Iwona
Gawryś
redaktor -
współpraca,
Wydawnictwo
Dolnośląskie
- 1
- 2
Magda
Krzykała
menedżer kultury,
Związek Artystów
Scen Polskich
Temat: Husky i blok?
kontaktowałam się z hodowcą, a on z weterynarzem z polskiego związku kynologicznego. Wczoraj jeszcze z dwoma weterynarzami. Umówiłam się z panią doktor, że jak haszczątko się bardziej zaaklimatyzuje i poczuje pewnie, odwiedzimy lekarza, żeby teraz go dodatkowo nie stresować. Hodowca mówił, żeby dozować mu nowości. Jest po 3 odrobaczaniach i 3 seriach szczepionek.Wszyscy mówią to samo, że to silna reakcja na stres. Dla 3-miesięcznego malca, oderwanego od stada, to ogromny szok. Pies wygląda na zdrowego. Wczoraj w ogóle nie miał drgawek, nauczyliśmy go reagować na komendę "siad":) wymęczyliśmy go zabawą i dziś spokojnie przespał całą noc. Czyli przyzwyczaja się:) wierzę, że będzie dobrze:) i dziękuje!
Żaneta
Żmuda-Kozina
Sekretarz Redakcji ,
Redaktor, Fotograf
Temat: Husky i blok?
Husky nie należą do psów stresujacych się... Raczej są takie "hej do przodu", szczególnie maluchy chcą szybko poznać cały świat i "nie mają czasu" na tzw. przyzwyczajanie się do nowego miejsca, piszczenie w nocy i płakanie za mamusią. One już od pierwszych chwil w nowym domu czują się, jakby były u siebie. Wychowałam kilkanaście miotów i żaden nabywca szczenięcia nigdy nie miał problemu z zaaklimatyzowaniem się malucha w nowym domu.Ta sytuacja jest bardzo dziwna. Jestem ciekawa jak się dalej rozwija. Może rzeczywiscie szczenię przeżyło szok, jeśli nie zostało przez te 3 miesiące swojego krótkiego życia dobrze zsocjalizowane, zapoznane z różnymi bodźcami itp. W takiej sytuacji mogło być zdenerwowane, troche bojaźliwe, ale raczej nie aż tak zestresowane, żeby się pienić i drgać.
Mam nadzieję, ze to był jednak jednorazowy przypadek i wszystko już bedzie dobrze, ale radzę obserwować pieska. Jeśli taka sytuacja się powtórzy nie wolno tego bagatelizować.
Magda
Krzykała
menedżer kultury,
Związek Artystów
Scen Polskich
Temat: Husky i blok?
Chciałam baaaaaaaaaaardzo podziękować za wszystkie wskazówki:) to nasz pierwszy husky i dopiero się uczymy....nasze haszczątko (kochane bez pamięci:)))))))))))))) jest u nas już dwa tyg. i doskonale się zaaklimatyzowało:) tylko się nie słucha:P i gryzie wszystko co popadnie:)
problemy zdrowotne, wydaje się, zostały opanowane....po prostu był kiepsko odrobaczony przez hodowce i miał świerzbowca w uchu... stąd prawdopodobnie drgawki i ślina z pyska...od 10 dni jest spokój, 2 wizyty u weterynarza i sytuacja opanowana:)
mam pytanie, ważne dla nas...pani doktor zasugerowała szczepienie na wściekliznę, Ginger ma dopiero 4 m-ce....hodowca mówi, że to za wcześnie....co sądzicie? w jakim wieku Wasze pociechy były szczepione i jak to znosiły? podobno szczepionka na wściekliznę jest trudna do przejścia....
konto usunięte
Temat: Husky i blok?
Magda Krzykała:Moim zdaniem to za wcześnie na szczepienie przeciw wściekliznie. Hodowca mojego psiaka i weterynarz, jednogłośnie stwierdzili, ze na wściekliznę piesek musie mieć co najmniej 6-9 miesięcy i tak też nasz został zaszczepiony. Znosił to spokojnie, bez żadnych problemów. Tylko samo szczepienie piszczał i wył, jak by go z sierści obdzierali. Ale teraz już wiem, że to jest mega, super dobry aktor. Lepszy od Kobuszewskiego i Gajosa... więc udawał ;) A odnośnie drgawek i robaków, to mój miał to samo. Bałem się nawet, że to jakieś napadowe objawy, a okazało się, ze był strasznie zarobaczony. Teraz już 2 lata jest wporządku. PS - tylko dalej się nie słucha i stał sie mega wybredny w jedzeniu.Tomasz Królikowski edytował(a) ten post dnia 17.11.10 o godzinie 13:42
Chciałam baaaaaaaaaaardzo podziękować za wszystkie wskazówki:) to nasz pierwszy husky i dopiero się uczymy....
nasze haszczątko (kochane bez pamięci:)))))))))))))) jest u nas już dwa tyg. i doskonale się zaaklimatyzowało:) tylko się nie słucha:P i gryzie wszystko co popadnie:)
problemy zdrowotne, wydaje się, zostały opanowane....po prostu był kiepsko odrobaczony przez hodowce i miał świerzbowca w uchu... stąd prawdopodobnie drgawki i ślina z pyska...od 10 dni jest spokój, 2 wizyty u weterynarza i sytuacja opanowana:)
mam pytanie, ważne dla nas...pani doktor zasugerowała szczepienie na wściekliznę, Ginger ma dopiero 4 m-ce....hodowca mówi, że to za wcześnie....co sądzicie? w jakim wieku Wasze pociechy były szczepione i jak to znosiły? podobno szczepionka na wściekliznę jest trudna do przejścia....
