowiekiem.
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Asertywność...

Trzeba uważać by nie przekroczyć granicy. Myślę, o cienkiej granicy między asertywnościa a arogancją.
Mój pierwszy krok do asertywności postawiłam, kiedy zastosowałam się do zdania: " kiedy ktoś zadaje ci pytania na tematy osobiste, na które nie chcesz odpowiadac, odpowiedz pytaniem; 'a dlaczego chcesz wiedzieć?' ". To działa :)
Pozdrowienia :)

konto usunięte

Temat: Asertywność...

Dagmara H.:
Trudna sprawa, ale po sobie wiem, że najlepszą metodą jest zło dobrem zwalczać. Najlepiej skupić się na tym, co mamy robić i nie przejmować się głupotą innych, bo złość nam nie pomoże, a łagodny sposób bycia spowoduje, że oni zaprzestaną swoich działań. Nawet jeśli utrudniają nam pracę, to nie poddawać się. Ludzie agresywni zbierają siłę, wówczas jeśli inni są podatni na ich agresję, dlatego spokój ducha jest najlepszy. Zemsta, zawiść, zazdrość niszczą ludzi. Czasem lepiej znieść cierpienia i obelgi, ale pozostać człowiekiem, niż stawać się takim, jak inni słabi ludzie tego świata. A każdy, kto nosi w sobie gniew, jest człowiekiem słabym.

Zgadzam się, że zemsta, zazdrość, agresja to zła droga i do
niczego dobrego nie prowadzi.
Ale nie sądze, że czasem należy znosić cierpienia i obelgi,
jest to robienie ofiary z siebie, a to nie ma nic wspólnego
z człowieczeństwem.
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Asertywność...

Ale nie sądze, że czasem należy znosić cierpienia i obelgi,
jest to robienie ofiary z siebie, a to nie ma nic wspólnego
z człowieczeństwem.

Są sytuacje że znoszenie jest jedynym sposobem na życie (obozy koncentracyjne), w demokracji jest więcej możliwości
Zuzanna Liskowacka

Zuzanna Liskowacka Pracownia
Pozytywnych Zmian,
Właściciel,
www.pracowniapz.pl

Temat: Asertywność...

Dobrze jest pamietac że zawsze mamy wybór; mozemy postapic tak a mozemy całkiem inaczej i to wlasnie zalezy tylko od nas. Nasz mózg jest tak skonstruowany że zawsze mamy ten ulamek sekundy na decyzję : wścieknę się czy sie roześmieję, potraktuje to osobiście czy uznam że to nie moja bajka. I tak konsekwencje emocjonalne ponoszę ja sama. Ktoś mi zajechał drogę - mogę pomachac reką i stwierdzić , ok widać ci sie spieszy, a mogę do końca dnia rozpamietywać jak to ktos mnie nie docenil, poniżył, obrazil i jeszcze opryskał błotem.
WYBÓR to najcenniejsza rzecz która mamy :)
miłego dnia (czy bedzie mily tez w duzej części zalezy tylko od nas)

konto usunięte

Temat: Asertywność...

Bycie asertywnym to kwestia:
a) charakteru (ludzie ulegli z natury muszą wiecej ćwiczyć)
b) samoświadomości (świadomość własnego systemu wartości ułatwia błyskawiczne podjecie decyzji - czy zaangażowanie się w daną sprawę nie okaże się dla mnie niekorzystne?)
c) treningu
Powtarzam wypowiedzi poprzedników, ale doświadczyłam na sobie - najlepiej zachować spokój i "na zimno" podchodzić do sytuacji, które wywołuja w nas wewnętrzny protest. Dać sobie chwilę na przemyślenie sprawy i dopiero wtedy podjąć decyzję. I MÓWIĆ LUDZIOM, O UCZUCIACH, JAKIE W NAS WYWOŁUJĄ ICH DZIAŁANIA!

pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Asertywność...

Lucyna Tomaszewska:
Asertywność ...Ja i TY...

Szybki rozwój świata i środowiska w którym żyjemy, stawia przed nami wiele sytuacji, na które najczęściej nie jesteśmy właściwie przygotowani.
Psychika obciążona pokoleniowymi problemami zepchniętymi w nieświadomość, rzadko gotowa jest emocjonalnie i mentalnie stawić czoło trudnej sytuacji, w chwili gdy się ona pojawia.

Wszechobecna manipulacja, agresja, arogancja, tzw "wampiryzm energetyczny" oraz fizyczne i psychiczne okradanie, zmusza wiele osób do obrony i wzmocnienia swojej postawy życiowej.
Osoby idealistyczne ,ogarnięte ślepą miłością, fanatyzmem, sentymentalni, łatwowierni bardzo łatwo staja się ofiarą bezdusznych naciągaczy, manipulantów, oszustów, którzy szukają łatwego zysku i awansu.
Niewłaściwe życie najczęściej prowadzi do nałogów, uzależnień i tworzenia chorych , niszczących zachowań wobec partnerów, dzieci i otoczenia z pokolenia na pokolenie.

