Monika
Cichoń
zachwycam się
światem
Temat: jak dyscyplinować
Witam serdecznie.od grudnia mamy w domu sunię Husky. Jest to pies mojego syna. Złożyło się tak, ze kilka dni po zakupie psa, dostał propozycję pracy, w week-endy się uczy zaocznie. Wyszło więc tak, że głównie ja się nią opiekuję, ponieważ mam firmę obok domu i mogę sobie robić przerwy, kiedy mi pasuje.
Sama nigdy bym nie zdecydowała się na Husky. Ale UWIELBIAM naszą sunię. To jest naprawdę wspaniały pies, po prostu uosobienie radości życia, nie zamieniłabym jej na żadnego innego.
Mam zresztą psa- małego staruszka. który boi się Lucy więc muszą być rozdzieleni, oprócz chwil kiedy Hasiorka jest śpiąca.
Luca jest przez 90% czasu bardzo grzeczna. Ale codziennie, ze 2, 3 razy dostaje świra. Szaleje po domu i robi wszystko to czego jej nie wolno. Gryzie mnie po rekach (nie za mocno) i zwłaszcza usiłuje zająć moje miejsce na sofie przed telewizorem, po prostu chce mnie stamtąd wywabić lub zepchnąć ewentualnie jak na sofie nikt nie siedzi to włazi na nią i gryzie. Oprócz tego wyciąga wszystkie rzeczy, o których wie lub domniemywa, że są zakazane i je gryzie. Chce w ten sposób zwrócić uwagę. Kiedy to robi to bezczelnie patrzy na mnie, czeka na moją reakcję. To ją wyraźnie bawi. Nie reaguje też na żadne komendy, które, kiedy jest spokojna wykonuje wzorowo.
Znalazłam pewien sposób, ale nie jestem przekonana czy dobry.
Kiedy szaleje, biorę do ręki jakiś smakołyk. Więc ona przestaje szaleć skupia się na tym co ja mam w ręce. Każę jej usiąść, potem położyć się, jak już się uspokoi kładę przysmak na podłodze i mówię zostaw+ gest ręką. Ona leży i czeka kiedy jej pozwolę zjeść. Oddalam sie, albo siadam na sofie i robie 2-5min coś innego potem jej pozwalam zjeść smakołyk.
przeważnie się uspokaja , ale czasem po zjedzeniu zaczyna na nowo.
Nie wiem jak ona to traktuje, co to dla niej znaczy, nie chcę, żeby w ten sposób nauczyła się wymuszać jedzenie.
Nie wiem też co by to znaczyło dla niej, gdybym po położeniu jedzenia na podłodze, komendzie zostaw i odczekaniu chwili zabrała jej ten przysmak.
Proszę o jakieś uwagi na temat mojego"sposobu"Monika Cichoń edytował(a) ten post dnia 16.04.12 o godzinie 13:28