Temat: Andaluzja czy Katalonia?
w Katalonii najlepszym miejscem jest Barcelona...
tam mozna stracic serce i dusze... wszechobecny Gaudi to nie jedyny skarb tego miasta....
jest tez plaża - choc poza BCN sa znacznie lepsze... np. w kolicznych Gava, Castelldefels czy bardziej komercyjnym Sitges (urokliwe miasteczko na spacer w dzien i na zabawe w nocy), oczywiscie mozna tez polezec na plazach Costa Brava (np. Blases z ogrodem botanicznym i ruinami zamku skad rozposciera sie piekny widok na cala okolice...)
w szeroko rozumianej "okolicy" polecam rowniez masyw gorski Montserrat (najbardziej znany z klasztoru, ale warto wybrac sie na krotki hike), Girone, Figueras (w odjechanym domu Salvatora Dali miesci sie muzeum) czy rybacka wioska Cadaques...
warto tez odwiedzic Valenzia, kurort Alicante, skad plynnie zmierzamy ku Andaluzji - Malaga jest brzydka i brudna, dom Picasso, w ktorym miesci sie mini muzeum tez nie ejst jakos specjalnie wart uwagi... jako nadmorska miejscowosc moge polecic Torremolinos i Marbelle (kurort), a w Porto Banus wypasione jachty niczym w Monte Carlo... w Andaluzji zdecydowanie polecam Granade i Seville, niestety nie dotarlam do Cadiz, Cordoby i bialym miast Rondy... ale to nastepnym razem ;-)))
do miejs takich jak muzeum Dalego w Figueras czy Alhambra w Granadzie warto wczesniej zarzezerwowac bilety, zeby nie stac w gigantycznej kolejce...
jesli bedziesz miala jakies konkretne pytania to smialo... ;-)