Tylko człowiek ma możliwość wzrostu, ale także człowiek ma możliwość staczania się.
Tylko człowiek może osiągnąć stan oświecenia i pełni realizacji
Tylko człowiek ma wolną wolę i tylko my ludzie możemy świadomie kreować swoje życie i stwarzać je prawdziwie dobrym i lepszym.

Jak osiągnąć bezpieczeństwo mimo, ze wkoło tyle zagrożeń ?

Jak być skuteczną/ym i odporną/ym..?

Czy znacie metody i sposoby samoutwierdzenia w silnej asertywnej postawie?

Wszystko jest proste i łatwe wystarczy tylko trochę inicjatywy i samozaparcia ...
Czy to wystarczy?

Zapraszam do dyskusji...
moim skromnym zdaniem to należy zyć zgodnie z samym sobą i z własnym sumieniem,
jeśli mi się coż nie podoba to mówie o tym bezpośrednio tej osobie której się to tyczy, postrzegana jestem jako zołza która jest bezczelna i daje komus w kość, niestety nie moją winą jest to, że inni nie potrafią być krytyczni wobec siebie, ja wiem czego chcę i czego potrzebuję i nikt nie jest w stanie namówic mnie na jakieś głupoty - chyba że sama swiadomie tego zapragnę
dochodząc do meritum, najlepiej jest "walic" prawdą między oczy, my się nie stresujemy że nas coś gryzie, a inni nie domyslają się co o tym wszystkim sądzimy bo przecież mówimy o tym...
Co Wy o tym sądzicie?

konto usunięte

Temat: Asertywność...

popieram :) pozdrawiamSylwia Kamińska edytował(a) ten post dnia 30.03.09 o godzinie 10:18

konto usunięte

Temat: Asertywność...

Na jednym ze szkoleń z asertywności uczono nas zachowań asertywnych, gdy ktoś nas atakuje albo wciąga w coś, w czym z jakiegoś powodu nie chcemy brać udziału.
Mieliśmy wykonać ćwiczenie polegające na zastosowaniu 4 kroków.
Jak dwa pierwsze nie zaskutkowały trzeba było wtedy powiedzieć -
jak nie przestaniesz do mnie mówić w ten sposób to przestanę z Tobą rozmawiać i wyjdę.
Dla mnie to była raczej metoda manipulacji, a nie asertywnej obrony, dlatego nie wykonałam tego ćwiczenia, czując że jest nieskuteczne i zastosowałam własny sposób.
Ale ponieważ ćwiczyłam z prowadzącą, która musiała okazać się asertywna,a metoda skuteczna więc dostałam od grupy informację zwrotną z samymi epitetami, bo jeśli miałam się obronić to tylko tak.
To doświadczenie nauczyło mnie, że nie wszystkie "psychologiczne metody" można zastosować w codziennym życiu i nie każdy czuje się z nimi dobrze.
Zatem trzeba dbać o swoją postawę nawet na treningach z asertywności.
Maria K.

Maria K. Dojrzała zawodowo, z
apetytem na życie

Temat: Asertywność...

Anna KROPKA:
Pięknie to ujęłaś Dagmaro. Sama prawda. Żeby zło dobrem zwalczać trzeba być wielkim. Kto to potrafi - jest WIELKI!!! Ja się tego uczę i to trenuję, bo wiem, że to działa.

Ależ nie da sie inaczej, bo... w efekcie wywyołuje się eskalcję zła, walki, agresji, myślę, że wszechobecne męskie (testosteronowe) postawom należy sie przeciwstawiać.

Wymaganie od nich by szli moim tokiem myślenia jest czymś równie absurdalnym jak jedzenie zupy widelcem, niby coś się dzieje, ale...nic nie zostaje.
To nie pretensja, broń Boże! To konkluzja, bo... przecież mamy taka konstrukcję że zdaje nam się że wszyscy są jednakowi, czują myślą rozumują jak my, a to nieprawda! Ja nie twierdzę, że zło ma genezę w świecie męskim, jednak chyba już dość mamy świata kreowanego przy pomocy testosteronu! Agresja jest im wpisana w geny i jest powodem wojen od najdawniejszych czasów do teraz. Choć bywają agresywne kobiety jest to jednak przyznacie zupełny margines!
Anna Geborys

Anna Geborys University of
Integration

Temat: Asertywność...

A dla mnie asertywność - to umiejętność wewnętrznego nieporuszenia.
Niezależnie od zewnętrznych technik.

A niby jak to działa ?

Niezależnie od tego - co mnie zewnętrznie porusza / taka czy owaka sytuacja - niezależnie jaką technikę odpowiedzi na nią wybiorę - w środku i tak pozostaję "nienaruszona".
Obserwuję.
Sobie - w sobie.

Oczywiście - to ideał - bo w życiu codziennym kilka rzeczy mnie jeszcze porusza.

Dlatego potrzebne są techniki.



Wyślij zaproszenie do