Magda
Krzykała
menedżer kultury,
Związek Artystów
Scen Polskich
Temat: Husky i blok?
dziękuję:) bardzo mnie to uspokoiło - zwłaszcza fragment dot. drgawek; naprawdę byłam przerażona; jeśli chodzi o szczepienie na wściekliznę, tonasz hodowca tez mówi żeby poczekać, stąd moje pytanie; a pani weterynarz sugeruje żeby zrobić to za kilka dni;
Ginger kończy jutro 4 m-ce, wiec zdecydowanie jest za młody;
ale jaki cwaniaczek:D
http://www.youtube.com/watch?v=c5Dr7KAOb6Q
pozdrawiam:)
Żaneta
Żmuda-Kozina
Sekretarz Redakcji ,
Redaktor, Fotograf
Temat: Husky i blok?
Lekarze weterynarii mają obowiązek informować o tym, ze szczenie powinno być zaszczepione na wściekliznę po 3 misiącu życia - tak jest ustawowo wymagane. Hedowcy jednak wiedzą, ze tak wczesne szczepienie nie pozostaje bez wpływy na zdrowie malucha, a szczególnie na jego uzębienie w przyszłości, dlatego zalecają aby zaszczepic pieska po wymianie zębów. Zwróć uwagę, kiedy maluch zcznie zmieniać zęby i kiedy zakończy ten proces. Jeśli ma już 4 miesiące, to pewnie powoli zaczyna wymieniać :-). Trwa to ok. 2 miesięcy. Wiec jak skończy 6-7 miesiecy, mozesz spokojnie zaszczepić go na wściekliznę :-)).Powodzenia!!
Magda
Krzykała
menedżer kultury,
Związek Artystów
Scen Polskich
Temat: Husky i blok?
dziękuję za pomoc!Gigi skończył 4m-ce. Wczoraj go zaszczepiliśmy na wściekliznę. Myślałam, że gorzej to zniesie, ale był dzielny, tylko leciutko pisnął, a wet sprawdził czy nie ma problemów z koordynacją ruchów. Wczoraj dużo spał, teraz też śpi:) ale śmiga na spacerach i cały czas podgryza, bo faza ząbkowania trwa:)
chciałam jeszcze spytać czy chodziliście z waszymi gwiazdami na jakieś szkolenia? kiedy najlepiej je zacząć? znacie może jakieś dobre miejsce w okolicach wawy na tę okoliczność?
pozdrawiam, miłej niedzieli:)
Żaneta
Żmuda-Kozina
Sekretarz Redakcji ,
Redaktor, Fotograf
Temat: Husky i blok?
Szkolenia są zawsze przydatne. Mozecie już zacząć nauke w przedszkolu dla szczeniat. Maluch swietnie sie zsocjalizuje z innymi pieskami i nauczy sie podstaw savoir vivre. Poproś też szkoleniowca, zeby nauczył Cie obchodzenia się z gwizdkiem (zwykłym lub ultradźwiekowym). U haszczaków to bardzo przydatny gadżet, bo bywają niesforne, uciekają albo nie mają czasu, by Cie słuchać. Oczywiście mowa tu o podrośnietych już osobnikach. Często bywa tak, że szczeniak do pewnego wieku jest słodki i grzeczny, a potem, jakby go ktoś przeprogramował - nagle pewnego dnia przestaje Cię słyszeć i udaje głuchego. Gwizdek bardzo się przydaje. Jesli pies jest nauczony odpowiedniej reakcji na gwizdek, na końcu świata go usłyszy i do Ciebie wróci.konto usunięte
Temat: Husky i blok?
Anna Kurowska:
Bardzo Wam dziękuję za wypowiedzi. Bardzo mi pomogliście podjąć, myślę że słuszną decyzję. Faktycznie w domu nie ma mnie zazwyczaj ok. 10 godzin.. ale to nie jest takim problemem jak to, że to JA! nie należę do tych co sami prowadzą aktywny tryb życia, więc lepiej w moim przypadku nie próbować innego sposobu życia na psiaku.
:(
Mój husky w domu siedzi tylko z nudów - jak już kompletnie nic na podwórku się nie dzieje. Woli deszcz i śnieg niż budę. Wie kiedy mam weekend (dłuższe spacery). Lubi zabawę w ganianego.
Tu nawet nie chodzi o to, że zostawianie takiego psa w domu jest nieetyczne. Miałabyś po prostu zjedzone / przegryzione / wywrócone w domu wszystko co tylko możliwe. Wiem, bo sam tak miałem dopóki pies był za mały żeby latać po podwórku.
Temat: Husky i blok?
Witam- 1
- 2
Podobne tematy
-
Husky » Czy husky jest kotem? -
-
Husky » ZNALEZIONO HUSKY W KRAKOWIE! -
-
Husky » Husky szuka domu -
-
Husky » Uwaga! Zaginął Pies Husky! -
-
Husky » Oddam husky w dobre ręce -
-
Husky » ZAGINĄŁ HUSKY -
-
Husky » Potrzebna pomoc dla Husky -
-
Husky » SUCZKA HUSKY W POTRZEBIE. -
-
Husky » Oddam Husky -
-
Husky » Roczna suczka Husky do uśpienia w poniedziałek pilnie... -
Następna dyskusja: