GoldenLine
Zaloguj się
Krzysztof Czerwiński

Krzysztof Czerwiński Medical Advisor, USP
Zdrowie

Temat: Husky i woda

Witam,

Mój Husky nie lubi wchodzic do wody, a przynajmniej nie do głębokiej.
Od razu zaczyna wyć.
Natomiast na spacerze nie przepuści żadnej kałuży ani strumieniowi.
Najbardziej uwielbia grzebać w strumieniu, a potem wkładać nos w wodę i wypuszczać powietrze.

Nadmienię tylko, że jest 6-cio miesięcznym szczeniakiem

A czy wasze psy lubią wodę?
(mam drugiego psa, którego za żadne skarby nie zmuszę by chociaż zamoczył łapę) :)
Link do wypowiedziLink
Katarzyna D.

Katarzyna D. HR

Temat: Husky i woda

Witam,

moja sunia to zupełnie inna bajka. Uwielbia wodę pod każdą postacią, najbardziej upodobała sobie, niestety tereny bagniste. Jeżeli kąpaliście i rozczesywaliście swoje złotka po takich przejściach, wiecie o czym piszę :)
Jedyną rzeczą jaka jest w stanie ją wypłoszyć z wody są syczące łabędzie :).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Husky i woda

Moja Nora uwielbia wodę, potrafi godzinami pływać i nic ją nie wyciągnie z wody. Uwielbia skakać z pomostu z rozbiegu!!!Taka wariatka. Natomiast kałuże omija z daleka, dama nie może się umoczyc, jesli już trzeba byc mokrym, to po całości, nie częściowo :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Husky i woda

Moja suczka nie cierpiala wody zachowywala sie jak kot, woda - w tyl zwrot i byle jak najdalej, obecnie z przyjemnoscia wchodzi do wody no troche mnie to kosztowalo zdrowia i przemoczonych rzeczy i stresu psa. Wchodzi do wody do brzuszka nie dalej i chlodzi sie - to wszytko jest mile przyjemne do czasu gdy psy maja wolne, natomiast podczas trenowania psow w zaprzegu to modlic sie tylko zeby psy nie szukaly wody i nie chcialy sie moczyc w pobliskim jeziorku (jak narazie udaje sie to zrobic-zaprzeg nie wyladowal jeszcze w jeziorku, ale znam pzypadki gdzie psy na treningu lub zawodach nieoczekiwanie wskakuja w jakies przyjemne blotko lub do wody)
Link do wypowiedziLink
Katarzyna D.

Katarzyna D. HR

Temat: Husky i woda

... ale znam pzypadki gdzie psy na treningu lub
zawodach nieoczekiwanie wskakuja w jakies przyjemne blotko lub do wody)

:)
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Czerwiński

Krzysztof Czerwiński Medical Advisor, USP
Zdrowie

Temat: Husky i woda

Swoją droga niesamowite jest, że nawet gdy moja Diuna wejdzie w błoto i wygląda jak powstaniec, to już następnego dnia nie ma na niej sladu brudu.
:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Husky i woda

Katarzyna D.:
... ale znam pzypadki gdzie psy na treningu lub
zawodach nieoczekiwanie wskakuja w jakies przyjemne blotko lub do wody)

:)
Ja niestety tez znam takie przypadki...
Link do wypowiedziLink
Piotr Zasucha

Piotr Zasucha PRO-LAN - Właściciel

Temat: Husky i woda

Mój haszczak wodę kocha. I to pod każdą postacią. Rzeczka, jeziorko, wanna, miska z wodą... nieważne... wlezie do wszystkiego żeby sie wymoczyć. Nigdzy nie miałem z tym problemów :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Husky i woda

Krzysztof C.:
Swoją droga niesamowite jest, że nawet gdy moja Diuna wejdzie w błoto i wygląda jak powstaniec, to już następnego dnia nie ma na niej sladu brudu.
:)

Ponoć jest takie powiedzenie, że Husky są "samoczyszczące". Nie wiem z czego to wynika, ale moja sunia dużo się liże - jak kot...

Poza tym kiedyś ją przyłapałem jak wkładała łapy do wiadra z wodą i je wywracała. Nie wiem, czy po to, żeby się wykąpać, czy też po to, żeby narozrabiać...
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Czerwiński

Krzysztof Czerwiński Medical Advisor, USP
Zdrowie

Temat: Husky i woda

Dokładnie to samo robi Diuna.
wkłada łapy do wszelkich możliwych pojemników z wodą, dopóki ich nie przewróci
:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Husky i woda

Sylwia Kozłowska:
Moja Nora uwielbia wodę, potrafi godzinami pływać i nic ją nie wyciągnie z wody. Uwielbia skakać z pomostu z rozbiegu!!!Taka wariatka. Natomiast kałuże omija z daleka, dama nie może się umoczyc, jesli już trzeba byc mokrym, to po całości, nie częściowo :)


Znam to samo. Kiedys plywalem w jeziorze wraz z moja Sega. Doplynalem do srodka jeziora i wracam. Wolam psa... a ona tylko ogladnela sie pyskiem i plynie dalej, na drugi brzeg! Musialem sie cofac i ja zawracac. Ale z wody caly dzien nie wyszla :)))

A znacie Husky ktore pracuja w wodzie? Polozcie sie na materacu i zabierzcie psiaka do wody na smyczy. Moja mnie tak ciagnela :))) A kiedy doplynalem do brzegu to nadal wchodzila do jeziora i chciala jeszcze.Mariusz Petrow edytował(a) ten post dnia 28.03.08 o godzinie 15:25
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Czy husky jest kotem?




Wyślij zaproszenie do
Anuluj